Rozmowa przy kawie (2)

Teraz, hawana napisał:

Barbaro, czy to na pewno cos do jedzenia?

A mnie skąd wiedzieć , czy i co to jest ...czy w ogóle jest taki wyraz ?....Tak se palnęłam ...dla jaj

25 minut temu, salazar napisał:

Dobry wieczór :).

 

Heidi, czemu pytasz o pracę w Praxis? Myślę, że z kierunkowym, uznanym w De wykształceniem i bardzo dobrym językiem w mowie i piśmie, nie będziesz miała problemów, żeby tę pracę dostać.

Na pewno prościej będzie w Pflege lub domu opieki, tu wymagania są o wiele łatwiejsze do spełnienia.

 

 przecież ja managerem Praxis nie chcę zostać , realnie patrzę na świat. Mam szerokie "plecy", więc coś się tam wykręci np. żarówkę , a palec boży dopomoży 

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

A mnie skąd wiedzieć , czy i co to jest ...czy w ogóle jest taki wyraz ?....Tak se palnęłam ...dla jaj

Tak czulam

Oscypki z zurawina jadlam ale podobno smazeny syr po czeskiej stronie jest lepszy

35 minut temu, Joy napisał:

@Heidi jesteś teraz w ,D-fie to wykorzystaj to i podjedź na Unikliniki z pewnością potrzebują a jeśli nie to przynajmniej się czegoś dowiesz

 

 jesteś, właśnie mi podsunęłaś następny pomysł. Córka PoP tam pracuje . Same żarówki dzisiaj się zapalają ( te jeszcze niewykręcone) . Co za dzień , aż szkoda, że się kończy

17 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Chętnie bym o jedzonku poczytała...ale znowu serwer mnie wywala... Odmelduję się na dzisiaj... Życzę wszystkim  I ostrzegam....jutro tu wrócę....

9 minut temu, hawana napisał:

Barbaro, czy to na pewno cos do jedzenia?

Bo w Norwegii ,to fiordy z ręki jedzą.

Żegnam się ładnie ,  muszę jutro obudzić sie przed 7.00 ponieważ przyjdzie ktoś pobrać krew mojej Anielicy . Kurcze , obym tylko nie zaspała Dobranoc 

9 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

A mnie skąd wiedzieć , czy i co to jest ...czy w ogóle jest taki wyraz ?....Tak se palnęłam ...dla jaj

@Baśka powtarzająca się miałaś przeciez na myśli oscypki, a ich nie robi się z jaj 

49 minut temu, Heidi napisał:

A mnie kręci legalne zatrudnienie na niemieckim etacie, z niemieckim ubezpieczeniem, z niemiecką rentą. Tego szukam. Z polskiej emerytury opłacę rachunki i zęby w ścianę ( patrzę daleko w perspektywę)  Mam lat ile mam, choroby i niedomagania jak przeciętny "każdy" , do polskiego lekarza prawdopodobieństwo dostania sie do gabinetu, to czas, kiedy już jest zbyt późno. Po niemieckiej stronie wygląda to trochę inaczej, wiem z bezpośredniego przekazu Polki. Chcę dać sobie szansę. Jestem uparta w dążeniu. Wcze śniej czy później osiągnę swój cel. Wiem czego chcę , a to jest wiele. 

Święta prawda 

Sama o tym myślałam ale matematyka jest nieubłagana. Maksymalnie 10 lat mogę popracować i przy dobrych wiatrach i pensji wypracować niecałe trzysta Euro emerytury. Na dodatki nie ma co liczyć jeśli nie zamieszkam na starość w Niemczech. Reasumując. Za stara jestem by mi się to opłacało. 

1 minutę temu, violka napisał:

Żegnam się ładnie ,  muszę jutro obudzić sie przed 7.00 ponieważ przyjdzie ktoś pobrać krew mojej Anielicy . Kurcze , obym tylko nie zaspała Dobranoc 

Przecież to Anielicy mają krew pobrać, a nie Tobie . Śpij z czekolada pod pachą 

2 minuty temu, Teresadd napisał:

Bo w Norwegii ,to fiordy z ręki jedzą.

Sledzie oczywiscie

1 minutę temu, Heidi napisał:

Przecież to Anielicy mają krew pobrać, a nie Tobie . Śpij z czekolada pod pachą 

Jak zaśpię , to nikomu nie pobiorą 

 Mój pokazuje dziś wieczorem "58" , a jutro małe przejście  "57" .

Tylko dlaczego ta autostarda na końcu się zawęża, czyżby był  koniec szpulki z nićmi 

Za późno codziennie się budzę , więc , żeby być pierwszą z rana wykombinowałam:

 zamiast "dobranoc", wkleję "dzień dobry"  

36 minut temu, Heidi napisał:

 przecież ja managerem Praxis nie chcę zostać , realnie patrzę na świat. Mam szerokie "plecy", więc coś się tam wykręci np. żarówkę , a palec boży dopomoży 

Ja również nie myślałam o Tobie w roli menadżera, z całym szacunkiem.

34 minut temu, violka napisał:

Jak zaśpię , to nikomu nie pobiorą 

Nie przejmuj się , wyrzuć z domu toster  i po sprawie.

39 minut temu, Heidi napisał:

@Baśka powtarzająca się miałaś przeciez na myśli oscypki, a ich nie robi się z jaj 

Iiiiiii....na myśli nic nie miałam ....i tak se zmyśliłam

Dzień dobry .Miłego ,spokojnego dnia Wszystkim życzę . zaparzyłam może ktoś zachce się poczęstować ?,dla śpiochów zostawiam w termosie w kuchni stoi .

9 godzin temu, LACH napisał:

Dzwonił, że jest zauroczony!

Dobrego, miłego urlopu.

on chyba Josef był??? no ten Niemiec z tanksteli co to mi papierosy sprzedał bez brakujących 8 grosików .Nawet uroczym uśmiechem mnie obdarzył ja za to w podzięce za jego wyrozumiałość dla kobiety w potrzebie dygnęłam z fasonem po czym oddaliłam się pośpiesznie ,żeby się nie rozmyślił .Zapalić sobie poszłam .Przysięgam numeru telefonu mu nie dałam nie ściemniam .No to się znów popisałam

Dziękuję( )

Witam

Od bladego świtu na nogach, wkurwa mam już od czwartej rano

Pół miasta obudzone przez mojego PDP łącznie ze słuzbami

Teraz muszę odsapnąć przy kawie, dobrze że Inez zrobiła

Miłego Piątunia

1 minutę temu, geronimo napisał:

Witam

Od bladego świtu na nogach, wkurwa mam już od czwartej rano

Pół miasta obudzone przez mojego PDP łącznie ze słuzbami

Teraz muszę odsapnąć przy kawie, dobrze że Inez zrobiła

Miłego Piątunia

 

Już myślałam ,że ty zdjęcia cykasz tak od rana albo w ciemni siedzisz i je wywołujesz .Wzajemnie Gero po męczącej nocy musi być udany dzień

Dzieńdoberek Radosnym Słonkom!

50 minut temu, INEZ napisał:

Dzień dobry .Miłego ,spokojnego dnia Wszystkim życzę . zaparzyłam może ktoś zachce się poczęstować ?,dla śpiochów zostawiam w termosie w kuchni stoi .

Chętnie. Poproszę.

1 minutę temu, LACH napisał:

Dzieńdoberek Radosnym Słonkom!

14 minut temu, INEZ napisał:

dygnęłam

Rozważna, romantyczna i zaradna!