Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Podałam dziadkowi ciasto,które upiekłam wczoraj ze śliwkami z przydomowego ogródka .Doniczki znalazłam do białego kwiatka wybrałam  doniczkę w brązowe paski ,do różowego w odcieniach czerwieni .Znalazłam też gąbkę bukieciarską więc jak znajdę czas i natchnienie mnie  najdzie a dobre chęci nie opuszczą to zrobię jakieś 2 kompozycje z roślin ogrodowych i liści .Ogólnie to jest ok .i tyle :)

Edytowane przez INEZ
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Heidi napisał:

Zapytowuję moje drogie koleżanki jak znaleźć upadła firmę opiekunkową . Doszły mnie dziś złe słuchy, a ja tam koleżaneczkę wysłałam:smutek:. Teraz będę najgorsza kumpelka :smutek:. Dobrze, że jest dopiero tydzień na zleceniu, to i strata niewielka . Czas szybko zadziałać. guggy.gif

Heidi, jesli piszesz o Senior Help z Poznania to naprawdę ogłosili upadłość przedwczoraj...przykre..zalegaja z wypłatami od sierpnia...z pierwszej ręki wiem..

 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Heidi napisał:

Zapytowuję moje drogie koleżanki jak znaleźć upadła firmę opiekunkową . Doszły mnie dziś złe słuchy, a ja tam koleżaneczkę wysłałam:smutek:. Teraz będę najgorsza kumpelka :smutek:. Dobrze, że jest dopiero tydzień na zleceniu, to i strata niewielka . Czas szybko zadziałać. guggy.gif

Jeśli pracujatylko tydzien,polska firma upadła a niemiecki posrednik jest uczciwy to dziewczyny dostaną umowy od innej firmy podanej przez niemieckiego pośrednika. Rodzina jeszcze nie płaciła faktury za przepracowany miesiąc do polskiej agencji.Wszystko mozna odkrecic,a że stawki moga być inne to juz inna bajka.Tak to jest praktykowane.

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Heidi napisał:

...i teraz cierpię katusze. Było to 12 lat temu jak pomysł  o rozbudowie wpadł do głowy . Myśl była taka , żeby dziecku przyszłość udoskonalić. Po czym w wyniku wielu zdarzeń: Dom stał wielki, pusty i głuchy. Dziecko nas "olało", wyprowadziło się do wynajmowanego mieszkanka na poddaszu z jednym piecykiem do ogrzewania niby mieszkania , gdzie ściany zimą przemarzają, o poranku w butelkach stoi lód. 

Po 4 latach dziecko wróciło do domu, ale we łbie się przewróciło. Zachowuje się jak obcy czlowiek i myśli, że nadal mieszka w wynajmowanym, nie angażuje się  w prace domowe, mieszka za free. Żyć nie umierać ( dla niego)

Ja m.in. z tego powodu jestem w DE i spłacam kredyt

hmmmm....w sumie prawie jak u mnie tylko nie o dziecko mi chodzi a o brata mojego...30 lat w de mieszka i raptem sobie o majatku w pl przypomnial....na czulosci rodzinne sie mu zebralo....wpadl w gosci irytuje uwagami ze albo to lub tamto mu nie pasi itd....odczekam bo w sobote leci znow do siebie ale czuje caly czas jakies poirytowanie....co mialam splacic za niego juz splacilam....teraz sam musi sie zmierzyc z polska rzeczywostoscia jezeli ma zapedy na lokatorskie mieszkanie spoldzielcze....w sumie..nie mamy oboje nic...bo jezeli nawet to trzeba unormowac najpierw sprawy wkladu mieskzaniowego itd a to moze trwac kilka lat

nadmieniam ze zlotowki nie dolozyl przez caly ten czas do jakiekolwiek remontu albo czynszu na tym mieszkaniu

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Michasia 1959 napisał:

Doszło?guggy.gif

@Michasia 1959! Właśnie dostałam paczkę! 

Pochwalam się! Już otworzyłam słoiczek i zapycham grzybki:szydera:

Są pyszne! Nie spodziewałam się takiej obfitości. Nie wiem jak Ci dziękować. Buziak to za mało ale...coś wymyślę:cmok::serce::hura:

20181004_165649-zmniejszajka_pl.jpg

  • Lubię to 7
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, awe59 napisał:

Moja koleżanka wybudowała ogromny dom bo jeden z synów miał z nimi zamieszkać....piętro było dla młodych a dół dla rodziców. Pomieszkali młodzi może z pięć lat i pobudowali się 15 km od nich....teraz siedzą obydwoje w tym ogromnym domu....koleżanka tylko lata i kurze sciera.....okna myje....łazienki pracuje i mówi że ma chociaż zajęcie na emeryturze....:szydera: A w doopie z takim zajęciem....

