Rozmowa przy kawie (2)

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

A kiedyś jak mi ślina na swojski smalczyk ciekła, to wysłała mi też. Taka jest właśnie @Michasia 1959. Serducho na dłoni nosi.

Teraz chwal się co Ty Michasi wysłałaś ...ale to już !

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Teraz chwal się co Ty Michasi wysłałaś ...ale to już !

Jak to co ?  Jęzor jej wystawiła  

Teraz, violka napisał:

Jak to co ?  Jęzor jej wystawiła  

Też ...na dłoni 

2 minuty temu, violka napisał:

Jak to co ?  Jęzor jej wystawiła  

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Też ...na dłoni 

9 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Teraz chwal się co Ty Michasi wysłałaś ...ale to już !

W zyciu. Bo byscie mnie wysmialy

7 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Też ...na dłoni 

Bez takich mi tu! Ledwo do brody mi siega

4 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

W zyciu. Bo byscie mnie wysmialy

Tylko mi tu nie pi...pitol, że wiersze pisane wymiennie z pewnym opiekunem 

Mojej Stokrotce sie dzisiaj wszystko pieprzy...Az mi jej zal.

Cala przerwe poobiednia szukala ubrania do lekarza.

Nie wiedziala jaka pogoda bedzie, wiec rozne wersje przygotowala. Wszystko porozwieszane na czym sie dalo. A jak znalazla spodnie niewyprasowane, to tez wyciagnela, dla opiekunki, zeby robote miala...

Przyszla wredna Hawana i jej powiedziala, ze do lekarza ma termin w przyszlym tygodniu. Taka podla ta opiekunka.

Chyba byla zla o te spodnie.

A potem wyciagnela Stokrotke na dwor, zeby zapomniala i wloczyla bez konca a spac nie dala , bo kolacja musi byc zjedzona o tej samej porze co zawsze.

Z tego wszystkiego Hawana przynosila jedzenie do stolowego, a Stokrotka z powrotem. Niestety, znowu zle.

Ale jakos do konsumpcji doszlo i biedna Stokrotka zalegla w lozeczku.

Za dlugo jednak nie pospi, bo w ubranku nie mozna.

A opiekunka chce miec wolny wieczor, nie bedzie czekac za wieczorna toaleta az sie pdp wyspi

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Tylko mi tu nie pi...pitol, że wiersze pisane wymiennie z pewnym opiekunem 

Pierniczki wlasnorecznie ugniecione to byly. I slowo ugniecione jest tu bardzo pasujace.

Wierszy nie posylalam gdyz zbyt łzawe byli

6 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Pierniczki wlasnorecznie ugniecione to byly. I slowo ugniecione jest tu bardzo pasujace.

Wierszy nie posylalam gdyz zbyt łzawe byli

Ufff....Twoje ...pies drapał , ale drugiej strony zbyt wartościowe były...Asnyk ...Słowacki to pikusie ...malutkie  

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Ufff....Twoje ...pies drapał , ale drugiej strony zbyt wartościowe były...Asnyk ...Słowacki to pikusie ...malutkie  

Zapomnialas o Mickiewiczu

Teraz, fioletowa.mysz napisał:

Zapomnialas o Mickiewiczu

Rzeczywiście 

14 minut temu, LACH napisał:

Jestem zdrowy jak byk i tyle.

Rozmawiam z dobrą, prywatną, niemiecką agencją w sprawie pracy. Płacą od 2000€ ÷2400€ do łapy, zależnie głównie od pflegegrad(1÷5).

Cieszy taki stan rzeczy:  

Ciekawam dalszego biegu wydarzeń z niemiecką agencją pracy. Jam się dowiedziała dopiero co, że ustawowo są ograniczeni dochodem netto 1200 € /m-c za pracę w opiece  i więcej dać nie mogą. Jedna jedyna agenturka daje mi 1300 € . To ciągle za mało , aby pokusiło przejście na drugą stronę barykady. Mało tego poinformowano mnie, że 40-godzinny czas pracy w tym wypadku nie obowiązuje, a wręcz 24 na dobę   . 

