Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

@Maria Jolanta jak byśmy  miały wylądować  w Niemieckim szpitalu to lepiej szybko chorym do PL... To co ja widziałam w szpitalu w IX ,2019 na oddziale kardiologii to szok. Moja PDP miała mini zawał, więc zabrało ją pogotowie.  Ale od początku ...Jak zadzwoniłam po karetkę to zjawiło się 2x po 4 osoby. 1sza tura 4 osoby  badali, badały i  kupa wrzasku, wyglądali na nowicjuszy. Po naradzie stwierdzili że uratuje ich" telefon do przyjaciela". Po krótkim czasie znowu 4 nowe osoby się zjawiły, tym razem 1-na była lekarką..Endlich !!!!Pani doktor podjęła decyzję zabieramy , prywatna pacjentka przyniesie kasę szpitalowi, czemu nie??? Prywatna to znaczy własny ; pokój, chodzik, nie wspomnę o łóżkuxd. Moja PDP dostała łóżko, "' jak wszyscy" bo miejsc nie ma i niech się cieszy że przyjęli. Wracam 3-4 godz później przyniosłam ciuszki, lekarstw itd., A mojej PDP nie mogę rozpoznać......O matko!!!!!!!! Czy ona na wojnie była??, Masakra!!!!!!!!! Podbite oko, rozwalona noga, nikt nawet plastrem nie zaklei, a rana głęboka. Pytam co się dzieje, o ona biedna zabieraj mnie stąd błagam !!!!!!!!!!!!! O ja waleczna nie podaruje idę szukać lekarki, po długim szukaniu znajduje INDYJKĘ..........pytam gdzie lekarka????? To ja odpowiada skromnie, BIORĘ ją do pokoju i pokazuje PDP,,,,,,i pytam , Czy ja zostawiłam ją na odejście z tego świata czy żeby udzielili pomocy, A ona biedna mówi, cytat, ""nie mamy personelu, jestem  na 2ch oddziałach i mam 1ną pielęgniarkę ""A ta pielęgniarka to dopiero numer. Portugalka, czy Hiszpanka, pyskata, wredna. Poszłam ukradłam chodzik i powiedziałam tej JĘDZY , że ma tu zostać bo wysadzę ją z tego okienka, Opatrzyłam babci ranę, dałam tabletki i obiecałam ją jutro zabrać. Moja PDP patrzyła  na mnie /jak odchodziłam/ jak zaszczuta polowaniem sarenka. Może naszym PDP zrobić taką terapie szokową żeby nas docenili?????????

Edytowane przez XXMartaXXX
  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, XXMartaXXX napisał:

@Baśka powtarzająca się  Jeżdżę Sindbadem i jak widzę jakie wielkie szafy i torby opiekunki wożą  i ile tego jest , to szok !!!!!!!! Co one tam pakują ?????

A kuźwa babcie i dziadków na urlopy do Pl zabierają .....podlizusy jebione xd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Baśka powtarzająca się nie z dobroci serca, o nie!!!!!!!!!!!!! Te co tak robią to postanowiły podzielić się  babciną jej oszczędnościami . te" niby" urlopy kosztują PDP tyle co 5 * w najlepszym kurorcie. Pazerność naszych opiekunek czasami jest zabójcza, Nie chce nikogo oceniać, ale dla mnie 250 eur na 1 tydz. na życie i zatrudnienie Putzfrau 3 x w tyg, kiedy osobiście jest tylko 2x i jeszcze mi mówi ""musisz tyle wydać ,a 3cie niewykorzystane  wynagrodzenie Puttzfrau , 40 eur schowaj mi do koperty"" .Nie wiem jak to zrobić żeby wydać na 2 osóbki 250 eur?????? Może ktoś mi podpowie, co kupić?

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, XXMartaXXX napisał:

@Baśka powtarzająca się nie z dobroci serca, o nie!!!!!!!!!!!!! Te co tak robią to postanowiły podzielić się  babciną jej oszczędnościami . te" niby" urlopy kosztują PDP tyle co 5 * w najlepszym kurorcie. Pazerność naszych opiekunek czasami jest zabójcza, Nie chce nikogo oceniać, ale dla mnie 250 eur na 1 tydz. na życie i zatrudnienie Putzfrau 3 x w tyg, kiedy osobiście jest tylko 2x i jeszcze mi mówi ""musisz tyle wydać ,a 3cie niewykorzystane  wynagrodzenie Puttzfrau , 40 eur schowaj mi do koperty"" .Nie wiem jak to zrobić żeby wydać na 2 osóbki 250 eur?????? Może ktoś mi podpowie, co kupić?

