Rozmowa przy kawie (2)

3 minuty temu, foczka63 napisał:

@kris zgłosiłam już w tamten czwartek jak się to zaczęło...ponaglałam,nic:(Nie będę komentować co o tym myslę,załatwiam to po swojemu.

Chyba nie pojedziesz do Szwecji...

26 minut temu, Janeczka1963 napisał:

Może jest sama, nikt jej nie chce z jej poglądami, więc z desperacji tu weszła, żeby posłuch znaleźć,

Chyba forów dla "patriotów" nie brakuje w czeluściach internetu?Czego tu zaśmieca i bajzel nam robi.Opiekunka,ha ha ha ,dobre sobie:):):)

Teraz, kris napisał:

Chyba nie pojedziesz do Szwecji...

Pojadę do Danii:):):)Ciotkę tam mój Foka ma:):):)

6 minut temu, kris napisał:

Pewnie, angebot na czekolady Milka? Jeb 20 w różnych smakach. A to "tylko" 2 kilogramy.... Bo zagraniczne to lepsze... A ja swoją drogą zawsze przywożę niemieckie masło...

Mnie ostatnio taka jedna @ namówiła,... A już wiem Mirabelka jej było na imię i tyż wlekłam masełkum. 

1 minutę temu, foczka63 napisał:

Chyba forów dla "patriotów" nie brakuje w czeluściach internetu?Czego tu zaśmieca i bajzel nam robi.Opiekunka,ha ha ha ,dobre sobie:):):)

Bo ona chce się nami opiekować, żebyśmy przypadkiem na złą drogę nie zeszli, wszyscy

4 minuty temu, kris napisał:

Młodzież teraz zdolna... Obeszliby zabezpieczenia...

U mnie w domu nie ma dzieci ,ale jak mamy coś słodkiego i się do wieczora uchowa to mój zamyka na klucz :):)Bo ja jestem w stanie zejśc na dół w nocy i zeżreć :):):)Wsio:):):)ha ha ha .Jak nie ma ,to nie ma i nie kusi.A jak jest to po cholerę ma na mnie patrzeć?:):):):)

1 minutę temu, foczka63 napisał:

Pojadę do Danii:):):)Ciotkę tam mój Foka ma:):):)

Siem nie chwalem ale miałam sztele dwa kroki od sklepu z Marychą. No moze przesadziłam, może dwa kilometry 

1 minutę temu, foczka63 napisał:

U mnie w domu nie ma dzieci ,ale jak mamy coś słodkiego i się do wieczora uchowa to mój zamyka na klucz :):)Bo ja jestem w stanie zejśc na dół w nocy i zeżreć :):):)Wsio:):):)ha ha ha .Jak nie ma ,to nie ma i nie kusi.A jak jest to po cholerę ma na mnie patrzeć?:):):):)

To masz tak jak ja, jak nie w domu,to spokój, ale jak jest, to się nie uchowa, tak długo krążę w pobliżu, aż w końcu nie wytrzymuję i zjem, jak ze mnie @ jest

1 minutę temu, foczka63 napisał:

U mnie w domu nie ma dzieci ,ale jak mamy coś słodkiego i się do wieczora uchowa to mój zamyka na klucz :):)Bo ja jestem w stanie zejśc na dół w nocy i zeżreć :):):)Wsio:):):)ha ha ha .Jak nie ma ,to nie ma i nie kusi.A jak jest to po cholerę ma na mnie patrzeć?:):):):)

A ja powiadam... wszystkim których ciągnie tak do słodyczy krzywa cukrowa i insulinowa się kłania.

1 minutę temu, MeryKy napisał:

Siem nie chwalem ale miałam sztele dwa kroki od sklepu z Marychą. No moze przesadziłam, może dwa kilometry 

co za różnica, dwa kroki, czy dwa kilometry, nie prawie żadna

1 minutę temu, MeryKy napisał:

A ja powiadam... wszystkim których ciągnie tak do słodyczy krzywa cukrowa i insulinowa się kłania.

Mnie tam żadna krzywa nie rośnie i d..pa też nie

My tu gadu, gadu a do roboty trza... Do zobaczenia wieczorem.

