Skocz do zawartości

Eutanazja - tak czy nie


 Udostępnij

Eutanzja  

3 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy jesteś za prawem do eutanazji?

    • Tak
      3
    • Nie
      0
    • Nie mam zdania
      0


Rekomendowane odpowiedzi

Hej, hej. Wiem, że ten temat był poruszany w 2018 roku, ale być może po tylu latach patrzymy na niego inaczej. Piszę o tym pod wpływem eutanazji, której za granicą poddała się Barbara Nawratowicz.

"Sama wszystko zorganizowała i opłaciła. W ostatniej chwili była ze swoimi przyjaciółmi. Na ten dzień wybrała 10 maja, bo to dzień jej urodzin - opowiada jej przyjaciel Bogdan Micek. Eutanazja w Polsce jest zakazana, ale rośnie poparcie dla jej legalizacji. To także oznaka malejących wpływów Kościoła katolickiego".

Zwłaszcza my opiekunki, lekarze czy pielęgniarki widzimy różne końce i mamy pewnie wyrobione zdanie na temat odchodzenia.

Pytam się dlaczego Państwo nie pozwala mi zdecydować samej? Dlaczego mam się oglądać na kościół katolicki jeżeli mam inne zdanie? Jakie Wy macie zdanie? Żeby było jasne - piszę o świadomej decyzji, po spełnieniu wszystkich wymagań.

Ja zacznę i napiszę, że czym dalej tym mi bliżej do tego, bym mogła zdecydować jak chcę umrzeć, czyt. chcę mieć prawo do zdecydowania, chcę mieć prawo wybrania eutanazji we własnym kraju. Po co? Na wszelki wypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jednej ze szkół podstawowych w Wieliczce (woj. małopolskie) uczniowie nagradzani są ocenami celującymi z zachowania za udział w mszy świętej. 

Fundacja po zgłoszeniu od rodziców zwróciła się z pytaniami do dyrekcji szkoły, w ramach dostępu do informacji publicznej. Dotyczą one m.in. tego, ilu uczniów uczęszcza na lekcje religii i czy rodzice byli informowani o wystawianiu ocen celujących za uczestnictwo w mszy. "Dyrektorka Ilona Dziuba poinformowała Fundację, że przygotowywanie odpowiedzi na wszystkie zadane pytania zajmie jej... dwa miesiące" - pisze "GW". Dyrekcja szkoły odpowiedziała wcześniej na list rodziców, w którym stwierdziła, że "uczestnictwo w praktykach religijnych jest kultywowaniem tradycji, a zaprzestanie oceniania uczestnictwa uczniów w mszy świętej byłoby dla nich karą"

Zapomnij o takich zmian w kraju wybranych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jan Englert dobrze to ujął

Nie strach umrzeć, strach umierać. I w tym się zawiera właściwie wszystko. Bo jak można się bać czegoś, co jest nieuniknione? -zaczął Englert w podcaście "Kanapa Knapa". Uściślił jednak, że jest coś, przed czym drży. - Boję się niedołęstwa, zwłaszcza intelektualnego, ale właśnie uzależnienia swojego ciała i swojego ducha od innych. Nie chciałbym być ciężarem dla nikogo. Tego się boję. A więc boję się umierania, a nie boję się śmierci - wyznał. Następnie Englert pokusił się o kolejne szczere wyznanie. - Może nie powinienem tego mówić, ale jestem zwolennikiem eutanazji - powiedział.

Warto posłuchać całego wywiadu

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kościół(ek) zabrania mi mówić o:

1. eutanazji

2. homoseksualiźmie w kościele

3. pedofilii w kościele

4. morderstwach w kościele

5. braniu od biednych co łaska w kwocie 1000 za pogrzeb

6. O cenach na cmentarzu

7. O wywaleniu religii ze szkół

8. O pozbyciu się krzyża z sejmu

9. O hipokryzji księży

Możemy rozmawiać  o

1. Eutananzja jest zła

2. Nie ma homoseksualizmu w kościele

3. Nie ma pedofilii

4. Nie było morderstwa w diecezji sosnowieckiej co nasza wew. komisja na pewno potwierdzi

5. Ksiądz od biednych nie bierze za pogrzeb

6. Ceny za cmentarzach są niskie smerfy

7. Religia jest dobra dla wszystkich

8. Krzyż w sejmie tak jak i inne krzyże może wisieć 

9. Księża do nie hipokryci

10. PiS jest cudowny

11. Kaczyński jest święty

12. Duda mistrz.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Gość Ela napisał(a):

Jan Englert dobrze to ujął

Nie strach umrzeć, strach umierać. I w tym się zawiera właściwie wszystko. Bo jak można się bać czegoś, co jest nieuniknione? -zaczął Englert w podcaście "Kanapa Knapa". Uściślił jednak, że jest coś, przed czym drży. - Boję się niedołęstwa, zwłaszcza intelektualnego, ale właśnie uzależnienia swojego ciała i swojego ducha od innych. Nie chciałbym być ciężarem dla nikogo. Tego się boję. A więc boję się umierania, a nie boję się śmierci - wyznał. Następnie Englert pokusił się o kolejne szczere wyznanie. - Może nie powinienem tego mówić, ale jestem zwolennikiem eutanazji - powiedział.

