Poskarżyjki.

7 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dziękuję Tereso ....Myślałam już, że mi lapek dzisiaj zaczął nawalać

Ty się Baśka śmiej,ale ile cierpliwości w sobie mam ,to nie podejrzewałam się o to.Film obejrzeć 40 minutowy to trwa tak że dwie godziny.Dobrze że Ubuntu mam w lapku zainstalowane ,to nie wywala mnie co chwila ,tylko idzie jak pot po karku.No ,ale zara do domu wracam.

7 godzin temu, Teresadd napisał:

Ty się Baśka śmiej,ale ile cierpliwości w sobie mam ,to nie podejrzewałam się o to.Film obejrzeć 40 minutowy to trwa tak że dwie godziny.Dobrze że Ubuntu mam w lapku zainstalowane ,to nie wywala mnie co chwila ,tylko idzie jak pot po karku.No ,ale zara do domu wracam.

Ubuntu...sruntu ...Ty to chociaż wiesz co masz zainstalowane ...a je se palcem po ekranie jadę i ......jasność widzę ....biel !...Zaczynam coś czytać ....wyskoczy biała kartka i tak w kółko ...wk...nerw gotowy ...ino złapać laptopa ...rzucić nim o podłogę ...albo sprawdzić , czy ściana twardsza ...czy on

2 godziny temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Ubuntu...sruntu ...Ty to chociaż wiesz co masz zainstalowane ...a je se palcem po ekranie jadę i ......jasność widzę ....biel !...Zaczynam coś czytać ....wyskoczy biała kartka i tak w kółko ...wk...nerw gotowy ...ino złapać laptopa ...rzucić nim o podłogę ...albo sprawdzić , czy ściana twardsza ...czy on

a moze zamiast rzucania oddać go do informatyka ?

I tak jeszcze dla wszystkich którzy chcą rzucać lapkami o podłogę,ścianę sufit 

Wrzucajcie je do kartonu ! I wysyłajcie do mnie 

Godzinę temu, ORIM napisał:

I tak jeszcze dla wszystkich którzy chcą rzucać lapkami o podłogę,ścianę sufit 

Wrzucajcie je do kartonu ! I wysyłajcie do mnie 

Pogadaj z @Maria Jolanta...onegdaj wyrzuciła jakowyś...taki wypatroszony....

15 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Pogadaj z @Maria Jolanta...onegdaj wyrzuciła jakowyś...taki wypatroszony....

Jeszcze nie wyrzuciła bo nie wiem gdzie. Przez to sortowanie śmieci nie ma gdzie elektroniki wysiudać.

1 minutę temu, Maria Jolanta napisał:

Jeszcze nie wyrzuciła bo nie wiem gdzie. Przez to sortowanie śmieci nie ma gdzie elektroniki wysiudać.

Oddaj @ORIMowi...i po kłopocie...

5 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Jeszcze nie wyrzuciła bo nie wiem gdzie. Przez to sortowanie śmieci nie ma gdzie elektroniki wysiudać.

Kontener koło butelek ale jak to problem to mogę podac adres do wysyłki hihi

Teraz, ORIM napisał:

Kontener koło butelek ale jak to problem to mogę podac adres do wysyłki hihi

Poszukam kontenera a jak nie znajdę to wezmę rupcia i naprawdę Ci wyślę. Wzbudzał niekłamany zachwyt że z bebechami na wierzchu jeszcze działał. 

12 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Poszukam kontenera a jak nie znajdę to wezmę rupcia i naprawdę Ci wyślę. Wzbudzał niekłamany zachwyt że z bebechami na wierzchu jeszcze działał. 

Jak cos jest na wierzchu to nie znaczy że nie działa 

2 godziny temu, ORIM napisał:

Jak cos jest na wierzchu to nie znaczy że nie działa 

 Czasami żeby zadziałało to musi być wręcz na wierzchu 

4 godziny temu, ORIM napisał:

a moze zamiast rzucania oddać go do informatyka ?

Naprawdę ???....Ot...mądrego przyjemnie posłuchać .........czasem

4 godziny temu, ORIM napisał:

I tak jeszcze dla wszystkich którzy chcą rzucać lapkami o podłogę,ścianę sufit 

Wrzucajcie je do kartonu ! I wysyłajcie do mnie 

Patrzta ....jakie to pazerne jest ......Po kiego Ci mój ...zużyty mocno staruszek ...3,5 roku już ma

6 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Patrzta ....jakie to pazerne jest ......Po kiego Ci mój ...zużyty mocno staruszek ...3,5 roku już ma

To młodzieniec jest... Mój poprzedni 7 lat hulał po świecie....tylko pamięć mu szwankowała... 

