Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, salazar napisał:

Oby Lucindo @lucinda, u Ciebie czy też Tobie, również oraz dzień dobry Opiekunkowo :)!

Nie wiem, jaki będzie początek weekendu, za to niedziela zapowiada się baaardzo fajnie. Jednym z plusów mieszkania w dużym mieście czy tez jego przedmieściach jest to, że od czasu do czasu trafia się kumulacja towarzysko-spotkaniowa i robi się naprawdę świetnie.

Wam też dobrego oraz

76751672_543998979770432_756163122847914

 

 

 

Zaje...ste i na czasie

Tobie również najlepszego

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż-wstałam. Ostatnio robię to codziennie ale bez zapału. Takie życie:haha:

No dobra :dzień dobry ciemną nocą, krem na facjatę, kawa w garść i za klikanio-czytanie, czas się wziąć.

                                                       Słońca w serduchach :cmok:

  • Lubię to 5
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, BabaJagusia napisał:

No cóż-wstałam. Ostatnio robię to codziennie ale bez zapału. Takie życie:haha:

No dobra :dzień dobry ciemną nocą, krem na facjatę, kawa w garść i za klikanio-czytanie, czas się wziąć.

                                                       Słońca w serduchach :cmok:

Ja już się ponaciagalam :szydera:

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry. Dziś mija tydzień odkąd przyjechałam. I jestem rozdarta jak ta przysłowiowa żaba (ta co nie wiedziała, w której kolejce stanąć, bo była i mądra i piękna :szydera:). Ja po tygodniu nie mogę określić czy trafiłam dobrze czy źle. Plusy i minusy równoważą się, że się tak wyrażę. Warunki dobre, pomoc Pflege, bilet miesięczny i regularne wolne, aaaaale podopieczna słabiutka, sumienie nie daje mi nie pozaglądać do niej w nocy, a że ten bilet i Monachium to nie mam kiedy odespać w dzień, bo przez dzień pdp śpi na sofie. Tym sposobem koło się zamyka. Pomysłowy Dobromir we mnie spróbuje kłaść pdp do zamkniętego wyrka i może mnie też uda się zamknąć oczy na chwilę. Zobaczymy. 

Ale za to niedziela będzie dla nas. Miłego dnia.

  • Lubię to 6
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@aniao nieprzespane noce - to coś, co studzi moje zapały przed podjęciem zlecenia. Śpiący na fotelach podopieczni są standardem, najczęściej. I ten zaklęty krąg!   Trzymam kciuki, aby sytuacja z nocnym wstawaniem, wyklarowała się pozytywnie dla Ciebie. 

  • Lubię to 6
  • Zgadzam się 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, aniao napisał:

Dzień dobry. Dziś mija tydzień odkąd przyjechałam. I jestem rozdarta jak ta przysłowiowa żaba (ta co nie wiedziała, w której kolejce stanąć, bo była i mądra i piękna :szydera:). Ja po tygodniu nie mogę określić czy trafiłam dobrze czy źle. Plusy i minusy równoważą się, że się tak wyrażę. Warunki dobre, pomoc Pflege, bilet miesięczny i regularne wolne, aaaaale podopieczna słabiutka, sumienie nie daje mi nie pozaglądać do niej w nocy, a że ten bilet i Monachium to nie mam kiedy odespać w dzień, bo przez dzień pdp śpi na sofie. Tym sposobem koło się zamyka. Pomysłowy Dobromir we mnie spróbuje kłaść pdp do zamkniętego wyrka i może mnie też uda się zamknąć oczy na chwilę. Zobaczymy. 

Ale za to niedziela będzie dla nas. Miłego dnia.

Współczuję nocek 

..never jeżeli nie mam takiej koniecznosci..

Wyrka sama zamknąć nie możesz bo to ograniczenie wolności chyba że lekarz zaordynuje inaczej albo coś np na piśmie szrajbnie ci familia

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry ....

