Rozmowa przy kawie (2)

Dzieńdoberek Ludki 

Pracusiom życzę spokojnej pracy , a sobie siły w odgruzowywaniu chałupy .

2 minuty temu, violka napisał:

Ja mam tylko lapusia 

Coś mi się popinkoliło  2 dni temu miałam zacytować , ale już nie pamiętam co 

A czy ja się dzisiaj przywitałam? 

Jesli nie to dzień dobry Kochani . 

Od 8 do 10 :30 miałam gorącą linię. 

W jednym domu pracowałam pod kamerą.

Były w kuchni, gdzie z pdp spędzało się dzień, w jej łazience i sypialni.

W moich apartamentach-nie.

Założone po tym, jak w obecności opiekunki pdp upadła tak, że miała złamaną rękę i poobijaną twarz.

I tu się rodzinie pdp nie dziwię, bo pewnie jako córka też bym coś takiego u rodziców zainstalowała.

Córka pdp pracowała w służbach mundurowych, na zewnątrz domu były dwie tabliczki z informacją o monitoringu.

Pauzę, lekko opóźnioną czas zacząć  Znaczy się leżing i opiedalating czas wprowadzić w czyn  Bywajcie  

@aniao Tak Aniao to Ty mi podrzuciłam ta oferte.buziaczki

3 godziny temu, BabaJagusia napisał:

Pierwszą osobą, którą o tym poinformuję - to będzie zmienniczka. 

Jeszcze "chwila" i obiad pdp. Potem idę na spacer. Wreszcie ruszę doopsko, trzeba mi było szoku aby się ruszyć. Niech sobie wali na dworze do upojenia i tak muszę wyjść. Nieśmiało dodam, że w sandałkach

Adlaczego nie agencja-oni przede wszystkim powinni wiedzieć!Boisz się czy co?

5 godzin temu, BabaJagusia napisał:

Właśnie zorientowałam się, że jestem w domu wielkiego brata-cokolwiek to znaczy7

Witam wietrznie, dopijam drugą kawcię. Poczytam, chwilę podpiszę i muszę się zresetować. 

Słońca w serduchach

@BabaJagusia?????!!!!

Narobiłam się dziś jak dziki osioł ,ale chatka lśni:)Co nie znaczy ,że był syf wcześniej,he he .Waliza kłapie na mnie:)Chyba jutro zacznę pakowanie bo jeszcze pranko sobie musze zrobić.Wyjątkowo mało nakupowałam tym razem więc spokojnie się w jedną zmieszczę ,zapasową mam oczywiście ,jak zawsze.I nawet raz tylko w mieście byłam przez całę 2 miechy.Taka jestem oszczędna dzieweczka:)Jużmi się bardzo,bardzo chce do domku:)

Właśnie na zdf mówią o kaczynskim i srebrnej, siara

3 minuty temu, foczka63 napisał:

Narobiłam się dziś jak dziki osioł

Ja też Kasiu, po kawie posadziłam  40 cebulek, mieczyków i takich jakby frezji.

I posiałam 550 nasion aksamitek.

Dobrze że man mi przekopał ogródek, bo sama bym nie dała rady. 

Ale teraz juz leze do wieczora. 

Chyba wychodzi zmęczenie materiału ( czytaj : znudzenie ) bo jakoś wybitnie wszystko mnie nudzi. Filmy - nuda, szydełko - nuda, książki - nuda. Uruchamia mnie tylko rozmowa telefoniczna i to tylko na krótko.

Chyba pora zacząć ćwiczyć i nałożyć sobie jakiś rygor. Kasieńka owszem, jest męcząca ale pracy tutaj mało więc czasu na nudę mam sporo.

14 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Chyba wychodzi zmęczenie materiału ( czytaj : znudzenie ) bo jakoś wybitnie wszystko mnie nudzi. Filmy - nuda, szydełko - nuda, książki - nuda. Uruchamia mnie tylko rozmowa telefoniczna i to tylko na krótko.

Chyba pora zacząć ćwiczyć i nałożyć sobie jakiś rygor. Kasieńka owszem, jest męcząca ale pracy tutaj mało więc czasu na nudę mam sporo.

Może pogadaj z inteligentną kobietą ?  Jakieś lustro chyba masz ?

6 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Może pogadaj z inteligentną kobietą ?  Jakieś lustro chyba masz ?

Nudzi mnie ta stara raszpla.

dobranoc szacownemu gremium forumowemu.

6 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Nudzi mnie ta stara raszpla.

Już? 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Już? 

Gapi się na mnie już od tylu lat że chyba wszystkie lustra zasłonię.

Przed chwilą przeszła śliczna burza. Kilka razy błysnęło a lało się z nieba jak z cebra. Ale przeszła i znów nuuuda.

Dobry wieczor

8 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Gapi się na mnie już od tylu lat że chyba wszystkie lustra zasłonię.

Przed chwilą przeszła śliczna burza. Kilka razy błysnęło a lało się z nieba jak z cebra. Ale przeszła i znów nuuuda.

U mnie leje i wieje  Jutro chciałam się udać na wypadzik, ale jak grasować po Hanowerze w taką pogodę?  Pewnie ponudzę się razem z tobą 

Nio... Nawet majciochy mi podwiewa.

7 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Nio... Nawet majciochy mi podwiewa.

Zdejmij:):):):)

12 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Nio... Nawet majciochy mi podwiewa.

Jejku ...nie słuchaj @foczka63 ,nie zdejmuj ,  bo ciaraszka kataru dostanie !

4 minuty temu, foczka63 napisał:

Zdejmij:):):):)

Lepiej nie,bo od przeciągu kataru żołądka dostanie

@Baśka powtarzająca się

11 minut temu, foczka63 napisał:

Zdejmij:):):):)

Masz rację. Czapkę lepiej ubiorę.