Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

@aniao   no to na co Pflegedienst narzeka  ?

Chyba nie tak bardzo super , skoro podejrzenia , że przemywana tylko chusteczkami nawilżającymi ?

Tak tylko pytam , bo wiem , żeś jest teraz @ bardzo wrażliwaxd

 Z ranami na doopsko ( Jadzinym ) walczyłam jeszcze ja około  10 - 12 (? ) dni ....podobno jeszcze straszniej wyglądały jak wróciła po pobycie w szpitalu jako pacjent prywatny z wysokim ubezpieczeniem .

Teraz , dwa miesiące temu Jadzia nie dała przewieźć się na piętro dla " priv " , bo było obłożenie i pokój zwolnił się kilka dni później , kiedy już podleczona była na " z kasy chorych " ....Przyjechałam na adres na drugi dzień po jej wyjściu ze szpitala ....doopsko bez  ranek , odparzeń ....no , jakieś minimalne zaczerwienienia ....Na  żarcie narzekała trochę ....ale ona już tak ma , że musi popłakać xd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

@aniao   no to na co Pflegedienst narzeka  ?

Chyba nie tak bardzo super , skoro podejrzenia , że przemywana tylko chusteczkami nawilżającymi ?

Tak tylko pytam , bo wiem , żeś jest teraz @ bardzo wrażliwaxd

 Z ranami na doopsko ( Jadzinym ) walczyłam jeszcze ja około  10 - 12 (? ) dni ....podobno jeszcze straszniej wyglądały jak wróciła po pobycie w szpitalu jako pacjent prywatny z wysokim ubezpieczeniem .

Teraz , dwa miesiące temu Jadzia nie dała przewieźć się na piętro dla " priv " , bo było obłożenie i pokój zwolnił się kilka dni później , kiedy już podleczona była na " z kasy chorych " ....Przyjechałam na adres na drugi dzień po jej wyjściu ze szpitala ....doopsko bez  ranek , odparzeń ....no , jakieś minimalne zaczerwienienia ....Na  żarcie narzekała trochę ....ale ona już tak ma , że musi popłakać xd

Toż napisałam, że ą, ę , a Pflegedienst narzeka. Na co może narzekać? Na okolice "wrażliwe" oczywiście. Nie wiem jak była myta, ale chyba tylko chusteczkami, bo naprawdę wyglądało to nieciekawie. Ja tu robię za damę do towarzystwa i pielęgnacji jako takiej się nie tykam (czytaj nie wolno mi), ale pomagam jak przychodzą pielęgniarki, więc widziałam. Z tą damą do towarzystwa to żart, bo podopieczna w salonie, a ja sobie w kuchni siedzę i to dosłownie, bo roboty tu nie ma za dużo. Tyle, że styrana jestem jak koń. Coś mi powietrze nie odpowiada :szydera:, ale i tak jest mi dużo lepiej niż na początku. Przyzwyczaiłam się. 

 

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnia sobota..niebawem ?‍♂️?‍♀️?‍♀️urlopik zasłużony na własnych śmieciach tylkomuszę zapakowac i do :oklaski:

5 DNI

Jako że zwyczajowo wolności mam czas dzień upłynie bezboleśnie i wooooolno. Cudnie :dobrze:

Wszystkim również bezbolesnosci życzę w pracy, zero stresu i walk z pdp...niech będą jak baranki potulni

Miłej soboty

 

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, foczka63 napisał:

@aniao Mnie przede wszystkim zaskoczył brud na sali.Na podłodze,w łazience,na ladzie jedzenie raz ze srodkami opatrunkowymi,strzykawkami,tabletkami.No ,tragiczne to:(Jednoczesnie wszędzie automaty do dezynfekcji butów,rąk...Po co,skoro syf.Na korytarzu czysto,he he A żarcie jak dla psa na talerzu:(Masakra:(

Niemieckie pozory perfekcjonizmu to temat rzeka

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, lucinda napisał:

Niemieckie pozory perfekcjonizmu to temat rzeka

No wiem ,wiem,ale jakoś nie miałąm styczności ze szpitalem do tej pory i jestem w szoku.Szczególnie ,że to prywatna klinika i PDP ma b.wysokie ubezpieczenie,typu VIP a  tu takie coś:( 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, foczka63 napisał:

No wiem ,wiem,ale jakoś nie miałąm styczności ze szpitalem do tej pory i jestem w szoku.Szczególnie ,że to prywatna klinika i PDP ma b.wysokie ubezpieczenie,typu VIP a  tu takie coś:( 

No to teraz twa wiedzą będzie dla Ciebie tym bardziej cenna...

