Rozmowa przy kawie (2)

Ciekawa jestem jak u Was z kwestią odśnieżania. Pozdrawiam.

24 minut temu, Dodzisława napisał:

@Heidi No i to sanatorium z Krus mnie przekonało  . Do kupna hektara ziemi oczywiście, nie do wydania się za rolnika. Mało robotna jestem .

Tak po prawdzie bez kalkulatora licząc, bilans wychodzi w pzrybliżeniu na zero . Same korzyści. . Dorze , że  w szkołę nie rzucałam kamieniami.

Wprowadziłam niedawno nowy wątek: ROLNIK w opiece. Można do niego zajrzeć i wesprzeć się dokładniejszymi informcjami. 

27 minut temu, 1bozka napisał:

Ja w październiku mam

Zapisano w kajecie, ale dokładniej proszę , żebym mogła jakiś wiecheć  kwiatów posłać umyślnym 

3 godziny temu, Dodzisława napisał:

@fioletowa.mysz Aż tak cięzko to ja nie pracuję  , ale dziękuję. Tak przy okazji, to zna ktoś firmę ktora zatrudnia na umowę o pracę? Nie na umowę niemiecką, nie na umowę zlecenie, tylko na polską umowę o prace? Wyczuwam, że ta forma zatrudnienia to wyginęła jak dinozaury  , ale może sie mylę?

Dodziu miła a po co Ci ta umowa o prace ?

Teraz jest to egal czy pracujesz na umowę zlecenie czy umowę o prace. Składki są ważne. Po 1998 roku liczą się tylko składki. Im większe tym wyższa emerytura.  

@fioletowa.mysz

Szczęśliwej drogi i fajnego urlopu  

5 minut temu, JJL napisał:

Ciekawa jestem jak u Was z kwestią odśnieżania. Pozdrawiam.

My nie jesteśmy pługami, tylko opekunami osób starszych. /widziałaś/eś @JJL żeby pielęgniarka w szpitalu łapała za łopatę i odśnieżała chodniki przed szpitalem ?  Ja tez ie. To nie nasza praca !!!!!! 

Nawet przez myśl niech Tobie nie przejdzie złapać za łopatę, albo grabie !!!!

Raz to zrobisz, to juz po Tobie . Od tego jest inna osoba , nie opiekun !!!!!!!!

Chyba, że wyrazisz zgodę za odpłatnością, oczywiście !!!!!

Hmmmm.......no taka odpowiedź mi się podoba. W zasadzie nigdy nie byłam nadgorliwa.

12 minut temu, Heidi napisał:

Tak po prawdzie bez kalkulatora licząc, bilans wychodzi w pzrybliżeniu na zero . Same korzyści. . Dorze , że  w szkołę nie rzucałam kamieniami.

Wprowadziłam niedawno nowy wątek: ROLNIK w opiece. Można do niego zajrzeć i wesprzeć się dokładniejszymi informcjami. 

4 minuty temu, awe59 napisał:

@fioletowa.mysz

Szczęśliwej drogi i fajnego urlopu  

O... matusiu @fioletowa.mysz już się z choinki zerwała ? 

Wracaj... wracaj @ jedna . Kto będzie teraz bombki i inne stroiki  do  kartonów chował ? Kto będzie igliwie z dywanów wybierał ? 

Szerokości i bezpiecznej podróży @fioletowa.mysz. Pocałuj próg domu, tak żebyśmy w DE usłyszeli

@awe59 Kochanie, po to zeby uzbierac 20 lat pracy, czego nie jestem jak dotychczas pewna  . Moja ,,miłość" do spraw urzędowych objawia się tym, że od 20 lat mi nie po drodze, żeby zrobic kapitał początkowy. My Skarbusiu, troszkę starsza młodzież, jednak potrzebujemy mieć wymagany staz pracy.  Szczególnie my.

