minivan

Jeszcze dziś tylko chwilke wam zabiore.Znalazłem swoje zdjecia z czasów pracy w fabryce samochodów.Tak wyglądają roboty zgrzewające karoserię.Jest to naprawdę imponujący widok jak cała karoseria samochodu obracana jesy jakieś 6 m nad ziemia i przenoszona do nastepnego robota,aby dalej była sgrzewana lub spawana 

58 minut temu, ORIM napisał:

Jeszcze dziś tylko chwilke wam zabiore.Znalazłem swoje zdjecia z czasów pracy w fabryce samochodów.Tak wyglądają roboty zgrzewające karoserię.Jest to naprawdę imponujący widok jak cała karoseria samochodu obracana jesy jakieś 6 m nad ziemia i przenoszona do nastepnego robota,aby dalej była sgrzewana lub spawana 

 

Ha, widziałem to na własne oczy. Byłem zwiedzać Fabrykę Samochodów w Bielsku Białej. Rzeczywiście, imponujące.

@ORIM czemu nie zostałeś w tej fabryce? psie wynagrodzenie? 

Ale sprzęcicho,,fota super

Wszystko co Orim tu napisał to jest to............co tygryski lubią najbardziej.

W PL jeżdżę właśnie Scenikiem z silnikiem diesla /1.9dci/z manualną skrzynią biegów i bardzo kocham tą moją "kosiarkę".

W DE natomiast poruszam się Mercedesem klasy B/beznyna/ z automatyczną skrzynią biegów. Pijus z niego straszny 10l?100km. Poza tym jakoś tak nisko w nim siedzę. A ja lubię widzieć .........więcej.

Z mojej kosiarki wysiada się i wsiada dużo wygodniej...........Jest po prostu wyższa.

Jedyny plus moim zdaniem na korzyść Mesia, to właśnie skrzynia w automacie. Super sprawa .........jak dla mnie.

Niestety mój "połówek" o automacie słyszeć nie chce

6 minut temu, Blondi napisał:

@ORIM czemu nie zostałeś w tej fabryce? psie wynagrodzenie? 

Ale sprzęcicho,,fota super

Pracowałem tam w latach kiedy europe ogarniał kryzys sprzedarzy aut.Zaczeło więc sie pieprzyc z pracą.Kasa byla dobra.W godzine zarabiałem na dzienne wyżywienie i to w kantynie fabryki.Praca którą trzeba było zrobic przez osiem godzin ogarniało się w 5.Poza tym ja zawsze szukam czegoś nowego  

Cała linia technologiczna to praktycznie roboty i komputery.Maszyny ciekawe,a ich praca zastepuje cały sztab ludzi.Takie linie pracuja 24 godz na dobe.Przerwa,awaria to alarm w fabryce.Co by sie nie działo plan na zmiane musi byc wykonany,a plan to 320 - 420 samochodów na zmiane musi zjechać na parking

1 minutę temu, ORIM napisał:

Co by sie nie działo plan na zmiane musi byc wykonany,a plan to 320 - 420 samochodów na zmiane musi zjechać na parking

Gdzie one są? od razu dalej w podróż  jesteś też taki pędziwiatr,,,,fruwak,,

2 minuty temu, Blondi napisał:

Gdzie one są? od razu dalej w podróż  jesteś też taki pędziwiatr,,,,fruwak,,

Dziś tak szybko,na biegu bo za oknem słońce więc juz nogami przebieram aby wyjść.

Dziś Toyota Verso.

Toyota Verso to kompaktowy minivan produkowany przez japoński koncern. Auto pojawiło się w 2009 roku, jako następca Corolli Verso. Tak naprawdę była to kolejna generacja modelu z „uproszczoną” nazwą. Stylistycznie auto było bardzo podobne do swojego poprzednika, a konstrukcyjnie bazuje na płycie podłogowej Avensisa (zastąpił w ofercie także model Avensis Verso).

Nadwozie jest typowe dla rodzinnego vana – na próżno szukać w nim sportowych akcentów czy stylowych przetłoczeń. Wnętrze za to zachęca przestronnością, a uwagę zwracały zegary umieszczone w połowie drogi między deska za kierownicą a konsolą środkową (nasuwa to na myśl duże niezdecydowanie projektantów).