Kiedyś były rodziny wielopokoleniowe i było dobrze.....teraz młodzi chcą za wszelką cenę oddzielnie. 

czasami lepiej na obrazku wyjsc niz wspolnie mieszkac...patrac na majatek franka sinatry i batalie rodziny o kazdego centa rodzi sie we mnie pytanie....czy majac duzo zabezpieczamy bliskch czy dajemy powody do klotni? przez ostatnie nascie lat i wczesniej zbudowalam sobie taka ideologie....wiekszky szacunek mamy do pieniadza jezeli sami do czego dojdziemy ...ja mam mieszkanie spoldzielcze...cale 60 metrow ..mlodszy syn poszedl do dziewczyny na 37 metrwo...starszy ma swoje krolestwo a ja....duzy pokoj, po synu poki co pokoj stoi pusty ....

z roznych powodow nie nosilam sie z zamiarem wykupu mieszkania ale chyba to nastapi z uwagi na "wiezi rodzinne" z moim bratem...jakas moda przyszla do nas z zachodu zeby inwestowac w polskie dobra...ha ha ha 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Heidi napisał:

Zależności jest wiele. Nie wszystko da się tutaj opisać w telegraficznym skrócie. Jedno jest pewne: mój syn to nie kaleka,a nawet nie życiowa kaleka. Świenie sobie radzi, pieniędzy nie trwoni, a bardzo swój dobytek nawet pomnaża. Taki charakterek ma i grabie, ktore grabią w swoją stronę. Może to wada, może zaleta. Życie pokazuje, że on idzie do przodu pełną parą. Wkurza mnie tylko to, że planowałam u jego boku strość. Natomiast jego narcystyczne upodobanie i dbanie wyłącznie o swój tyłek pokazuje jak można bardzo pomylić się wychowując dziecko pod swoimi skrzydłami . Nie opisuję tego tutaj po to, żeby szukać oceny, wsparcia, czy litości. Chciałam pokazać, że każdy działa w jakimś kierunku, a dopiero czas pokazuje czy było to dobre, czy złe dla nas samych. Ot przypadek socjologiczny , tematyka dobra na pracę magisterską:).

mmoj brat urodzil sie 10 lat po mnie....cherlawy chorowity...rodzice skakali nad nim itd...12 lat mial wyjechal z nimi do de....mentalnosc charakter odzywaly sie w nim caly czas ale byl daleko....teraz raptem ma siostre w gdansku...ech....

jemu sie nalezy i basta....tak ma...

egocentryzm w kazdym wymiarze....ja moje i dla mnie...

oby moje chlopaki nie poszly w te strone....chcialabym zeby siebie szanowali itd zeby umieli wywazyc co jest wazne co mniej wazne w zyciu ale czy to ogarna??? 

nie planuje starosci przy ktorymkowliek nie chce im zabierac ich zycia ale...chce zeby szanowali fakt ze jestem matka i moze sie tak zdarzyc ze bede ich potrzebowala...moze 24 na dobe ale...

nie oceniam...bo sama mam mnostwo rozterek w tematach wlasnie rodzinnych 

i staram sie ciebie zrozumiec ale wiem ze nie ida mi sie wczuc w twoja sytuacje

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Heidi napisał:

@Baśka powtarzająca się wiele razy ciebie cmokałam, ale dzisiaj to udowodniłaś, że z Ciebie morowa babka:oklaski:.  Masz rację , to jest dowolny wpis i o ocenę nie proszę, bo każdy dom jest inny. Osoba z zewnątrz widzi sprawy w innym świetle, zawsze warto poczytać/posłuchać. Przykro mi nie jest, że mnie ktoś ocenia. Przeczytam, zastanowię się , wybiorę co dla mnie najistotniejsze ,a resztę puszczę mimo oczu/uszu . Za interpretację wpisu dziękuję:cmok:. Ktoś poświęca swój wolny czas dla mnie, zapewne w dobrej wierze  i za to też dziękuję :cmok:. Nie chodzi o skupienie uwagi na mojej osobie, tylko na przypadku:)

poprostu musialas upuscic pary i juz:dobrze:

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

@Michasia 1959! Właśnie dostałam paczkę! 

