Rozmowa przy kawie (2)

Wpadłam tutaj rozespana, a tu coś szykuje sie od rana  Nic nie kumam póki co  Niemniej jednak....ciemno wszędzie, głucho wszędzie...co to będzie...co to będzie....ano wychodzi na to, że tak, czy siak zło przybędzie  I jak mam życzyć miłego dnia? Idę zajarać....

Gód Myrning. Znów jakieś nocne rozruchy były?

5 minut temu, Tomas1965 napisał:

Gód Myrning. Znów jakieś nocne rozruchy były?

Chyba tylko jakaś gra wstępna

Dzień dobry Milusińscy 

Kto późno wstaje, ten jest wyspany i niedoinformowany , cóś za cóś. 

Pogody ducha w tę pochmurną, listopadową niedzielę. 

Hej, hej. Paszczę mam jak sam krokodyl od tego ziewania. No naprawdę. Ile można się lenić

Dzień dobry*

*autorka miała na myśli chęć przywitania się z ogółem.Absolutnie i w żadnym wypadku powyższy wpis nie jest prowokacją do kłótni

3 minuty temu, MisiekFfm napisał:

23 minut temu, MisiekFfm napisał:

24 minut temu, Joy napisał:

Dzień dobry*

 

*autorka miała na myśli chęć przywitania się z ogółem.Absolutnie i w żadnym wypadku powyższy wpis nie jest prowokacją do kłótni

 

Dzien dobry czesc i czolem.

Pytacie skad sie wzialem!

Wiewiorki nakarmilam.

Sojki tez. 

Czas na pop.

I 

,,Czekam na wiatr co rozgoni, ciemne sklebione ...,,

44 minut temu, Joy napisał:

Dzień dobry*

 

*autorka miała na myśli chęć przywitania się z ogółem.Absolutnie i w żadnym wypadku powyższy wpis nie jest prowokacją do kłótni

 

Muszę Ci tę obiecaną wódkę postawić  

Teraz, Afryka napisał:

Muszę Ci tę obiecaną wódkę postawić  

Witam się i ja.

@sayonara 52 Odnośnie dokarmiania zwierzątek to jadąc do pracy kilka dni temu w radio słyszałam o akcji z jeżami. Że dokarmia się je kocią karmą i że jeśli są apatyczne to są chore. I podano stronkę gdzie można szukać pomocy. Nie chcę walnąć byka ale stronka to jeż-de ( jeż oczywiście po niemiecku ).

 Dzień Dobry ,,kochani i szaleni forumowicze co by tu na początek dnia zapodać??? Przecież życie jest piękne ,,gdy otwieramy oczy co ranek,,  Dla wszystkich,,,,uśmiechnijcie się

@sayonara 52 jaka Ty śliczna po tych liftingach,,,  patrzę i patrzę ,a kto to???  a to Sayonarka,,,

@Blondi życie tak,ale moje oczy dopiero jak rzęsy wytuszuję

30 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Ciebie też rozszyfrowywałam, najpiękniejszy awatar jaki miałaś tutaj    ot taki piękny komplemencik na dzień dobry,,

Teraz, Joy napisał:

@Blondi życie tak,ale moje oczy dopiero jak rzęsy wytuszuję

Ja Ci zaraz je wytuszuję już jest pięknie

@LACH ja też jakoś muzyczna jestem od rana ,, chyba dwoma nogami wstałam  ale taka jestem trochę szalona i szybka,,buziaki dla wszystkich gorącego

@Blondi nooo ponapinalam sie.

Wczoraj byłam  na kolacji,,wiecie jakie pysznosci??? polędwiczki w sosie pieprzowym, krokieciki ziemniaczane i apfelschole,bo nic innego narazie nie mogę łykac ale nischt zu tragisch,,smaczne jedzonko ,,gosci zostawiliśmy a my fru do domku,bo oni to może do 12 w nocy ,,

4 minuty temu, sayonara 52 napisał:

@Blondi nooo ponapinalam sie.

to ja też się ponapinam agrafkami, albo klamerkami od bielizny,, noż cholopcia ,że nie pomyslałam wczesniej,,albo są teraz żelazka jakies do wygładzania,,ale też są naturalne specyfiki cudo na skórę,,hahahaha   coś mnie bierze od rana,,gdzie ten mój Słodziak,,

@Maria Jolanta ja tez duzo czytalam.

Mam nawet taka ksiazeczke o dokarmianiu.

U mnie kociej karmy nie chcialy.

Ale jak zauwazylam,ze chetnie jedza fistaszki, zaczelam kupowac ,obierac  i zostawiac im 

Na wiosne i jesienia,

Bo w lecie maja co jesc,

Nie moga nauczyc sie,ze maja gotowe.

Orzeszki to tluszcz, ktory jest im potrzebny.

Mojego malusiego jezyka nie widze.od dawna.

Duzych tez nie.

One zasypiaja na zime,

Tylko obawiam,sie,ze malusi jest za teczowym mostem.

Po akcji karmienia slabiutkiego juz jeza, nie pokazal sie :((((

POwinnam byla od razu go wiezc do azylu.

Mam nadzieje,jednak ,ze na wiosne zobacze go.

Sasiad zostawia caly sezon karme kocia dla jezy.

Ja mialam sucha i mokra.

Ale nie chcialy, natomiast zwabiala koty.

Kiedys opisze jak odparlam atak sow na jeze.......

@Blondi sa i nici i kwasy.;)))

Corka kolezanki robi ostrzykiwania z kawasu hialuronowego.

Zastanawiam sie nad tzw zmarszczkami palacza....

Ale sie troche boje,

Tylko najpierw w planie mam zęby,to tez kosztuje.

Bez narkozy nie dam sie dotknac.

Histeryk jestem.