Przez użytkowników Verso jest chwalona przede wszystkim za ilość miejsca w kabinie pasażerskiej, skrzynię biegów oraz komfort podróży. Krytykowane są materiały użyte do obicia wnętrza oraz stosunek jakości samochodu do jego ceny. Niektórzy nabywcy tego auta narzekają także na pojawiające się na karoserii wykwity rdzy.To co zasługuje na uwage to fakt,że ten minvan ma bezpieczna konstrukcja samochodu zagwarantowała mu maksymalną ocenę pięciu gwiazdek w czołowym teście zderzeniowym wykonanym przez Euro NCAP.

Ogólnie dobre autko

Jest temat  dla mnie .Szukam auta  niedrogiego . Chociaż wolałabym nowe .

11 godzin temu, dorobota napisał:

Jest temat  dla mnie .Szukam auta  niedrogiego . Chociaż wolałabym nowe .

Jeśli myślisz o minivanie za drobne  to może ta oferta Cię zainteresuje.https://www.otomoto.pl/oferta/renault-scenic-mam-3-piekne-scenic-benzyn-i1-disle-jedna-renault-megane-ID6zGVBM.html#30e9ef5ffa

Ja jednak preferuję SUV 4X4, miałem już mini vana francuza i nigdy więcej.

Był to Espace 2,2l jedna katastrofa

3 minuty temu, geronimo napisał:

Ja jednak preferuję SUV 4X4, miałem już mini vana francuza i nigdy więcej.

Był to Espace 2,2l jedna katastrofa

O ile dobrze myślę to miałeś to : Ta konstrukcja to faktycznie porażka.Silnik,zawieszenie,elektryka wszystko mało przemyślane i wykonane bez szczególnej troski o jakość.Trudno nazwać Espace pierwszym minivanem na świecie, ale na pewno jego pierwsza generacja mocno przyczyniła się do spopularyzowania samochodów tego typu na europejskim rynku.
Obecnie zmienia sie pogląd na "francuzy" Może nie wszyscy wiedzą ale silniki Renault montowane są w Mercedesie A i B klasse,Nisanie oraz w Fordzi 

1 minutę temu, ORIM napisał:

O ile dobrze myślę to miałeś to : Ta konstrukcja to faktycznie porażka.Silnik,zawieszenie,elektryka wszystko mało przemyślane i wykonane bez szczególnej troski o jakość.Trudno nazwać Espace pierwszym minivanem na świecie, ale na pewno jego pierwsza generacja mocno przyczyniła się do spopularyzowania samochodów tego typu na europejskim rynku.
Obecnie zmienia sie pogląd na "francuzy" Może nie wszyscy wiedzą ale silniki Renault montowane są w Mercedesie A i B klasse,Nisanie oraz w Fordzi 

Zgadza się, jedyna zaleta to karoseria z komponentów, żadna rdza się nie czepi, podwozie ocynk i to gruby natomiast reszta katastrofa, począwszy od silnika po zawieszenie.Napchane elektroniki full bardzo awaryjnej.

Nigdy więcej francuza, bynajmniej ja nie kupie.

16 minut temu, geronimo napisał:

Ja jednak preferuję SUV 4X4, miałem już mini vana francuza i nigdy więcej.

Był to Espace 2,2l jedna katastrofa

za SUV 4x4  A co masz ? O autko pytam, jakby co....

6 minut temu, Mirelka1965 napisał:

za SUV 4x4  A co masz ? O autko pytam, jakby co....

Land Rover w wersji cabrio

1 minutę temu, geronimo napisał:

Land Rover w wersji cabrio

No...może być... Grunt, że ma to"coś" 

9 minut temu, geronimo napisał:

Zgadza się, jedyna zaleta to karoseria z komponentów, żadna rdza się nie czepi, podwozie ocynk i to gruby natomiast reszta katastrofa, począwszy od silnika po zawieszenie.Napchane elektroniki full bardzo awaryjnej.

Nigdy więcej francuza, bynajmniej ja nie kupie.

