Rozmowa przy kawie (2)

  W dniu 9.12.2019 o 17:37, Mirelka1965 napisał(a):

No....ja nie pijam dosładzanych "soków"  Wolę wodę, a w miejsce cukru z "soku" zjem czekoladę...Ritter Sport o smaku kokosowym  

Rozwiń  

Teraz zgłupiałam. Jeśli jest napisane, że nie ma dodatku cukru, to chyba nie jest "dosładzany", tak? Że ten cały cukier w nim zawarty pochodzi z owoców?

Czekolady nie jadam, więc bilans tak czy siak wychodzi na zero .

  W dniu 9.12.2019 o 08:13, Mirelka1965 napisał(a):

Ja poproszę...ale tylko parę gałązek do wazonu 

Rozwiń  

Baaardzo dawno temu miałam kolegów, którzy takie małe choinki hodowali pod stołem w akademikach :D. Oprócz całej, nazwijmy to logistyki (zdobycie sadzonek, oświetlenie, itd), trzeba było w tych małych pokojach jeszcze jakoś funkcjonować. Uczyć się, imprezować, jeść ;).

Udawało się świetnie :D. 

  W dniu 9.12.2019 o 17:50, salazar napisał(a):

Teraz zgłupiałam. Jeśli jest napisane, że nie ma dodatku cukru, to chyba nie jest "dosładzany", tak? Że ten cały cukier w nim zawarty pochodzi z owoców?

Czekolady nie jadam, więc bilans tak czy siak wychodzi na zero .

 

Rozwiń  

Pewnie słodycz pochodzi z owoców  Jednakże mnie bardziej smakuje czekolada I jestem na bilansie dodatnim...tzn. że rośnie...rośnie aż szumi...wiadomo co 

  W dniu 9.12.2019 o 17:56, salazar napisał(a):

Baaardzo dawno temu miałam kolegów, którzy takie małe choinki hodowali pod stołem w akademikach :D. Oprócz całej, nazwijmy to logistyki (zdobycie sadzonek, oświetlenie, itd), trzeba było w tych małych pokojach jeszcze jakoś funkcjonować. Uczyć się, imprezować, jeść ;).

Udawało się świetnie :D. 

Rozwiń  

Takie małe drzewko znalazłam tutaj...na trawniku w parku  I nawet sobie zdjęcie przy nim zrobiłam  Jednakże nie zdecydowałam się spożytkowanie...wszak kontrole na granicach zaostrzono 

  W dniu 9.12.2019 o 17:50, salazar napisał(a):

Teraz zgłupiałam. Jeśli jest napisane, że nie ma dodatku cukru, to chyba nie jest "dosładzany", tak? Że ten cały cukier w nim zawarty pochodzi z owoców?

Czekolady nie jadam, więc bilans tak czy siak wychodzi na zero .

 

Rozwiń  

Nie. Każdy jest dosładzany i pasteryzowany, czyli utracił większość minerałów i witamin. Pół biedy jeśli to cukier, gorzej jak fruktoza. Ta sztuczna jest źle przyswajalna. A dla mnie okropna w smaku. Wyczuwam nawet w miodach. 

  W dniu 9.12.2019 o 21:13, Maria Jolanta napisał(a):

Nie. Każdy jest dosładzany i pasteryzowany, czyli utracił większość minerałów i witamin. Pół biedy jeśli to cukier, gorzej jak fruktoza. Ta sztuczna jest źle przyswajalna. A dla mnie okropna w smaku. Wyczuwam nawet w miodach. 

Rozwiń  

Nieprawda.

http://www.kups.org.pl/index/?id=80537a945c7aaa788ccfcdf1b99b5d8f

  W dniu 9.12.2019 o 23:07, fioletowa.mysz napisał(a):

Nieprawda.

http://www.kups.org.pl/index/?id=80537a945c7aaa788ccfcdf1b99b5d8f

Rozwiń  

Też trochę pogrzebałam na stronie producenta i znalazłam filmik o produkcji, nie ma słowa o dosładzaniu, zresztą na etykiecie jest też taki zapis.

Dzień dobry wszystkim. 

Miło jest wiedzieć że się myliłam i nie ufałam producentom. Jest jednak uczciwość w narodzie. 