28 minut temu, Heidi napisał:

Zapisano w kajecie, ale dokładniej proszę , żebym mogła jakiś wiecheć  kwiatów posłać umyślnym 

A co Ty mi tu z jakimś wiechciem wychodzisz mówiłaś że pić Ci się chce to napisałam kiedy do woli

@Dodzisława  wystap do ZUS o ustalenie kapitału początkowego bo to najważniejsza rzecz. Teraz te panie z zus nie traktują nas, petentów jak zło konieczne tylko wszystko powiedzą...trafi się czasami jakaś niedouczona, ktora źle cos zinterpretuje i musisz parę razy chodzić w tę i nazad ale wszystko jest do ogarnięcia. Ja miałam lata pracy wiec tym sobie nawet głowy nie zaprzątałam. Natomiast urzędniczka z zusu wprowadziła mnie w błąd jeśli chodzi o prace w szczególnych warunkach i miałam trochę przez nią zamieszania. Ale juz jest wszystko ok.

@awe59 No więc własnie. Już teraz wiesz po co mi umowa o pracę  . Bez odpowiedniego i wymaganego stazu pracy to mogę liczyć na jakieś moze.....300 zł emerytury miesięcznie  . Co innego udokumentowany staz pracy i takie tam. Według moich wyliczen 20 lat mam, ale w tym czasie były i urlopy bezpłatne i zawieszona działalnosc i rózne inne , ktore moga powodowac pomniejszenie stażu. Natomiast kapitał początkowy zrobię sobie na 200% w wakacje. Będe miała dużo czasu na to!

5 minut temu, awe59 napisał:

@Dodzisława  wystap do ZUS o ustalenie kapitału początkowego bo to najważniejsza rzecz. Teraz te panie z zus nie traktują nas, petentów jak zło konieczne tylko wszystko powiedzą...trafi się czasami jakaś niedouczona, ktora źle cos zinterpretuje i musisz parę razy chodzić w tę i nazad ale wszystko jest do ogarnięcia. Ja miałam lata pracy wiec tym sobie nawet głowy nie zaprzątałam. Natomiast urzędniczka z zusu wprowadziła mnie w błąd jeśli chodzi o prace w szczególnych warunkach i miałam trochę przez nią zamieszania. Ale juz jest wszystko ok.

Ja tez mialam prace w szczgolnych warunkach przez kilka lat. Jak to udowodnic bo zaklad juz nie istnieje.

W gminie można się dowiedzieć gdzie złożono dokumenty, w jakim archiwum. Inaczej tylko na podstawie umowy o pracę i świadectwa pracy zaliczą staż i składki ( wiadomo że niższe bo tylko z umowy o pracę ) albo jeśli masz starą książeczkę ubezpieczeniową gdzie wpisywano miesięczne wynagrodzenie.

Wszystko to podpowiedzą w ZUS.

@Dodzisława  nie wiem czy ja teraz z kolei błędnie tego nie interpretuję ale pani w Zusie mi powiedziała, ze lata pracy liczą tylko do końca 1998 roku a od 1 stycznia 1999 tylko składki. Wiadomo, ze jak pracowałaś to składki odprowadzałaś. Najlepiej idź i zapytaj sama u źródła. I koniecznie ustal ten kapitał początkowy. Kolega złożył wniosek o emeryture bez ustalonego kapitału i długo to trwało. Bardzo długo. Wyplacili mu co prawda wszystko zaległe ale trochę się nadenerwowal niepotrzebnie.

18 minut temu, MeryKy napisał:

Ja tez mialam prace w szczgolnych warunkach przez kilka lat. Jak to udowodnic bo zaklad juz nie istnieje.

Musisz świadectwa poszukać w archiwum państwowym. U mnie czas oczekiwania od złożenia podania jest 1 rok. Ale kilka lat nie wystarczy. Musi być minimum 15 lat pracy w warunkach szczególnych zeby dostać rekompensatę.

56 minut temu, Heidi napisał:

My nie jesteśmy pługami, tylko opekunami osób starszych. /widziałaś/eś @JJL żeby pielęgniarka w szpitalu łapała za łopatę i odśnieżała chodniki przed szpitalem ?  Ja tez ie. To nie nasza praca !!!!!! 

Nawet przez myśl niech Tobie nie przejdzie złapać za łopatę, albo grabie !!!!

