Rozmowa przy kawie (1)

  W dniu 22.04.2018 o 13:42, NNNdanuta napisał(a):

powiedział, że napisał na pięć...  Czyli co najmniej dostateczny będzie

Rozwiń  

U mnie jest odwrotnie,mówi że może zaliczy ,a potem jest piątka...

Na pauzie byłam nad jeziorem i takich dzikich tłumów dawno nie widziałam..jeszcze trochę i nie byłoby widać trawy pod stopami,bo koc leżał przy kocu.. Ogólnie jestem zadowolna, wybyczyłam się ,dogrzałam o dosłoneczniłam,teraz może być kilka dni chłodnych. 

  W dniu 22.04.2018 o 13:38, hawana napisał(a):

Na tej szteli nie pale, bo nie mozna a ja jestem grzeczna.  @fioletowa.mysz i @ORIMpojarali ze mna, a teraz znowu nic.

Rozwiń  

Nie jeżdżę na sztele , gdzie jest jakiś całkowity zakaz , że na zewnątrz nie można . Rozumiem , że kogoś drażni " zapach " naszych ubrań , włosów ...no to do takich niech se Hawanki jeżdżą

  W dniu 22.04.2018 o 13:50, 1bozka napisał(a):

ostatnio słyszałam w wiadomościach ze poszukiwane są takowe bo podobno zniknęły w niewyjaśnionych okolicznościach...chyba ze umyślny przywiózł

Rozwiń  

 @1bozka osobiście samolotem przytargałam, pół walizki mi zajęły . 

  W dniu 22.04.2018 o 13:41, ORIM napisał(a):

wg zasady : myjcie się dziewczyny,nie znacie dnia ni godziny 

Rozwiń  

Pucujcie się często chłopaki,może się trafi numerek jaki:)

  W dniu 22.04.2018 o 13:59, foczka63 napisał(a):

Pucujcie się często chłopaki,może się trafi numerek jaki:)

Rozwiń  

Pucujcie się jak na zawołanie ...może wam jeszcze kiedyś stanie ...sił :-)

  W dniu 22.04.2018 o 13:55, Barbara48 napisał(a):

 @1bozka osobiście samolotem przytargałam, pół walizki mi zajęły . 

Rozwiń  

Ha ha samolotem przytargałas,

Też wróciłam z nad jeziora,tłuszczyku  trochę wytopiłam (no tak myślę   ) i teraz szara rzeczywistość czyli ja na kompie a PDP buszuje w ogrodzie i szuka sobie pracy na jutro ,o

  W dniu 22.04.2018 o 13:15, foczka63 napisał(a):

Poszliśmy dziś na szczaw,ale jeszcze nawet śladu nie ma:(Ciepło w miarę i nie wieje,bo wczoraj to słonce cały dzień ,ale tak wiało,że pies nawet nie chciał zejść na plażę:)Porobiliśmy trochę zdjątek wczoraj i dziś ,ale tu nie mogę wrzucić bo za duży format,Jak kto ciekawy, to są na FB:)W porównaniu do Wro,gdzie wiosna w pełnej odsłonie ,u nas dopiero się nieśmiało zaczyna.Trawy wciąż brązowe zimowo i sarny też w zimowej szacie jeszcze.Dziki jeszcze młodych nie prowadzają,tylko czwórka kawalerów codziennie nas odwiedza.Ale już jest na tyle ciepło ,że drzwi na taras można na dłużej otworzyć.:)Robią nam ścieżkę rowerową,będzie bezpieczniej wreszcie.Do końca urlopu w zasadzie 2 tyg.a o sanatorium cisza:(Będę jutro dzwoniłą,może się dowiem cokolwiek.

Rozwiń  

Byłam ,widziałam ,lajka dałam i nawet powiem ,że nie zazdroszczę tej zimnicy Tobie, ja tutaj się wygrzewam na słoneczku

  W dniu 22.04.2018 o 13:55, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Nie jeżdżę na sztele , gdzie jest jakiś całkowity zakaz , że na zewnątrz nie można . Rozumiem , że kogoś drażni " zapach " naszych ubrań , włosów ...no to do takich niech se Hawanki jeżdżą

Rozwiń  

Haha, pani ma problem, pucuje jak dobrze zaprogramowany robot.Dzisiaj przy niedzieli umyla taras, chociaz wczoraj byl umyty. O zapachach to ja nawet nie smiem wspominac. Ooooo, zapomnialam, jeszcze moda na zdrowe jedzenie, bieganie, generalnie bzik.