Ale, że co ? 250 na jedzenie tygodniowo dla 2 osób ? Ja bym tego nie wydała. Nawet z najwyższej pólki.

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, foczka63 napisał:

Ja nie wiem jak cichutko,he he Ichni ekspres tak warczy ,że umarłego obudzi:(

Kasiu ...jak ostatnio ( w piątek ) odkamieniłam , choć wiem , że na pewno nie do końca - gładzi ekspres małą ilością wody , większą ilością 25% octu .....skubany po solidnym umyciu , wielokrotnym , pustym ( bez kawy ) płukaniu ....tak cichutko chodził już z kawą , że podglądałam , czy naprawdę pracuje xd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, awe59 napisał:

@Baśka powtarzająca się już jesteś w domu ? Szybko. Aeroplanem leciałaś czy jaki sosna ?

Dzień dobry ....

Dawno tak błyskawicznie nie jechałam a to dlatego też , że cudnie byliśmy po drodze wysadzani z busa . Nie było jakichś długich tras po wertepach ...tylko ździebko ...od Ostrowa Wlkp. gdzie pierwsza pasażerka wysiadała do następnego miejsca trochę nas bocznymi drogami wytrzęsło . Oczywiście musiałam powiedzieć , że ta A1 jakaś , jakby nie bardzo udana ...no i kierowca od razu humor odzyskał xdNo i przede wszystkim tylko piątka pasażerów do rozwiezienia ....Jak zwykle , tak bardzo mnie lubią , że rozstać się ze mną nie mogą , nie chcą i wysadzają mnie na końcu . Żadna gadzina już dalej np. do Łodzi nie jechała xd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, XXMartaXXX napisał:

@Baśka powtarzająca się nie z dobroci serca, o nie!!!!!!!!!!!!! Te co tak robią to postanowiły podzielić się  babciną jej oszczędnościami . te" niby" urlopy kosztują PDP tyle co 5 * w najlepszym kurorcie. Pazerność naszych opiekunek czasami jest zabójcza, Nie chce nikogo oceniać, ale dla mnie 250 eur na 1 tydz. na życie i zatrudnienie Putzfrau 3 x w tyg, kiedy osobiście jest tylko 2x i jeszcze mi mówi ""musisz tyle wydać ,a 3cie niewykorzystane  wynagrodzenie Puttzfrau , 40 eur schowaj mi do koperty"" .Nie wiem jak to zrobić żeby wydać na 2 osóbki 250 eur?????? Może ktoś mi podpowie, co kupić?

Ja Ci za sosny walca nie podpowiem jak wydać , bo tez bym nie potrafiła xd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Opiekunkowo :)!

@lucinda, cieszę się, że pojawiły się nowe możliwości i możesz je wykorzystać w najlepszy dla siebie sposób. Ja miałam po dziurki w nosie opiekunkowania (choć ostatnie miejsce pracy było lepiej niż dobre) i byłam zdecydowana na rozstanie z tym zajęciem. "Wyrwałam" się, na nikim nie uwiesiłam i na razie sobie chwalę, a co będzie pokaże czas :).

  • Lubię to 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, foczka63 napisał:

Ja nie wiem jak cichutko,he he Ichni ekspres tak warczy ,że umarłego obudzi:(

Tradycyjną, przepyszną kawę po polsku zrobiłam, brzydko zwaną plujką. :haha:. A trzeba się faktycznie cichutko przemieszczać, bo mieszkanie Pdp to z tych modernych, otwarta przestrzeń, ewentualnie szklane drzwi z przelotem na:szydera: dole. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@awe59  Ewuś ....gdybym mogła wczoraj aeroplanem to chętnie bym to uczyniła ....z pewnego powodu . Napisałam , pożegnałam się z Wami , że o , czy po 19 -tej kierowca będzie ...niestety doczekałam się na busa przed 21.....I doczekałam się dlatego przyjazdu zmienniczki . Ja wchodząc do mieszkania , choćbym miała śmiertelnego wroga to powiedziałabym " dobry wieczór " i nie musiałabym więcej słowa zamieniać ( niee...to ne w moim stylu ...coś bym tam bodaj służbowo palnęła ...Zmienniczka weszła do kuchni , żeby zapas polskich wędlin rozpakować (xd)...na wypadek wojny , czy jaki sosna ...nieważne ...nie moje pieniądze i mnie kieszeń ne boli ...każdy niech se po swojemu robi ....ja sknera straszna w tym kierunku jestem xd Ona weszła , ja uśmiechnięta w jej kierunku ...i ...ani pocałuj mnie w doopę ! Nie wiem sama , czy głupio mi było z tego powodu , czy bardziej z tego , że Hela i Jadzia były naocznymi świadkami sytuacji i o ne mi bardziej biegało , że źle się z tym czują ? Nic ...posiedziałam jeszcze prawie godzinkę z Jadzią ...chyba 40 minut ...pogadałyśmy , pośmiałyśmy się na luzie ...pani poszła na górę , może obawiała się , że będę rzucała się na szyję z przeprosinami , że nie  m o g ł a m  i nie chciałam kiedyś rozmawiać przez telefon to raz ...a dwa , że Hela wprowadziła zamieszanie z moim , jednotygodniowym przedłużeniem pobytu na adresie ?Nie mam pojęcia i już nie chcę go mieć , bo mi to zwyczajnie  zwisa i powiewa xd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, aniao napisał:

