Rozmowa przy kawie (2)

1 minutę temu, Maria Jolanta napisał:

Właśnie zaczyna grzmocić a ja do pracy muszę jechać. Na dodatek śnieg pada 

Powiedz mu , żeby się pospieszył 

2 minuty temu, violka napisał:

Czy Ty na pewno jesteś Myszą ? Ja tu widzę wrednego Małpiszona  Idz Ty jeszcze raz do lustra I no nie zapomnij bryli przyodziać 

Ja wredna? Ja jestem jak miód! Słodka i kochana! Dzięki Tobie zresztą. Tak mi samopoczucie poprawiłaś, że aż żyć mi się chce. 

Teraz, fioletowa.mysz napisał:

Ja wredna? Ja jestem jak miód! Słodka i kochana! Dzięki Tobie zresztą. Tak mi samopoczucie poprawiłaś, że aż żyć mi się chce. 

Nic tak nie pociesza jak nieszczęście innych 

Teraz, Maria Jolanta napisał:

Nic tak nie pociesza jak nieszczęście innych 

Ciiiichaj kobieto, znaczy stul ryjek Świnko! Bo się wyda i Violonczela młoteczek wyciągnie zza podwiązki

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

Ja wredna? Ja jestem jak miód! Słodka i kochana! Dzięki Tobie zresztą. Tak mi samopoczucie poprawiłaś, że aż żyć mi się chce. 

Coś bym dopisała , ale idę się wyduszować , bo wczoraj w tych nerwach nie było czasu , a  dzisiaj od rana zbieram siły . Niedługo zacznę capieć jak świnia , a 2 świnie na jednym forum to juz przesada 

Teraz, violka napisał:

Coś bym dopisała , ale idę się wyduszować , bo wczoraj w tych nerwach nie było czasu , a  dzisiaj od rana zbieram siły . Niedługo zacznę capieć jak świnia , a 2 świnie na jednym forum to juz przesada 

Rozglądaj się bacznie czy nie śledzi Cię jakiś stróż aniołek. Lub inne diablątko

1 minutę temu, violka napisał:

Niedługo zacznę capieć jak świnia , a 2 świnie na jednym forum to juz przesada 

Jakaś aluzja do mnie ? 

3 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Nic tak nie pociesza jak nieszczęście innych 

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

Ciiiichaj kobieto, znaczy stul ryjek Świnko! Bo się wyda i Violonczela młoteczek wyciągnie zza podwiązki

Aż mi lepiej . Zapomniałam jaką frajdę przynosi mi obsługiwanie się tym młotkiem 

5 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Moja Kurka też wigorniejsza przy obcych. Ruchów dostaje aż miło popatrzeć, bo normalnie to siły nie ma, żeby rękę wyciągnąć i po nosie się podrapać, a jak już wyciąga to trafia nią do nocha po jakiś 5 minutach. Aż nieraz brzydkie rzeczy do niej w myślach wygaduję. Dobrze, że mi w nich czytać nie umie bo awantura byłaby jak malowanie

Fioletko....mnie też się w myślach kłębią nieraz brzydkie słowa ale to tak pod koniec zlecenia....teraz nie...dopiro czwarty dzień tu jestem....

2 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Rozglądaj się bacznie czy nie śledzi Cię jakiś stróż aniołek. Lub inne diablątko

Ty se dzisiaj naskrobiesz 

Teraz, Maria Jolanta napisał:

Jakaś aluzja do mnie ? 

Aluzja albowiem ablucje atrakcyjne. A  ananasy atakują awokado atomami.

2 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Jakaś aluzja do mnie ? 

No coś Ty . Ty jesteś elegancka świnia 

1 minutę temu, awe59 napisał:

Fioletko....mnie też się w myślach kłębią nieraz brzydkie słowa ale to tak pod koniec zlecenia....teraz nie...dopiro czwarty dzień tu jestem....