Pochwalam się! Już otworzyłam słoiczek i zapycham grzybki:szydera:

Są pyszne! Nie spodziewałam się takiej obfitości. Nie wiem jak Ci dziękować. Buziak to za mało ale...coś wymyślę:cmok::serce::hura:

20181004_165649-zmniejszajka_pl.jpg

Tych grzybków zazdraszczam i pewnie nie tylko ja :love:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Mirelka1965 napisał:

Miałam to samo...odcięcie pępowiny nie boli, jak się powszechnie uważa, a serce powinno być twarde w takich sytuacjach. Inaczej młody człowiek nigdy nie doceni tego naszego "poświęcenia". 

och mirelko...wiesz ze to wcale nie jest latwe ani proste....masz w domu jeszcze syna wiec ta pepowina jeszcze jest w poolwie przy tobie ...poza tym...synki to dzieciaczki mamusine a coreczki tatusiowe sa....wiesz ze trawilam i nadal trawie moje relacje z ewentualna przyszla synowa...praktycznie nie mam z nia kontaktu ..no ale trudno....mnie interesuje piotr moj syn ...daje sobie rade, kasy starcza a ze cos mnie drazni....zaczelam nie wypowiadac sie w pewnych kwestiach , odrzucam chce komentowania, staram sie z nim rozmawiac o pracy, zdrowiu itd ale nie o jego dziewczynie ..temat dla mnie MA NIE ISTNIEC...czuje sie zdrowsza....zreszta wiesz ze moje mysli zaprzata inna osoba....ech....nie do smiechu mi:$:smutek:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

@Michasia 1959! Właśnie dostałam paczkę! 

Pochwalam się! Już otworzyłam słoiczek i zapycham grzybki:szydera:

Są pyszne! Nie spodziewałam się takiej obfitości. Nie wiem jak Ci dziękować. Buziak to za mało ale...coś wymyślę:cmok::serce::hura:

20181004_165649-zmniejszajka_pl.jpg

Papierosy nie włożyłam.bałam się potłuczone będą.Cieszę się, ż Ty się cieszysz:)

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, fioletowa.mysz napisał:

@Michasia 1959! Właśnie dostałam paczkę! 

Pochwalam się! Już otworzyłam słoiczek i zapycham grzybki:szydera:

Są pyszne! Nie spodziewałam się takiej obfitości. Nie wiem jak Ci dziękować. Buziak to za mało ale...coś wymyślę:cmok::serce::hura:

20181004_165649-zmniejszajka_pl.jpg

Wiesz że jesteś moją najlepsiejszą koleżanką ?

Podzielisz się ? :haha:

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Wiem:szydera:

Podzielę. Ale jeden słoik już wyczyszczony, a drugim musisz się z @ORIMem podzielić, bo już mu obiecałam spółkę:haha:

daleko do was a szkoda...bo skosztowac warto..usmiechaja zeby nie wiem co az slinka cieknie

smacznego

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Heidi napisał:

Zależności jest wiele. Nie wszystko da się tutaj opisać w telegraficznym skrócie. Jedno jest pewne: mój syn to nie kaleka,a nawet nie życiowa kaleka. Świenie sobie radzi, pieniędzy nie trwoni, a bardzo swój dobytek nawet pomnaża. Taki charakterek ma i grabie, ktore grabią w swoją stronę. Może to wada, może zaleta. Życie pokazuje, że on idzie do przodu pełną parą. Wkurza mnie tylko to, że planowałam u jego boku strość. Natomiast jego narcystyczne upodobanie i dbanie wyłącznie o swój tyłek pokazuje jak można bardzo pomylić się wychowując dziecko pod swoimi skrzydłami . Nie opisuję tego tutaj po to, żeby szukać oceny, wsparcia, czy litości. Chciałam pokazać, że każdy działa w jakimś kierunku, a dopiero czas pokazuje czy było to dobre, czy złe dla nas samych. Ot przypadek socjologiczny , tematyka dobra na pracę magisterską:).

Na ten temat mam własną teorię ale zgadza się można by pracę magisterską napisać i nie wiem czy udałoby mi się ją obronić ;)

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, violka napisał:

Tych grzybków zazdraszczam i pewnie nie tylko ja :love:

Ja grzybków nie zazdraszczam,bo nie specjalnie za nimi przepadam.Ale zazdraszczam Fioletce takiej Psiapiółki.:tak2:Mało,że się podzieliła to jeszcze jej się chciało chcieć i wysłała.:dobrze:Moje zarazy to by co najwyżej stwierdziły,"dobra,przyjedziesz to dostaniesz",:haha:Dlatego @Michasia 1959:cmok::love:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Joy napisał:

Ja grzybków nie zazdraszczam,bo nie specjalnie za nimi przepadam.Ale zazdraszczam Fioletce takiej Psiapiółki.:tak2:Mało,że się podzieliła to jeszcze jej się chciało chcieć i wysłała.:dobrze:Moje zarazy to by co najwyżej stwierdziły,"dobra,przyjedziesz to dostaniesz",:haha:Dlatego @Michasia 1959:cmok::love:

A kiedyś jak mi ślina na swojski smalczyk ciekła, to wysłała mi też. Taka jest właśnie @Michasia 1959. Serducho na dłoni nosi.

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...