Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  W dniu 11.09.2018 o 04:27, lucyna.beata napisał(a):

full_Jesien2015_2.jpg.cb53f034659d149c9866c02d6ead82e6.jpg

i niech ktos powie ze jesien w takim wydaniu nie jest cudnia

nie ma jeszcze tego wysycenia ale czuc juz w powietrzu ze za moment bedziemy sie rozkoszowac brazami zolcia czerwienia lisci i wdychac zapach lasu....

 

Rozwiń  

Kto będzie wąchał las ten będzie. U mnie pod ręką takich atrakcji brak. Co najwyżej podelektuję się zapachem zdechłego pstrąga z Menu. No ale jak sie nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Czy jakoś takxd

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 11.09.2018 o 06:13, Michasia 1959 napisał(a):

Witajcie Kochani.Oj nie było mnie długo, podczytywanie łapałam chwilami /.których było mało/ Wnuki odjechały a mnie tego gwaru brak. Cudowny niepowtarzalny czas śmignął szybko. Powrotu nie mam do ostatniej PDP /zmarła 05.09/ .Mam ofertę na 30.09. czekam na akceptację.

Pozdrawiam Was ,życzę spokojnego dnia. 

Rozwiń  

Michasiu! Jak to fajnie Ciebie widzieć!:cmok:

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 11.09.2018 o 07:01, Barbara48 napisał(a):

Co Ty o takiej barbarzyńskiej godzinie wstajesz? ??

Rozwiń  

Nie chce pisać wstydzę się :oops:

 Tak między nami to syn do pracy się wybierał i jak zwykle :cały dom musiał na nogi postawić" a mnie w dosłownym tego słowa znaczeniu  >:(;)

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 11.09.2018 o 07:17, INEZ napisał(a):

Nie chce pisać wstydzę się :oops:

 Tak między nami to syn do pracy się wybierał i jak zwykle :cały dom musiał na nogi postawić" a mnie w dosłownym tego słowa znaczeniu  >:(;)

Rozwiń  

:haha:to masz urlop. ...

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 11.09.2018 o 06:57, fioletowa.mysz napisał(a):

Ja jestem chętna. Przepadam za kawą. Ile dostanę to tyle wyżłopię. :haha:

Rozwiń  

Pij na ile sił Ci starczy a najlepiej aż do dna ;)

  W dniu 11.09.2018 o 07:00, fioletowa.mysz napisał(a):

Mam nadzieję, że w całości się zmieściłam w tym procencie. Ģłupio mieć pozdrowioną nogę ale pozbawioną np. dwóch paznokci:d

Cześć Knorr. :oklaski:

Rozwiń  

:haha::oops:ja to nawet nad tymi procentami się nie zastanawiam bo wiesz co by było jakbym tylko te z 40% pozdrawiała ;)

Witam @Knorr również :)

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 11.09.2018 o 06:55, fioletowa.mysz napisał(a):

Dzień dobry. Wkur...wione porządnie. Nie cierpię anemików. Z fajniejszych newsow to wam powiem, że wiewiórka pod mój balkon powróciła. Przynajmniej jest powód, żeby się pouśmiechać przy ćmiku.

Życzę wam superanckiego wtoreczku! Buzi, buzi. Miziu, miziu. Cium, ciumxd

Rozwiń  

Ja mam dużo tych powodów do uśmiechu :d Rano wiewiórki / sztuk 2 / :d Pózniej mój psi ulubieniec jest wyprowadzany na spacer i mam do kogo pociumkać :d Jak słońce zaczyna porządnie grzać , to wszystkie koty robią sobie spotkanie sąsiedzkie a niektóre są niezwykłej urody :d Na wieczornym papierosku podziwiam akrobacje lotnicze w wykonaniu nietoperzy :d już nawet przestałam się ich obawiać :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam:dyskusja:

Relacje już przez wszystkich zdane,przeze mnie  przeczytane. Czuję się jak polski dyrektor, który do firmy przychodzi ostatni, rzuca uchem i okiem czy w trybach nie zgrzyta.

