Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

@Blondi Był lekarz, stwierdził zmiany osteoporowe w kręgosłupie, przepisał tabletki przeciwbólowe i łóżko specjalistyczne oma dostanie. Kazał jej wstawać, tylko zapomniał przepisać  na recepcie siłacza który byłby w stanie ją z wyrka podnieść. Ona sama nie wstanie, jest jak worek kartofli, masz mnie i dźwigaj,  a ja nie mam zamiaru sobie kręgosłupa uszkodzić. Jeśli z rodziny nikt mi nie pomoże, to będzie leżąca:(

  • Lubię to 5
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Blondi Dziękuję Blondi. Jesteś naprawdę wyjątkową osobą na tym forum. Chyba jako jedyna, nie należysz do żadnego kółka różancowego :d . Rozum mam, z opiekunką rozmawiałam,  miła z niej osoba, ale ona jeżdzi rzadko i na krótko, więc w sumie chyba nie ma doswiadczenia zbyt duzego w sensie, co mozna na Stelli spotkać :d  Stella jawi się jako dobra i spokojna, oraz chyba nudna. Zawsze byłam i jestem odwazna, ale jednak boje się co tam zastanę. Nie jest łatwo po 8 latach u anioła , pojechać na inny adres, szczególnie po wieloletniej lekturze przypadków opiekunek. Nie zawsze chwalebnych. Dam sobie radę z pewnoscią, ale najbardziej boję się porownania z moją Herminką i takich tam. Jedno jest pewne, z pewnoscią tam nie wrócę, bo to ode mnie ponad 1000 km a koszty podrozy to tylko 150 euro. Muszę zatem do interesu dolozyc, bo ja jadę autem. Następna Stella to juz max 700 km od domu. Boję się gotowania, bo ja po niemiecku nie umiem :d , tylko po polsku. Zmienniczka mówi, że babcia chętnie je wszystko , więc moze nie bedzie źle. Kciukasy trzymajcie, plissssss.

  • Lubię to 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Janeczka1963 napisał:

@Blondi Był lekarz, stwierdził zmiany osteoporowe w kręgosłupie, przepisał tabletki przeciwbólowe i łóżko specjalistyczne oma dostanie. Kazał jej wstawać, tylko zapomniał przepisać  na recepcie siłacza który byłby w stanie ją z wyrka podnieść. Ona sama nie wstanie, jest jak worek kartofli, masz mnie i dźwigaj,  a ja nie mam zamiaru sobie kręgosłupa uszkodzić. Jeśli z rodziny nikt mi nie pomoże, to będzie leżąca:(

Lift potrzebny ,o pierdziu,masakra, a rodzina ma w dopie,  ciężka robota, bardzo ciężka, współczuję Ci ,,jak długo jeszcze tam zostajesz?

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Blondi Fajnie,,nischt zu tragisch,  

no żebym ja chociaż jedno słowo po niemiecku rozumiał,

Czasami jeżdże, z nią albo zaworzę Martę do DE

na zakupy chodzę do Edki, lub Lidla, tam sobie wybiorę zakupy,

a ile mam zapłacić patrzę na wyświetlaczu,

W Cuxhawen przez tydzień chodziłem rano do piekarni po bułeczki,

żeby Moja Kobieta miała miała takie świeżutkie na śniadanie,

przez pierwsze dwa dni, jak kupiłem 6 bułek to mnie aż ręce bolały od gadania,

od trzeciego dnia Panie już ze mną nie rozmawiały - wiedziały co chcę. :)

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Afryka No pewnie, że się nie dam, ale stracha mam jak regiment :d :d :d W sumie to chyba bardziej boję się o siebie, bo jak coś ten teges nie w serek, to będę musiała reagowac, a ja najbardziej na swiecie nie lubie się kłócic ani wykłócać, a tym bardziej o rzeczy oczywiste.

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Blondi jeszcze 18 dni bez dzisiejszego, wytrzymam, nie daję się wykorzystywać, wiele się nauczyłam dzięki waszym radom:cmok:, oma demencyjna nie chce współpracować przy pracach wokół niej. 

