Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

59 minut temu, aniao napisał:

@lucinda przetrawisz i wyrzucisz z głowy :cmok:. Nie czytałam wszystkiego, ale to miejsce nie było warte CIEBIE.

Miejsce i rodacy z miejscowości na literę N...W pl..

 

Już mi lepiej bo wiem że nie jestem sama..MAM WAS :cmok:tylko jak ze wspomnę te drącą się babę wczoraj szykanującą mnie to :przekleństwa:...Polak Polakowi...nawet krzywdęy zazdrosci

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, fioletowa.mysz napisał:

Gdzie widzisz to słonce? U mnie leje od wczoraj co mnie jednak nie martwi. Kocham jesień. To moja pora roku. Ze wszystkimi atrakcjami burzowo, wietrzno szarymi.

Jedź i nie oglądaj się za siebie. Szkoda nerwów i zdrowia. ;)

No co ja zrobię że empatia i niestety nadwrażliwości pokryta dla niepoznaki gruba skóra...zwycięża?? Nie chce nie umiem  pojąć idiotow i chamow...dlatego kiedy w rozmowie na zadane przeze mnie pytanie "czemu pijesz" usłyszałam "Bo na trzeźwo świata i ludzi nie rozumiem" uprzytomnilam sobie że.. mam tak samo...to jest po prostu wewnętrzny ból całego ciała i każdej komórki...

Dobrze ze nie zapijam swego ego:haha:

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, awe59 napisał:

No i babcia zostaje jeszcze jeden dzień w szpitalu bo muszą jej zrobić tomografię głowy i w tym celu przetransportować 35 km do innego miasta....ludzie....jak ona wygląda....jak miś panda....musiała nieźle grzmotnąć i chyba ma złamany nos bo spuchnięty i boli ją tylko nos...głowa nie !

Żal mi jej.

A ja się chyba dziś wezmę za porządki. No bo co tu robić...?

Rozebrać się i ubrań pilnowac

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Maria Jolanta napisał:

Witam sobotnio i pracowicie.

Nie wiem jak bym zareagowała na taką sytuację jaką ma @lucinda ale pewnie siedziałabym pod prysznicem żeby zmyć z siebie to g...o. 

A przecież pamiętam jaki trudny adres miała w Berlinie. Przecież wstawała o jakiejś nieludzkiej godzinie i zaczynała pracę. Ja ją podziwiam że tak długo tam była.

Wiesz...tam trafiłam na LUDZI...I byłam człowiekiem...maja  tam szacunek do dziś i mimo tempa jakie tam było...było mi ok...szanowano mnie i brano moja stronę w dyskusji z idiotami z firmy..

Kasa to był dodatek..wiesz że mam tam swój pokój do dzisiaj??

I niesamowita satysfakcja że mogłam że potrafiłam wyczytać z oczu babki że czuje ulgę...

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lucinda czego mozna oczekiwac od prostakow i chamow?

Daja swiadectwo o sobie .

Masz za cienka skore i dlatego dotknelo cie.

Cham chamem,na wieki wiekow amen ,jak mawiala moja babcia.

I to co najbardziej lubie:uklon sie chamowi,to cie kopnie, 

kopnij chama to sie ukloni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Mirelka1965 napisał:

image.png.9d46aeaedf1cc9267a9d74b4f3865668.png czyli veni, vidi....i siorbię kawunię w oczekiwaniu na nadejście "chcienia" :haha: I sama się dziwię dlaczego mnie się nie chce chcieć :haha:Wojny wczoraj nie toczyłam, ale plany na dzisiaj mam...jakąś batalię trzeba będzie rozegrać...choćby z liśćmi, czyli siatkę na staw założyć :haha:Ale to tylko plany...a jak wiadomo plany są od tego, żeby je weryfikować :szydera: Tymczasem genisuję poranek z hoboczkiem w dłoni i użalam się nad sobą, bo znalazłam kleszcza na własnej ręce! :tak2: Nic to...nie pierwszy i pewnie nie ostatni w moim życiu niechciany "ktoś-coś" >:( Pozostaje zatem przejść do porządku dziennego nad niedogodnościami niesionymi przez życie i przeć do przodu :tak2: Przyjmy więc :szydera: I niech to parcie będzie miłe i sympatyczne jak to tylko możliwe...czego życzę wam i sobie w ten sobotni poranek :oklaski:

@Mirelka1965kleszcza mialas?

