Rozmowa przy kawie (2)

4 minuty temu, awe59 napisał:

Tylko musimy pomyśleć jakie honorarium  

Odrobie

Teraz, geronimo napisał:

Odrobie

Ok. W naturze też może być....

1 minutę temu, awe59 napisał:

Ok. W naturze też może być....

To będzie podwójny bartel

27 minut temu, hawana napisał:

Ja jej potowarzyszylam jedzac kolacje.

Hawanko, aż z taką demencją nie miałam do czynienia. 

Moja babcia ma też już zaawansowaną, ale jest łagodna, bez zmian nastroju. 

Naprawde nie wiem jak bym postąpiła w takiej sytuacji.

32 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Jak pisałam o Harpiach to @violka mnie zrugała... A tu....proszę....kolejna się ujawniła...

Tylko chciałam popatrzeć na fajny towar. 

Bo ja sprzedawca z zawodu i wszystko organoleptycznie oceniam . 

2 minuty temu, Barbara48 napisał:

Tylko chciałam popatrzeć na fajny towar. 

Bo ja sprzedawca z zawodu i wszystko organoleptycznie oceniam . 

No jak organoleptycznie to może ustawię się w kolejce?

Wódki bym się napił abo czego.. ale już niedługo krótka przerwa to sobie zapodam.  jutro zapakuję sflaczałego Heinza na wózek i do Rewe ruszę. Coś tam se wybiorę zamiast wódki. Może golonkę.

Heinz był u neurologa na konsultacji. W temacie że się nie pręży i wygląda jak przebity balon. Elka pojechała bo ja gotowałem.  

Neurolog nie zmienił zaleceń co do leków, sflaczenie dzidzi mamy obserwować. Stwierdził, że Heinz jest zapowietrzony bo często beka.  Po pierwsze: co ma piernik do wiatraka gastrolog się znalazł. Po drugie: nie ma takiego saska na świecie, który by nie był zapowietrzony jedząc jak Heinz. Na rączki nie wezmę, w pupkę nie będę klepał żeby dzidzi się odbiło.

1 minutę temu, geronimo napisał:

No jak organoleptycznie to może ustawię się w kolejce?

Baranku, zara do Ciebie zadzwonie, nie ustawiaj sie w kolejce 

9 minut temu, geronimo napisał:

No jak organoleptycznie to może ustawię się w kolejce?

Zapomniałam dodać, głównie wzroku i zapachu

20 minut temu, Grzegorz B napisał:

Wódki bym się napił abo czego.. ale już niedługo krótka przerwa to sobie zapodam.  jutro zapakuję sflaczałego Heinza na wózek i do Rewe ruszę. Coś tam se wybiorę zamiast wódki. Może golonkę.

Heinz był u neurologa na konsultacji. W temacie że się nie pręży i wygląda jak przebity balon. Elka pojechała bo ja gotowałem.  

Neurolog nie zmienił zaleceń co do leków, sflaczenie dzidzi mamy obserwować. Stwierdził, że Heinz jest zapowietrzony bo często beka.  Po pierwsze: co ma piernik do wiatraka gastrolog się znalazł. Po drugie: nie ma takiego saska na świecie, który by nie był zapowietrzony jedząc jak Heinz. Na rączki nie wezmę, w pupkę nie będę klepał żeby dzidzi się odbiło.

Dzidzie klepie się w plecyki, żeby się odbiło a nie w pupkę  

28 minut temu, Barbara48 napisał:

Hawanko, aż z taką demencją nie miałam do czynienia. 

Moja babcia ma też już zaawansowaną, ale jest łagodna, bez zmian nastroju. 

Naprawde nie wiem jak bym postąpiła w takiej sytuacji.

Mialam rozne demencje, co prawda w Niemczech tylko na chwile,bo szczerze mowiac balam sie.Nie ma dwoch takich samych przypadkow, bo ludzie sa po prostu inni.

Bralam podopiecznych bez demencji, ale trzeba bylo dzwigac.To ani latwe, ani bezpieczne, mimo ze uczylam sie transferu i pracy z chorym w lozku.

Podsumowujac: jak nie urok to sr...ka a pracowac trzeba.

Mam za soba doswiadczenie wieloletnie, domowe. Nie bede sie chwalic, ze dawalam rade, bo nie.

Szukalam pomocy, wiedzy, przeszlam szkolenie w Polsce(pisalam kiedys o tym). Teraz sobie medrkuje

51 minut temu, awe59 napisał:

Ok. W naturze też może być....

ja w naturze od kolegi to w zyciu...haha kolega to kolega

Polka    Portugalia 

Mamy gola 

38 minut temu, Grzegorz B napisał:

Wódki bym się napił abo czego.. 

  

haha czego?? pepsi??

9 minut temu, 1bozka napisał:

haha czego?? pepsi??

Wódki ...Bożka ...wódki ! Pepsi to na przepitkę ostatecznie ...Na urlopie jesteś ...skocz do 24h , flaszencje zakup ....ze dwie i polej Grzesiowi i mnie też ...Sflaczała jakaś jestem ...może kielonek by mi pomógł ?

Chwilowo przegrywamy 

26 minut temu, 1bozka napisał:

haha czego?? pepsi??

A tam pepsi abo bimbru

16 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Wódki ...Bożka ...wódki ! Pepsi to na przepitkę ostatecznie ...Na urlopie jesteś ...skocz do 24h , flaszencje zakup ....ze dwie i polej Grzesiowi i mnie też ...Sflaczała jakaś jestem ...może kielonek by mi pomógł ?

To na drogę nóżkę

Czekoladki Lindt polecam. Pomaranczowa wpierniczam

17 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Wódki ...Bożka ...wódki ! Pepsi to na przepitkę ostatecznie ...Na urlopie jesteś ...skocz do 24h , flaszencje zakup ....ze dwie i polej Grzesiowi i mnie też ...Sflaczała jakaś jestem ...może kielonek by mi pomógł ?

Ja szkłem się zajmę,,też mi dobrze zrobi łyk procentów,,dla  @violka trzeba postawić też,,bo zapłacze się patrząc na przegranych,,,za dużo tego wszystkiego jak na jeden wieczór,,

3 minuty temu, hawana napisał:

Czekoladki Lindt polecam. Pomaranczowa wpierniczam

Na zdrowie,,czekolada dobra na noc,,wpierniczaj za mnie też,,,

7 minut temu, Grzegorz B napisał:

To na drogę nóżkę

Można i na drugą  .....tylko na czym będziesz stał ?

16 minut temu, violka napisał:

Chwilowo przegrywamy 

Tez lukam, nie podoba mi sie.

6 minut temu, hawana napisał:

Czekoladki Lindt polecam. Pomaranczowa wpierniczam

Od czekoladek to się  doopa pasie

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Można i na drugą  .....tylko na czym będziesz stał ?

na czatach