Rozmowa przy kawie (2)

  W dniu 7.11.2018 o 18:12, INEZ napisał(a):

@lucyna.beata  Beskidy też są piękne w maju

Jakby co to ode mnie blisko do "trzech " jak ktoś trafnie zauważył i na  Słowację też .Bazę wypadową mogę Ci zapewnić goszcząc w moich skromnych progach .Maj mam zamiar spędzić w domu .Serdecznie zapraszam

Rozwiń  

jak by tak pomylsec a to mnie sie czasami udaje...to w sumie moje cale wolne powinnam w aucie spedzic i objechac nasz cudny kraj 

ale zaproszenie dziekuje nie odmawiam zobaczymy ok?

@lucyna.beata  ok. jakby co to taras mam 4na 3 więc posiedzieć można niestety widok tylko na mój ogród .Spanie w domu

  W dniu 7.11.2018 o 18:09, lucyna.beata napisał(a):

ja zaledwie 700..a ostatnio bylam jakies...czekaj policze...syn juz nie tanczy od...o matko...9 lat!!!!! ja cie pierdziu.....ale generalnie jezdzilismy glownie na turnieje wiec o zwiedzaniu nie bylo mowy ...a to jeszcze w liceum jak bylam z klasa ale wiesz...mlode wilki tabun koni inne cele inne atrakcje natenczas

tak czy owak wybieram sie..nie wiem czy sama czy moze starszego syna namowie zapakujemy mojego krzysia (mirela ma niuniusia a ja krzysia) i wtedy w polske..spac mozna w aucie bo miejsce jest 

mowiac krotko...jest calkiem spoooooora szansa

Rozwiń  

Super! Jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli i los nie spłata jakiegoś figla, to powinnam być w domu pod koniec maja i na początku czerwca :).

Spotkanie w Krakowie? Jakżeż to pięknie brzmi :)!

  W dniu 7.11.2018 o 17:32, Basiaim napisał(a):

@salazar kusisz, kusisz...  

Pod koniec stycznia chcę zacząć kolejne zlecenie. Nie wiem, czy tu będę wracać.

Może faktycznie poszukam czegoś w Twoich stronach.

Ja lubię duże miasta. Dobrze się w nich czuję. Kocham czeską Pragę, lubię Kraków itp.

Lwów mi ostatnio przeszedł koło nosa  

Namiastkę Alp miałam w Schliersee, gdzie byłam na krótkiej wycieczce.

Rozwiń  

Poszukaj, wiesz, że tu fajnie jest :). Powłóczymy się, popatrzymy wspólnie na Alpy, połazimy po sklepach, napijemy pszenicznego :D. Może nawet Lawendę spotkamy, o ile oczywiście spodoba się jej w Landshut :).

  W dniu 7.11.2018 o 18:16, Maria Jolanta napisał(a):

Bo nie znasz Wrocławia.

Rozwiń  

A co Ty tak ten Wrocek reklamujesz?

Pomieszkiwałem trochę w latach w latach 70 na Brochowie.

, Jak mieszkałem w Polanicy to tyż musiałem do wrocka jeździc

Zastanawiam się jak Wy tam samochodami po miescie jeździce?

tam się nie da jeździc.Jedynie co dobrze zakodowałem w pamięci to cycate dziewczyny, przez jedną taką to guza sobie nabiłem o latarnię.

Tak mój wzrok przyciągnęła

  W dniu 7.11.2018 o 18:27, salazar napisał(a):

Super! Jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli i los nie spłata jakiegoś figla, to powinnam być w domu pod koniec maja i na początku czerwca :).

Spotkanie w Krakowie? Jakżeż to pięknie brzmi :)!

Rozwiń  

no .....skoro poludnie na polnoc nie zajedzie to polnoc musi sie ruszyc

brzmi cudnie

  W dniu 7.11.2018 o 18:39, geronimo napisał(a):

Zastanawiam się jak Wy tam samochodami po miescie jeździce?

Rozwiń  

Normalnie, jak w dużym mieście. I nawet szybciej niż w Niemczech.

  W dniu 7.11.2018 o 18:16, Maria Jolanta napisał(a):

Bo nie znasz Wrocławia.

Rozwiń  

mam zaproszenie do wrocka od mojej zmienniczki ale wiesz jak ja zjedzam to ona tu jest wiec czasowo troche trudno ale moze w koncu sie uda...reflektujesz wtedy na piwko?

  W dniu 7.11.2018 o 18:39, geronimo napisał(a):

A co Ty tak ten Wrocek reklamujesz?

Pomieszkiwałem trochę w latach w latach 70 na Brochowie.

, Jak mieszkałem w Polanicy to tyż musiałem do wrocka jeździc

Zastanawiam się jak Wy tam samochodami po miescie jeździce?

tam się nie da jeździc.Jedynie co dobrze zakodowałem w pamięci to cycate dziewczyny, przez jedną taką to guza sobie nabiłem o latarnię.