Noi wszyscy pdp byli prywatni A syf  był dokładnie taki sam

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry ....

Nie mogłam dospać ...reisefieber włączony na maksa :haha:Pościel już przygotowana , tylko pralkę puścić w ruch , ale to musi jeszcze chwilę poczekać , bo jeszcze coś dorzucę ....no i hałasować nie będę po nocy . Zmienniczce oblekę na świeżo po upraniu i wysuszeniu , bo te zmiany z szafy już tak ładnie świeżością nie pachną jak bezpośrednio po upraniu ...na węch już załapie , że dopiero co obleczone :d Pośpieszyłam się trochę z odkurzaniem i zrobiłam to w czwartek ...dziś muszę poprawki uskutecznić , bo pod Jadzinym łóżkiem i w okolicy dokąd sięgają jej ręce i nogi to kuźwa kurę można by było podkarmić ....tak mi zarazieńka nakruszyła ....ale to wszystko to pikuś ...dam radę . Wypiję kawę ...zajaram jeszcze ze dwa , trzy  na dobry rozruch ...a później , tylko w miarę głośniej zachowywać się będę , coby Jadzia za długo dzisiaj mi nie spała , oporządzę ją porannie , podam śniadanie i wolne i....oczekiwanie na telefon od kierowcy :hura:

Miłej , spokojnej soboty .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieeeń doooobry :oklaski: I znowu pizga jak na Uralu :przekleństwa: A to znaczy, że nie pospałam :mur: I pytam się, za jakie grzechy jestem meteopatką? :sos: Musi kara jakaś :haha:Szybciorkiem zrobiłam przegląd sumienia i nic nie znalazłam :donos: I tak się sama pocieszam, że Bozia karze tych, których kocha :oklaski:I od razu mi lepiej :szydera: Mogę więc, z czystym sumieniem, rozpocząć dzionek, a niedogodności związane z brakiem snu odespać w czasie popołudniowej drzemki :oklaski: I tego będę się trzymać :szydera: Tak więc przedstawiam motto na dziś...image.png.915df52c464f02b55b75ed043b4cddd9.pngi aby do przodu :oklaski:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dzień dobry ....

Nie mogłam dospać ...reisefieber włączony na maksa :haha:Pościel już przygotowana , tylko pralkę puścić w ruch , ale to musi jeszcze chwilę poczekać , bo jeszcze coś dorzucę ....no i hałasować nie będę po nocy . Zmienniczce oblekę na świeżo po upraniu i wysuszeniu , bo te zmiany z szafy już tak ładnie świeżością nie pachną jak bezpośrednio po upraniu ...na węch już załapie , że dopiero co obleczone :d Pośpieszyłam się trochę z odkurzaniem i zrobiłam to w czwartek ...dziś muszę poprawki uskutecznić , bo pod Jadzinym łóżkiem i w okolicy dokąd sięgają jej ręce i nogi to kuźwa kurę można by było podkarmić ....tak mi zarazieńka nakruszyła ....ale to wszystko to pikuś ...dam radę . Wypiję kawę ...zajaram jeszcze ze dwa , trzy  na dobry rozruch ...a później , tylko w miarę głośniej zachowywać się będę , coby Jadzia za długo dzisiaj mi nie spała , oporządzę ją porannie , podam śniadanie i wolne i....oczekiwanie na telefon od kierowcy :hura:

Miłej , spokojnej soboty .

I super :oklaski: I 1778955000_podrnatura.jpg.e2b7ede1f7dc5a14908791f774febd3b.jpg Basiu :cmok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dzień dobry ....

