Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

23 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dzień dobry ......

Nie wiem co lepsze .....deszcz , czy upał , bo dzisiejszy deszcz próbuje pokrzyżować moje plany ...i chyba to zrobi , bo wcale mi się nie chce na razie wyściubiać nosa z chałupy ....Na godzinę 8 miałam zaplanowany z synową wypad do troszkę większego miasta .... @Mirelka1965...może gdzieś jeszcze poczułabym ślady bytności Twej ...nie tam , żebym podejrzewała , żeś się za mocno sperfumiła , czy coś na podób ....ino tak duchowo ....poetycko ...jakby ....Leje na dworze jak z cebra ...Trza będzie chyba wyjazd odwołać . Zresztą od dnia przyjazdu , czyli od dwóch dni nie robię nic innego , tylko gości przyjmuję . Czas odpocząć trochę ...poogarniać coś ...wyluzować się ...pomyśleć ....z tym ostatnim to chyba trochę problem będzie ....ale co tam ....

Miłego dnia MRÓWECZKI :cmok:

ty sie tak nie daj poniewierac tzn w sensie twojego zdrowia..nie wiem o co poszlo ale miej na to...z gory...cieplym...kalafiorem...nie warto...nie warto...zwlaszcza z necie

milego basiek

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lenistwo lenistwem abc zdiagnozowane ale...trza odwlok zwlec z fotela bo juz kawa wypita a fusami zazgryzac nie bede

do potem

tu slonecznie narazie 27st...

wymyslilam wygonic meza pdp na zakupy..luuuuuzu troche bede miala

wiesz mirela ze mnie zaczyna glos bolec??

teraz rozumiem jak bardzo cierpialo twojego ego od tego nadawania...adolf byl bardziej stonowany

tante elza rowniez...wiesz ze u castro nie mialam nic do powiedzenia ale tu...telekonferencje codziennieO.o

dniowka w ojro..no to jest motywacja :dwiec jeszcze trzy tygodnie z hakiem a potem ciiiiiszszszszaaaaaa na plazy i moje koty

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, lucyna.beata napisał:

lenistwo lenistwem abc zdiagnozowane ale...trza odwlok zwlec z fotela bo juz kawa wypita a fusami zazgryzac nie bede

do potem

tu slonecznie narazie 27st...

wymyslilam wygonic meza pdp na zakupy..luuuuuzu troche bede miala

wiesz mirela ze mnie zaczyna glos bolec??

teraz rozumiem jak bardzo cierpialo twojego ego od tego nadawania...adolf byl bardziej stonowany

tante elza rowniez...wiesz ze u castro nie mialam nic do powiedzenia ale tu...telekonferencje codziennieO.o

dniowka w ojro..no to jest motywacja :dwiec jeszcze trzy tygodnie z hakiem a potem ciiiiiszszszszaaaaaa na plazy i moje koty

A nie wierzyłaś mi, że głos może boleć...:haha: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja naprawdę nie oddałabym Kasieńki chyba za każdego z Waszych podopiecznych. Albo rodzinka nie teges, albo dyrśfaly po nocach, albo pobudka o świcie. Nie. To za dużo jak dla mnie.

Kasieńka jest w takim stanie jak moja Babcia na początku choroby. Wtedy jeszcze mieszkała sama. Gaz miała w butli. Pustej. :haha:Jak było gorzej to na zmianę po kilka miesięcy opiekowała się nią moja Mama i Ciocia. Wiem jak to wygląda w stanie zaawansowanym. I wiem że dałabym radę ale nie wiem czy bym chciała dawać sobie radę. Alzheimer degeneruje strasznie...

  • Lubię to 6
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

A nie wierzyłaś mi, że głos może boleć...:haha: 

oj tam zaraz nie wierzylas..sceptyczna bylam..:szydera:

w LA chcialm moc rozwijac jezyk ale edi byl szarmancko zdystansowany  tu..marzy mi sie ciiiiszszsa..u tante elza...zero rozmow...tu na slowo mieso reaguje juz niemalze bolem glowy u tante elzy..marzylam o schabowym a na watrobe sie slinilam...

co tam cycki do przodu i jedziemy z koksem

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Ja naprawdę nie oddałabym Kasieńki chyba za każdego z Waszych podopiecznych. Albo rodzinka nie teges, albo dyrśfaly po nocach, albo pobudka o świcie. Nie. To za dużo jak dla mnie.

Kasieńka jest w takim stanie jak moja Babcia na początku choroby. Wtedy jeszcze mieszkała sama. Gaz miała w butli. Pustej. :haha:Jak było gorzej to na zmianę po kilka miesięcy opiekowała się nią moja Mama i Ciocia. Wiem jak to wygląda w stanie zaawansowanym. I wiem że dałabym radę ale nie wiem czy bym chciała dawać sobie radę. Alzheimer degeneruje strasznie...

i obys jak nadluzej czula sie tam dobrze..to wazne przeciez...sama wiesz..:d

tu mimo niedogodnosci w osobie meza pdp i wczesnej pory ktora nota bene mi akurat pasuje...jest ok...nie widze siebie z twoja kasienka czy inna babcia tudziez dziadkiem z demencja lub  wujkiem alzheimerem..to nie moja rodzina

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry.Będzie gorąco.Znowu muszę dojrzewać.Jestem niewyspana.Miałam"proroczy sen",że się pakuję,bo wracam do Polski...he,he...Wracam,wracam,wracam!!!...za 2 tygodnie,ale wracam.Dziś zarezerwuję sobie miejsce w busie.Spokoju i samych dobroci w ten wtorek...i nie tylko.:cześć2:

  • Lubię to 7
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Lisa_Ona napisał:

Czekam i czekam ale Nasze Gwiazdy jeszcze śpią.