Raz to zrobisz, to juz po Tobie . Od tego jest inna osoba , nie opiekun !!!!!!!!

Chyba, że wyrazisz zgodę za odpłatnością, oczywiście !!!!!

Dzień dobry Opiekunkowo :)!

Wiedziałam, że dziś będzie wesoło ;).

Heidi, Ty tak serio, czy coś Cię gryzie :D? 

12 minut temu, awe59 napisał:

@Dodzisława  nie wiem czy ja teraz z kolei błędnie tego nie interpretuję ale pani w Zusie mi powiedziała, ze lata pracy liczą tylko do końca 1998 roku a od 1 stycznia 1999 tylko składki. Wiadomo, ze jak pracowałaś to składki odprowadzałaś. Najlepiej idź i zapytaj sama u źródła. I koniecznie ustal ten kapitał początkowy. Kolega złożył wniosek o emeryture bez ustalonego kapitału i długo to trwało. Bardzo długo. Wyplacili mu co prawda wszystko zaległe ale trochę się nadenerwowal niepotrzebnie.

Inaczej. Po 1 stycznia 1999 roku ( reforma ZUS ) są inne deklaracje i indywidualne konta emerytalne w ZUS więc nie trzeba mieć druków RP-7 by udokumentować zarobki albo formę zatrudnienia. Wszystko to już JEST w ZUS.

2 godziny temu, Dodzisława napisał:

@Heidi Nie mam w rodzinie rolników, ani wśród bliskich znajomych. Naprawdę wystarczy się dopisać jako domownik jakiegoś rolnika? Polska to dziwny kraj  . A może by tak wziąc udział w Rolnik szuka żony? Jest to jakiś pomysł. Chociaż.....teraz to chyba kręcą Sanatorium Miłość czy jakoś tak. Widząc zajawkę, juz mozna umrzeć ze smiechu  . 

Dodzisławo miła, jak nie masz, jak miałaś :D? Przepadło ;(.

Któraś partia jeszcze obiecuje, że weźmie się za KRUS, czy wszyscy problem obchodzą, jak coś nieświeżego?

1 godzinę temu, JJL napisał:

Hmmmm.......no taka odpowiedź mi się podoba. W zasadzie nigdy nie byłam nadgorliwa.

 

Nie odśnieżaj, nie prasuj, nie gotuj (catering jest dla ludzi, choć gotują podle i co niedziela ciasto jest na obiad :D), nie podawaj tabletek (nie wolno), nie graj w niemieckie gry planszowe (wróg jest zawsze wrogiem, nawet Chinczyk) i, broń boże, nie podnoś tyłka w nocy, cokolwiek by się działo :D.

Poza tym używaj mózgu, bo to podobno nie boli

3 godziny temu, Heidi napisał:

@Skrzypek na dachu napisz do @Moderator w tej sprawie, żeby nie zarzucono tobie duplikacji konta. . Moduś jest jak miód 

Heidi wszystko mozliwe ze cos zele spojrałam,ja to tak jakas nie zorganizowana

3 godziny temu, beatrix+ napisał:

Chyba na 14 minut...

Ja tak miałam,  grzecznie odczekałam na robieniu serwetki i się odzyskałam hasło. 

Musiałabyś bardzo niegrzeczna wcześniej,  albo złe odczytałaś..

A kurcza felek moze juz cos w nerwach pokreciłam sprawdze

23 minut temu, salazar napisał:

Nie odśnieżaj, nie prasuj, nie gotuj (catering jest dla ludzi, choć gotują podle i co niedziela ciasto jest na obiad :D), nie podawaj tabletek (nie wolno), nie graj w niemieckie gry planszowe (wróg jest zawsze wrogiem, nawet Chinczyk) i, broń boże, nie podnoś tyłka w nocy, cokolwiek by się działo :D.

 

Poza tym używaj mózgu, bo to podobno nie boli

4 godziny temu, BabaJagusia napisał:

 ?  14 minut a nie dni.Trzykrotnie źle wtłukłam hasło i po 14 minutach mogłam się zalogować ponownie.

No to bede musiała Modiego prosic o usuniecie tego profilu