Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  W dniu 31.03.2018 o 12:06, Mirelka1965 napisał(a):

Raz jeden jedyny na BN byłam w pracy. Pierwszy i ostatni. Wielkanoc jakoś tak niespecjalnie mi przeszkadza w DE. Ot, taka przedłużona niedziela...;) 

Rozwiń  

BN jest okropne a zwłaszcza Wigilia,do zapłakania jeden krok za granicą.Wielkanoc jest ok.Spokojnie o

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 31.03.2018 o 12:31, Maria Jolanta napisał(a):

Chciałam powiedzieć że desant się oflagował i zaczął ciekawie wyglądać. Może inni też wezmą przykład i wstawią avatarki ? Nawet Teletubisia i Indianina mamy. :szydera:

Zapomniałam o mojej uwielbianej Małej Mi, szkoda że sama ns to jie wpadłam i jestem tylko świnią. :haha:

Rozwiń  

Śliczności....:cmok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 31.03.2018 o 12:58, violka napisał(a):

Pracowałam na Wielkanoc i było ok :) Tylko moi panowie w domu  rozpaczali , że żarełko mieli nie takie :haha:

Rozwiń  

No tak ale barszcz biały moi panowie potrafią ugotować.Dadzą rade jaja poświęcili i kiełbaskę .Są duzi:d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 31.03.2018 o 11:28, Paolo napisał(a):

Śpiewał ,że " Nic się nie stałoooooo...!!!" jak sąsiadce zginęła parówka z koszyczka. O tej pory rodzina Nugatki musi zmienić parafię. Taka była diecezja proboszcza. 

Rozwiń  

Się odwołuje do kur....a ,tfu pomyłeczka ,do kurii .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 31.03.2018 o 13:25, Afryka napisał(a):

Się odwołuje do kur....a ,tfu pomyłeczka ,do kurii .

Rozwiń  

 

  W dniu 31.03.2018 o 13:25, Afryka napisał(a):

Się odwołuje do kur....a ,tfu pomyłeczka ,do kurii .

Rozwiń  

Nie pomoże odwołanie . W tamtym rejonie ...tudzież diecezji ...parówkożercom mówią głośne NIE ! ...Wpuścić takiego do kościoła , gdzie stoły od jadła wszelakiego się uginają równa się z wykluczeniem tego , kto go ( baranka jednego ) przyprowadził z wyklęciem ....Anatema ...i ch...rabolek . Jutro na rezurekcji zamiast " Alleluja " tubylcy( parafianie )  będą śpiewać :" zginęła kiszka ...kiszka Franciszka ...zginęła kiszką , czy ktoś widział ją  ?" ....Biedna Nugatka ...taki wstyd :$

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 31.03.2018 o 12:06, Mirelka1965 napisał(a):

Raz jeden jedyny na BN byłam w pracy. Pierwszy i ostatni. Wielkanoc jakoś tak niespecjalnie mi przeszkadza w DE. Ot, taka przedłużona niedziela...;) 

Rozwiń  

Mam podobnie.

Raz byłam na BN i powiedziałam sobie, że nigdy więcej. Nawet, gdy była mi kasa potrzebna, a firma dawała dużą premię, nie uległam.

Wielkanoc, co prawda ostatnia w De była 3 lata temu, ale jakoś mi to loto, ze jestem w pracy.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 31.03.2018 o 12:31, Maria Jolanta napisał(a):

Chciałam powiedzieć że desant się oflagował i zaczął ciekawie wyglądać. Może inni też wezmą przykład i wstawią avatarki ? Nawet Teletubisia i Indianina mamy. :szydera:

Zapomniałam o mojej uwielbianej Małej Mi, szkoda że sama ns to jie wpadłam i jestem tylko świnią. :haha:

Rozwiń  

Mała Mi ciągnie się za mną z poprzedniego życia.

Kiedyś zmieniłam awatar na swoje prywatne zdjęcie i traktowano mnie, jak obcą :szydera:

Jakoś jestem utożsamiana bardzo z tym  <----- obrazkiem

Tutaj od razu go wstawiłam, żeby współdesantowcy wiedzieli, że to ja 

Edytowane przez Basiaim
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 31.03.2018 o 13:52, Basiaim napisał(a):

Mała Mi ciągnie się za mną z poprzedniego życia.

Kiedyś zmieniłam awatar na swoje prywatne zdjęcie i traktowano mnie, jak obcą :szydera:

Jakoś jestem utożsamiana bardzo z tym  <----- obrazkiem

Tutaj od razu go wstawiłam, żeby współdesantowcy wiedzieli, że to ja 

Rozwiń  

Jak ja wstawiłam na BN swoją podobiznę, to joby dostałam....:szydera: A teraz @Maria Jolanta znowu coś chce ode mnie....:smutek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kawy nie mam, ale sobie popiszę;)

 

Mój pdp już od prawie godziny w łóżku.

Posiedzieliśmy wcześniej na dworze, wróciliśmy do domu.

Włączył sobie film, o chwili mnie woła, że on chce już "haja". On z tych, co przed położeniem się do łóżka w ciągu dnia broni się rękami i nogami.

Z reguły chodzi spać max o 19, więc pytam go, jak sobie to wyobraża, skoro za trochę ponad 2 godziny jego pora spania...On będzie spał już całą noc, do rana...

Powiedziałam, że godzinkę może podrzemac, ale to za wcześnie na normalne już nocne spanie.

No, nie wiem...czarno to widzę... Za pół godziny syn jego przyjdzie i zobaczymy, co da się zrobić...

Nie wygląda też, żeby jakieś choróbsko go brało.

Edytowane przez Basiaim
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

Pokaż więcej  

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

Pokaż więcej  

×
×
  • Dodaj nową pozycję...