12 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Patrzta ....jakie to pazerne jest ......Po kiego Ci mój ...zużyty mocno staruszek ...3,5 roku już ma

mam rece które leczą  Laptopy też 

Po kiego,po kiego ? Już by chciała wiedzieć ! Dawaj i już 

1 minutę temu, ORIM napisał:

mam rece które leczą  Laptopy też 

Po kiego,po kiego ? Już by chciała wiedzieć ! Dawaj i już 

Głos ....super seksi ...ręce , które leczą ....Ja pierdziuuu....już drżę

52 minut temu, ORIM napisał:

mam rece które leczą  Laptopy też 

Po kiego,po kiego ? Już by chciała wiedzieć ! Dawaj i już 

Mojego już nic nie uleczy. Może tylko narządy nadają się do transplantacji. 

Nie wytrzymalam wczoraj i napisalam do agencji o sytuacji jaka mnie spotkala. Pdp caly dzien mowila o tym ze chce sama posprzatac w szafie. Okej, pomyslalam ze chce pokazac ze jest niezalezna i samodzielna i jak oczywiscie jej pomoge wg potrzeby. Dzien minal, miedzyczasie poszlam po leki do apteki, potem przyszla sasiadka i troche posiedziala do konca mojej pracy. Zeszlam z posterunku jako ze zaczela sie moja przerwa, ale slysze pdp wjezdza na gore zezloszczona i wyskoczyla na mnie, ze mialam caly dzien zeby posprzatac w szafie i ze za to mi placi i powinnam swoje obowiazki wykonywac. Powiedziala tez ze nic nie robilam cale popoludnie. 

5 godzin temu, makaroni napisał:

Nie wytrzymalam wczoraj i napisalam do agencji o sytuacji jaka mnie spotkala. Pdp caly dzien mowila o tym ze chce sama posprzatac w szafie. Okej, pomyslalam ze chce pokazac ze jest niezalezna i samodzielna i jak oczywiscie jej pomoge wg potrzeby. Dzien minal, miedzyczasie poszlam po leki do apteki, potem przyszla sasiadka i troche posiedziala do konca mojej pracy. Zeszlam z posterunku jako ze zaczela sie moja przerwa, ale slysze pdp wjezdza na gore zezloszczona i wyskoczyla na mnie, ze mialam caly dzien zeby posprzatac w szafie i ze za to mi placi i powinnam swoje obowiazki wykonywac. Powiedziala tez ze nic nie robilam cale popoludnie. 

 

 

Chodż przytulę Cię. Dobrze,że się poskarżyłaś i wyżaliłaś .Jutro jak będziesz miała czas to uporządkuj babce w tej szafie ,żeby się więcej się nie czepiała.Mogę Ci jeszcze doradzić ,żebyś po śniadaniu albo wieczorem poprzedniego dnia ustalała z nią plan dnia

11 godzin temu, INEZ napisał:

Chodż przytulę Cię. Dobrze,że się poskarżyłaś i wyżaliłaś .Jutro jak będziesz miała czas to uporządkuj babce w tej szafie ,żeby się więcej się nie czepiała.Mogę Ci jeszcze doradzić ,żebyś po śniadaniu albo wieczorem poprzedniego dnia ustalała z nią plan dnia

Dzieki @INEZ . Wczoraj wszystko ogarnelam i nawet zdjecia zrobilam, zeby dowod byl. Do agencji tez sie poskarzylam, nie lubie gdy mna ktos poniewiera. Nie wiem czy dobrze zrobilam, czy zle. Powiedzialam pdp, ze jezeli chce czegos ode mnie to niech mi to wprost powie, zeby nieporozumien uniknac. Byla taka grzeczna na drugi dzien.

15 minut temu, makaroni napisał:

Dzieki @INEZ . Wczoraj wszystko ogarnelam i nawet zdjecia zrobilam, zeby dowod byl. Do agencji tez sie poskarzylam, nie lubie gdy mna ktos poniewiera. Nie wiem czy dobrze zrobilam, czy zle. Powiedzialam pdp, ze jezeli chce czegos ode mnie to niech mi to wprost powie, zeby nieporozumien uniknac. Byla taka grzeczna na drugi dzien.

Po ciężkim dniu zapowiada  się ciężka noc  Babcia boi się spać , ciągle nalega abym spała z nią w łóżku , w tej kwestii na pewno nie ulegnę ale obawiam się , że ta noc będzie interesująca . 

Kurcze . Już nigdy nic nie będę chwalić 

@violka moze daj babci jakas lalke lub misia.?

Mowie serio.

Teraz, sayonara 52 napisał:

@violka moze daj babci jakas lalke lub misia.?

Mowie serio.

Obawiam się , że to będzie coś nowego w łóżku a ona dzisiaj widziała juz zwierzątka na podłodze , których nie było , więc mogłoby pogorszyć . 

16 minut temu, violka napisał:

Obawiam się , że to będzie coś nowego w łóżku a ona dzisiaj widziała juz zwierzątka na podłodze , których nie było , więc mogłoby pogorszyć . 

Bądź dzielna...