I co przezyl?:haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, sayonara 52 napisał:

@lucinda czego mozna oczekiwac od prostakow i chamow?

Daja swiadectwo o sobie .

Masz za cienka skore i dlatego dotknelo cie.

Cham chamem,na wieki wiekow amen ,jak mawiala moja babcia.

I to co najbardziej lubie:uklon sie chamowi,to cie kopnie, 

kopnij chama to sie ukloni.

:oklaski::dobrze:

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, sayonara 52 napisał:

@lucinda czego mozna oczekiwac od prostakow i chamow?

Daja swiadectwo o sobie .

Masz za cienka skore i dlatego dotknelo cie.

Cham chamem,na wieki wiekow amen ,jak mawiala moja babcia.

I to co najbardziej lubie:uklon sie chamowi,to cie kopnie, 

kopnij chama to sie ukloni.

:dobrze:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, awe59 napisał:

No i babcia zostaje jeszcze jeden dzień w szpitalu bo muszą jej zrobić tomografię głowy i w tym celu przetransportować 35 km do innego miasta....ludzie....jak ona wygląda....jak miś panda....musiała nieźle grzmotnąć i chyba ma złamany nos bo spuchnięty i boli ją tylko nos...głowa nie !

Żal mi jej.

A ja się chyba dziś wezmę za porządki. No bo co tu robić...?

Ja bym poleniuchowała zamiast harować :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, sayonara 52 napisał:

@Mirelka1965kleszcza mialas?

I co przezyl?:haha:

No chyba żartujesz?! :szok: Po jadzie wraz z moją posoką wyciągniętym padł martwy...usuwałam truposzczaka, ale sekcji nie robiłam, bo za trucicielstwo mogłabym trafić do pierdla :szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

No chyba żartujesz?! :szok: Po jadzie wraz z moją posoką wyciągniętym padł martwy...usuwałam truposzczaka, ale sekcji nie robiłam, bo za trucicielstwo mogłabym trafić do pierdla :szydera:

Zawsze wiedział:haha:am ze jesteś jadowita

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, BabaJagusia napisał:

Jak "zachęcić" pdp. do wcześniejszego układania się do snu? Chyba jestem na straconej pozycji:(

Moja Jadzia myśląca jasno i wcześniej , jak ok. 22-ej za cholerę nie szło i nie idzie nadal zapędzić ją do spania . Gdyby była demencyjna to może by szło jej wcisnąć , że już w programie tv nic tego wieczoru interesującego nie będzie , ale cholewcia ...no sama bym nie chciała , żeby kiedyś , ktoś mną dyrygował , że np. o 21 mam wyłączyć tv i grzecznie iść spać .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, BabaJagusia napisał:

Jak "zachęcić" pdp. do wcześniejszego układania się do snu? 

Ja też, jak napisała @Baśka powtarzająca się nie chciałabym, żeby ktoś kazał mi iść wcześniej (niż chcę) spać.

Kumata pdp? Musisz jej w czymś przed snem pomóc?

 

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Basiaim napisał:

Ja też, jak napisała @Baśka powtarzająca się nie chciałabym, żeby ktoś kazał mi iść wcześniej (niż chcę) spać.

Kumata pdp? Musisz jej w czymś przed snem pomóc?

 

Moja zmienniczka bardzo przeżywa ( czyt. wk....wia  się :szydera: ) te Jadzine posiedzenia przed ekranem ...mi zwyczajnie lotto , bo przecież przy niej roboty nie ma , tylko sobie w kuchni przy lapku , gazecie , krzyżówkach siedzę . Na górze stolik mamy niziutki , fotel głęboki , krzesło za wysokie i garbić się trzeba ....pozostaje wygodnie na krześle , przy kuchennym stole siedzieć i gitarra ....PDP-na i ja jesteśmy wtedy happy . Spać nie lubię wcześniej jak o 23 -ej chodzić ...Jadziutka nie marudzi , czasem próbuje mnie zapraszać na jakiś program , ale grzecznie jej dziękuję i tak sobie siedzimy osobno , ale w pobliżu....albo odwrotnie - w pobliżu , ale osobno  :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Baśka powtarzająca się , też miałam jedną babkę, która ok 23 spać chodziła, a musiałam jej pomóc się położyć. 