Nie mogłam dospać ...reisefieber włączony na maksa :haha:Pościel już przygotowana , tylko pralkę puścić w ruch , ale to musi jeszcze chwilę poczekać , bo jeszcze coś dorzucę ....no i hałasować nie będę po nocy . Zmienniczce oblekę na świeżo po upraniu i wysuszeniu , bo te zmiany z szafy już tak ładnie świeżością nie pachną jak bezpośrednio po upraniu ...na węch już załapie , że dopiero co obleczone :d Pośpieszyłam się trochę z odkurzaniem i zrobiłam to w czwartek ...dziś muszę poprawki uskutecznić , bo pod Jadzinym łóżkiem i w okolicy dokąd sięgają jej ręce i nogi to kuźwa kurę można by było podkarmić ....tak mi zarazieńka nakruszyła ....ale to wszystko to pikuś ...dam radę . Wypiję kawę ...zajaram jeszcze ze dwa , trzy  na dobry rozruch ...a później , tylko w miarę głośniej zachowywać się będę , coby Jadzia za długo dzisiaj mi nie spała , oporządzę ją porannie , podam śniadanie i wolne i....oczekiwanie na telefon od kierowcy :hura:

Miłej , spokojnej soboty .

Basiu jeszcze raz dobrej jazdy 

Ja w sumie poza faktem żeby wróbelka umyć...pościel cwirkom zmienić i ogarnąć nie szykuje nic  królowej bo ta zjedzie dopiero za tydzien..I tak nabrudza

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Dzieeeń doooobry :oklaski: I znowu pizga jak na Uralu :przekleństwa: A to znaczy, że nie pospałam :mur: I pytam się, za jakie grzechy jestem meteopatką? :sos: Musi kara jakaś :haha:Szybciorkiem zrobiłam przegląd sumienia i nic nie znalazłam :donos: I tak się sama pocieszam, że Bozia karze tych, których kocha :oklaski:I od razu mi lepiej :szydera: Mogę więc, z czystym sumieniem, rozpocząć dzionek, a niedogodności związane z brakiem snu odespać w czasie popołudniowej drzemki :oklaski: I tego będę się trzymać :szydera: Tak więc przedstawiam motto na dziś...image.png.915df52c464f02b55b75ed043b4cddd9.pngi aby do przodu :oklaski:

Ty ze tak nie dodawaj cnót zacnych...wyrzuty sumienia Cię dręczyly:szydera:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, foczka63 napisał:

No wiem ,wiem,ale jakoś nie miałąm styczności ze szpitalem do tej pory i jestem w szoku.Szczególnie ,że to prywatna klinika i PDP ma b.wysokie ubezpieczenie,typu VIP a  tu takie coś:( 

Moja Pusia też miała super ubezpieczenie , ale , gdybym do niej regularnie nie jeździła do kliniki to pewnie śniadanie postawione na szafce obok łóżka stałoby sobie do obiadu aż ktoś zlituje się i wymieni talerze ....że o tabletkach w kieliszku to nawet nie wspomnę . Prywatny pokój , wszystko niby super , ale jakoś dziwnie zapominali ,  że kobita sama nie usiądzie , że aparaty w uszach to i nie dosłyszy i ...że przede wszystkim niewidoma . Taki burdel zastałam pierwszego dnia , kiedy pojechałam , żeby pomóc  , nakarmić ją  podczas obiadu . Śniadanie stało na stoliku-szafce ...tabletki nie podane w kieliszeczku ...a pora już obiadowa była . Od następnego dnia jeździłam do niej dużo wcześniej , bo serce pękało , jak się patrzyło na tą pozostawioną samej sobie kupie nieszczęścia , że tak się brzydko wyrażę :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, lucinda napisał:

Basiu jeszcze raz dobrej jazdy 

Ja w sumie poza faktem żeby wróbelka umyć...pościel cwirkom zmienić i ogarnąć nie szykuje nic  królowej bo ta zjedzie dopiero za tydzien..I tak nabrudza