Powodzenia .

Chociaż ja wolę te mniej samodzielnie . Żeby jeszcze bezdzietne były, albo dzieci w Ameryce . Chociaż żona bratanka mojej długoletniej podopiecznej to przez Skype z Ameryki potrafiła namieszać . Na szczęście chodziło o jej mamusię i inną opiekunkę. 

A ja za tydzień do dooooomu . 

Na ten moment Pdp... nazwijmy ją Gisela, dobrze się ogarnia, chce być samodzielna na ile jej sił starczy, dzisiaj poprosiła o umycie plecaków tylko. :haha:. Jawi się jako osoba bez pretensji do świata i otoczenia, to na razie 3 dniowe obserwacje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę drzemałam w busiku ....padnięta jestem , ale nie chcę kłaść się spać , bo jak się roześpię to w nocy będę miała kłopot ze spaniem ....tak źle i tak niedobrze :haha: Dopiję sypanego szatana i idę do siostry ...na obiad mnie zaproszono ...kopytka będą ...grzech odmawiać ....i niekulturalnie też xd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Afryka napisał:

Na ten moment Pdp... nazwijmy ją Gisela, dobrze się ogarnia, chce być samodzielna na ile jej sił starczy, dzisiaj poprosiła o umycie plecaków tylko. :haha:. Jawi się jako osoba bez pretensji do świata i otoczenia, to na razie 3 dniowe obserwacje. 

Będzie git ...A'lasencjo :dobrze:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Afryka napisał:

Na ten moment Pdp... nazwijmy ją Gisela, dobrze się ogarnia, chce być samodzielna na ile jej sił starczy, dzisiaj poprosiła o umycie plecaków tylko. :haha:. Jawi się jako osoba bez pretensji do świata i otoczenia, to na razie 3 dniowe obserwacje. 

Sama siebie. Na stanie córka jedynaczka, 700 km dalej, na podorędziu trzymająca kasę zaprzyjaźnione sąsiadka, też bez pretensji, na tzw. zawołanie, bardzo pomocna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

@awe59  Ewuś ....gdybym mogła wczoraj aeroplanem to chętnie bym to uczyniła ....z pewnego powodu . Napisałam , pożegnałam się z Wami , że o , czy po 19 -tej kierowca będzie ...niestety doczekałam się na busa przed 21.....I doczekałam się dlatego przyjazdu zmienniczki . Ja wchodząc do mieszkania , choćbym miała śmiertelnego wroga to powiedziałabym " dobry wieczór " i nie musiałabym więcej słowa zamieniać ( niee...to ne w moim stylu ...coś bym tam bodaj służbowo palnęła ...Zmienniczka weszła do kuchni , żeby zapas polskich wędlin rozpakować (xd)...na wypadek wojny , czy jaki sosna ...nieważne ...nie moje pieniądze i mnie kieszeń ne boli ...każdy niech se po swojemu robi ....ja sknera straszna w tym kierunku jestem xd Ona weszła , ja uśmiechnięta w jej kierunku ...i ...ani pocałuj mnie w doopę ! Nie wiem sama , czy głupio mi było z tego powodu , czy bardziej z tego , że Hela i Jadzia były naocznymi świadkami sytuacji i o ne mi bardziej biegało , że źle się z tym czują ? Nic ...posiedziałam jeszcze prawie godzinkę z Jadzią ...chyba 40 minut ...pogadałyśmy , pośmiałyśmy się na luzie ...pani poszła na górę , może obawiała się , że będę rzucała się na szyję z przeprosinami , że nie  m o g ł a m  i nie chciałam kiedyś rozmawiać przez telefon to raz ...a dwa , że Hela wprowadziła zamieszanie z moim , jednotygodniowym przedłużeniem pobytu na adresie ?Nie mam pojęcia i już nie chcę go mieć , bo mi to zwyczajnie  zwisa i powiewa xd

No i masz rację....niech Ci to lotto. Poznać pana po cholewach.....brak ogłady i dobrego wychowania.

