Rozmowa przy kawie (2)

2 godziny temu, beatrix+ napisał:

Dzińdybry. 

Nie widział kto mojego koszyczka do święcenia ? Jeżuuu ...

Nic nie mogę znaleźć w tej chałupie. Hydrauliki po świętach wchodzą...Oj, będzie się działo,  będzie!

Miłego dzionka dla Wsiech!

Może myszy zjadły ? 

5 minut temu, ewamarchewa napisał:

Dzień dobry wszystkim 

Podpowiedzcie proszę, bo pierwszy raz spędzam Wielkanoc w Dojczlandii, czy jutro sklepy są pozamykane? I czy piątek jest tu dniem świątecznym? I w ogóle - w jaki sposób powinnam PDP "zabezpieczyć" te święta? Pewnie tylko syn wpadnie na pół godziny, reszta rodziny albo daleko, albo skłócona. Co z tym szukaniem jajek w ogrodzie? I co podać na śniadanie?  I czy PDP zawieźć na wózeczku do kościoła?

Będę wdzięczna za każdą wskazówkę.

Karfreitag to ichnie święto i w DE wszystkie geszefty są zamknięte. Wielkanoc każda rodzina świętuje inaczej, ale bez fajerwerków. Zapytaj pdp jak chce to święto spędzić. Ja nie będę się wydurniać. Normalny dzień i tyle. W PL jest inaczej.

Dzień dobry.

Piękna pogoda dopisuje .W domu wszystko zrobione ,na zakupy jutro ,no i małe gotowanko.W tym roku niewiele jedzenia robimy ,będą to trochę inne święta ,w inny sposób spędzane .Po śniadaniu w pierwszy dzień świąt wybieramy się na wycieczkę rowerową ,jakieś 30_40 km do zrobienia .Trenuje codziennie,więc kondycja coraz lepsza ,nie będzie problemu..

Tymczasem wyskakuje z łóżka ,no może jeszcze jedna kawa i lecę na działkę ,muszę trochę poplewic ,wsadzić kwiaty.Maz dziś będzie wcześniej z pracy ,chwycić musi za kosiarkę ,bo trawa rośnie okrutnie.No i pewnie dziś 'siądziem przy gryllu".

O pracy jeszcze nie myślę ,choć zbliża się termin wyjazdu,ale jeszcze przede mną,kilka wspaniałych, długich dni(za tydzień w piątek),chce wykorzystać na maksa .

Miłego dnia dla Was ludziska ,ja znikam.

@Magdzie nie za wcześnie na wsadzanie kwiatków ? Jeszcze zimna Zośka przed nami.

1 minutę temu, awe59 napisał:

@Magdzie nie za wcześnie na wsadzanie kwiatków ? Jeszcze zimna Zośka przed nami.

U mnie już była ,teraz jest ciepła Zocha 

A tak poważnie,ryzykuje ,trudno ,ale muszę to akurat zrobić sama..

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Karfreitag to ichnie święto i w DE wszystkie geszefty są zamknięte. Wielkanoc każda rodzina świętuje inaczej, ale bez fajerwerków. Zapytaj pdp jak chce to święto spędzić. Ja nie będę się wydurniać. Normalny dzień i tyle. W PL jest inaczej.

Wczoraj gadałam na ten temat z Katieńką i ona powiedziała mi , że muszę zjeść minimum dwa jajka ...Ja mam zjeść więcej , bo ona nie da rady i mam zjeść za nią Na Wielkanoc zapowiedziana jest wizyta jej siostry , córka ma przynieść ciasto . Możliwe , że mnie najdzie i coś upiekę . Pytałam , czy miałaby ochotę na jakieś ciasto ...powymieniałam co mogłabym upiec ...przyklasnęła tortowi z bitą śmietaną . Wskazała mi szafkę w której znajdę rum do nasączenia biszkoptu . Będę miała ochotę to upiekę ...nie to będę liczyła na drapane i luzik

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Wczoraj gadałam na ten temat z Katieńką i ona powiedziała mi , że muszę zjeść minimum dwa jajka ...Ja mam zjeść więcej , bo ona nie da rady i mam zjeść za nią Na Wielkanoc zapowiedziana jest wizyta jej siostry , córka ma przynieść ciasto . Możliwe , że mnie najdzie i coś upiekę . Pytałam , czy miałaby ochotę na jakieś ciasto ...powymieniałam co mogłabym upiec ...przyklasnęła tortowi z bitą śmietaną . Wskazała mi szafkę w której znajdę rum do nasączenia biszkoptu . Będę miała ochotę to upiekę ...nie to będę liczyła na drapane i luzik

U mnie nie będzie fetowania. Z dziadeczkiem nie spodziewamy się gości. Wystarczą jego ulubione ciasteczka i finisz  No i piekarnik nie działa  

5 minut temu, Mirelka1965 napisał:

U mnie nie będzie fetowania. Z dziadeczkiem nie spodziewamy się gości. Wystarczą jego ulubione ciasteczka i finisz  No i piekarnik nie działa  

To najlepsze co może się przydarzyć Haha nie działający piekarnik jeszcze lepiej jak w kuchence pozakrecany miałam dopływ prądu,bo babcia z demencją w parze co dzień objad chciała gotować.Chcac nie chcąc hmmm.... katering

24 minut temu, 1bozka napisał:

To najlepsze co może się przydarzyć Haha nie działający piekarnik jeszcze lepiej jak w kuchence pozakrecany miałam dopływ prądu,bo babcia z demencją w parze co dzień objad chciała gotować.Chcac nie chcąc hmmm.... katering

Podpowiedziałaś mi ...dzięki Kurczątko wielkanocne ...ja tu rozmyślam o pieczeniu ciasta a piekarnika nie sprawdziłam

6 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Podpowiedziałaś mi ...dzięki Kurczątko wielkanocne ...ja tu rozmyślam o pieczeniu ciasta a piekarnika nie sprawdziłam

 oj wyszedł by Ci niezły pasztet

Teraz, 1bozka napisał:

 oj wyszedł by Ci niezły pasztet

Z zajączka ....wielkanocnego

Dzień dobry się z Wami.

