Rozmowa przy kawie (1)

Dzisiejsza pobudka

12 minut temu, violka napisał:

Ale o jakie zębiska Tobie chodzi ? O te z diamencikami ?      To poproś @Mirelka1965 , żeby w końcu zamknęła paszcze 

Nie zamknę  Ja mam taki naturalnie szeroki uśmiech 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Nie zamknę  Ja mam taki naturalnie szeroki uśmiech 

Gdybym miała tyle diamentów w paszczy , to pewnie też bym ciągle wietrzyła zęby jak Ty 

skoro o ząbkach mowa 

3 godziny temu, violka napisał:

@Marianek miałeś wyjaśnić jak wyglądałaby Twoja tolerancyjność , gdyby Twoja żona zbyt długo zapatrzyła się na jakiegoś fajnego faceta 

A niech se patrzy jak długo chce! Ostatnio rzadko się widujemy, to nawet nie wiedziałbym na kogo patrzy i jak długo...

10 minut temu, Marianek napisał:

A niech se patrzy jak długo chce! Ostatnio rzadko się widujemy, to nawet nie wiedziałbym na kogo patrzy i jak długo...

skoro masz takie podejście to moze właśnie patrzy?

2 minuty temu, 1bozka napisał:

skoro masz takie podejście to może właśnie patrzy?

Podejście wymusza sytuacja. Ja na razie jestem w domu, ona w Niemczech. Potem jadę ją zmienić, a ona jedzie w inne miejsce. potem mnie zmienia. Obie strony nie mają kontroli nad patrzeniem i nie tylko! Zaufanie musi być obopólne...

3 minuty temu, Marianek napisał:

Podejście wymusza sytuacja. Ja na razie jestem w domu, ona w Niemczech. Potem jadę ją zmienić, a ona jedzie w inne miejsce. potem mnie zmienia. Obie strony nie mają kontroli nad patrzeniem i nie tylko! Zaufanie musi być obopólne...

5 minut temu, Marianek napisał:

Podejście wymusza sytuacja. Ja na razie jestem w domu, ona w Niemczech. Potem jadę ją zmienić, a ona jedzie w inne miejsce. potem mnie zmienia. Obie strony nie mają kontroli nad patrzeniem i nie tylko! Zaufanie musi być obopólne...

Brawo @Marianek To stara prawda, że   

1 godzinę temu, Marianek napisał:

Podejście wymusza sytuacja. Ja na razie jestem w domu, ona w Niemczech. Potem jadę ją zmienić, a ona jedzie w inne miejsce. potem mnie zmienia. Obie strony nie mają kontroli nad patrzeniem i nie tylko! Zaufanie musi być obopólne...

Chłopcy i dziewczęta  zapraszam na kawkę 

1. Czy Wy też tak namiętnie oglądacie Bares fuer Rares ?  czy tylko ja mam takiego starczego bzika ? 

1 godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Brawo @Marianek To stara prawda, że   

Bez zaufania i bez wybaczania 

47 minut temu, violka napisał:

Bez zaufania i bez wybaczania 

No nie przesadzaj z tym wybaczaniem... Wybacza się temu kto zbroił, a zaufanie polega na braku imaginacji o brojeniu 

49 minut temu, violka napisał:

1. Czy Wy też tak namiętnie oglądacie Bares fuer Rares ?  czy tylko ja mam takiego starczego bzika ? 

Nie wiem nawet co to jest  No, ale ja "kryminalna" jestem, tak więc jak coś nie w tym temacie, to sorki  A z tym starczym bzikiem, to może być coś na rzeczy 

56 minut temu, violka napisał:

Chłopcy i dziewczęta  zapraszam na kawkę 

No to teraz ja się obśliniłam   Już się częstuję 

 ciasta dziś nie ma na urlopie nie piekę, posiłkuję się na przyrządzonych przez inne osoby smacznego 

1 godzinę temu, violka napisał:

1. Czy Wy też tak namiętnie oglądacie Bares fuer Rares ?  czy tylko ja mam takiego starczego bzika ? 

Ja też.

Ale tutaj nie ma oglądania telewizji więc nie.

1 godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Nie wiem nawet co to jest  No, ale ja "kryminalna" jestem, tak więc jak coś nie w tym temacie, to sorki  A z tym starczym bzikiem, to może być coś na rzeczy 

To jest program o starociach a nie o staruszkach siedzących przed telewizorem 

51 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Ja też.

Ale tutaj nie ma oglądania telewizji więc nie.

 

A to Gangrena z tej Twojej Gangreny  Tutaj możesz sobie obejrzeć https://www.zdf.de/show/bares-fuer-rares

jutro wrzucę Wam materiał o Waszym idolu adamosie  zastanawiam się, w którym 'pokoiku". Trwa 40 minut

11 godzin temu, aga1 napisał:

To czego szukałam wczoraj, znalazłam dzisiaj . Teraz będę słuchała tego utworu często .

 

aga1 piękna piosenka,,ale dla mnie za smutna,,,wysłuchałam i się za bardzo wzruszyłam,,jeszcze trochę i się poryczę,,,

Dobranoc kochani...od jutra wspaniałe dni do niedzieli...od następnej środy Richtung Berlin....wszystkiego dobrego 

A ja dzisiaj poszalałam równo ,,znowu 7 szmatek sobie wybrałam,,,oj lubię ze swoim słodziakiem na zakupy jezdzic,,co nie przymierzę,,to jemu się podoba i mówi ,,bierzemy to z sobą,,wiecie co ja się nasmieję z niego???,,,nie jest chytry,,więc szalałam równo,,udany dzień,,fajny słoneczny ciepły dzien,,,udane zakupy,,wszystko włoskie,,kocham takie chwile,,w ogóle kocham życie,,,

Blondi.... żeby Ci się to nie skończyło i trwało  ale czasami bywam sceptykiem...póki co kochana życzę Ci wszystkiego naj...naj..naj..