Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

7 minut temu, lucyna.beata napisał:

A Ty taka cwaniaczka jesteś acha...wa w jednym:dNo dobra udostepnie

Nie wiem wprawdzie co syn na to jak taka ala marlin Monroe na balkonie pod wiatr będzie stała..grunt to nowe wyzwania

Które to ?

 

Na priv Ci dam namiar jak już stawkę wynegocjuje albo zerknij oferta do małżeństwa miejscowość Karlsruhe ;)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matko bosko czynstochowsko ...zmuszona byłam udać się do kiosku w celu nabycia papierosów,bo niestety przez te nieprzespane noce :mur:... normalnie mnie brakło :papieros:.I idąc do celu ,ocierając pot z czoła , nie spotkałam żywej duszy , tylko z rzadka jadące samochody .Żar od ulic, betonów , nie do opisania .Piekło i szatany !!! Nie wspomnę o rozdzierającym mą duszę ,niemym krzyku ...w chwili płacenia za 3 paczki cygaretówO.o..18,40 ...za resztę z 20 czyli 1,60 kupiłam sobie na otarcie łez sznite ciasta z truskawkami ... nawet niezłe ... także jak nie musicie siedźcie na doopach , gdzie tam komu najchłodniej , takie spacery zagrażają życiu i zdrowiu...resztę dowiecie się od farmaceuty.:haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Afryka napisał:

Matko bosko czynstochowsko ...zmuszona byłam udać się do kiosku w celu nabycia papierosów,bo niestety przez te nieprzespane noce :mur:... normalnie mnie brakło :papieros:.I idąc do celu ,ocierając pot z czoła , nie spotkałam żywej duszy , tylko z rzadka jadące samochody .Żar od ulic, betonów , nie do opisania .Piekło i szatany !!! Nie wspomnę o rozdzierającym mą duszę ,niemym krzyku ...w chwili płacenia za 3 paczki cygaretówO.o..18,40 ...za resztę z 20 czyli 1,60 kupiłam sobie na otarcie łez sznite ciasta z truskawkami ... nawet niezłe ... także jak nie musicie siedźcie na doopach , gdzie tam komu najchłodniej , takie spacery zagrażają życiu i zdrowiu...resztę dowiecie się od farmaceuty.:haha:

Ja poszłam wczoraj wieczorem w dzień nie odważyłam się wyjść .Było to samo co opisałaś na ulicach żywej duszy miałam wrażenie ,że czas się zatrzymał i ,że trafiłam do jakiegoś wymarłego miasta :szok:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, INEZ napisał:

Ja poszłam wczoraj wieczorem w dzień nie odważyłam się wyjść .Było to samo co opisałaś na ulicach żywej duszy miałam wrażenie ,że czas się zatrzymał i ,że trafiłam do jakiegoś wymarłego miasta :szok:

Dokładnie tak ... nawet uprzejmy pan w trafice... którego chyba wyrwało z drzemki :haha:, zdziwił się na mój widok ...parszywy nałóg ,no powiedz czy nie zagraża życiu i zdrowiu ? :d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Afryka napisał:

Dokładnie tak ... nawet uprzejmy pan w trafice... którego chyba wyrwało z drzemki :haha:, zdziwił się na mój widok ...parszywy nałóg ,no powiedz czy nie zagraża życiu i zdrowiu ? :d

W tym przypadku jak najbardziej sama bałam się czy do domu dam radę wrócić :smutek:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Afryka napisał:

idąc do celu ,ocierając pot z czoła , nie spotkałam żywej duszy , tylko z rzadka jadące samochody .Żar od ulic, betonów , nie do opisania .Piekło i szatany !!!