Tak mój wzrok przyciągnęła

 

Rozwiń  

Na Brochowie w latach 70-tych to mało gorzej mogłeś trafić

  W dniu 7.11.2018 o 18:45, Maria Jolanta napisał(a):

Normalnie, jak w dużym mieście. I nawet szybciej niż w Niemczech.

Rozwiń  

Przebicie się na Psie Pole graniczy z cudem

  W dniu 7.11.2018 o 18:46, lucyna.beata napisał(a):

mam zaproszenie do wrocka od mojej zmienniczki ale wiesz jak ja zjedzam to ona tu jest wiec czasowo troche trudno ale moze w koncu sie uda...reflektujesz wtedy na piwko?

Rozwiń  

Masz też zaproszenie ode mnie.

  W dniu 7.11.2018 o 18:47, geronimo napisał(a):

Przebicie się na Psie Pole graniczy z cudem

Rozwiń  

Już nie. Od dawna nie. Psie Pole się ogromnie rozbudowało, jakby drugie miasto tam powstało. To samo Partynice, ale tam na razie jeszcze kiepski dojazd.

  W dniu 7.11.2018 o 18:48, Maria Jolanta napisał(a):

Masz też zaproszenie ode mnie.

Rozwiń  

czymamcieza...ryjek i lapki

  W dniu 7.11.2018 o 18:47, NNNdanuta napisał(a):

Na Brochowie w latach 70-tych to mało gorzej mogłeś trafić

Rozwiń  

Kurde cyganów było mnóstwo i wszelkiej maści ochlapusów

niestety milo bylo ale...musze znikac

milego jeszcze raz zycze wszystkim

pa pa pa 

  W dniu 7.11.2018 o 18:16, Maria Jolanta napisał(a):

Bo nie znasz Wrocławia.

Rozwiń  

Podpisuję się obiema łapkami i całą klawiaturką,też  

  W dniu 7.11.2018 o 18:49, geronimo napisał(a):

Kurde cyganów było mnóstwo i wszelkiej maści ochlapusów

Rozwiń  

No to byś się bardzo zdziwił.

W sławnym Trójkącie Bermudzkim powstały takie plomby, na które stać bogatych. Zresztą już tam nie mieszka sama patologia. JA tam mieszkam.

  W dniu 7.11.2018 o 18:44, lucyna.beata napisał(a):

no .....skoro poludnie na polnoc nie zajedzie to polnoc musi sie ruszyc

brzmi cudnie

Rozwiń  

Południe było na północy w październiku, :D.

W życiu mnie tak nie przewiało jak na północy De i Polski ( byłam w Międzyzdrojach i odwiedziłam przyjaciółkę w Gryficach).

Potem był Wrocław, ale lepiej nic nie napiszę, bo mnie zlinczuje lobby wroclawskie :P.

  W dniu 7.11.2018 o 18:53, salazar napisał(a):

Potem był Wrocław, ale lepiej nic nie napiszę, bo mnie zlinczuje lobby wroclawskie :P.

Rozwiń  

Grzeczna dziewczynka.

@lucyna.beata  Ja też jestem wrockowa  I chętnie Cię oprowadzę po Wrocławiu i opiję piwem 

  W dniu 7.11.2018 o 18:47, geronimo napisał(a):

Przebicie się na Psie Pole graniczy z cudem

Rozwiń  

Teraz jest obwodnica,ciach trach i jesteś  

  W dniu 7.11.2018 o 18:53, Maria Jolanta napisał(a):

Grzeczna dziewczynka.

Rozwiń  

Ok, odgryzę sobie palucha :D

@Maria Jolanta poćwiczysz dojazd w grudniu  Bo ja partynicka jestem

  W dniu 7.11.2018 o 18:47, geronimo napisał(a):

Przebicie się na Psie Pole graniczy z cudem

Rozwiń  

  W dniu 7.11.2018 o 18:49, geronimo napisał(a):

Kurde cyganów było mnóstwo i wszelkiej maści ochlapusów

Rozwiń  

Bo to osiedle Cygańskie i węzeł kolejowy (wtedy jeden z największych), a wiesz co mówili : - Ojciec porządny, matka porządna a syn kolejarz... A przebić się ciężko nie tylko przez Psie Pole.., niby ciągle cos robią, ale skutków pozytywnych nie widać. moja córka 5 km do pracy dojeżdża godzinę, oczywiście przy dobrych wiatrach

  W dniu 7.11.2018 o 18:53, Maria Jolanta napisał(a):

No to byś się bardzo zdziwił.

W sławnym Trójkącie Bermudzkim powstały takie plomby, na które stać bogatych. Zresztą już tam nie mieszka sama patologia. JA tam mieszkam.

Rozwiń  

No to chyba się musze wybrać do tego wrocka

a przy okazji odwiedzić magazyny Opery Wrocławskiej które są na terenie byłego PAFAWAGU