Warto posłuchać całego wywiadu

 

/Warto posłuchać całego wywiadu/

Nie da rady. 🥱

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ZakładyPogrzeboweBytom

Jeśli przez całe swoje życie było tylko uciążliwą, skórzaną torbą kości, pozostawiające po sobie następne pokolenia dermianych vuittonów, to dlaczego temu czemuś nie umożliwić szybkiego odciążenia ZUS. Proste.
"... nie dziwi nic"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.11.2024 o 15:33, Ankka2 napisał(a):

Hej, hej. Wiem, że ten temat był poruszany w 2018 roku, ale być może po tylu latach patrzymy na niego inaczej. Piszę o tym pod wpływem eutanazji, której za granicą poddała się Barbara Nawratowicz.

"Sama wszystko zorganizowała i opłaciła. W ostatniej chwili była ze swoimi przyjaciółmi. Na ten dzień wybrała 10 maja, bo to dzień jej urodzin - opowiada jej przyjaciel Bogdan Micek. Eutanazja w Polsce jest zakazana, ale rośnie poparcie dla jej legalizacji. To także oznaka malejących wpływów Kościoła katolickiego".

Zwłaszcza my opiekunki, lekarze czy pielęgniarki widzimy różne końce i mamy pewnie wyrobione zdanie na temat odchodzenia.

Pytam się dlaczego Państwo nie pozwala mi zdecydować samej? Dlaczego mam się oglądać na kościół katolicki jeżeli mam inne zdanie? Jakie Wy macie zdanie? Żeby było jasne - piszę o świadomej decyzji, po spełnieniu wszystkich wymagań.

Ja zacznę i napiszę, że czym dalej tym mi bliżej do tego, bym mogła zdecydować jak chcę umrzeć, czyt. chcę mieć prawo do zdecydowania, chcę mieć prawo wybrania eutanazji we własnym kraju. Po co? Na wszelki wypadek.

W krajach gdzie zakazana jest eutanazja wprowadzono inne regulacje prawne. Można spisać testament życia " Pro futuro"  - oświadczenie woli dotyczące  postępowania medycznego w przypadku gdy pacjent w ciężkim stanie, nieprzytomny nie będzie mógł świadomie decydować o kontynuacji lub zaprzestaniu leczenia. Tak jest np w Niemczech i Francji. W Polsce parę lat temu był złożony projekt ustawy o testamencie życia ale został odrzucony.  Są też przepisy  zamiast eutanazji gdzie pacjent zastrzega aby go nie reanimować tzw. DNR. W Polsce takich regulacji prawnych nie ma. Któreś z tych rozwiązań? powinno być wprowadzone.

Eutanazja też ale  tu już bardzo rozważnie. Pamiętam parę lat temu głośny przypadek młodego chlopaka, który został przykuty do łóżka po ciężkim wypadku motocyklowym. Ktoś zamieścił w internecie jego prośbę o eutanazję. Wywiad z nim  przeprowadzony przez dziennikarkę lokalnej TV szybko stał się znany w całej Polsce. Ludzie ruszyli na pomoc, dostał specjalnie przystosowany komputer. Pisał , pomagał innym niepełnosprawnym, pracowal w miarę swoich możliwości. Nie myślał już o eutanazji chociaż  fizycznie jego stan na pewno się nie poprawił.

Sam potem przyznał że to był jego krzyk o pomoc. 

 Niestety młoda dziennikarka która nagłośniła jego problem zginęła z mezem i dzieckiem w katastrofie budowlanej kamienicy w centrum Katowic.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Gość Jesieniara napisał(a):

W krajach gdzie zakazana jest eutanazja wprowadzono inne regulacje prawne. Można spisać testament życia " Pro futuro"  - oświadczenie woli dotyczące  postępowania medycznego w przypadku gdy pacjent w ciężkim stanie, nieprzytomny nie będzie mógł świadomie decydować o kontynuacji lub zaprzestaniu leczenia. Tak jest np w Niemczech i Francji. W Polsce parę lat temu był złożony projekt ustawy o testamencie życia ale został odrzucony.  Są też przepisy  zamiast eutanazji gdzie pacjent zastrzega aby go nie reanimować tzw. DNR. W Polsce takich regulacji prawnych nie ma. Któreś z tych rozwiązań? powinno być wprowadzone.

