Rozmowa przy kawie (2)

8 minut temu, violka napisał:

Ale my durne jesteśmy 

Przez grzeczność nie zaprzeczę...

Teraz, MeryKy napisał:

@violka moja Chudzinka już zaległa i jutro do 10 rano mam święty spokój 

Narażasz się Violce.

Teraz, MeryKy napisał:

@violka moja Chudzinka już zaległa i jutro do 10 rano mam święty spokój 

Ciebie nie lubię 

Muszę sobie Was spisać , bo do jutra zapomnę z kim mam gadać 

1 minutę temu, Maria Jolanta napisał:

Narażasz się Violce.

Wiem 

2 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

To marudź pozytywnie.

Założyłabym klub ale źle mi się kojarzy. Są AA, założymy AL ale jako Towarzystwo. Wyjdzie TAL, czyi skrót od słowa Thallos oznaczającego gałązkę oliwną. A jak ktoś będzie niegrzeczny to zrobimy rózgę i dostanie to dupce.

Ach ta  Twoja dedukcja 

6 minut temu, Afryka napisał:

Też jestem i też się nie wstydzę ... "wstydzę " się tylko,za mojego tableta bo kudy mu do lapka ...a jak wysiądzie ,to sobie kupię ...następny tablet 

Każdy ma to, co lubi.... Mnie lapuś mój ulubiony...Muerte blanca zwany...zastępuje telewizorek....no i klawiszki ma większe...i ekranik dostosowany do wieku mojego, czyli oka ślepawo-kaprawego...

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Jestem uzależniona...całkowicie i bezapelacyjnie...telefon i lapek to moje szczęścia i okna na świat...i nie wstydzę się tego...

Ja nie... i posiadanie netu na stelli jest mile widziane, ale nie jest to bezwzględnie konieczne. Mało korzystam z telefonu też ... Najbardziej jednak lubię towarzystwo na żywo ... Teraz to wymagałabym netu na stelli tylko dlatego, że być może to jakaś zacofana stella.., taka mina )))

5 minut temu, violka napisał:

Masz kozetke ? 

Kozetek to tutaj jest w ch..steczkę,skolka ugodna , takie stare jak lubisz 

2 minuty temu, violka napisał:

Ciebie nie lubię 

Muszę sobie Was spisać , bo do jutra zapomnę z kim mam gadać 

Rozumiem, ze można nie lubić ale poco od razu walić młotkiem 

7 minut temu, violka napisał:

Jeszcze wróci . Myślę pozytywnie , myślę pozytywnie , myślę pozytywnie 

Wprawę w medytacjach już masz niemałą....  Teraz dobra mantra i...sukces gwarantowany...chyba...

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Każdy ma to, co lubi.... Mnie lapuś mój ulubiony...Muerte blanca zwany...zastępuje telewizorek....no i klawiszki ma większe...i ekranik dostosowany do wieku mojego, czyli oka ślepawo-kaprawego...

Mój jest zgrabniutki i leciutki . W sam raz do noszenia w moich wątłych łapkach 

6 minut temu, Maria Jolanta napisał:

To marudź pozytywnie.

Założyłabym klub ale źle mi się kojarzy. Są AA, założymy AL ale jako Towarzystwo. Wyjdzie TAL, czyi skrót od słowa Thallos oznaczającego gałązkę oliwną. A jak ktoś będzie niegrzeczny to zrobimy rózgę i dostanie to dupce.

Czy masz na myśli Towarzystwo Anonimowych Lapusiocholików? 

Moja chodzi dokładnie o północy  na szczęście nie muszę jej kłaść do łóżeczka

4 minuty temu, violka napisał:

I kto ma strzec dzieci , przed tym uzależnieniem ? 

Ale ona ma trzy lata i już buszuje z tym bajkami od dawna.A te moje dzieci dają jej telefon ,a małej w to graj.A nie zdają sobie sprawy jakie to szkodliwe dla niej.

3 minuty temu, MeryKy napisał:

@violka moja Chudzinka już zaległa i jutro do 10 rano mam święty spokój 

I ja mam tak samo dziś i tak wyjątek z reguł ze nie o 19 !ale przecież czytać książki nie wolno zabraniać

2 minuty temu, MeryKy napisał:

Rozumiem, ze można nie lubić ale poco od razu walić młotkiem 

Siedzę cały czas na dopie . Każdy ruch jest wskazany , nawet machanie wirtualnym młotkiem 

9 minut temu, Teresadd napisał:

@Mirelka1965 mam podobnie.Najgorzej ,że w domu też,a tam już nie koniecznie mam zawsze czas.Po cichutku wszystko przejrzę ,z wami popiszę . Nawet bronię sprzętu przed wnuczką ,bo jak Mania włączy Pepę ,to babcia nie ma jak buszować w internecie.

Oj tam, oj tam...w domu zawsze tego czasu jest mniej....jak się rodzinie pozwoli omotać... Moja familia już przywykła...najpierw lapek...potem robota... A niechby spróbowali pisnąć... Wnuków nie dorobiłam się...jeszcze....ale mam takie wrażenie, że jak już się ich dorobię, to wydam im walkę okrutną o dostęp do mojego sprzętu...

2 minuty temu, Moni.r napisał:

I ja mam tak samo dziś i tak wyjątek z reguł ze nie o 19 !ale przecież czytać książki nie wolno zabraniać

Ty też lądujesz na liście nielubianych 

7 minut temu, NNNdanuta napisał:

Ja nie... i posiadanie netu na stelli jest mile widziane, ale nie jest to bezwzględnie konieczne. Mało korzystam z telefonu też ... Najbardziej jednak lubię towarzystwo na żywo ... Teraz to wymagałabym netu na stelli tylko dlatego, że być może to jakaś zacofana stella.., taka mina )))

Bez netu na stelli nie przyjmę zlecenia...To mój kontakt z rodziną i znajomymi...to możliwość recherchu w jakiejkolwiek sprawie w internecie....to filmy...to książki...to forum....Bez łącza pozostałoby pytanie...Jak żyć...jak żyć...

1 godzinę temu, Basiaim napisał:

@Moni.r już do domu???

Myślałam, że jeszcze wspólną kawę zaliczymy...

NIe jeszcze nie w domu.Jutro szansa spotkać się a chcialabym chciala

Ze mnie w domu się śmieją. Że jestem uzależniona od lapka. A to nieprawda.

2 minuty temu, Afryka napisał:

1 godzinę temu, Afryka napisał:

@Moni.r Wszelki Duch ... Część Żabeczko 

Cześć piękna Ale "lasko!

2 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Ze mnie w domu się śmieją. Że jestem uzależniona od lapka. A to nieprawda.

Oczywiście...wiem, że to oszczerstwa i pomówienia....