Dzisiaj zaszalałem i nabyłem drogą kupna

następny okaz do mojej kolekcji, kurde całe 10 eurasów

Żonka mnie zabije chyba, ale nie mogłem się oprzeć

Nówka sztuka z 1954 roku   100% sprawna wraz z instrukcją

6 minut temu, geronimo napisał:

Dzisiaj zaszalałem i nabyłem drogą kupna

następny okaz do mojej kolekcji, kurde całe 10 eurasów

Żonka mnie zabije chyba, ale nie mogłem się oprzeć

Nówka sztuka z 1954 roku   100% sprawna wraz z instrukcją

 

Dostałeś go prawie za darmo , więc za co miałaby Cię zabić ?  

Gratuluję  miałeś super farta 

5 minut temu, Heidi napisał:

Cieszy taki stan rzeczy:  

Ciekawam dalszego biegu wydarzeń z niemiecką agencją pracy. Jam się dowiedziała dopiero co, że ustawowo są ograniczeni dochodem netto 1200 € /m-c za pracę w opiece  i więcej dać nie mogą. Jedna jedyna agenturka daje mi 1300 € . To ciągle za mało , aby pokusiło przejście na drugą stronę barykady. Mało tego poinformowano mnie, że 40-godzinny czas pracy w tym wypadku nie obowiązuje, a wręcz 24 na dobę   . 

Nie dalej jak dzisiaj na którejś grupie widziałam,kobieta wkleiła rachunek jaki rodzina zapłaciła niemieckiej firmie za 10 dni opieki (na czas urlopu Polki) to było 3x dziennie po 15 minut a rachunek opiewał na 1300 euro

@geronimo śliczny ten "okaz" .Przypomniało mi się mam w domu takiego "starocia " aparat znaczy się fotograficzny ale ten mój to ze 100 -lat liczy chyba tak na oko bo taki stareńki się wydaje i chętnie oddałabym go w dobre ręce bo ostatnio jak porządki robiłam to już go chciałam wyrzucić ale coś mnie tchnęło ,że go zostawiłam .Jak byłbyś zainteresowany to

3 minuty temu, violka napisał:

Dostałeś go prawie za darmo , więc za co miałaby Cię zabić ?  

Gratuluję  miałeś super farta 

Tak, za co? za poprzednim pobytem zdobyłem 3 sztuki aparatów+5 obiektywów. Teraz jestem prawie w połowie zlecenia i już jest znowu sztuk 3 i 4 obiektywy + lampa błyskowa, a gdzie do końca zlecenia?

14 minut temu, geronimo napisał:

Dzisiaj zaszalałem i nabyłem drogą kupna

następny okaz do mojej kolekcji, kurde całe 10 eurasów

Żonka mnie zabije chyba, ale nie mogłem się oprzeć

Nówka sztuka z 1954 roku   100% sprawna wraz z instrukcją

 

Ty kup jeszcze płotna. Wiesz po co. Inaczej Cie bandazami ścisnę i zostanie z Ciebie dziesiętny ułamek

1 minutę temu, geronimo napisał:

Tak, za co? za poprzednim pobytem zdobyłem 3 sztuki aparatów+5 obiektywów. Teraz jestem prawie w połowie zlecenia i już jest znowu sztuk 3 i 4 obiektywy + lampa błyskowa, a gdzie do końca zlecenia?

Powiedz żonie , że otwierasz muzeum fotograficzne i będziesz pobierał opłaty za podziwianie zbiorów 

Jestem przeziębiona na maxa. A miala być niespodzianka

3 minuty temu, Barbara48 napisał:

Jestem przeziębiona na maxa. A miala być niespodzianka

Oj bidulko , może do jutra będzie lepiej . Trzymaj się 

Wiele osób dzisiaj pociąga nosem. soory. Taki kliamat . 

Gorąca kąpiel z solą, herbata z rumem/wódką/winem,  miodem, cytryną. Wyleżeć w wannie 20 minut  do czerwoności skóry. Skarpety na nogi, druga koszula nocna w rezerwie a przebranie w środku nocy. Za dwa dni bedziesz jak nowa 

58 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Ufff....Twoje ...pies drapał , ale drugiej strony zbyt wartościowe były...Asnyk ...Słowacki to pikusie ...malutkie  

Pierniczki były były tylko nie uwieńczyłam /świnia ja / i pożarłam