Dzięki za wsparcie psychiczne, to też ważne :serce:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Dodzisława napisał:

@Blondi Dziękuję Blondi. Jesteś naprawdę wyjątkową osobą na tym forum. Chyba jako jedyna, nie należysz do żadnego kółka różancowego :d . Rozum mam, z opiekunką rozmawiałam,  miła z niej osoba, ale ona jeżdzi rzadko i na krótko, więc w sumie chyba nie ma doswiadczenia zbyt duzego w sensie, co mozna na Stelli spotkać :d  Stella jawi się jako dobra i spokojna, oraz chyba nudna. Zawsze byłam i jestem odwazna, ale jednak boje się co tam zastanę. Nie jest łatwo po 8 latach u anioła , pojechać na inny adres, szczególnie po wieloletniej lekturze przypadków opiekunek. Nie zawsze chwalebnych. Dam sobie radę z pewnoscią, ale najbardziej boję się porownania z moją Herminką i takich tam. Jedno jest pewne, z pewnoscią tam nie wrócę, bo to ode mnie ponad 1000 km a koszty podrozy to tylko 150 euro. Muszę zatem do interesu dolozyc, bo ja jadę autem. Następna Stella to juz max 700 km od domu. Boję się gotowania, bo ja po niemiecku nie umiem :d , tylko po polsku. Zmienniczka mówi, że babcia chętnie je wszystko , więc moze nie bedzie źle. Kciukasy trzymajcie, plissssss.

nie łam się,ja teraz opiekuję się panią starszą kilka lat ode mnie,myję ją z przodu i z tyłu,myślałem ,że bedzie się krępować,ja też nadrabiałem minąmale jest wszystko ok,strach ma wielkie oczy ,głowa do góry:dobrze:

  • Lubię to 7
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Dodzisława napisał:

@Blondi Dziękuję Blondi. Jesteś naprawdę wyjątkową osobą na tym forum. Chyba jako jedyna, nie należysz do żadnego kółka różancowego :d . Rozum mam, z opiekunką rozmawiałam,  miła z niej osoba, ale ona jeżdzi rzadko i na krótko, więc w sumie chyba nie ma doswiadczenia zbyt duzego w sensie, co mozna na Stelli spotkać :d  Stella jawi się jako dobra i spokojna, oraz chyba nudna. Zawsze byłam i jestem odwazna, ale jednak boje się co tam zastanę. Nie jest łatwo po 8 latach u anioła , pojechać na inny adres, szczególnie po wieloletniej lekturze przypadków opiekunek. Nie zawsze chwalebnych. Dam sobie radę z pewnoscią, ale najbardziej boję się porownania z moją Herminką i takich tam. Jedno jest pewne, z pewnoscią tam nie wrócę, bo to ode mnie ponad 1000 km a koszty podrozy to tylko 150 euro. Muszę zatem do interesu dolozyc, bo ja jadę autem. Następna Stella to juz max 700 km od domu. Boję się gotowania, bo ja po niemiecku nie umiem :d , tylko po polsku. Zmienniczka mówi, że babcia chętnie je wszystko , więc moze nie bedzie źle. Kciukasy trzymajcie, plissssss.

Aż się zaczerwieniłam, :cmok:porównania może wyjdą na jeszcze bardziej pozytywne,  gotowanie ,żadne niemieckie, ja zawsze po polsku gotowalam też, a jak ktoś chcial po swojemu to mi mówił jak i co ,,zawsze było to niemieckie prostrze gotowanie od naszego polskiego, bo oni jedza dania robione na szybko,,no wez golonka w wodzie i trochę soli i wszystko,,to po niemiecku,  a my? golonka i full warzyw ,listek laurowy ,ziele itd itd, nie ma co się przejmowac, ja wiem,że może od tej babci nie wyjedziesz,,:tak2:

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Dodzisława napisał:

