Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, lucyna.beata napisał:

opis twojego pdp dziala na wyobraznie..jest ze tak powiem realistyczie dokladny ....O.o

Piszę co widzę. Czekam na botox Heinza. Ma być, ma być i nie ma. Gardziel ma ściśniętą - tutaj jakoś nie zwiotczał - to łyka tego powietrza nim przełknie. Ciekawy jestem jak cholera. Dwa razy byłem jak taki doktor z Augsburga stopę mu botoxował.  Szacun. Mam nadzieję że przed wyjazdem moim mu to zrobi

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, lucyna.beata napisał:

no w to nie uwierze....faktycznie...rumiany sie zrobiles...a serio....fajny chlopak z ciebie...nawet w tym kitlu jak to okresliles..my na oddziale mieslimy niebieskie albo zielone..kto jaki zlapal w reke

Mam też niebieskie. Noszę naprzemiennie do południa. Najtrudniejsza robota. Upaćkam się, w pralkę na gotowanie i nie niszczę prywatnych ciuchów

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, hawana napisał:

Mam za soba doswiadczenie wieloletnie, domowe. Nie bede sie chwalic, ze dawalam rade, bo nie.

Ja to przeszłam jako ukochana córka, i uwierz, też nie dawałam rady, patrząc jak mój Tata gaśnie..

 

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, lucyna.beata napisał:

o tak...owszem pojawia sie bunt zlosc a potem refleksja...ja tez tak byc moze bede funkcjonowac....i pojawia sie w pewnej chwili jakis szacunek do tych ludzi wiecej zrozumienia i pokory wobec zycia

Dokładnie tak. Heinz ma 54 lata! Palcem do nosa nie trafia bez mojej pomocy. A dwa razy w roku do Włoch przez Alpy jeździł na rowerze. Nie nawiązałem z nim żadnej relacji bo jest jak noworodek. Wkur...A mnie 100 razy dziennie. Ale jest moim pacjentem. Bardzo mu współczuję

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Grzegorz B napisał:

Mam też niebieskie. Noszę naprzemiennie do południa. Najtrudniejsza robota. Upaćkam się, w pralkę na gotowanie i nie niszczę prywatnych ciuchów

tu mam czysto..co najwyzej rekawiczki ale to juz automatycznie...reszta spoko...w kuchni wieksze ryzyko plam niz przy pdp

niestety moich kitlow tu nie mam nawet nie pomyslalam zeby cos z tej materii brac...zreszta toranaga chce zeby mimo choroby jego zony mieszkanie w MIARE normalnie funkcjonowalo 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Grzegorz B napisał:

Dokładnie tak. Heinz ma 54 lata! Palcem do nosa nie trafia bez mojej pomocy. A dwa razy w roku do Włoch przez Alpy jeździł na rowerze. Nie nawiązałem z nim żadnej relacji bo jest jak noworodek. Wkur...A mnie 100 razy dziennie. Ale jest moim pacjentem. Bardzo mu współczuję

sam sobie w nosie mozesz pogrzebac..i tego sie trzymajmy:dobrze:

lece grzes bo wiesz ja z kurami spac ide ale i zkurami wstaje

dobrej nocki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, lucyna.beata napisał:

tu mam czysto..co najwyzej rekawiczki ale to juz automatycznie...reszta spoko...w kuchni wieksze ryzyko plam niz przy pdp

niestety moich kitlow tu nie mam nawet nie pomyslalam zeby cos z tej materii brac...zreszta toranaga chce zeby mimo choroby jego zony mieszkanie w MIARE normalnie funkcjonowalo 

Ja do południa robię całą higienę pdp i gotowanie. W ogóle zacząłem gotować w Niemczech i to żona kazała mi brać i nosić bo zniszczyłem trochę ubrań gotując

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Grzegorz B napisał:

Piszę co widzę. Czekam na botox Heinza. Ma być, ma być i nie ma. Gardziel ma ściśniętą - tutaj jakoś nie zwiotczał - to łyka tego powietrza nim przełknie. Ciekawy jestem jak cholera. Dwa razy byłem jak taki doktor z Augsburga stopę mu botoxował.  Szacun. Mam nadzieję że przed wyjazdem moim mu to zrobi

i wtrace na koniec: powiedz co lepsze...nieswiadomosc po ilus tam udarach mojej pdp czy twoj hainz...?

takie wlasnie przypadki ucza pokory...dzisiaj jestes jak to mowia fitt a jutro ...nikt tego nie wie

czyli znow powtorze...nawet na ta specyficznych zleceniach jak twoje albo moje...cieszmy sie kazdym dniem

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, lucyna.beata napisał:

i wtrace na koniec: powiedz co lepsze...nieswiadomosc po ilus tam udarach mojej pdp czy twoj hainz...?

takie wlasnie przypadki ucza pokory...dzisiaj jestes jak to mowia fitt a jutro ...nikt tego nie wie

czyli znow powtorze...nawet na ta specyficznych zleceniach jak twoje albo moje...cieszmy sie kazdym dniem

Amen

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...