Rozmowa przy kawie (2)

Dzień dobry Milusińscy 

Sąsiady mnie obudziły! I to trzech naliczyłam, z różnych stron. Alfabetem Mor'sa napitalały po kotletach. Musi jakaś promocja była, a ja garuje w chałupie, to mnie cóś ominęło. I jak tylko się zwlekłam z memłona, to ustały jak na komendę. Wyglada to na zmasowany i przemyślany atak. Jeszcze jakbym tę zaszyfrowaną wiadomość "odczytała" to bym wiedziała o co kaman. A tak to głupia się położyłam i głupia wstałam

Pozytywnego dnia. Nieustająco Mordecki.

29 minut temu, Michasia 1959 napisał:

@Mirelka1965 ja mam dylemat bo wnuki bez szkoły, /9 lat bliźniaki/ i nie wiem czy jechać do miasta czy na wies ich przywieżć. Moja druga połowa już nie chce słyszeć o mieście. Córce bym ulżyła bo maja dom na wykończeniu/ malowanie tapety itp./ i brak szybko organizować to wszystko a nie ma jak i czasu. Nie wiem, lekcje maja przez internet ..

Logika nakazuje zabrać do siebie. Tylko to nauczanie zdalne.....Ale ogarniesz. Będzie dwoje dziadków musiało sobie przypomnieć program nauczania klas 1-3 

32 minut temu, Afryka napisał:

Dzień dobry Milusińscy 

Sąsiady mnie obudziły! I to trzech naliczyłam, z różnych stron. Alfabetem Mor'sa napitalały po kotletach. Musi jakaś promocja była, a ja garuje w chałupie, to mnie cóś ominęło. I jak tylko się zwlekłam z memłona, to ustały jak na komendę. Wyglada to na zmasowany i przemyślany atak. Jeszcze jakbym tę zaszyfrowaną wiadomość "odczytała" to bym wiedziała o co kaman. A tak to głupia się położyłam i głupia wstałam

Pozytywnego dnia. Nieustająco Mordecki.

 no to dzien dobry

41 minut temu, Michasia 1959 napisał:

@Mirelka1965 ja mam dylemat bo wnuki bez szkoły, /9 lat bliźniaki/ i nie wiem czy jechać do miasta czy na wies ich przywieżć. Moja druga połowa już nie chce słyszeć o mieście. Córce bym ulżyła bo maja dom na wykończeniu/ malowanie tapety itp./ i brak szybko organizować to wszystko a nie ma jak i czasu. Nie wiem, lekcje maja przez internet ..

Michasia z tego co słyszę, te lekcje przez internet to masakra,,rodzice nie są alfą i omegą, mają trudnosci, zadane mają 10 razy więcej jak w szkole, poprostu tragedia z tym nauczaniem, wszystko zwalone na rodzicow, a gdzie kadra nauczycielska, 

1 godzinę temu, Michasia 1959 napisał:

Witam. Spokojnego dnia życzę. Kwarantanna zakończona. Wracam do normalności. Barszczyk czerwony nastawiony / potrawka z kurczaka też będzie., /mąż wrócił o poranku / Blokada z korytarza zdjęta. Ja zdrowa, wypoczęta do bólu . pozdrawiam. 

Moja też blokada zdjęta ale nikt mnie  nie chce kontrolowac, więc muszę sama sobie kontrolkę machnąc 

8 minut temu, Blondi napisał:

Michasia z tego co słyszę, te lekcje przez internet to masakra,,rodzice nie są alfą i omegą, mają trudnosci, zadane mają 10 razy więcej jak w szkole, poprostu tragedia z tym nauczaniem, wszystko zwalone na rodzicow, a gdzie kadra nauczycielska, 

Noo..jak do szkoły mieli pod górkę to faktycznie ciężko :-)

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Noo..jak do szkoły mieli pod górkę to faktycznie ciężko :-)

Tyle naszrajbolilaś,że nie nadążam z czytaniem, a co mówić jeszcze jakieś lekcje i zadania,których zawsze nie lubiłam,, a fb ? a wiadomosci, a coś upichcić, a to jeszcze 3 dzieciaki bez szkoły, zabawy,  tego już za wiele,,

3 minuty temu, Blondi napisał:

Tyle naszrajbolilaś,że nie nadążam z czytaniem, a co mówić jeszcze jakieś lekcje i zadania,których zawsze nie lubiłam,, a fb ? a wiadomosci, a coś upichcić, a to jeszcze 3 dzieciaki bez szkoły, zabawy,  tego już za wiele,,

Blondasu wyluzuj ....ady ja z dziecków dawno wyrosłam . O te najukochańsze niech się rodzice martwią ...babcie/dziadkowie są od rozpieszczania :-)

I nadal posuwać se palcami nie mogę...po ekranie monitora ....oczywiście ... i mam wk...nerwa strasznego :-(

@Mirelka1965Tak myślę zrobić. lekcje co zrobim,y to zrob,my, a nauczyciele faktycznie przesadzają. Z tego co wiem to bardzo dużo mają więcej niż w szkole. Starsza wnusia / domowa / 1 klasa liceum od godz 8.15 do 15.15 lekcje słyszę z balkonu jak jest na łączach grupowych i słuchają wykładowców  .

16 minut temu, Michasia 1959 napisał:

@Mirelka1965Tak myślę zrobić. lekcje co zrobim,y to zrob,my, a nauczyciele faktycznie przesadzają. Z tego co wiem to bardzo dużo mają więcej niż w szkole. Starsza wnusia / domowa / 1 klasa liceum od godz 8.15 do 15.15 lekcje słyszę z balkonu jak jest na łączach grupowych i słuchają wykładowców  .

Szkoły zamknęli jakiś czas temu. A materiał leżał odłogiem. Teraz nadrabiają. Życie. Wam życzę powodzenia 

35 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Blondasu wyluzuj ....ady ja z dziecków dawno wyrosłam . O te najukochańsze niech się rodzice martwią ...babcie/dziadkowie są od rozpieszczania :-)

I nadal posuwać se palcami nie mogę...po ekranie monitora ....oczywiście ... i mam wk...nerwa strasznego :-(

to wina internetu,,że obraz się nie przesuwa, zmień miejsce ,przenies dupsko w inne miejsce ,gdzie będzie śmigal jak oszalały,,

38 minut temu, Blondi napisał:

to wina internetu,,że obraz się nie przesuwa, zmień miejsce ,przenies dupsko w inne miejsce ,gdzie będzie śmigal jak oszalały,,

Wypróbowałam i guzik . Obraz nadal przesuwa mi się , gdy myszką lub klawiszami klikam . Mój lapek ma ekran monitora dotykowy i nie musiałam myszki używać , tylko sruuu...i leciało . Albo coś kliknęłam nie tak albo .....sosna wie co ! :-)

9 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Wypróbowałam i guzik . Obraz nadal przesuwa mi się , gdy myszką lub klawiszami klikam . Mój lapek ma ekran monitora dotykowy i nie musiałam myszki używać , tylko sruuu...i leciało . Albo coś kliknęłam nie tak albo .....sosna wie co ! :-)

Napewno sosna,,

@Blondi Blondi, Ministerstwo dało wytyczne organom prowadzącym . Organy prowadzące dyrektorom szkół, dyrektorzy szkół nauczycielom , a o resztę martwią się tylko nauczyciele, jak to ogarnąć . Nie przepadam za nauczycielami, bo większość nie nadaje się do tego zawodu, ale jest jeszcze znakomita mniejszość , z powołania i z ambicjami i dopiero oni mają przekichane. System kompletnie nie jest przygotowany do nauczania zdalnego, nauczyciele sami wyszukują potrzebne materiały . Uważam, że to niesprawiedliwy osąd, że nic nie robią i za dużo wymagają. Rodzice też świeci nie są , jeździli po nauczycielach jak po łysej kobyle. Niech zatem ich zastąpią godnie i merytorycznie . A tak naprawdę, to niech się zwrócą z reklamacjami do Mwinisterstwa Oświaty .

15 minut temu, Dodzisława napisał:

@Blondi Blondi, Ministerstwo dało wytyczne organom prowadzącym . Organy prowadzące dyrektorom szkół, dyrektorzy szkół nauczycielom , a o resztę martwią się tylko nauczyciele, jak to ogarnąć . Nie przepadam za nauczycielami, bo większość nie nadaje się do tego zawodu, ale jest jeszcze znakomita mniejszość , z powołania i z ambicjami i dopiero oni mają przekichane. System kompletnie nie jest przygotowany do nauczania zdalnego, nauczyciele sami wyszukują potrzebne materiały . Uważam, że to niesprawiedliwy osąd, że nic nie robią i za dużo wymagają. Rodzice też świeci nie są , jeździli po nauczycielach jak po łysej kobyle. Niech zatem ich zastąpią godnie i merytorycznie . A tak naprawdę, to niech się zwrócą z reklamacjami do Mwinisterstwa Oświaty .