A moje katusze nie sa takie straszne. Tak mam, ze nie pale i pale na zmiane 

  W dniu 22.04.2018 o 13:42, Barbara48 napisał(a):

 

Hawanko chodź, mam dużo,dzisiaj ja częstuję 

Rozwiń  

Sliczny zapasik:-)

  W dniu 22.04.2018 o 14:21, hawana napisał(a):

Haha, pani ma problem, pucuje jak dobrze zaprogramowany robot.Dzisiaj przy niedzieli umyla taras, chociaz wczoraj byl umyty. O zapachach to ja nawet nie smiem wspominac. Ooooo, zapomnialam, jeszcze moda na zdrowe jedzenie, bieganie, generalnie bzik.

A moje katusze nie sa takie straszne. Tak mam, ze nie pale i pale na zmiane 

Rozwiń  

Też tak mam z tym paleniem.., ale to po elektryku, który mi tradycyjnego wyciągnął z głowy... Wcześniej to nie było możliwe. Ale dalej lubię siąść i zapalić... Tu mam idealne warunki bo na tarasie dwa fotele. Jak wrócę to znowu zacznę szukać jakiegoś, pasującego do mnie elektryka ...))))

  W dniu 22.04.2018 o 14:36, NNNdanuta napisał(a):

Też tak mam z tym paleniem.., ale to po elektryku, który mi tradycyjnego wyciągnął z głowy... Wcześniej to nie było możliwe. Ale dalej lubię siąść i zapalić... Tu mam idealne warunki bo na tarasie dwa fotele. Jak wrócę to znowu zacznę szukać jakiegoś, pasującego do mnie elektryka ...))))

Rozwiń  

Po powrocie pozwole sobie na kilka przyjemnosci, w tym na cugaski,  a potem...to sie jeszcze zobaczy

  W dniu 22.04.2018 o 13:51, ivanilia40 napisał(a):

U mnie jest odwrotnie,mówi że może zaliczy ,a potem jest piątka...

Na pauzie byłam nad jeziorem i takich dzikich tłumów dawno nie widziałam..jeszcze trochę i nie byłoby widać trawy pod stopami,bo koc leżał przy kocu.. Ogólnie jestem zadowolna, wybyczyłam się ,dogrzałam o dosłoneczniłam,teraz może być kilka dni chłodnych. 

Rozwiń  

Ja wcale nie byłam zachwycona tym, że mój synek zdecydował się na robienie magisterium. Mi wystarczył jego licencjat. Jakoś już nie mam sił na przechodzenie przez te ich egzaminy... Dobrze, że córce studia doktoranckie się odwidziały, bo jak nabrała kiedyś rozpędu to nie wiedziałam gdzie się zatrzyma...

  W dniu 22.04.2018 o 13:41, ORIM napisał(a):

wg zasady : myjcie się dziewczyny,nie znacie dnia ni godziny 

Rozwiń  

no tez...

no to my umy z babka i wypachnione teraz czekamy na don juana

jeden spac byl poszedl...a reszta gdzie??

  W dniu 22.04.2018 o 14:50, lucyna.beata napisał(a):

no tez...

Rozwiń  

On na wyjeździe, to co się dziwisz...

  W dniu 22.04.2018 o 14:55, NNNdanuta napisał(a):

On na wyjeździe, to co się dziwisz...

Rozwiń  

taaa. no to tak jak my ale...toaleta musi byc..rozumiem rozumie....chlopak w desperacji??

no to tlumaczy to ogladanie samochodow

  W dniu 22.04.2018 o 14:56, lucyna.beata napisał(a):

taaa. no to tak jak my ale...toaleta musi byc..rozumiem rozumie....chlopak w desperacji??

no to tlumaczy to ogladanie samochodow

Rozwiń  

A jeszcze marzy mu się taka, która sama się myje i on nie musi jej w tym pomagać...

a..nie pomyslalam...no patrz...jakie to zawodowe zboczenia mam....

czyli srednio...20+

  W dniu 22.04.2018 o 15:00, lucyna.beata napisał(a):

a..nie pomyslalam...no patrz...jakie to zawodowe zboczenia mam....

czyli srednio...20+

Rozwiń  

Ja niestety (a znam osobiście) już się nie kwalifikuję, choć jeszcze sama chodzę pod prysznic i nawet sama ciągle te plecy umiem sobie umyć...

  W dniu 22.04.2018 o 15:04, NNNdanuta napisał(a):

Ja niestety (a znam osobiście) już się nie kwalifikuję, choć jeszcze sama chodzę pod prysznic i nawet sama ciągle te plecy umiem sobie umyć...

Rozwiń  

ja tez jeszcze rade daje...i na ten program sie nie lapie

i pewnie nie bedzie lekko

  W dniu 22.04.2018 o 15:06, lucyna.beata napisał(a):

Rozwiń  

Huraaaaaaaa

PDP jutro w przedszkolu

  W dniu 22.04.2018 o 15:25, ewa14 napisał(a):

Huraaaaaaaa

PDP jutro w przedszkolu

Rozwiń  

aaaaa. no widzisz jak ladnie....czyli pozytywnie

ja tez tak mam...tylko 16 16 16