Ja 10, ale już miewam chęci popelnienia mordu gołymi myślami

3 minuty temu, violka napisał:

 

Aż mi lepiej . Zapomniałam jaką frajdę przynosi mi obsługiwanie się tym młotkiem 

Ale weż jeszcze trochę się poużalaj. Nie bądź taka żyleta

Teraz, fioletowa.mysz napisał:

Ja 10, ale już miewam chęci popelnienia mordu gołymi myślami

Ja sobie ulżyłam dzisiaj w nocy . Jak diablica zaczęła bawić sie w podnoszenie i opuszczanie rolet , to wystrzeliłam z pokoju jak z armaty , opierdaczyłam , kazałam natychmiast iść do sypialni i jeszcze nigdy nie widziałam u niej tak szybkich ruchów . W 5 sekund opuściłam rolety , wykręciłam wszystkie żarówki z pokoju i  w korytarzu , a ona już grzecznie leżała nakryta kołderką i nawet nie prosiła o pomoc . 

1 minutę temu, violka napisał:

Ja sobie ulżyłam dzisiaj w nocy . Jak diablica zaczęła bawić sie w podnoszenie i opuszczanie rolet , to wystrzeliłam z pokoju jak z armaty , opierdaczyłam , kazałam natychmiast iść do sypialni i jeszcze nigdy nie widziałam u niej tak szybkich ruchów . W 5 sekund opuściłam rolety , wykręciłam wszystkie żarówki z pokoju i  w korytarzu , a ona już grzecznie leżała nakryta kołderką i nawet nie prosiła o pomoc . 

A wiesz, że opierdziantus na moją Kurkę też działa? Widać gołym okiem, że to ta sama pula genów

2 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

A wiesz, że opierdziantus na moją Kurkę też działa? Widać gołym okiem, że to ta sama pula genów

Co Wam powiem , to Wam powiem , ale teraz u mnie grzmoci 

Godzinę temu, lucinda napisał:

No jakoś mi też się skojarzyło...wiesz..trzeba okazać wyrozumiałość.. czeka Ja wyprawa  nieznane..dobrze chociaż że wsparcie będzie...jakaś taka nerwooowa co nie??

Teeee....kociołek...chce od garnka zarobić? 

Godzinę temu, violka napisał:

Teraz adrenalina jest jej bardzo potrzebna , coby nie opadła z sił , więc możemy sobie jeszcze poużywać 

Następna do odstrzału 

55 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Ja wredna? Ja jestem jak miód! Słodka i kochana! Dzięki Tobie zresztą. Tak mi samopoczucie poprawiłaś, że aż żyć mi się chce. 

Padłam...razem z protezką na kafle gresowe i mało do piwnicy się nie przebiłam 

47 minut temu, violka napisał:

No coś Ty . Ty jesteś elegancka świnia 

I pachnąca 

31 minut temu, Mirelka1965 napisał:

I pachnąca 

Potwierdzam. Mariolcia jest elegancka i nie śmierdzi. I nawet posila się jak człowiek a nie świnia

Godzinę temu, fioletowa.mysz napisał:

Potwierdzam. Mariolcia jest elegancka i nie śmierdzi. I nawet posila się jak człowiek a nie świnia

Nożem i widelcem w korytku obraca ?

2 godziny temu, violka napisał:

Ja sobie ulżyłam dzisiaj w nocy . Jak diablica zaczęła bawić sie w podnoszenie i opuszczanie rolet , to wystrzeliłam z pokoju jak z armaty , opierdaczyłam , kazałam natychmiast iść do sypialni i jeszcze nigdy nie widziałam u niej tak szybkich ruchów . W 5 sekund opuściłam rolety , wykręciłam wszystkie żarówki z pokoju i  w korytarzu , a ona już grzecznie leżała nakryta kołderką i nawet nie prosiła o pomoc . 

Kuźwa padam że śmiechu  głowa napierdziela, śmiać się nie mogę bo dekielek mi zaraz podskakuje. Chciałabym tę akcję zobaczyć i Ciebie w niej  Ty to jednak potrafisz humor poprawić ❤