1 minutę temu, kris napisał:

My tu gadu, gadu a do roboty trza... Do zobaczenia wieczorem.

komu w drogę, temu trampki,albo tenisówki

23 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Ja też zawsze coś słodkiego przywożę dzieciakom a potem to leży i lezy i leży....

U mnie też leży...krótką chwilę  I dlatego wożę duuuużo I rujnuję się na magnez zawarty w czekoladzie 

18 minut temu, kris napisał:

Pewnie, angebot na czekolady Milka? Jeb 20 w różnych smakach. A to "tylko" 2 kilogramy.... Bo zagraniczne to lepsze... A ja swoją drogą zawsze przywożę niemieckie masło...

Też wożę masło  Bo jest lepsze i tańsze niż nasze  A te 2 kilogramy czekolady to u mnie starczają na moment  

8 minut temu, MeryKy napisał:

A ja powiadam... wszystkim których ciągnie tak do słodyczy krzywa cukrowa i insulinowa się kłania.

87 mam poziom cukru prawie zawsze jak mierzę:)

14 minut temu, foczka63 napisał:

Pojadę do Danii:):):)Ciotkę tam mój Foka ma:):):)

Ja teraz do kuzynów do Szwecji nie będę jeździła...strach się bać tego "świata"  Ale może Finlandia jest bezpieczna? 

Dzień dobry? No chyba nie do końca  . Troll znów w akcji? Ona to robi specjalnie, żeby skłócić, zeby była afera. Nudzi się kobicie, albo......to celowa robota. Uroczyście oświadczam, że Trolla omijam, czego i Wam życzę. Miłego dnia dla Wsiech  .

14 minut temu, Afryka napisał:

Mnie ostatnio taka jedna @ namówiła,... A już wiem Mirabelka jej było na imię i tyż wlekłam masełkum. 

I co?  Żałowała @ jedna? 

1 minutę temu, foczka63 napisał:

87 mam poziom cukru prawie zawsze jak mierzę:)

Krzywa to jest nie tylko na czczo i nie tylko glukza. Indsuline tez sie mierzy.

3 minuty temu, foczka63 napisał:

87 mam poziom cukru prawie zawsze jak mierzę:)

Z czekoladą czy bez?

ja nie mierzę niczego, przynajmniej się nie martwię, ze coś mi dolega,lepiej nie wiedzieć, spokojniej się śpi

12 minut temu, Janeczka1963 napisał:

To masz tak jak ja, jak nie w domu,to spokój, ale jak jest, to się nie uchowa, tak długo krążę w pobliżu, aż w końcu nie wytrzymuję i zjem, jak ze mnie @ jest

15 minut temu, foczka63 napisał:

U mnie w domu nie ma dzieci ,ale jak mamy coś słodkiego i się do wieczora uchowa to mój zamyka na klucz :):)Bo ja jestem w stanie zejśc na dół w nocy i zeżreć :):):)Wsio:):):)ha ha ha .Jak nie ma ,to nie ma i nie kusi.A jak jest to po cholerę ma na mnie patrzeć?:):):):)

Na wypadek "W" mam proszkową czekoladę do picia  Parę łyżek i ....i już błogo się robi 

2 godziny temu, MeryKy napisał:

A kiedy ten turnusik się kończy? Może w kwietniu jakieś spotkanko machniemy na naszym czornym Śląsku? 

A może Panie Szanowne do miasta Łodzi przyjadą? Blisko, ładnie i biało    . Też urlopik mam w kwietniu.

Kto w Łodzi nie był, ten świata nie zna    .

13 minut temu, MeryKy napisał:

A ja powiadam... wszystkim których ciągnie tak do słodyczy krzywa cukrowa i insulinowa się kłania.

Eeeee tam....mam wyniki jak młódka  A jak cukru nie dostarczę, to odczuwam syndrom odstawienny  Chrom i cynk powinnam łykać, ale one takie smaczne nie są 

1 minutę temu, Dodzisława napisał:

A może Panie Szanowne do miasta Łodzi przyjadą? Blisko, ładnie i biało    . Też urlopik mam w kwietniu.

Kto w Łodzi nie był, ten świata nie zna    .

Byłam, zwiedziłam Łódzką manufakturę, pięknie przebudowane. Pracowałam w Łodzi jakiś czas.