  W dniu 9.12.2019 o 18:10, Mirelka1965 napisał(a):

Takie małe drzewko znalazłam tutaj...na trawniku w parku  I nawet sobie zdjęcie przy nim zrobiłam  Jednakże nie zdecydowałam się spożytkowanie...wszak kontrole na granicach zaostrzono 

Rozwiń  

A moje drzewko to gałązka gwiazdy i świecą...też da się...taki recykling bo gałązka się ulamala z z krzaczka

Tadaaam  i jestem rowniez. Mniej niż miesiąc wygnania daje dobry nastrój  i oby taki na resztę dnia pozostał czego życzę wszystkim

Raz...dwa...trzy...i jestem  Mówta co chceta...a woda jest zawsze pyszna i...nie dosładzana  I dzień dobry wszystkim odliczającym i nieodliczającym  Kawunia niedosładzana się już siorbie Fajeczka pierwsza za mną  I siły są  I chęci sie znajdą  Czyli witam nowy dzień  I niech będzie dobry...czego życzę wam i sobie 

  W dniu 10.12.2019 o 05:18, Mirelka1965 napisał(a):

Raz...dwa...trzy...i jestem  Mówta co chceta...a woda jest zawsze pyszna i...nie dosładzana  I dzień dobry wszystkim odliczającym i nieodliczającym  Kawunia niedosładzana się już siorbie Fajeczka pierwsza za mną  I siły są  I chęci sie znajdą  Czyli witam nowy dzień  I niech będzie dobry...czego życzę wam i sobie 

Rozwiń  

Czemu niszczysz biedne kwiatki??

  W dniu 10.12.2019 o 05:23, lucinda napisał(a):

Czemu niszczysz biedne kwiatki??

Rozwiń  

One nie są biedne...one poświęcają się dla ludzkości 

  W dniu 10.12.2019 o 05:25, Mirelka1965 napisał(a):

One nie są biedne...one poświęcają się dla ludzkości 

Rozwiń  

Wandal...ka

  W dniu 10.12.2019 o 05:26, lucinda napisał(a):

Wandal...ka

Rozwiń  

To twój punkt widzenia 

  W dniu 10.12.2019 o 05:26, Mirelka1965 napisał(a):

To twój punkt widzenia 

Rozwiń  

I wolno mi to miec

  W dniu 10.12.2019 o 05:27, lucinda napisał(a):

I wolno mi to miec

Rozwiń  

Jeszcze 

Dzień dobry ....

@Maria Jolanta wyczuwa wszelkie  fruktozy nawet w miodzie ...mhmm...to o takich jak ona musi być powiedzenie " choćbyś jej doopę miodem smarował to nie dogodzisz " mhmm...

No dobra ...jeszcze jedno siorbnięcie szatana i zakąsić dymkiem trzeba , żeby  nie odzwyczaić się od jarania ...i jeszcze malutki łyczek i...na tarasy

Miłego , spokojnego dnia .

Brakuje mi paru chwil na pełne wydanie i starcie się z realiami więc walne sobie dawkę kofeiny w słabszym wydaniu..

Miłego zatem

  W dniu 10.12.2019 o 06:23, lucinda napisał(a):

Brakuje mi paru chwil na pełne wydanie i starcie się z realiami więc walne sobie dawkę kofeiny w słabszym wydaniu..

Miłego zatem

Rozwiń  

Na " pełne wydanie " , czy może " pełne wydalenie " ....brakuje Ci tych chwil ?

Kawa jest, nie moge sie obudzic.

U mnie szaro, ale cieplo.

Witajciez mrowki, pscolki i robacki.!

Dzień dobry Robaczki . 

Kawa kawa i po kawie..Ale bosko było się spotkać oderwać myśli od pomrocznosci naszych pdp.. taki łyk powietrza

Dziękować mirelus

Dzieńdoberek Ludki 

Choróbsko nadal mnie trzyma . Świat oglądam przez zasyfione okna  Cieszyłam się , że w tym roku mam dużo czasu na świąteczne przygotowania , a robota stoi i zaczynam się wnerwiać  Jedyny plus widzę w tym , że choruje sobie we własnym domu , a nie w pracy . 

Zdrówka i spokoju Wam życzę .

  W dniu 10.12.2019 o 14:48, violka napisał(a):

Dzieńdoberek Ludki 

Choróbsko nadal mnie trzyma . Świat oglądam przez zasyfione okna  Cieszyłam się , że w tym roku mam dużo czasu na świąteczne przygotowania , a robota stoi i zaczynam się wnerwiać  Jedyny plus widzę w tym , że choruje sobie we własnym domu , a nie w pracy . 

Zdrówka i spokoju Wam życzę .

Rozwiń  

Kuruj się ...na okna nie zwracaj uwagi