Ona na górze domu, ja na dole. Każda robiła, co chciała. Telefonem mi potem dawała sygnał, że już pora. Zdarzyło mi się też i zdrzemnąć :haha:

 

I na z kolei tv oglądała przez pół nocy. O 21 mówiłam jej -"dobranoc" ido jutra. Nieraz w nocy widziałam światło z tv. Grunt, że nie dudniło za głośno. 

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Basiaim napisał:

@Baśka powtarzająca się , też miałam jedną babkę, która ok 23 spać chodziła, a musiałam jej pomóc się położyć. 

Ona na górze domu, ja na dole. Każda robiła, co chciała. Telefonem mi potem dawała sygnał, że już pora. Zdarzyło mi się też i zdrzemnąć :haha:

 

I na z kolei tv oglądała przez pół nocy. O 21 mówiłam jej -"dobranoc" ido jutra. Nieraz w nocy widziałam światło z tv. Grunt, że nie dudniło za głośno. 

Tak jest z Jadzią ... jeśli ma ochotę dłużej oglądać , zawsze mnie pyta , czy chcę już iść spać , bo ona chce jeszcze popatrzeć . Wystarczy pomóc się jej położyć , " obrobić " na noc i mogę iść do siebie . Pilot obok niej i sama wyłączy tv . Kurka wodna ...to jest babka kumata i logiczne , że chce od czasu do czasu na coś sobie luknąć . Gdyby mi to przeszkadzało to bym jej powiedziała a gadanina , że PDP  m u s i  najpóźniej o 21-ej już leżeć w łóżku ....eee...to trochę nie tak . Nadmieniam ,że na cugasa wychodzimy z kuchni na taras , drzwi do pokoju PDP też z kuchni i co ...mam pieprzyć , że chcę iść spać , żeby za kilkanaście minut na cugasa złazić ? :haha: Miałam babciunię niekumatą i tamtą szło picnąć , że koniec  programu , czy filmu ...zawołała na kibelek i błyskawicznie wyłączałam telewizor a ona już nie pamiętała , że coś oglądała . Czasem pilnie lukała , lubiła kryminały i też nie nalegałam , że już ona  muss ins bett . Pewnie , gdyby codziennie no to ok. , jakoś bym walczyła , ale raz kiedyś ...żyłka pierdząca mi nie pękła . Ona spała bardzo długo , ja też nie musiałam zrywać się o świcie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:cześć2:Niedziela dziś, koty nie wiedzą o tym i pobudkę zrobiły mi przed 5-tą :haha:Psy mają więcej szacunku dla swoich właścicieli, a jest tu ich pełno,  bo na dworze jeszcze żadnego czworonoga wyprowadzającego właściciela na przymusowy spacer xd Miłego dzionka i buziaki :cmok:

  • Lubię to 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaski:)Leje:(Ale ciepło:)

U mnie ruch uliczny zaczyna się po 7ej ,kiedy dzieciaki pędzą do szkoły.Pod oknem mam schody prowadzące w dół "mojego" wzgórza" Pędzą i wrzeszczą:)

Dzień zapowiada się niezmiennie i spokojnie,jak to dzień świstaka na szteli:)

Fajnego dnia ,świstaki:)

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ciemną nocą. Bułki w piekarniku, kawa w garści i nos w tablecie.

@Baśka powtarzająca się@Basiaim  pisząc o wcześniejszym położeniu pdp. do wyrka, mam tylko i wyłącznie na względzie jej spuchnięte jak balony-nogi. I nie dyryguję nią - jak łaskawie to określiłyście. Kobita usypia przed tv około 20:30, zwinięta w precel. No i jest to duży problem. Do łóżka kładę ją ok. 23! Trudno. 

                                                 Słońca w 

                                                      

  • Lubię to 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...