Eutanazja też ale  tu już bardzo rozważnie. Pamiętam parę lat temu głośny przypadek młodego chlopaka, który został przykuty do łóżka po ciężkim wypadku motocyklowym. Ktoś zamieścił w internecie jego prośbę o eutanazję. Wywiad z nim  przeprowadzony przez dziennikarkę lokalnej TV szybko stał się znany w całej Polsce. Ludzie ruszyli na pomoc, dostał specjalnie przystosowany komputer. Pisał , pomagał innym niepełnosprawnym, pracowal w miarę swoich możliwości. Nie myślał już o eutanazji chociaż  fizycznie jego stan na pewno się nie poprawił.

Sam potem przyznał że to był jego krzyk o pomoc. 

 Niestety młoda dziennikarka która nagłośniła jego problem zginęła z mezem i dzieckiem w katastrofie budowlanej kamienicy w centrum Katowic.

 

Witam Ciebie. Jak wspaniale, że jesteś na tym forum. Dzięki Tobie to miejsce znów żyje. Jesteś jego AORTĄ! POzdrawiam serdecznie. :czerwone-serce: G

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Gość Greta Gabro napisał(a):

Witam Ciebie. Jak wspaniale, że jesteś na tym forum. Dzięki Tobie to miejsce znów żyje. Jesteś jego AORTĄ! POzdrawiam serdecznie. :czerwone-serce: G

Och!  Dzięki Greta❤️

W pośpiechu  rzuciłam okiem i już myślałam , że to Clark Gable🤭

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Gość Jesieniara napisał(a):

Ludzie ruszyli na pomoc, dostał specjalnie przystosowany komputer.

Jak będę umierała w bólu i cierpieniu i robiła pod siebie to koniecznie kupcie mi przystosowany komputer. Porównanie niepełnosprawnego do umierającego to już nie jest nadużycie ale świadome pranie mózgu.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Gość Anka napisał(a):

Jak będę umierała w bólu i cierpieniu i robiła pod siebie to koniecznie kupcie mi przystosowany komputer. Porównanie niepełnosprawnego do umierającego to już nie jest nadużycie ale świadome pranie mózgu.  

To też napisałam, że powinny być uregulowania prawne, takie jak w innych krajach.  Eutanazja z rozważaniem przez lekarzy, prawników, psychologów wszystkich wątpliwości .  Są  przecież różne sytuacje  i przypadki. Trudno było nazwać tego chłopaka ( widzialam reportaż) tylko niepełnosprawnym .

Jak na razie eutanazja  jest dozwolona chyba tylko w pięciu  krajach Europy. Za to Testament  życia i DNR gdzie pacjent może podpisać oświadczenie  np przed poważną operacją jest  w wielu krajach. Nie musi mieć nawet przy sobie oświadczenia.  Może być specjalna biżuteria z grawerem albo tatuaż " z przesłaniem" w widocznym miejscu.  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Gość Jesieniara napisał(a):

To też napisałam, że powinny być uregulowania prawne, takie jak w innych krajach.  Eutanazja z rozważaniem przez lekarzy, prawników, psychologów wszystkich wątpliwości .  Są  przecież różne sytuacje  i przypadki. Trudno było nazwać tego chłopaka ( widzialam reportaż) tylko niepełnosprawnym .

Jak na razie eutanazja  jest dozwolona chyba tylko w pięciu  krajach Europy. Za to Testament  życia i DNR gdzie pacjent może podpisać oświadczenie  np przed poważną operacją jest  w wielu krajach. Nie musi mieć nawet przy sobie oświadczenia.  Może być specjalna biżuteria z grawerem albo tatuaż " z przesłaniem" w widocznym miejscu.  

