Rozmowa przy kawie (2)

2 minuty temu, Joy napisał:

albo nie  rozmyśliłam się

To mam odciąć czy przykleić?

1 minutę temu, INEZ napisał:

To mam odciąć czy przykleić?

chyba muszę się zastanowić 

3 minuty temu, Joy napisał:

albo nie  rozmyśliłam się

Dobrze, że zjechałam post niżej.... Już chciałam ci przywalić z liścia za to straszenie...

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Dobrze, że zjechałam post niżej.... Już chciałam ci przywalić z liścia za to straszenie...

Jak to mówią głupi ma szczęście  udało mi się nie oberwać

Teraz, Joy napisał:

Jak to mówią głupi ma szczęście  udało mi się nie oberwać

Pamiętaj, że nie każdy ma szczęście....co trzeci... Dzisiaj na ciebie padło...

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Pamiętaj, że nie każdy ma szczęście....co trzeci... Dzisiaj na ciebie padło...

Nooooooo.......zaległości doczytane..... Ależ jestem z siebie dumna.... Teraz mam czyste sumienie i mogę iść spać...  Do jutra kochani....

6 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Nooooooo.......zaległości doczytane..... Ależ jestem z siebie dumna.... Teraz mam czyste sumienie i mogę iść spać...  Do jutra kochani....

Dobranoc

1 godzinę temu, INEZ napisał:

Milionerki się znalazły

dlatego w opiece pracuja...co im tam srednia w biedronce

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Widziałaś kiedyś biedną opiekunkę?  

jak slucham pan w busiach to mi czasami wlos moj jezy....one dla jaj, dla przyjemnosci jezdza..ot tak dla rozrywki ...po dwoch godzinach realia wygladaja inaczej....na jednym wozku y som..i wszystkie bogate...duchowo

Godzinę temu, Lisa_Ona napisał:

Witaj Małgosiu kochana 

 

A mnie się tu nie chce pisać.

"Napaćkane " jest strasznie.

yyyyy?????

no wiesz??? ty my tu dbamy o rozowj duchowy i slowotworstwo ..zey mowy ojczystej nie zapomniec...

34 minut temu, Joy napisał:

chyba muszę się zastanowić 

gwozdziem...przybic

23 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Nooooooo.......zaległości doczytane..... Ależ jestem z siebie dumna.... Teraz mam czyste sumienie i mogę iść spać...  Do jutra kochani....

tylko nie pohukuj za glosno dobrej nocy

13 minut temu, INEZ napisał:

Dobranoc

dobranoc

ja tez ladnie mowie dobranoc i...zapadam sie w czelusc mojej podusi

do jutra

Dzień dobry wieczorem :-) . Biegałam  cały dzień  załatwiałam, kupowałam,odwoziłam, wymieniałam i przywoziłam . Polecam sprawdzony sposób na remontowanie mieszkania w temp. 30 st.C . Same przyjemności . Jeszcze parę dni i wracam do pracy . 

2 godziny temu, Lisa_Ona napisał:

Witaj Małgosiu kochana 

 

A mnie się tu nie chce pisać.

"Napaćkane " jest strasznie.

Nie wiem, czy z tej przyczyny, ale też  nie chce mi się pisać . Zaglądam tutaj , jest miło jak zobaczę tych dłużej znanych, poznaję nowo poznanych . W dużej mierze pochłania mnie życie w "realu". Dobry czas dla mnie dalej trwa , razem z tym obecnym ciepełkiem , które nawet lubię . Pozdrawiam Cię Lisko 

11 godzin temu, INEZ napisał:

ja za pół godzinki

Wyszłam z basenu po 22, niedawno odwieźli mnie do domu. Zdążyłam wrócić przed mężem . 

wiaterek slysze....wiaterke....schlodzilo sie do 25 stopni.....mozna oddychac...

dajcie cos na sen...please...

wieczorem  oczu otworzyc nie moge...zasypiam natenczasnatychmiast...no i  potem sie budze...wierce i juz po spaniu....

uprzedzam ze nie czuje niepokoju przed wyjazdem, co najwyzej  nieustajaca euforie z tego faktu

no dooooobra...ide sobie kawe zrobic...w pogniecionym kubku

32 minut temu, lucyna.beata napisał:

wiaterek slysze....wiaterke....schlodzilo sie do 25 stopni.....mozna oddychac...

dajcie cos na sen...please...

wieczorem  oczu otworzyc nie moge...zasypiam natenczasnatychmiast...no i  potem sie budze...wierce i juz po spaniu....

uprzedzam ze nie czuje niepokoju przed wyjazdem, co najwyzej  nieustajaca euforie z tego faktu

no dooooobra...ide sobie kawe zrobic...w pogniecionym kubku

 

Dzień dobry dzięki ranny ptaszku za kawusię Wszystkim życzę pięknego pogodnego dnia

4 minuty temu, INEZ napisał:

Dzień dobry dzięki ranny ptaszku za kawusię Wszystkim życzę pięknego pogodnego dnia

siem zacieszam..w koncu ktos mi po towarzyszy

dzien doberek jak ten...wiaterek schaladzam powietrze usmiechem

...no...trzeba se cenic co nie?

no to ide zainwestowac swoj czas w prace a potem bede negocjowac warunki finansowe

pozostaje z wami w nieustajacym kontakcie moi drodzy

7 godzin temu, lucyna.beata napisał:

jak slucham pan w busiach to mi czasami wlos moj jezy....one dla jaj, dla przyjemnosci jezdza..ot tak dla rozrywki ...po dwoch godzinach realia wygladaja inaczej....na jednym wozku y som..i wszystkie bogate...duchowo

Mówią, że po burzy przyjdzie słońce... A u mnie burza była...i to jaka...o wpół do drugiej się zaczęła... Pioruny waliły nad basztą moją, grzmoty huczały do bólu uszu....widowisko "światło i dźwięk" trwało ze dwie godziny...lało niesamowicie...ale ochłody nie przyniosło to zjawisko meteorologiczne... No, a dzisiaj przyjdzie słońce ...znowu... Tak się uśmiecham, ale nie wiem, czy dobrze robię...może to śmiech przez łzy będzie po nieprzespanej nocy?   Nic to...damy radę... Teraz się ładnie, po kobiecemu przywitam... I na dodatek życzę wszystkim miłego dzioneczka...