I... oczywiście nie zgrzyta w 1 %. Strach pomyśleć , że @Knorr -owi ktoś:

- zdechłą rybę zawiniętą w gazetę podrzucił pod drzwi ,

- albo talia kart, którą gra @Knorr to same asy pik,

- albo @Knorr dostał w prezencie przeklęte zielone krzesło,

- albo dostał w prezencie żelazko i żyletki,

- albo pusta beczka stoi pod drzwiami 

- albo jakiś nowy sposób zastraszania wymyślili.

Może to włoska mafia, a nie Opiekunki ? @Knorr nie martw się, stoimy za Tobą murem!!!

Pogadam wieczorem z Don Corleone. 3-maj się póki co , zadekuj się gdzieś w DE na czarno, nie pozwól się nikomu namierzyć. Opiekunki pozdrawiają :cmok:. Gotuj dobrze, ale w rezerwie jakąś czarną polewkę możesz mieć, tak... wiesz, na czarną godzinę :donos:

  • Lubię to 5
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 11.09.2018 o 06:55, fioletowa.mysz napisał(a):

Dzień dobry. Wkur...wione porządnie. Nie cierpię anemików. Z fajniejszych newsow to wam powiem, że wiewiórka pod mój balkon powróciła. Przynajmniej jest powód, żeby się pouśmiechać przy ćmiku.

Życzę wam superanckiego wtoreczku! Buzi, buzi. Miziu, miziu. Cium, ciumxd

Rozwiń  

No to cium cium myszko może bez miziu miziu haha do tego to jakiegoś misia poszukaj nie wiewióra:szydera:

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 11.09.2018 o 07:31, violka napisał(a):

Ja mam dużo tych powodów do uśmiechu :d Rano wiewiórki / sztuk 2 / :d

Rozwiń  

Ja też mam wiewiórki, tyle że  złodziejki >:(, nie mogę suszyć orzechów na słońcu, tylko w pokoju. One myślały, że kuwetę z orzechami wystawiałam dla nich. Leniwe jakieś, po drzewach nie chce im sie skakać  ? Ja mam to robić :przekleństwa:? Bata :pejcz:muszę poszukać i im te rude  :lanie:przebarwić na fioletowo. Najpierw  zaproszę je i powiem :witam:, potem już ja je odpowiedni potraktuję :ostrzegam: i na koniec  rzeknę :sorry:

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 11.09.2018 o 07:34, 1bozka napisał(a):

No to cium cium myszko może bez miziu miziu haha do tego to jakiegoś misia poszukaj nie wiewióra:szydera:

Rozwiń  

Najlepiej takiego,  żeby miał choć dwie jedynki zdrowe :szydera:

Edytowane przez Heidi
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 11.09.2018 o 07:26, fioletowa.mysz napisał(a):

Do dna to się bojam! A jeśli jakiś fus czyha na to aby mnie zadławić?Zakasłam się na amen!

Rozwiń  

"Fus" nic Ci nie zrobi nie bajaj się najwyżej wyślesz go w drogę powrotną czyli tam skąd przyszedł o zadławieniu nie może być mowy ;):haha:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 11.09.2018 o 07:42, Heidi napisał(a):

Ja też mam wiewiórki, tyle że  złodziejki >:(, nie mogę suszyć orzechów na słońcu, tylko w pokoju. One myślały, że kuwetę z orzechami wystawiałam dla nich. Leniwe jakieś, po drzewach nie chce im sie skakać  ? Ja mam to robić :przekleństwa:? Bata :pejcz:muszę poszukać i im te rude  :lanie:przebarwić na fioletowo. Najpierw  zaproszę je i powiem :witam:, potem już ja je odpowiedni potraktuję :ostrzegam: i na koniec  rzeknę :sorry:

Rozwiń  

Sadystka :szok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 11.09.2018 o 07:31, violka napisał(a):

