Rozmowa przy kawie (2)

40 minut temu, awe59 napisał:

U mnie popadało trochę ale już słońce świeci.... 4 rundy w Rummi z babcią zagrałam....teraz sama układa klocki i kombinuje jak koń pod górę..... śmiać mi się chce ale nie mogę bo by mogła się poczuć urażona....wczoraj oglądała jakiś program o rodzinie z Syrii....jak weszłam żeby jej łóżko poscielić to zapytała mnie czy też jestem uchodźcą.... chyba miałam durnowatą minę bo zaraz się poprawiła i powiedziała ach...nie coś mi się poplątało....no niby ma głowę sprawną ale....aleee chyba początki demencji się zaczynają.

Mogla pomylić się przecież . Ty masz taką , jakby arabską urodę

45 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Mogla pomylić się przecież . Ty masz taką , jakby arabską urodę

Srabską a nie arabską....

5 minut temu, awe59 napisał:

Srabską a nie arabską....

Może być i srabską ....też pięknie

Godzinę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Taa...wygrzmoci i pójdzie . Do drugiej ........wsi

A do tego akurat miasta wielkiego nie dotrze 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

A do tego akurat miasta wielkiego nie dotrze 

I nie będzie wygrzmocenia ....niestety

11 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

I nie będzie wygrzmocenia ....niestety

Co się odwlecze, to nie uciecze 

3 godziny temu, Baśka powtarzająca się napisał:

gdy przyjechałam tutaj to miałam zjeżdżać po 6 tygodniach a kobitka z którą gadałam ( zamiast B. ) twierdziła , że moja zmienniczka jechała na 8 tygodniowy urlop a nie na 6 tyg...

Basiu, skoro wiedziała że na 8 to po co dzwonila po 6? 

Trzeba było ją zapytać? 

13 minut temu, Barbara48 napisał:

Basiu, skoro wiedziała że na 8 to po co dzwonila po 6? 

Trzeba było ją zapytać? 

Kuźwa ...napisałam się jak głupia , kliknęłam nie to co potrzeba i mi poszło się teges ...

Dla mnie to jest jakieś śliskie . Kobita pultała się w zeznaniach , tylko nie wiem po co , bo nigdy w życiu nie spotkałyśmy się , nie rozmawiałyśmy przez telefon a ta rozgadała się jak z dobrą znajomą ( czyt. monolog ) , tylko zapytała mnie jak mi się pracuje . Odpowiedziałam , że bardzo dobrze na co ona " o ...to poprawiło się widocznie , bo Basia bardzo  narzekała ! " ...Zdziwiło mnie to , że wspomniała , że zmienniczka pojechała na 8 tygodni a ja w pierwszej wersji wiedziałam , że mam tutaj być 6 tygodni . Dopiero po " domowym , ciężkim wypadku " zgodziłam się na te dwa dodatkowe ...nawet mi to nie przeszkadzało , ale jakieś podchody , picowania ...po kiego sosnę ?  A ten telefon to zwyczajnie wyglądał na to , jakby kobitka chciała niby niechcący z czymś zmienniczkę wsypać . Może chciała mnie za język pociągnąć ....tylko po co ?! Bo dzwoniąc do kogoś i nie zastaję tej osoby to mówię krótko , że pomyliłam się , bo zbieżność imion i do widzenia a nie nawijam jak do dobrej znajomej ....Strasznie to zagmatwane

@Baśka powtarzająca się może chce tamtą wygryźć? Albo one wspólnie Ciebie chcą wygryźć?

4 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

 

Kuźwa ...napisałam się jak głupia , kliknęłam nie to co potrzeba i mi poszło się teges ...

Dla mnie to jest jakieś śliskie . Kobita pultała się w zeznaniach , tylko nie wiem po co , bo nigdy w życiu nie spotkałyśmy się , nie rozmawiałyśmy przez telefon a ta rozgadała się jak z dobrą znajomą ( czyt. monolog ) , tylko zapytała mnie jak mi się pracuje . Odpowiedziałam , że bardzo dobrze na co ona " o ...to poprawiło się widocznie , bo Basia bardzo  narzekała ! " ...Zdziwiło mnie to , że wspomniała , że zmienniczka pojechała na 8 tygodni a ja w pierwszej wersji wiedziałam , że mam tutaj być 6 tygodni . Dopiero po " domowym , ciężkim wypadku " zgodziłam się na te dwa dodatkowe ...nawet mi to nie przeszkadzało , ale jakieś podchody , picowania ...po kiego sosnę ?  A ten telefon to zwyczajnie wyglądał na to , jakby kobitka chciała niby niechcący z czymś zmienniczkę wsypać . Może chciała mnie za język pociągnąć ....tylko po co ?! Bo dzwoniąc do kogoś i nie zastaję tej osoby to mówię krótko , że pomyliłam się , bo zbieżność imion i do widzenia a nie nawijam jak do dobrej znajomej ....Strasznie to zagmatwane

Jesteś pewna że Cię zmieni po tych 8 tygodniach ? Bo ja takim krętaczom nie wierzę. 

