Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  W dniu 21.12.2018 o 19:19, Darekr napisał(a):

Zapeklowane 6 kg świniny, tzn boczku i schabu i jeszcze w wanie pływa 7 kilo karpia( no dzisiaj się nie wykąpę bo zajmują 3/4 wanny), Marta będzie tylko 4 dni w PL na święta, aleja ją znam - da radę :)

Rozwiń  

No i  Alleluja:szydera::szydera:

Edytowane przez 1bozka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 21.12.2018 o 19:19, Darekr napisał(a):

Zapeklowane 6 kg świniny, tzn boczku i schabu i jeszcze w wanie pływa 7 kilo karpia( no dzisiaj się nie wykąpę bo zajmują 3/4 wanny), Marta będzie tylko 4 dni w PL na święta, aleja ją znam - da radę :)

Rozwiń  

O bozicku jak dobrze, że ja Twoją żoną nie zostałam :oklaski:. Dla Ciebie za ten przypadek :cmok:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 21.12.2018 o 19:28, Darekr napisał(a):

Boję się, żeby nie brakło

Rozwiń  

Rozumiem, że kiedy Marta przechodzi idzie ulicą , to kostka brukowa jest wgnieciona, owoce z drzew spadają, i domy się zapadają :haha:. O matusiu, proszę nie przyjeżdżajcie do Bydgoszczy

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 21.12.2018 o 19:34, Darekr napisał(a):

Spotyka się w stawie złota rybka z Kariem przed świętami. Żlota rybka składa karpiowi życzenia na święta - wszystkiego najlepszego - dużo zdrowia - a karp do niej spier--laj

Rozwiń  

Ty lepiej złota rybko napisz nam co za specjały na stole będą, bo te ilości świadczą o ilości gości i pysznościach przygotowanych wg starych receptur. Będzie zapewne rodzinnie, ciekawie i smacznie 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 21.12.2018 o 19:33, Heidi napisał(a):

Rozumiem, że kiedy Marta przechodzi idzie ulicą , to kostka brukowa jest wgnieciona, owoce z drzew spadają, i domy się zapadają :haha:. O matusiu, proszę nie przyjeżdżajcie do Bydgoszczy

Rozwiń  

Ja nie wiem gdzie ona to wszystko upycha  . zje kilo schabu i dalej waży 50 kg, ile ja się namorduję, żeby chociaż 51kg-, nie da się na obiad dwa schabowe, i trzy ziemniaczki (większe i wiadereczko małych), no za cholerę nie mogę nic zrobić

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 21.12.2018 o 19:44, Darekr napisał(a):

Ja nie wiem gdzie ona to wszystko upycha  . zje kilo schabu i dalej waży 50 kg, ile ja się namorduję, żeby chociaż 51kg-, nie da się na obiad dwa schabowe, i trzy ziemniaczki (większe i wiadereczko małych), no za cholerę nie mogę nic zrobić

Rozwiń  

Tylko się cieszyć, że ma taką przemianę materii. Jedzenie to przyjemność.  Jedzenie przyrządzonych potraw z własnych produktów to tylko na zdrowie wyjdzie. Marta musiałaby sie spotkać z moim mężem :d przy jednym stole. Pozabijaliby się widelcami:szydera: . Kotletów w mieście  zabrakłoby  na pewno:d

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

Pokaż więcej  

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

Pokaż więcej  

×
×
  • Dodaj nową pozycję...