Skocz do zawartości

Poskarżyjki.


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, 1bozka napisał:

Trzeba być przygotowanym i najedzonym:szydera: bo jeśli...hmmm to co??:szydera:

Ożż... @jedne z gotującej Afryki się śmiejecie?.  Informuję,  że na mojej  stypie schabowych nie będzie,  a tylko dyskoteka pod warunkiem, że każdy przyjedzie przebrany za skrzynkę  po owocach.  Nie będę hrum, hrum i pozwolę  na dowolność wielkości :trele::szydera:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Heidi napisał:

Ożż... @jedne z gotującej Afryki się śmiejecie?.  Informuję,  że na mojej  stypie schabowych nie będzie,  a tylko dyskoteka pod warunkiem, że każdy przyjedzie przebrany za skrzynkę  po owocach.  Nie będę hrum, hrum i pozwolę  na dowolność wielkości :trele::szydera:

Ooo to tylko dobre rady:haha:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dzisiaj to myślałam, że się przekręcę ... Smażyłam placki i doszłam do wniosku, że to najwłaściwszy moment na trzecią kawę ... Przyniosłam sobie kubek z pokoju, zobaczyłam łyczek niedopitej kawy i go wychyliłam,  i się nim zakrztusiłam :szok: Dokładnie zero powietrza :szok: Wciągałam i nic .... pomyślałam, że teraz to się na pewno przekręcę ..., ale jakąś małą szparką zaczęło mi się to powietrze dostawać i tak powoli, powoli jakoś wyszłam z tego zachłyśnięcia. I wiecie do jakiego wniosku doszłam.., że jeszcze nie jestem profesjonalna opiekunka bo patelnia placków była do wyrzucenia xd, a trzeba było mi ją choć na bok odsunąć :)

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, NNNdanuta napisał:

No dzisiaj to myślałam, że się przekręcę ... Smażyłam placki i doszłam do wniosku, że to najwłaściwszy moment na trzecią kawę ... Przyniosłam sobie kubek z pokoju, zobaczyłam łyczek niedopitej kawy i go wychyliłam,  i się nim zakrztusiłam :szok: Dokładnie zero powietrza :szok: Wciągałam i nic .... pomyślałam, że teraz to się na pewno przekręcę ..., ale jakąś małą szparką zaczęło mi się to powietrze dostawać i tak powoli, powoli jakoś wyszłam z tego zachłyśnięcia. I wiecie do jakiego wniosku doszłam.., że jeszcze nie jestem profesjonalna opiekunka bo patelnia placków była do wyrzucenia xd, a trzeba było mi ją choć na bok odsunąć :)

Co tam placki.... zycie ratowalas !!! ;-)

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Andreaa napisał:

Co tam placki.... zycie ratowalas !!! ;-)

Ale takiego wkurw.a dostałam, że migiem zrobiłam sobie tą kawę, którą miałam w planie i wypiłam... bo pomyślałam, że jak nie zrobię  tego teraz to już nigdy kawka nie będzie budzić mnie :d Jak ja z tego Andrea wyszłam to nie wiem., nie oddychasz ... nie ma jak się ratować ... Coś w tym jest, że tylko spokój może cię uratować, a byłam spokojna ... Pdp nawet nie wie, że coś się stało :)

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@NNNdanuta wez zobacz ,,nawet kawą można sobie jaką krzywdę zrobić, nie raz się tak zachłysnęłam jak piszesz, wtedy trzeba na siłę kaszleć, ale kto o tym pamięta,a Ty jeszcze placki miałaś na głowie, nie!! na patelni,,dobrze ,że to tylko ziemniaki, a nie schabowy :szydera:

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Blondi napisał:

@NNNdanuta wez zobacz ,,nawet kawą można sobie jaką krzywdę zrobić, nie raz się tak zachłysnęłam jak piszesz, wtedy trzeba na siłę kaszleć, ale kto o tym pamięta,a Ty jeszcze placki miałaś na głowie, nie!! na patelni,,dobrze ,że to tylko ziemniaki, a nie schabowy :szydera:

Nie wiedziałam, że to na siłe trzeba kaszleć :) Dzięki.., bo tak jakoś pije mi się ostrożnie i trochę mnie to denerwuje, a pić trzeba ponoć nawet 3 litry dziennie xd

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, NNNdanuta napisał:

No dzisiaj to myślałam, że się przekręcę ... Smażyłam placki i doszłam do wniosku, że to najwłaściwszy moment na trzecią kawę ... Przyniosłam sobie kubek z pokoju, zobaczyłam łyczek niedopitej kawy i go wychyliłam,  i się nim zakrztusiłam :szok: Dokładnie zero powietrza :szok: Wciągałam i nic .... pomyślałam, że teraz to się na pewno przekręcę ..., ale jakąś małą szparką zaczęło mi się to powietrze dostawać i tak powoli, powoli jakoś wyszłam z tego zachłyśnięcia. I wiecie do jakiego wniosku doszłam.., że jeszcze nie jestem profesjonalna opiekunka bo patelnia placków była do wyrzucenia xd, a trzeba było mi ją choć na bok odsunąć :)

Aż mi skóra ścierpła jak to czytam,moja siostra 5 lat temu jadła śniadanie mąż w pracy dziewczynki w szkole,a ona się zachłysnęła,leżała tydzień pod respiratorem i zmarła, tragedia niesamowita,ilekroć jem śniadanie a zawsze szybko na biegu duże kęsy,teraz uważam,:( bo to nie są żarty

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, NNNdanuta napisał:

Ale takiego wkurw.a dostałam, że migiem zrobiłam sobie tą kawę, którą miałam w planie i wypiłam... bo pomyślałam, że jak nie zrobię  tego teraz to już nigdy kawka nie będzie budzić mnie :d Jak ja z tego Andrea wyszłam to nie wiem., nie oddychasz ... nie ma jak się ratować ... Coś w tym jest, że tylko spokój może cię uratować, a byłam spokojna ... Pdp nawet nie wie, że coś się stało :)

Czytam i az mnie przytkało. Tylko podziekowac, ze wszystko się dobrze skonczylo wypada:cmok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Afryka napisał:

@NNNdanuta Miałam to napisać, ale Malina mnie uprzedziła. Zachłyśnięcie (córka Ewy Błaszczak) czy zakrztuszenie może być tragiczne w skutkach. Chwała, że to się dobrze skończyło. 

To nie są żarty... czułam to i nic nie byłam w stanie zrobić. Dosłownie wierze, że spokój mnie uratował ... ))))

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Afryka napisał:

@NNNdanuta Miałam to napisać, ale Malina mnie uprzedziła. Zachłyśnięcie (córka Ewy Błaszczak) czy zakrztuszenie może być tragiczne w skutkach. Chwała, że to się dobrze skończyło. 

Bardzo szybko dochodzi do niedotlenienia mózgu,tlen w ciągu 4 min musi być dostarczony bo inaczej lipa,albo roślina bądż śmierć,czasem człowiek nie zdaje sobie sprawy jakie to grożne,kiedyś sama zakrztusiłam się mętosem,oczy mi z orbit wyszły,ale jakoś złapałam oddech szybko.

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...