Zmykam więc bo nie mam aż tyle czasu na urlopie kochani. :kawa2:

Nooo,  Lisko kochana czas do pracy wracać i to nie dlatego, żeby zostać Gwiazdą - liczy się tutaj czas, a czas, to pieniądz. Jeżeli chodzi o mnie, to nie spodziewaj się mnie o tej porze- ja śpię jak przystało na Gwiazdę. A poza tym , to pięknego dnia z gwiazdorzeniem ile się da :love:

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napracowałam się. Śniadanie zjadłam. :szydera:

Pogoda zapowiada się piękna więc machnę pranie bo trzeba zacząć się pakować. 

Zero zrozumienia dla zmęczonej opiekunki. Umówiłam się ze znajomymi na niedzielę a oni zaplanowali najpierw wejście na Ślężę a dopiero potem grila. Jak nie padnę to pojem. Mają zakisić małosolne dla mnie. :oklaski:

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Margaritka napisał:

Nooo,  Lisko kochana czas do pracy wracać i to nie dlatego, żeby zostać Gwiazdą - liczy się tutaj czas, a czas, to pieniądz. Jeżeli chodzi o mnie, to nie spodziewaj się mnie o tej porze- ja śpię jak przystało na Gwiazdę. A poza tym , to pięknego dnia z gwiazdorzeniem ile się da :love:

Tiaa....pogwiazdorzyć sobie można .....tylko do towarzystwa  Gwiazdora brak ....:szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godzin temu, Blondi napisał:

Dzień Dobry klepakom,:tak2:,Cudownej pracy i pięknego urlopu Wszystkim życzę, jestem jaka jestem,,nigdy nie chciałabym komu kolwiek zaszkodzić,,każdy z nas jest inny,,tak jak i nasi PDP,,nie jestem msciwa ,,nigdy nikomu nie dalam czerwonej japy ,,bo uważam ,że każdy ma inny pogląg na wiele rzeczy i staram się każdą nawet negatywną wypowiedz  uszanować ,,a że inaczej myśli jak ja ,to dla mnie nischt zu tragisch, nie mam nerwa ,,w szkole byłam parę lat temu i to mi wystarczy,,tutaj nie potrzebuję nauczycieli,,za stara jestem aby się komu kolwiek przyporządkować,,że lubię od czasu do czasu wybiec poza  regulamin czy zakaz to każdemu się zdarza, tak juz mi to pozostanie,,jak uraziłam koleżanki czego w ogóle nie chciałam ,to bardzo przepraszam, za dużo w życiu przeszłam aby jeszcze się stresować na forum,,życie jest piękne  z uśmiechem na buzi :oklaski:

Hejka a ja uwazam ze Dobrze robisz piszac o swym SZCZESCIU .... Nie kazdy czyta od deski -do deski kazdy wpis a czasem tylko z Doskoku ...  A wlasnie BIJE od CIEBIE SZCZEROSC - i sadze ze innym w nieszczesciu POTRAFISZ POMOC -oczywiscie w granicach rozsadku ....  Fakt jedna z kolezanek jest chora ...inna po powrocie do domu we snie zmarla .... Chwila refleksji ...a trzeba zyc dalej .... Nie mozemy byc smutasami - bo to udziela sie innym ... Powodzenia i DUZO SZCZESLIWOSCI ZYCZE ....

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj właściwie jestem już po pracy :sorry::haha:.Śniadanko zjedzone ,owoce na drugie śniadanko zjedzone ,babcia umyta ,wyczesana i ubrana .Zupa się gotuje :haha:a my siedzimy na tarasie potem zjemy obiadek i moja zasłużona przerwa 3 godzinki a potem może spacerek albo tylko siedzenie na tarasie bo jest bardzo gorąco następnie kolacja i spano ;)

Może trochę nie w temacie to będzie ale chciałabym napisać,że tu gdzie obecnie jestem to rodzina uważa,że:

Nie jestem odpowiednią osobą do pielęgnacji paznokci

Nie jestem odpowiednią osobą do mycia okiem i robienia jakiś większych porządków

Nie jestem odpowiednią osobą do wykonywania jakichkolwiek prac ogrodowych łącznie ze sprzątaniem tarasu

Nie jestem odpowiednią osobą do sprzątania pomieszczeń gospodarczych czyli piwnic,garaży ,komórek itp.

Do dzielenia tabletek też mnie nie dopuszczają

Na domiar złego pytali dlaczego ja samolotem nie przyleciałam tylko przyjechałam autobusem bo samolotem to podobno krócej jest .

Teraz ja się zastanawiam czy oni normalni są ?a Wy co o tym myślicie ?

 

Edytowane przez INEZ
  • Lubię to 6
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...