Tak samo mogą pisać na Berdyczów, jak i do Ministerstwa Oświaty

28 minut temu, Dodzisława napisał:

@Blondi Blondi, Ministerstwo dało wytyczne organom prowadzącym . Organy prowadzące dyrektorom szkół, dyrektorzy szkół nauczycielom , a o resztę martwią się tylko nauczyciele, jak to ogarnąć . Nie przepadam za nauczycielami, bo większość nie nadaje się do tego zawodu, ale jest jeszcze znakomita mniejszość , z powołania i z ambicjami i dopiero oni mają przekichane. System kompletnie nie jest przygotowany do nauczania zdalnego, nauczyciele sami wyszukują potrzebne materiały . Uważam, że to niesprawiedliwy osąd, że nic nie robią i za dużo wymagają. Rodzice też świeci nie są , jeździli po nauczycielach jak po łysej kobyle. Niech zatem ich zastąpią godnie i merytorycznie . A tak naprawdę, to niech się zwrócą z reklamacjami do Mwinisterstwa Oświaty .

Ale na szczęscie to nie mój problem,,

@Baśka powtarzająca się włącz i wyłącz lapka. Niejeden raz tak "naprawiłam" swój .

@Dodzisława ja się cieszę, że nie mam już dzieci szkolnych. 

Góra zapchała wszystko na dół, a nauczyciele czy dobrzy czy źli muszą ogarnąć temat na prywatnym sprzęcie. I jak w każdym zawodzie, pracowity pracuje więcej. 

6 minut temu, Madzia91 napisał:

Niech piszą do MEN. Ministerstwa Epidemii Narodowej...Tam w Departamencie Plag i Patologii rozpatrzą wniosek. Po wyborach...Ostatnich. 

Madziu91, czy Ty nie masz brata bliźniaka?

10 minut temu, aniao napisał:

Madziu91, czy Ty nie masz brata bliźniaka?

Który ożenił się rok, czy dwa temu? 

21 minut temu, Madzia91 napisał:

Niech piszą do MEN. Ministerstwa Epidemii Narodowej...Tam w Departamencie Plag i Patologii rozpatrzą wniosek. Po wyborach...Ostatnich. 

Ja mam nadzieję, że ostatni Woźny Trybunału zgasi światło po tej "zarazie" 

17 minut temu, aniao napisał:

Madziu91, czy Ty nie masz brata bliźniaka?

Każdy ma jakiegoś brata bliźniaka, mlecznego, genetycznego, mentalnego,. Czasem się i trzeci bliźniak zdarzy. . Najważniejsze, żeby ręcę mył, bo w czasach zarazy to podstawa. 

9 minut temu, Afryka napisał:

Każdy ma jakiegoś brata bliźniaka, mlecznego, genetycznego, mentalnego,. Czasem się i trzeci bliźniak zdarzy. . Najważniejsze, żeby ręcę mył, bo w czasach zarazy to podstawa. 

Co racja to racja 

4 minuty temu, Madzia91 napisał:

Nas było w domu tylu,że nawet nie wiem czy miałam bo nie wszyscy mówili do taty tato. Po nas do szkoły Żuk przyjeżdżał i niekiedy szłam do innej klasy na lekcje bo się w tłoku zgubiłam a niektórych z rodzeństwa to zobaczyłam pierwszy raz na przerwie w 5 klasie co chodziłam już 2 raz do niej. Mama nas ponumerowała i bo od każdego taty miała parę numerków. Tylko jeden brat miał brata bliźniaka ale ten drugi nie miał. 

To wszystko wyjaśnia

22 minut temu, aniao napisał:

To wszystko wyjaśnia

Ania ....od wczoraj nic innego nie robię ..włączam i wyłączam ....i nic ...przyjdzie chyba przywyknąć  :-)

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Ania ....od wczoraj nic innego nie robię ..włączam i wyłączam ....i nic ...przyjdzie chyba przywyknąć  :-)

Sierściucha masz na stanie, to się zajmij czym innym