 

"Porównanie niepełnosprawnego do umierającego to już nie jest nadużycie ale świadome pranie mózgu.  "

Nie widzę żadnego powodu abym miała  aż tak się zaangażować żeby  ratować  duszyczki przed eutanazją.  Jest mi to obojętne. Niech każdy  sam decyduje o swoim życiu i śmierci. Podałam tylko konkretny znany przypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgodziłabym się @Gość Anka z tobą, że jest świadomym praniem mózgu porównywanie niepełnosprawnego i umierającego w kontekście tego co napisała @Gość Jesieniara . Trudno rozpętać szerszą dyskusję i nie tu miejsce na to ale króciutko można skwitowac: niepełnosprawność a niepełnosprawność  i... umieranie a umieranie/ nie jest tożsame. Można niepełnosprawnie żyć pełnią życia oraz... można umrzeć spokojnie w fotelu lub łóżku śpiąc. Także tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Gość Jesieniara napisał(a):

 

Januszem Świtajem zainteresowała się cała Polska i wszyscy chcieli pomagać. Pozostali żyją w cieniu i o takiej pomocy nawet nie marzą.  

Eutanazja tak jak aborcja to ciężkie tematy, bo nigdy nie zadowoli się jednych ani drugich z tą różnicą, że sprawni dorośli dokonują eutanazji poprzez samobójstwo i to jest wolność, której ktoś umierający nie ma ze względu np. na stan zdrowia. Podobnie jak aborcja dokonywana przez Polki w Czechach. Był ciężko osiągnięty kompromis, ale przyszli kolejni politycy i go rozwalili. Przy tej kulturze polityki to nigdy nie dojdziemy do wypracowania kompromisów, bo każdy ciągnie w swoją stronę. 

Córka koleżanki usłyszała od ginekolog, że ona WYŁĄCZNIE propaguje metodę kalendarzykową i niczego jej nie da. 2023 rok. Polska. I pewnie nie byłoby w tym niczego złego gdyby ta ginekolog pisała o tym wprost na stronie i na drzwiach gabinetu. 200 stówy skasowała i nie miała problemu, że dziewczyna wyszła z niczym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jesieniara

Świtaj otrzymał pomoc, żyje i do tego aktywnie.  Pewnie inni niepełnosprawni nie mają zapewnionych takich warunków ale dzięki  niemu ludzie  dowiedzieli się o problemach takich ludzi. Trudna jest  sytuacja niepełnosprawnych ale trochę lepsza niż parę lat temu.

Są różne fundacje, wolontariusze, lepsze przepisy prawne dla opiekuna takiej osób.

Eutanazja trudny temat. Nie jest legalna nie tylko  w Polsce ale  w większości krajów EU i na świecie.  Ktoś wyżej pisze o "kościółku, który zabrania mówić o eutanazji ". Mówić sobie można nikt nie zabroni.  W kraju laickim jak Francja "kościółek"  ma  bardzo mało do powiedzenia a eutanazja jest zabroniona.  

 A u nas nie słyszałam żeby któreś  z ugrupowań  zgłosiło projekt ustawy o eutanazji . Nawet nie było nigdy projektu innych rozwiazań o nie ratowaniu życia jakie są w wielu krajach.O aborcji coś tam radzą  mimo sprzeciwu PiS i Konfederacji bo domagają się tego kobiety.

Tak jak jest aborcja wyjazdowa tak jest również możliwość w jednym z  krajow gdzie eutanazja nie jest zabroniona otrzymania tzw. pomocy w samobójstwie. Cudzoziemiec  może przyjechać , zapłacić ( nie mało) wcześniej napisać zgodę. Wszystko w towarzystwie świadków , pielegniarek i lekarza.

Podobno jeszcze 5 minut przed...pytają czy aby na pewno?

Nie wiem jak to wygląda w przypadku ludzi bez  żadnego kontaktu z otoczeniem, ponieważ personelowi nie wolno samodzielnie podać tego środka,  pacjent musi być swiadomy. Pewnie tym się bronią przed zarzutem zabójstwa. Taka " ciekawostka" o której dowiedziałam się w pracy w opiece.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Overandover
29 minut temu, Gość L.Sarna napisał(a):

Dlaczego ludzie wierzący zabraniaja eutanazji? Bo jeszcze mogę probowac zrozumieć aborcję, ale świadoma eutanazja? Dlaczego katolicy nakazują ateistom jak mają żyć i umierać? Lilka

Wierzący  mogą mieć swoje poglądy  , dużo rzeczy może im się nie podobać - rozwody,  pary  żyjące bez ślubu kościelnego ,ostatnio mała liczba uczniów chodzących na religię, dotyczy to przeważnie dużych miast.  Jednak  nie decydują o prawie w danym kraju.

Prawdopodobnie najwięcej ateistów  w Europie jest we wschodnich Niemczech  - nie ma tam jak w innych landach legalnej eutanazji.  Mało katolików w krajach skandynawskich - takie same przepisy prawne.

 Luxemburg - większość ludności wyznania rzymsko - katolickiego   95 proc. a eutanazja dozwolona .  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...