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Kasiu ...jak ostatnio ( w piątek ) odkamieniłam , choć wiem , że na pewno nie do końca - gładzi ekspres małą ilością wody , większą ilością 25% octu .....skubany po solidnym umyciu , wielokrotnym , pustym ( bez kawy ) płukaniu ....tak cichutko chodził już z kawą , że podglądałam , czy naprawdę pracuje xd

Odkamieniony,on taki jest rozdarciuch warczący:(

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, XXMartaXXX napisał:

@Maria Jolanta jak byśmy  miały wylądować  w Niemieckim szpitalu to lepiej szybko chorym do PL... To co ja widziałam w szpitalu w IX ,2019 na oddziale kardiologii to szok. Moja PDP miała mini zawał, więc zabrało ją pogotowie.  Ale od początku ...Jak zadzwoniłam po karetkę to zjawiło się 2x po 4 osoby. 1sza tura 4 osoby  badali, badały i  kupa wrzasku, wyglądali na nowicjuszy. Po naradzie stwierdzili że uratuje ich" telefon do przyjaciela". Po krótkim czasie znowu 4 nowe osoby się zjawiły, tym razem 1-na była lekarką..Endlich !!!!Pani doktor podjęła decyzję zabieramy , prywatna pacjentka przyniesie kasę szpitalowi, czemu nie??? Prywatna to znaczy własny ; pokój, chodzik, nie wspomnę o łóżkuxd. Moja PDP dostała łóżko, "' jak wszyscy" bo miejsc nie ma i niech się cieszy że przyjęli. Wracam 3-4 godz później przyniosłam ciuszki, lekarstw itd., A mojej PDP nie mogę rozpoznać......O matko!!!!!!!! Czy ona na wojnie była??, Masakra!!!!!!!!! Podbite oko, rozwalona noga, nikt nawet plastrem nie zaklei, a rana głęboka. Pytam co się dzieje, o ona biedna zabieraj mnie stąd błagam !!!!!!!!!!!!! O ja waleczna nie podaruje idę szukać lekarki, po długim szukaniu znajduje INDYJKĘ..........pytam gdzie lekarka????? To ja odpowiada skromnie, BIORĘ ją do pokoju i pokazuje PDP,,,,,,i pytam , Czy ja zostawiłam ją na odejście z tego świata czy żeby udzielili pomocy, A ona biedna mówi, cytat, ""nie mamy personelu, jestem  na 2ch oddziałach i mam 1ną pielęgniarkę ""A ta pielęgniarka to dopiero numer. Portugalka, czy Hiszpanka, pyskata, wredna. Poszłam ukradłam chodzik i powiedziałam tej JĘDZY , że ma tu zostać bo wysadzę ją z tego okienka, Opatrzyłam babci ranę, dałam tabletki i obiecałam ją jutro zabrać. Moja PDP patrzyła  na mnie /jak odchodziłam/ jak zaszczuta polowaniem sarenka. Może naszym PDP zrobić taką terapie szokową żeby nas docenili?????????

A wiesz , że podaniem leków babcinych mogłaś jej bardzo zaszkodzić ?!

Mama ...moja . Ileś lat temu pogotowie zabrało do szpitala na oddział kardiologii . Leki kazano mi zapakować , żeby wiedzieli co zażywa . Następny dzień rano : moja siostra z moją córką przy babci ...babcia mówi , że jeszcze nie brała swoich leków . Troskliwa siostra podała jej leki nie wiedząc , że jej już jakieś " szpitalne " zapodano . Mama dostała zapaści , ledwie ją wtedy odratowano , kilka dni spędziła na intensywnej ....

Marta , nie mądruję się , bo mnie przy Tobie nie było a i nie znam się też na tym , alee....w szpitalu byłabym ostrożna z podawaniem leków .

Mojej siostry wtedy nie opitolono , bo moja córka , wtedy jeszcze bardzo młode dziewczę powiedziała lekarzom , że babcia sama sięgnęła leki i je zażyła . Dobrze , że natychmiast znali też przyczynę zapaści .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minut temu, Afryka napisał:

Sama siebie. Na stanie córka jedynaczka, 700 km dalej, na podorędziu trzymająca kasę zaprzyjaźnione sąsiadka, też bez pretensji, na tzw. zawołanie, bardzo pomocna. 

To jest szansa dla mnie? Na takie miejsce? Nie w sensie, że chcę na zmienniczkę, bo to nie o to chodzi. 

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...