Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Poskarżyjki.


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Ja jestem z tych co pojechali tylko z podstawami niemieckiego. W szkole się nie uczyłam więc wszystko co umiem nauczyłam się z internetu. 

Ja toże. Znałam 20-25 słów....wtedy myślałam, że to dużo :haha:O budowie zdania, to nawet nie chcę wspominać :tak2: ALe jak człowiek chce, to potrafi. Tylko nie wszystkim się chce. Znam panie z wieloletnim doświadczeniem w opiece "komunikujące" się w bezokolicznikach. Można? Można. Grunt, to mieć odwagę na wyjazd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Ja jestem z tych co pojechali tylko z podstawami niemieckiego. W szkole się nie uczyłam więc wszystko co umiem nauczyłam się z internetu. 

I ja i ja! W dodatku coś umiałam powiedzieć, ale za sosnę, z potoku słów wydawanych z prędkością cekaemu, nie potrafiłam wyłowić jakiegokolwiek znanego mi słowa. :szydera:. Później dopiero się dowiedziałam, że na początku oswajania się z językiem obcym, większość odnosi wrażenie, że oni tak szybko mówią. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, violka napisał:

6 lat uczyłam się w szkole i jakoś się nie naumiałam . W pracy w 6 miesięcy nadrobiłam kilkuletnie zaległości szkolne :haha:

Rosyjskiego naumiałam się wzorowo , ale z braku używania , zapomniałam jeszcze szybciej jak nauczyłam się niemieckiego na zesłaniu :d

To, że nie pamiętasz ze szkoły języka to pikuś. Ale otrzymałaś podstawy gramatyki. A to jest bardzo dużo. Wielu z nas zaczyna od wkuwania słówek i potem ciężko nadrobić braki. A już ichnie Artickeln......ja pierdykam >:(:papieros::haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, violka napisał:

Poskarżam się , że przez @Afryka ciągle nucę pieśń "Anielski orszak niech twą duszę przyjmie ..." O.o

Błagam . Powiedzcie , że w De tej pieśni nie śpiewają i nie znają  , bo mi Anielica na zawał zejdzie .

To podrzucam Ci... "Jak anioła głos, usłyszałem ją..." :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Mirelka1965 napisał:

To, że nie pamiętasz ze szkoły języka to pikuś. Ale otrzymałaś podstawy gramatyki. A to jest bardzo dużo. Wielu z nas zaczyna od wkuwania słówek i potem ciężko nadrobić braki. A już ichnie Artickeln......ja pierdykam >:(:papieros::haha:

O czym Ty do mnie mówisz ? Ja , ichniej gramatyki do dzisiaj nie znam :haha: A te podstawy .... ich bin , du bist , er sie es ..ist . To można samemu w trymiga zaskoczyć .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Ja toże. Znałam 20-25 słów....wtedy myślałam, że to dużo :haha:O budowie zdania, to nawet nie chcę wspominać :tak2: ALe jak człowiek chce, to potrafi. Tylko nie wszystkim się chce. Znam panie z wieloletnim doświadczeniem w opiece "komunikujące" się w bezokolicznikach. Można? Można. Grunt, to mieć odwagę na wyjazd.

A komu to przeszkadza!? Kali dobrze się opiekować, Kali dobrze gotować i z Kalego być zadowoleni. :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, violka napisał:

O czym Ty do mnie mówisz ? Ja , ichniej gramatyki do dzisiaj nie znam :haha: A te podstawy .... ich bin , du bist , er sie es ..ist . To można samemu w trymiga zaskoczyć .

Może i tak...ale te ichnie słowa, identyczne dla "ich (kogo, czego)" versus "państwa, pana, pani".....no żesz w mordę cara Mikołaja...do dzisiaj nie rozkminiłam do końca :szydera: A ciebie w szkole naumiali :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmmm.... 

Ja już opisywałam swoje początki, ale się powtórzę. 

Jechałam do De znając jedynie "guten tag" i "danke"... Resztę podstaw miałam  fonetycznie zapisane na kartce. 

Przyjechałam rano Eurobusem, odebrała mnie koordynatorka, zawiozła na adres.... Siadły tam z rodziną, zmienniczką i zaczęły szprechać. 

Ja podobno robiłam coraz większe oczy (że strachu), a w głowie rodził się plan " O 16:30 bus wraca do Pl. Dobrze, że się nie rozpakowałam, rano będę w domu..." 

Edytowane przez Basiaim
  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Afryka napisał:

A komu to przeszkadza!? Kali dobrze się opiekować, Kali dobrze gotować i z Kalego być zadowoleni. :p

Jak Kali powie " Kali spać , Kali nie przeszkadzać " to ktoś może się ucieszyć , ze Kali nie przeszkadza , ale Kalemu można przeszkadzać .:haha: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Może i tak...ale te ichnie słowa, identyczne dla "ich (kogo, czego)" versus "państwa, pana, pani".....no żesz w mordę cara Mikołaja...do dzisiaj nie rozkminiłam do końca :szydera: A ciebie w szkole naumiali :szydera:

Może umiali , ale nieskutecznie naumiali :haha: Ja byłam bardzo oporna na wiedzę niemiecką :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Basiaim napisał:

Hmmmm.... 

Ja już opisywałam swoje początki, ale się powtórzę. 

Jechałam do De znając jedynie "guten tag" i "danke"... Resztę podstaw miałam  fonetycznie zapisane na kartce. 

Przyjechałam rano Eurobusem, odebrała mnie koordynatorka, zawiozła na adres.... Siadły tam z rodziną, zmienniczką i zaczęły szprechać. 

Ja podobno robiłam coraz większe oczy (że strachu), a w głowie rodził się plan " O 16:30 bus wraca do Pl. Dobrze, że się nie rozpakowałam, rano będę w domu..." 

Ja , mojego pierwszego podopiecznego , codziennie żegnałam słowami " Gute Nach , ich komme schlafen " Jakoś ubzdurałam sobie , że kommen znaczy to samo co gehen . Przez moje lenistwo umysłowe , nieświadomie , co wieczór obiecywałam dziadkowi , że przyjdę do niego spać  :haha:

Przypuszczam , że jego oczy robiły się większe od Twoich :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, violka napisał:

Ja , mojego pierwszego podopiecznego , codziennie żegnałam słowami " Gute Nach , ich komme schlafen " Jakoś ubzdurałam sobie , że kommen znaczy to samo co gehen . Przez moje lenistwo umysłowe , nieświadomie , co wieczór obiecywałam dziadkowi , że przyjdę do niego spać  :haha:

Przypuszczam , że jego oczy robiły się większe od Twoich :szydera:

Ty żartownisiu.Obiecanki cacanki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...