@Blondi Dziękuję Blondi. Jesteś naprawdę wyjątkową osobą na tym forum. Chyba jako jedyna, nie należysz do żadnego kółka różancowego :d . Rozum mam, z opiekunką rozmawiałam,  miła z niej osoba, ale ona jeżdzi rzadko i na krótko, więc w sumie chyba nie ma doswiadczenia zbyt duzego w sensie, co mozna na Stelli spotkać :d  Stella jawi się jako dobra i spokojna, oraz chyba nudna. Zawsze byłam i jestem odwazna, ale jednak boje się co tam zastanę. Nie jest łatwo po 8 latach u anioła , pojechać na inny adres, szczególnie po wieloletniej lekturze przypadków opiekunek. Nie zawsze chwalebnych. Dam sobie radę z pewnoscią, ale najbardziej boję się porownania z moją Herminką i takich tam. Jedno jest pewne, z pewnoscią tam nie wrócę, bo to ode mnie ponad 1000 km a koszty podrozy to tylko 150 euro. Muszę zatem do interesu dolozyc, bo ja jadę autem. Następna Stella to juz max 700 km od domu. Boję się gotowania, bo ja po niemiecku nie umiem :d , tylko po polsku. Zmienniczka mówi, że babcia chętnie je wszystko , więc moze nie bedzie źle. Kciukasy trzymajcie, plissssss.

Kciukasy trzymać będę bo dobrze Ci życzę.Ale przy najbliższej okazji(a mam nadzieję,że taka się nadarzy) pacnę Cię za kółko różańcowe:przekleństwa: .Masz i mnie nie zaprosiłaś:szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dodzisława Tak właśnie robię, skoro 7 dorosłych osób nie może znaleźć pół godzinki dziennie na wizytę u babci, no to sorki, ale będzie leżąca i już. Ja ważę 59 kg ona 75.;), bo poprzedniczki tylko czekoladą i ciastkami ją futrowały:o

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Janeczka1963 napisał:

@Blondi jeszcze 18 dni bez dzisiejszego, wytrzymam, nie daję się wykorzystywać, wiele się nauczyłam dzięki waszym radom:cmok:, oma demencyjna nie chce współpracować przy pracach wokół niej. 

Dzięki za wsparcie psychiczne, to też ważne :serce:

Jak nie chce współpracować to będzie leżąca, trudno,,jak rodzina nie pomoże to Ty góry świata sama nie podniesiesz,,taka ta praca jest zróżnicowana trochę,a Twoje zdrowie jest najważniejsze , tak trzymaj,:tak::cmok: 

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dodzisława Dasz sobie radę:cmok:

Swoją drogą

Koszty podróży powinny zostać podniesione, teraz bilet na sindbada podrożał z 240 zł.na 299 zł. a my cały czas dostajemy 150 euro na podróż a jeszcze trzeba zajechać do miasta z którego autobus odjeżdża:|

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Darekr napisał:

@Blondi Fajnie,,nischt zu tragisch,  

no żebym ja chociaż jedno słowo po niemiecku rozumiał,

Czasami jeżdże, z nią albo zaworzę Martę do DE

na zakupy chodzę do Edki, lub Lidla, tam sobie wybiorę zakupy,

a ile mam zapłacić patrzę na wyświetlaczu,

W Cuxhawen przez tydzień chodziłem rano do piekarni po bułeczki,

żeby Moja Kobieta miała miała takie świeżutkie na śniadanie,

przez pierwsze dwa dni, jak kupiłem 6 bułek to mnie aż ręce bolały od gadania,

od trzeciego dnia Panie już ze mną nie rozmawiały - wiedziały co chcę. :)

Bardzo łatwo rozszyfrować, nie tragizuj albo nie ma tragedi,albo nie tak tragicznie:szydera: no naucz się chodz paru wyrazów:szydera:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Darekr napisał:

właśnie zrobiłem tarty chrzan z jajkiem i i śmietaną,

spróbowałem łyżeczkę

o kurczę,

nie wiem dlaczego łzy mi lecą,

muszę przepłukać czymś gardło

Może wzruszyłeś się za mocno i dlatego łzy lecą ? :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...