4 minuty temu, ewamarchewa napisał:

@Baśka powtarzająca się może chce tamtą wygryźć? Albo one wspólnie Ciebie chcą wygryźć?

Wygryźć ....z ...C Z E G O ?

A mi dzisiaj uciekło 6 całych wolnych godzin! Przez święto - to co ja mam świętować?

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

Wygryźć ....z ...C Z E G O ?

No z ... super-szteli?

3 minuty temu, awe59 napisał:

Jesteś pewna że Cię zmieni po tych 8 tygodniach ? Bo ja takim krętaczom nie wierzę. 

Ewa , bardzo zależy jej na pozostawionych rzeczach . Nawet , gdyby probowała mnie przerobić to zadzwonię do agencji o podmianę , bo będę miała tylko kilka dni do wylotu do córki . Myślę , że nie przerobi , bo z niemieckim kiepściutko a po takim załatwieniu ( przeróbce ) to agencja wrzuciłaby opiekunkę na swoją czarną listę . Zmienniczka wie , że w polskich agencjach jest weryfikacja języka . Pracę na pewno by dostała , ale już z tej niżej płaconej półki ....Mam nadzieję , że dotrzyma słowa . W sumie to fajna , wesoła kobitka , ale kuźwa jakieś kręcenia , kombinowania jak koń pod górę ?

5 minut temu, ewamarchewa napisał:

No z ... super-szteli?

Ochu...oczadziałaś ?

Na SWR jest koncert Andre Rieu. 

27 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Na SWR jest koncert Andre Rieu. 

Podglądam

16 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Podglądam

A ja podglądam kryminałek z napisami 

13 minut temu, Mirelka1965 napisał:

A ja podglądam kryminałek z napisami 

Wróciłam na stanowisko pracy ...Jadzia śpiewa i zagłusza

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Wróciłam na stanowisko pracy ...Jadzia śpiewa i zagłusza

To coś z napisami jak znalazł 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

To coś z napisami jak znalazł 

Nie dość , że pieje to jeszcze anegdotki wstawia . Wczoraj mnie zaatakowała zdjęciami śp. tatusia - śpiewaka operowego , właściciela jakiegoś przedwojennego teatru w Kolonii . Sie naoglądałam i nasłuchałam też . Po wojnie ( teatr paskudni Amerykanie zbombardowali , głos tatuś stracił przed założeniem teatru ... Faktycznie artysta , wszechstronnie uzdolniony . Na ścianach przecudne , stare obrazy namalowane przez niego i  podpisane , ale to skarby rodzinne , bo znanym , zawodowym malarzem nie był ....Noo ...ale lepsze, bo ciekawe  te jej rodzinne opowieści niż wk..denerwujące narzekania na choroby ...i ciągłe " ałłaaa...ałłłaaaa " 

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Nie dość , że pieje to jeszcze anegdotki wstawia . Wczoraj mnie zaatakowała zdjęciami śp. tatusia - śpiewaka operowego , właściciela jakiegoś przedwojennego teatru w Kolonii . Sie naoglądałam i nasłuchałam też . Po wojnie ( teatr paskudni Amerykanie zbombardowali , głos tatuś stracił przed założeniem teatru ... Faktycznie artysta , wszechstronnie uzdolniony . Na ścianach przecudne , stare obrazy namalowane przez niego i  podpisane , ale to skarby rodzinne , bo znanym , zawodowym malarzem nie był ....Noo ...ale lepsze, bo ciekawe  te jej rodzinne opowieści niż wk..denerwujące narzekania na choroby ...i ciągłe " ałłaaa...ałłłaaaa " 

Zawtóruj Jadziuni...może ją zatchnie i przestanie? 

6 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Zawtóruj Jadziuni...może ją zatchnie i przestanie? 

A tam będę wtórowała ....chooooo na

8 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

A tam będę wtórowała ....chooooo na

Norma dzisiejsza już wyjarana  Idę zaraz przytulić się do podusi, jakiś filmik z lektorem załączyć zamiast kołysanki i przygotować się do przedostatniego dnia na wygnaniu Ale ty sobie nie żałuj...ja powdycham na odległość za free 

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Norma dzisiejsza już wyjarana  Idę zaraz przytulić się do podusi, jakiś filmik z lektorem załączyć zamiast kołysanki i przygotować się do przedostatniego dnia na wygnaniu Ale ty sobie nie żałuj...ja powdycham na odległość za free 

Ano tak , Ty już na wylocie