Ja mam dużo tych powodów do uśmiechu :d Rano wiewiórki / sztuk 2 / :d Pózniej mój psi ulubieniec jest wyprowadzany na spacer i mam do kogo pociumkać :d Jak słońce zaczyna porządnie grzać , to wszystkie koty robią sobie spotkanie sąsiedzkie a niektóre są niezwykłej urody :d Na wieczornym papierosku podziwiam akrobacje lotnicze w wykonaniu nietoperzy :d już nawet przestałam się ich obawiać :haha:

Rozwiń  

Dzisiaj rano podziwiałam akrobacje pająka. Kąpiel chyba chciał wziąć bo siedział sobie w wannie. Aż mnie odrzuciło! Kosmaty i czarny był. Widać było, że w kominie buszował. Na szczęście miałam gorącą wodę w czajniku. Może nawet odrobinkę za gorącą, bo jakoś dziwnie, pod jej wpływem, kopytka pod siebie zawinął. I znikł w ciemnym lochu, prowadzącym prosto do kanalizacji. Nawet nie zdążyłam mu pomachać. 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 11.09.2018 o 07:49, violka napisał(a):

Sadystka :szok:

Rozwiń  

Tylko nie sadystka :przekleństwa:, tylko ja nie mam ogona:mur: , żeby wachlować się nim w upały i doskonałe figury podczas skakania po drzewach łapać. Niech każdy robi co dla niego jest stworzone. Ja mam chodzić po ziemi i tylko sadystycznie konsumować orzechy , najlepiej już z zapakowanej torebki i tyle :dobrze:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 11.09.2018 o 07:55, fioletowa.mysz napisał(a):

Dzisiaj rano podziwiałam akrobacje pająka. Kąpiel chyba chciał wziąć bo siedział sobie w wannie. Aż mnie odrzuciło! Kosmaty i czarny był. Widać było, że w kominie buszował. Na szczęście miałam gorącą wodę w czajniku. Może nawet odrobinkę za gorącą, bo jakoś dziwnie, pod jej wpływem, kopytka pod siebie zawinął. I znikł w ciemnym lochu, prowadzącym prosto do kanalizacji. Nawet nie zdążyłam mu pomachać. 

Rozwiń  

Kolejna sadystka :grzmotnąć:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 11.09.2018 o 07:34, 1bozka napisał(a):

No to cium cium myszko może bez miziu miziu haha do tego to jakiegoś misia poszukaj nie wiewióra:szydera:

Rozwiń  

Mam zająca. Rożowy jest więc pewnie odmiennej orientacji. Ale przynajmniej mogę go tarmosić ile wlezie.:szydera:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 11.09.2018 o 07:55, fioletowa.mysz napisał(a):

Dzisiaj rano podziwiałam akrobacje pająka. Kąpiel chyba chciał wziąć bo siedział sobie w wannie. Aż mnie odrzuciło! Kosmaty i czarny był. Widać było, że w kominie buszował. Na szczęście miałam gorącą wodę w czajniku. Może nawet odrobinkę za gorącą, bo jakoś dziwnie, pod jej wpływem, kopytka pod siebie zawinął. I znikł w ciemnym lochu, prowadzącym prosto do kanalizacji. Nawet nie zdążyłam mu pomachać. 

Rozwiń  

Ty też sadystka O.o jesteś, czy tylko bałaś się, że wciągnie ciebie do wanny:haha:?

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 11.09.2018 o 07:56, Heidi napisał(a):

Tylko nie sadystka :przekleństwa:, tylko ja nie mam ogona:mur: , żeby wachlować się nim w upały i doskonałe figury podczas skakania po drzewach łapać. Niech każdy robi co dla niego jest stworzone. Ja mam chodzić po ziemi i tylko sadystycznie konsumować orzechy , najlepiej już z zapakowanej torebki i tyle :dobrze:

Rozwiń  

Biedne zwierzątka zle odczytały Twoja intencje i sądziły , ze z dobroci serca podstawiłaś im gotowe żarełko pod nosek 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

Pokaż więcej  

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

Pokaż więcej  

×
×
  • Dodaj nową pozycję...