To samo ja odczuwam,,jechałam przed chwilą autem i ?? wymarło wszystko:| wszystko schowane w domach,,a ilu znam takich wariatów i to starszych wariatów,,co by wycieczki po miescie robili-ufff ludziska mają po ponad 70 lat i spacerki,,ok! jest fajnie siedziec w cieniu i jeszcze jak wentylator chodzi czy jest wiaterek,,ale nie na ukrop bo musi miasto zwiedzic ,, :rozpacz: w jedne lato blisko 45 stopni dzień w dzień ,a synus z pretensjami dlaczego ja mamusi nie wzięłam na wycieczkę autem, a mamusia 130 kg ,wsiąsc by wsiadła ale wysiąsc z auta to zapomnij,,a gdzie ja miałam jechac z nią? nosa by nie wystawila na ten ukrop,,brak słów,,

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, INEZ napisał:

No i nic z moich negocjacji nie wyszło :smutek:podobno ktoś już na to zlecenie inni jedzie ;) za jaką stawkę się dowiedziałam ,nie miałabym szans chyba :smutek:

Niech jedzie ,,aby mu się dobrze pracowało,,a szansę to się zawsze ma:oklaski: nie tu to w innym kołchozie opiekunkowa,,Ty pilnuj swojego rodzinnego postoju,jaki masz teraz ,,jeleni nie je się na codzien w innych postojach:hura: ja jeszcze myślę o tym wczorajszym Twoim kotlecie:święty:

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Blondi napisał:

Niech jedzie ,,aby mu się dobrze pracowało,,a szansę to się zawsze ma:oklaski: nie tu to w innym kołchozie opiekunkowa,,Ty pilnuj swojego rodzinnego postoju,jaki masz teraz ,,jeleni nie je się na codzien w innych postojach:hura: ja jeszcze myślę o tym wczorajszym Twoim kotlecie:święty:

Ja bym też tego " paśnika" ot tak nie zostawiła .:haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Blondi napisał:

Niech jedzie ,,aby mu się dobrze pracowało,,a szansę to się zawsze ma:oklaski: nie tu to w innym kołchozie opiekunkowa,,Ty pilnuj swojego rodzinnego postoju,jaki masz teraz ,,jeleni nie je się na codzien w innych postojach:hura: ja jeszcze myślę o tym wczorajszym Twoim kotlecie:święty:

Podam przepis w poradniku ale wczoraj nie chciało i się tego tłumaczyć .Jak już Ci tak ślinka cieknie to napiszę ,że te kotlety miały w sobie kostkę z kręgosłupa tego jelenia :smutek:grubość kotleta ok 1cm .Przystawki to 2 rodzaje fasolki szparagowej zielona i taka fioletowa obwinięte cieniutkimi plasterkami boczku i spięte wykałaczką .Podsmażone do miękkości na patelni .Ładnie wyglądało kolorowo na talerzu i jakaś sałata chyba jeszcze była widzisz sklerozę chyba już mam bo nie jestem pewna :).Na to zlecenie to pewnie niech ta osoba jedzie i niech jej niczego nie braknie nawet jeleni .Tutaj gdzie jestem zamykam sztelę na razie :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Afryka napisał:

Dokładnie tak ... nawet uprzejmy pan w trafice... którego chyba wyrwało z drzemki :haha:, zdziwił się na mój widok ...parszywy nałóg ,no powiedz czy nie zagraża życiu i zdrowiu ? :d

Niech piorun strzeli ten parszywy nałóg ,żeby człowiek tak własne życie musiał dla niego narażać :przekleństwa::smutek:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minut temu, Afryka napisał:

Matko bosko czynstochowsko ...zmuszona byłam udać się do kiosku w celu nabycia papierosów,bo niestety przez te nieprzespane noce :mur:... normalnie mnie brakło :papieros:.I idąc do celu ,ocierając pot z czoła , nie spotkałam żywej duszy , tylko z rzadka jadące samochody .Żar od ulic, betonów , nie do opisania .Piekło i szatany !!! Nie wspomnę o rozdzierającym mą duszę ,niemym krzyku ...w chwili płacenia za 3 paczki cygaretówO.o..18,40 ...za resztę z 20 czyli 1,60 kupiłam sobie na otarcie łez sznite ciasta z truskawkami ... nawet niezłe ... także jak nie musicie siedźcie na doopach , gdzie tam komu najchłodniej , takie spacery zagrażają życiu i zdrowiu...resztę dowiecie się od farmaceuty.:haha:

i portfelowi :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Afryka napisał:

Matko bosko czynstochowsko ...zmuszona byłam udać się do kiosku w celu nabycia papierosów,bo niestety przez te nieprzespane noce :mur:... normalnie mnie brakło :papieros:.I idąc do celu ,ocierając pot z czoła , nie spotkałam żywej duszy , tylko z rzadka jadące samochody .Żar od ulic, betonów , nie do opisania .Piekło i szatany !!! Nie wspomnę o rozdzierającym mą duszę ,niemym krzyku ...w chwili płacenia za 3 paczki cygaretówO.o..18,40 ...za resztę z 20 czyli 1,60 kupiłam sobie na otarcie łez sznite ciasta z truskawkami ... nawet niezłe ... także jak nie musicie siedźcie na doopach , gdzie tam komu najchłodniej , takie spacery zagrażają życiu i zdrowiu...resztę dowiecie się od farmaceuty.:haha:

Na doopie siedzę 2 dzień.Wczoraj czekałam na magików od internetu.Przerwa poszła w pi..u i nikt nie przyszedł.Dzisiaj LB pod jabłonią ,bo Pdp w przedszkolu ,36 w cieniu.Zaciągło się burzowato.Czekam na ochłodzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadzwoniłam dzisiaj do drugiego syna. Przyjechal. Zrobilam dzisiaj pieczen to sie spalila bo synus nie upilnowal. Byla kartoflanka na szybko. Tez nie smakowala. Dziadek mógł chodzić i wszystko robić. Tylko syn pojechał dziadek już śpi i nie może do lekarza iść bo nie ma sił. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie jest chętny ,żeby mi w tłumaczeniu pomóc ?:smutek:

Podam te wyrazy może ktoś i pomoże bo bez tego ani rusz przepisu nie podam

W przepisie na sos nie wiem co znaczy Sos z miodem i nie wyrażnie abschmelen chyba albo absehmelen

Uno Slarer to jakiś składnik

Sugwerwurfel to też składnik drugie u jest z tymi kropkami u góry

Czekam ma ktoś jakieś pomysły ?:)

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Martta napisał:

Zadzwoniłam dzisiaj do drugiego syna. Przyjechal. Zrobilam dzisiaj pieczen to sie spalila bo synus nie upilnowal. Byla kartoflanka na szybko. Tez nie smakowala. Dziadek mógł chodzić i wszystko robić. Tylko syn pojechał dziadek już śpi i nie może do lekarza iść bo nie ma sił. 

Oj Ty bidulko,,pech to pech,,wszystko nie tak,,,ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło,,niech dziadzio śpi a Ty na laptop i po stresie,,dziadzio jak dzidziuś,,zachowuje się jak perszing przy synkach a gdy wyjdą to dziadziuś wysiada i opada z sił,,normalnie pokazówki odstawia,,nie masz co się martwic ,,dziadzius wszystkich przeżyje,,taki typek i nic nie zrobisz,,,

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, INEZ napisał:

Nikt nie jest chętny ,żeby mi w tłumaczeniu pomóc ?:smutek:

Podam te wyrazy może ktoś i pomoże bo bez tego ani rusz przepisu nie podam

W przepisie na sos nie wiem co znaczy Sos z miodem i nie wyrażnie abschmelen chyba albo absehmelen

Uno Slarer to jakiś składnik

Sugwerwurfel to też składnik drugie u jest z tymi kropkami u góry

Czekam ma ktoś jakieś pomysły ?:)

 

abschmelen-to coś jak -próbować ,,może sprobowac czy czegos nie jest za dużo czy jak smakuje

uno Slarer-nie wiem co to za dialekt\

Sugwerwurfel-cukier w kostkach ,cukier twardy

tyle się dowiedzialam

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Blondi napisał:

abschmelen-to coś jak -próbować ,,może sprobowac czy czegos nie jest za dużo czy jak smakuje

uno Slarer-nie wiem co to za dialekt\

Sugwerwurfel-cukier w kostkach ,cukier twardy

tyle się dowiedzialam

 

:cmok:to już coś mam jeden składnik czyli cukier a to pierwsze to może być lekko miodowy jak myślisz można by tak przetłumaczyć albo z miodową nutką?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...