Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

16 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Ty to chociaż wielokropkiem rozdzielasz, a ja nie bardzo, gdyż "slowa z moich ust zakończone wodospadem", cytujac Kaśkę Nosowską, gonią mnie przed siebie i nie mogę się zatrzymać, chociaż czasami wiem,że powinnam, ale to do mnie nie dociera, sama cholera nie wie dlaczego. Chyba,że akurat zdania pojedyńcze produkuję. Dużo. Składające się z jednego wyrazu. Takie, które można rozdzielić przecinkiem. Ale co zrobić? Tak mam. :szydera:

:szydera:Wodospadem? Mnie jak kto uruchomi, oraz włączy mi się czynnik nerwowości , to Niagara się chowa , taki słowotrysk ze mnie płynie , że aż mi oczy zalewa :szydera:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Pół godziny to tyle co nic. Czyli jesteśmy dobrej mysli. I jeśli moge, nie bierz na razie miejscówek z demencją w pakiecie. Bo to za bardzo obciąża psychicznie. Po mojej babuni z pflegegrad 5 tylko z powodu alzheimera, nie doszłam do siebie przez 2 lata. A zdrowie psychiczne to coś o co trzeba dbać. :haha:

Juz, juz:oklaski:

Obiadek odgrzewam, bo glod czuje punktualnie o 12.:haha:

Zjem przed lapusiem, prosze za bardzo nie zartowac, zeby sprzet mi ocalal...:haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Nie przeważy, nie ma opcji. Tylko trzeba stabilnie ustawic. Bo jak krzywo na jakim kamieniu się znajdzie, to można się wykorpystnąć.

Gościówa będzie dopiero wieczorem. Myślę,ze około 19 bede ja ściskać i obtańcowywać. Ale za to na noc zostaje więc mam radochę! Jak ja kocham nocne Polaków rozmowy to pojęcie ludzkie przechodzi:d

No wlasnie w ubiegłym tygodniu, widziałam jak u sąsiadki chłop z takiej drabiny przycinał wysoki zywopłot. Od tej chwili zaczełam .......pożądać..... :d :d :d .

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Dodzisława napisał:

To jest bardzo dobra koncepcja, ale w nocy tez sprzedają w mieście?

To spore miasto. I w kitę ludzi w nim do północy i dlużej. I knajpki różniste czy puby są otwarte. Bedzie musiała spróbować wina frankońskiego. I piwa z tutejszych browarów. W domu można póżniej pogadać:szydera:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Basiaim napisał:

Ślązaczką jestem z dziada pradziada. Dumna jestem z tego.Gwarę znam i czasem używam, mam na swym koncie nawet epizod jako konsultant d/s gwary śląskiej przy pisaniu książki dla młodzieży.

Jednak na co dzień gwarą się nie posługuję, nie dlatego, że się wstydzę, tylko tak jakoś od dziecka mam, że wśród nie Ślązaków mówię czysto po polsku (choć ponoć akcent śląski u mnie słychać).

Jeśli @asna faktycznie zawsze mówisz gwarą, to na pewno ciężko się przestawić, ale jeśli robisz to po to, by zaszpanować, to chyba nie teges ;) 

 

Dzień dobry.

 

:dobrze:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, fioletowa.mysz napisał:

Bogactwem mowy ojczystej jest gwara. Dzięki niej widać jak ewoluował język ogólnopolski. Dzięki niej można poznać, niektóre archaizmy, formy gramatyczne etc. To właśnie patriotyzm jest, że się kultywuje mowę przodków, coś co się wyniosło z domu. W skali mikro mową ojczystą Asny jest gwara śląska. Moją gwara warmińska, chociaż akurat ta w części opiera się na dialekcie mazowieckim. A potem doszły do niej germanizmy. I mimo, że na Warmii nikt nie mazurzył to jednak podobnie jabłonkujemy. Mowię też z nieco innym akcentem. Takim śpiewnym czy jak kto woli wschodnim. 

Przykład? Proszę bardzo. Jek am ślypsie zawer, zaro mi sia stary Łolstyn przymarzu. Co oznacza, że ledwie zamknąłem oczy i od razu mi się przypomniał stary Olsztyn. I taka jest moja mowa ojczysta. I wstyd mi, że nie umiem się w niej sprawnie poruszać. I podoba mi się u Niemców to, że bez kompleksów rozmawiają np. w plattdeuttsch czy niederdeutsch. 

I co mi zrobisz za to, że tak myślę?:hura:

A co mam ci zrobić? :szok: Każdy myśli co chce, ja również...każdy ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie...ja również...To i je wypowiedziałam...:haha: Wielu z nas ma woje gwary rodzime...ja mam nawet język....i co? I nie epatuję nim...:trele: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Grażyna tyl napisał:

Mój mąż pochodzi z Bytomia to bardzo dobrzy ludzie co sądzisz

To po sąsiedzku :haha:Cwajka (tak się mówi na tę część Chorzowa) graniczy z Bytomiem :trele:

Przeglądam teraz te programy tych kandydatów, skoro jutro obiecałem @Baśka powtarzająca się , że zagłosuję. Dowiedziałem się nawet, że istnieje Śląska Partia Regionalna i teraz czytam co wymyślili.

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, asna napisał:

To po sąsiedzku :haha:Cwajka (tak się mówi na tę część Chorzowa) graniczy z Bytomiem :trele:

Przeglądam teraz te programy tych kandydatów, skoro jutro obiecałem @Baśka powtarzająca się , że zagłosuję. Dowiedziałem się nawet, że istnieje Śląska Partia Regionalna i teraz czytam co wymyślili.

Jednak nadajesz się do adopcji . Dobre ...posłuszne dziecko z Ciebie :cmok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...