Lucy ...skarbeńku ...zanim zmienniczka wieczorem tutaj dotrze to i tak rozpierduchę dziewczyny zrobią ...tym się nie przejmuję ....przyzwyczaiłam się :haha:Chodzi mi tylko o te okruchy , które wokół Jadzinego  placu poniewierają się po tepichu ....a tych to qwa tutaj nie tylko dostatek , tutaj jest ich  nadmiar ...tepich na tepichu i tepichem pogania !:haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Lucy ...skarbeńku ...zanim zmienniczka wieczorem tutaj dotrze to i tak rozpierduchę dziewczyny zrobią ...tym się nie przejmuję ....przyzwyczaiłam się :haha:Chodzi mi tylko o te okruchy , które wokół Jadzinego  placu poniewierają się po tepichu ....a tych to qwa tutaj nie tylko dostatek , tutaj jest ich  nadmiar ...tepich na tepichu i tepichem pogania !:haha:

No  to witam w klubie..poza ślepota wrobelkow...Jest głuchy i ślepy pies, mnóstwo herbatniczkow i że tak kokwialnie powiem wszedobylskie okruchy....rozpiedo...l tepiche  które też zakrywaja  skrzętnie drogocenny 50letni parkiet..że szpara na paluch ...u.nogi

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, lucinda napisał:

Aż tak się palisz?? To chwalić jeno..

Będziesz miała mamę u siebie na stałe??

A broń cię bobrze...tfu...tfu...tfu...na oba pytania  :haha:A w odpowiedzi na pytanie drugie.....oszalałabym oglądając codziennie "Gwiazdy lombardu" i "Łowcy staroci" przerywane "Na ratunek starociom" i "W okowach mrozu"  :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, lucinda napisał:

No  to witam w klubie..poza ślepota wrobelkow...Jest głuchy i ślepy pies, mnóstwo herbatniczkow i że tak kokwialnie powiem wszedobylskie okruchy....rozpiedo...l tepiche  które też zakrywaja  skrzętnie drogocenny 50letni parkiet..że szpara na paluch ...u.nogi

Żeby tutaj parkiety staruchne chociaż były :( To jest dom z 1909 roku i większość okien ( u Jadzi tylko balkonowe drzwi nowe ...w miarę ) , drzwi , podłogi , schody .....są od czasu nowości . Na dolinach u Heli wszystko nowe , moderne ....Jadzia mówi , że za jej życia nie pozwoli nic zmienić . No to wiadomo , że drewno  skrzypie , trzeszczy , strzela . Jedyna żyjąca Jadzina siostra niedawno ukończyła 100 lat ....Jadwinia też ma zamiar dożyć setki , ale obawiam się , ze za te 11 lat to podłogi zapadną się ...schody rozpierdziuśkają w drzazgi . Ona bardzo przeżywa słowa zięcia , który kupę lat temu już jej zapowiedział , że po jej zejściu pod chałupę trzeba będzie postawić z 10 ogromnych kontenerów na wywalanie jej ....drobiazgów . Tutaj nic nie ruszam , nic nie przekładam , bo ona wie dokładnie , gdzie jakieś pudełeczko , czy kartka ze starego kalendarza spoczywa i wystarczy , że mi powie " tu i tu " i choćby ktoś języka nie znał za dobrze , choćby ciemnica była to idzie się w miejsce , które Jadzia wskaże i dana karteluszka , czy pudełko po zapałkach jest !  W sumie ...to jej nie można nazwać bałaganiarą , bo wszystko ma na miejscu ...na stercie , ale na miejscu . Ordnung muss sein ! xd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Żeby tutaj parkiety staruchne chociaż były :( To jest dom z 1909 roku i większość okien ( u Jadzi tylko balkonowe drzwi nowe ...w miarę ) , drzwi , podłogi , schody .....są od czasu nowości . Na dolinach u Heli wszystko nowe , moderne ....Jadzia mówi , że za jej życia nie pozwoli nic zmienić . No to wiadomo , że drewno  skrzypie , trzeszczy , strzela . Jedyna żyjąca Jadzina siostra niedawno ukończyła 100 lat ....Jadwinia też ma zamiar dożyć setki , ale obawiam się , ze za te 11 lat to podłogi zapadną się ...schody rozpierdziuśkają w drzazgi . Ona bardzo przeżywa słowa zięcia , który kupę lat temu już jej zapowiedział , że po jej zejściu pod chałupę trzeba będzie postawić z 10 ogromnych kontenerów na wywalanie jej ....drobiazgów . Tutaj nic nie ruszam , nic nie przekładam , bo ona wie dokładnie , gdzie jakieś pudełeczko , czy kartka ze starego kalendarza spoczywa i wystarczy , że mi powie " tu i tu " i choćby ktoś języka nie znał za dobrze , choćby ciemnica była to idzie się w miejsce , które Jadzia wskaże i dana karteluszka , czy pudełko po zapałkach jest !  W sumie ...to jej nie można nazwać bałaganiarą , bo wszystko ma na miejscu ...na stercie , ale na miejscu . Ordnung muss sein ! xd