Witam z adresu już niemcowego, podróż tym razem bezwypadkowa, choć długa- 14 godzin.

Zmienniczka oczywiście mnie zagadała, ale po urlopie jakoś na luzie to wzięłam

Okna pomyła, piwnice też

Mogę więc odpoczywać  

Nie powiem- zatowarowanie zrobiła na maxa, o zakupy w najbliższych dniach nie muszę się martwić.

Pytałam pdp, czy przewiduje w święta jakieś odwiedziny. Stwierdził, że nic nie słyszał, nikt się nie zapowiadał.

Piec chyba nic nie będę, bo nie mam proszku do pieczenia  W razie W mam krem Paradise i Kirschgrütze- machnę exclusive deser  

15 minut temu, alina0610 napisał:

Dzisiaj pamiątka ustanowienia Kapłaństwa i Eucharystii. Chylę czoła i dziękuję tym Kapłanom, dzięki którym moje dzieci miały możliwość podejść do egzaminu gimnazjalnego. Szczęść Wam Boże 

29 minut temu, LACH napisał:

Dzisiaj pamiątka ustanowienia Kapłaństwa i Eucharystii. Chylę czoła i dziękuję tym Kapłanom, dzięki którym moje dzieci miały możliwość podejść do egzaminu gimnazjalnego. Szczęść Wam Boże 

Dzień dobry i niech Wszystkich odwiedzą bogate zajączki 

3 godziny temu, ewamarchewa napisał:

Dzień dobry wszystkim 

Podpowiedzcie proszę, bo pierwszy raz spędzam Wielkanoc w Dojczlandii, czy jutro sklepy są pozamykane? I czy piątek jest tu dniem świątecznym? I w ogóle - w jaki sposób powinnam PDP "zabezpieczyć" te święta? Pewnie tylko syn wpadnie na pół godziny, reszta rodziny albo daleko, albo skłócona. Co z tym szukaniem jajek w ogrodzie? I co podać na śniadanie?  I czy PDP zawieźć na wózeczku do kościoła?

Będę wdzięczna za każdą wskazówkę.

3 godziny temu, ewamarchewa napisał:

Dzień dobry wszystkim 

Podpowiedzcie proszę, bo pierwszy raz spędzam Wielkanoc w Dojczlandii, czy jutro sklepy są pozamykane? I czy piątek jest tu dniem świątecznym? I w ogóle - w jaki sposób powinnam PDP "zabezpieczyć" te święta? Pewnie tylko syn wpadnie na pół godziny, reszta rodziny albo daleko, albo skłócona. Co z tym szukaniem jajek w ogrodzie? I co podać na śniadanie?  I czy PDP zawieźć na wózeczku do kościoła?

Będę wdzięczna za każdą wskazówkę.

Dołączam się do prośby .

Jedno pytanie więcej.Jeśli w normalne piątki odkurzam całą chałupę to jutro tez mam to zrobić?A w poniedziałki robię pranie - to mam włączyć pralkę?

Taką rozpiskę "robót" dostałam ma poczatki kontraktu.

Tuż po moim przyjeździe zapytałam sąsiadkę jak tu na adresie że świętami. Odpowiedziała, że nijak. Tylko wy w Polsce tak świętujecie-jaka oblatana.   No to fajnie. Nawet gdyby nie-to i tak nie mam zamiaru obchodzić świąt bez mojej rodziny. Na dodatek mam pdp. z demencją. Czyli luuuuuuuuuuuzik. 

19 minut temu, hawana napisał:

Dzień dobry i niech Wszystkich odwiedzą bogate zajączki 

Hawanko, bądź dobrą koleżanką i nagoń w moim kierunku że dwa takie zajce. Ponoć od przybytku... 

6 minut temu, BabaJagusia napisał:

Hawanko, bądź dobrą koleżanką i nagoń w moim kierunku że dwa takie zajce. Ponoć od przybytku... 

Do mnie też niech przykicają   Aby młode te zajączki były, a kosze pełne...bogactwa 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Do mnie też niech przykicają   Aby młode te zajączki były, a kosze pełne...bogactwa 

Raz, dwa, trzy-ja byłam pierwsza

Teraz, BabaJagusia napisał:

Raz, dwa, trzy-ja byłam pierwsza

Toć przecież zajęcy dostatek...dla każdej starczy...chyba 

1 minutę temu, BabaJagusia napisał:

Raz, dwa, trzy-ja byłam pierwsza

Spoko, robi sie

O choinka, może ten słoń nauczy się kicac. A jak nie, to niech szczęście przyniesie

Zebrałam sie w sobie i wszystko poprasowałam....obrus też.  pieniądze z US listonosz przyniósł to trzeba przepuścić...

9 minut temu, awe59 napisał:

Zebrałam sie w sobie i wszystko poprasowałam....obrus też.  pieniądze z US listonosz przyniósł to trzeba przepuścić...

Na nowe żelazko ?