Jeżdziłem Scenikiem 2 1,5 dci z 2008 przez ponad 3 lata.Przejechałem ok 200 000 km i auto zawsze dobrze się sprawowało.Trzeba oczywiście o nie dbać a już przestępstwem jest nie wymienianie olejów i filtrów na czas.Renault Scenic 2 to auto przestronne i wygodne z całą masą schowków i praktycznych rozwiazań dla minivana.Osobiście cieszy mnie zła opinia w narodzie o "francuzach" Można sobie kupić fajne autko za małe pieniądze 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

No...może być... Grunt, że ma to"coś" 

Jasne ze ma to cos a do tego żadnych krzaków się nie boi że nie wspomnę o bezdrożach

1 minutę temu, ORIM napisał:

Jeżdziłem Scenikiem 2 1,5 dci z 2008 przez ponad 3 lata.Przejechałem ok 200 000 km i auto zawsze dobrze się sprawowało.Trzeba oczywiście o nie dbać a już przestępstwem jest nie wymienianie olejów i filtrów na czas.Renault Scenic 2 to auto przestronne i wygodne z całą masą schowków i praktycznych rozwiazań dla minivana.Osobiście cieszy mnie zła opinia w narodzie o "francuzach" Można sobie kupić fajne autko za małe pieniądze 

Wiesz to działa na zasadzie" jeden lubi ser szwajcarski, drugi jak mu nogi śmierdzą"

3 minuty temu, geronimo napisał:

Jasne ze ma to cos a do tego żadnych krzaków się nie boi że nie wspomnę o bezdrożach

O to, to, to....i śnieg i błoto olać można, a krawężniki niestraszne  Jak ja kocham moje auto 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

O to, to, to....i śnieg i błoto olać można, a krawężniki niestraszne  Jak ja kocham moje auto 

Tyż masz LR. moje nastepne to Avalon

Land Rover to tak jak w nazwie  krajowy rower na wycieczki 

Tak poważnie.Auto od czasów Discovery zmieniło się diametralnie.Nie wszystko jednak na plus. Komfort jazdy,zawieszenie i silnik pozostawiaja nadal dużo do życzenia.Po wykupieniu firmy przez BMW poprawił sie silnik.Przeguby i naped 4X4 to raczej tez nie rewelka na tle konkurencji.Nie wspomne już o wymianie sprzęgła wiskotycznego bo ten element podlega wymianie co 80-100 tys.km 

Godzinę temu, geronimo napisał:

Tyż masz LR. moje nastepne to Avalon

Mniodzio 

1 minutę temu, ORIM napisał:

Land Rover to tak jak w nazwie  krajowy rower na wycieczki 

Tak poważnie.Auto od czasów Discovery zmieniło się diametralnie.Nie wszystko jednak na plus. Komfort jazdy,zawieszenie i silnik pozostawiaja nadal dużo do życzenia.Po wykupieniu firmy przez BMW poprawił sie silnik.Przeguby i naped 4X4 to raczej tez nie rewelka na tle konkurencji.Nie wspomne już o wymianie sprzęgła wiskotycznego bo ten element podlega wymianie co 80-100 tys.km 

 

I nie słuchaj zazdrośników 

Godzinę temu, geronimo napisał:

Tyż masz LR. moje nastepne to Avalon

No to sie ciesze, ze bedziesz mial mi czym te plotna podrzucic. Oraz czesc mowie Ci przy okazji, bo wczoraj to dzien jakis krotki byl, i nie zdazylam ;)))

6 minut temu, ORIM napisał:

Land Rover to tak jak w nazwie  krajowy rower na wycieczki 

Tak poważnie.Auto od czasów Discovery zmieniło się diametralnie.Nie wszystko jednak na plus. Komfort jazdy,zawieszenie i silnik pozostawiaja nadal dużo do życzenia.Po wykupieniu firmy przez BMW poprawił sie silnik.Przeguby i naped 4X4 to raczej tez nie rewelka na tle konkurencji.Nie wspomne już o wymianie sprzęgła wiskotycznego bo ten element podlega wymianie co 80-100 tys.km 

 

Mirek to co piszesz są wiadamości zasłyszane, trzeba usiąść za kółkiem LR, trochę pojeździć.

BMW wstawilo tam silnik na ropę nic więcej nie zmieniło, fakt dobry silnik.Co do komfortu to tak jak w każdym aucie średniej klasy, oczywiście nie jest to limuzyna.Zawieszenie i przeguby nie do zdarcia, buda nie rdzewieje.Jeśli chodzi o sprzęgło wisko, to nie jest tak tragicznie, kwestia tylko umiejętności jazdy z takim sprzęgłem.Jeśli nawet pójdzie to nie problem ,ściągasz dajesz do regeneracji. W tym czasie jeździsz dalej na przednim napędzie, a koszt regeneracji to 600-800zł. Jedyne co musisz robić to dbać o wymianę płynów, we wszystkim na czas wymieniać olej.

Każde auto mozna zakatować bez względu na markę.