Niemka starej daty :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Baśka powtarzająca się a widzisz. Ja lubię jak rodzina przychodzi w porze posiłku bo sami nakarmią niesamodzielnych. :haha:Tylko nie lubię jak karmią Ernę. Ona jest bardzo powolna, ciężka, silna demencja. Takie wciskanie każdego kęsa sprawia że sama zapomina jak jeść. A jeszcze potrafi. Powolutku, zazwyczaj zaczyna sama jeść jak inni kończą posiłek. 

Ale wyręczanie się rodzina jest dość typowe. Bo żaden personel sika rzeczy nie dopieści tak pacjenta jak rodzina. A jak w szpitalu wiedzą że pacjent ma prywatna opiekunkę to uważają że to wszystko jej praca. 

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

@Baśka powtarzająca się a widzisz. Ja lubię jak rodzina przychodzi w porze posiłku bo sami nakarmią niesamodzielnych. :haha:Tylko nie lubię jak karmią Ernę. Ona jest bardzo powolna, ciężka, silna demencja. Takie wciskanie każdego kęsa sprawia że sama zapomina jak jeść. A jeszcze potrafi. Powolutku, zazwyczaj zaczyna sama jeść jak inni kończą posiłek. 

Ale wyręczanie się rodzina jest dość typowe. Bo żaden personel sika rzeczy nie dopieści tak pacjenta jak rodzina. A jak w szpitalu wiedzą że pacjent ma prywatna opiekunkę to uważają że to wszystko jej praca. 

Ady to wiem ...Ty wiesz jak mnie personel lubił , jak mnie witał uśmiechem ?! Tylko , drugiego dnia ( wieczorem została przyjęta ....po pięciu godzinach oczekiwania ...wrrrr ! ) nie wiedzieli , że ktoś w porze obiadowej przybędzie a ...śniadanie i tabletki na szafce se nadal stojały . Wiedzieli dokładnie , że jest po wylewie , niewidoma , głucha i z cewnikiem . Zapytałam pielęgniarki , czy mocz " ruszył " ...a ta prędko na dyżurce w papiery ...coś poszeptała z inną ...coś tam w dokumentach długopisem poskrobała ...w komputerze poklikała i szybciorem do Pusi i zapisywała nikłą ilość uryny . Ona wylądowała w klinice ze względu na zatrzymanie moczu przy ostrym zapaleniu pęcherza . To ja alarmowałam rodzinę , bo widziałam , że do worka mocz schodzi w minimalnych ilościach a stałam nad nią jak kat jakiś i " proszę pić , pić , pić ...." . Po moim alarmie ściągnięto mimo niedzieli Pflegedienst , bo myśleliśmy , że może coś nie halo z cewnikiem i nastąpiła wymiana tegoż ....Ponieważ poprawy nie było a wręcz pogarszało się to zebrało się konsylium rodzinne i " mamusia chce do szpitala , czy mamy mamusi nie ratować ...zgodnie z mamusiną wolą , bo musimy wiedzieć , czy ściągać palliativ , bo Barbara kończy turnus i na urlop jedzie ? " ...Mamusia pomalutku przemyślała i zachciało jej się jeszcze żyć i stąd ten pobyt w klinice . Ja w związku z tym przedłużyłam swój pobyt na adresie , nie miałabym serca , gdybym w trakcie pobytu w szpitalu pojechała sobie na urlop ... Tak , rodzina bardzo , bardzo ładnie nagrodziła mnie za to , ale ja wtedy nie liczyłam  na nagrody , bo ....Pusia to była moja Pusia i już .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...