Czas popitala z prędkością światła ( dla mnie ) i dziś już piątek a za dwa dni mina trzy tygodnie mojego pobytu na adresie .Koło południa pojadę z ze starszą z wnuczek na zakupy ...ta jest nieco delikatniejsza ( czyt. mniej energiczna ) jak młodsza , ale mam opanowane półki w Aldiku i w Rewe , że szybko uwiniemy się . Po śniadaniu zacznę skrobać zetel , żeby nic mi nie umknęło z pamięci ...nooo...i takie , te moje ciekawostki z adresu ...a szerściuch już na ogrody został przeze mnie wypuszczony i ...Jadzia jeszcze chrapie . Normalny czad ....tyle się tego dzieje :haha:

Miłego dnia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dzień dobry ....

Czas popitala z prędkością światła ( dla mnie ) i dziś już piątek a za dwa dni mina trzy tygodnie mojego pobytu na adresie .Koło południa pojadę z ze starszą z wnuczek na zakupy ...ta jest nieco delikatniejsza ( czyt. mniej energiczna ) jak młodsza , ale mam opanowane półki w Aldiku i w Rewe , że szybko uwiniemy się . Po śniadaniu zacznę skrobać zetel , żeby nic mi nie umknęło z pamięci ...nooo...i takie , te moje ciekawostki z adresu ...a szerściuch już na ogrody został przeze mnie wypuszczony i ...Jadzia jeszcze chrapie . Normalny czad ....tyle się tego dzieje :haha:

Miłego dnia .

Masz chociaż szerściucha....i jest o czym pisać :haha: A reszta z nas jest ubożuchna...biedniusia....żadnego piesia, ani kotusia...no chyba że z kurzu :haha: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Masz chociaż szerściucha....i jest o czym pisać :haha: A reszta z nas jest ubożuchna...biedniusia....żadnego piesia, ani kotusia...no chyba że z kurzu :haha: 

Oj...kurzu , pyłu u mnie dostatek .Remonty na dolinach  i Jadwinia zakazała mi na razie biegać z odkurzaczem , bo nie ma sensu ....i jakoś dziwnie  mi to nie przeszkadza ...ten zakaz :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@LACH Witam wczesnym rankiem. Moja Ty roślinko, mój Ty pomidorku. Wiedziałam , że na Ciebie można liczyć.  Donosisz...., ale nie wszystko☹. Pewnie sam w reiwachu uczestniczysz. Pamiętaj, że jak każda matka mam intuicję i czuję przez skórę,  że broicie razem z innymi pasierbami aż w piekle dudni . Róbta co chceta,  tylko mi tu nie przeszkadzać  w odpoczynku.  Bawimy z ojcem w Szczawnie Zdrój.  Pijemy wody źródlane, mamy już żółte zęby aż  strach gębę do dyskusji otworzyć, prądami nas tu traktują jak przestępców, maziami z borowiny upiekszają. Wyjeżdżając z domu ważyliśmy razem 4 worki kartofli, kiedy wrócimy będziemy ważyć tylko tyle co same worki . Nie poznacie nas gdy wrócimy w domu progi . Ananasie rezerwuj dla siebie wszystkie jaśki, w przeciwnym razie baty na tylnej części ciała poczujesz.  O rodzeństwo się nie martw. IM się  należy dla zasady tyłki rozgrzać,  krążenie poprawić,  niedoskonałości natury wyrównać. Pasierbom sypnij solą w oczy. Niech nie myślą, że  jak macochy nie  ma w zasiegu ręki,  to nie trzeba się bać.  Nie  poznacie nas gdy wrócimy w domu progi.    Myśl o sobie. Bądź  dalej moim pomidorkiem. Mamy się doskonale, tylko ten żółtawy uśmiech...... mocno razi. 

Ps. Oczu mi nie mydl. Wiem, że opuściłeś się pracach kuchennych.  A... i dziewczynom w dołki nie zaglądaj . Pozwalam bawić się tylko do granicy pępka.  

 

 

 

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...