Rozmowa przy kawie (2)

3 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Z tego co zaobserwowałam to praca głównie papierkowa i przy komputerze. Nie oczekuję niczego, pracowałam w przychodni osiem lat i wynudziłam się przeokrutnie. Nie dla mnie.

A mnie kręci legalne zatrudnienie na niemieckim etacie, z niemieckim ubezpieczeniem, z niemiecką rentą. Tego szukam. Z polskiej emerytury opłacę rachunki i zęby w ścianę ( patrzę daleko w perspektywę)  Mam lat ile mam, choroby i niedomagania jak przeciętny "każdy" , do polskiego lekarza prawdopodobieństwo dostania sie do gabinetu, to czas, kiedy już jest zbyt późno. Po niemieckiej stronie wygląda to trochę inaczej, wiem z bezpośredniego przekazu Polki. Chcę dać sobie szansę. Jestem uparta w dążeniu. Wcze śniej czy później osiągnę swój cel. Wiem czego chcę , a to jest wiele. 

9 minut temu, Joy napisał:

Prawo przyciągania działa Zawsze twierdzę,że nasze myśli kreują naszą rzeczywistośćTak,tak

Święta prawda 

2 minuty temu, Joy napisał:

Był  ale pewnikiem tylko na receptę

Był dostępny tylko dla Vipów 

11 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Z tego co zaobserwowałam to praca głównie papierkowa i przy komputerze. Nie oczekuję niczego, pracowałam w przychodni osiem lat i wynudziłam się przeokrutnie. Nie dla mnie.

 przecież my się komputerów nie boimy. Co chwilę dajemy tego żywe świadectwo.I wcale nie jest tu nudno. Na papierki nie liczę przy biurku, raczej w parku na deptaku 

Dobranoc . Spokojnego snu i miłych sennych marzeń .

6 minut temu, Joy napisał:

Był  ale pewnikiem tylko na receptę

4 minuty temu, ORIM napisał:

Propozycje na urlop.Nie,nie nie zawcześnie pokazuję.Taki urlop trzeba sobie wcześniej zaplanować 

 

Piękne propozycje  a teraz daj namiary na sponsora 

5 minut temu, violka napisał:

Wełny też nie mogłaś przemycić ? 

Wełny nie, ale mole we fiolce po calcium tak 

4 minuty temu, dorobota napisał:

Dobranoc . Spokojnego snu i miłych sennych marzeń .

@Heidi jesteś teraz w ,D-fie to wykorzystaj to i podjedź na Unikliniki z pewnością potrzebują a jeśli nie to przynajmniej się czegoś dowiesz

Witajcie ludu pracujacy i leniuchujacy. Moje kochane autko tak bardzo chcialo pojechac chociaz na krotki urlop a ja nie moglam odmowic, wiec wlasnie wrocilam z wyprawy w Karkonosze. Dolny Slask jest przepiekny

6 minut temu, violka napisał:

Piękne propozycje  a teraz daj namiary na sponsora 

To już na Priv  

1 minutę temu, Joy napisał:

@Heidi jesteś teraz w ,D-fie to wykorzystaj to i podjedź na Unikliniki z pewnością potrzebują a jeśli nie to przynajmniej się czegoś dowiesz

 

Już sprawa się kręci. Muszę poczekać na  .

6 minut temu, Heidi napisał:

A mnie kręci legalne zatrudnienie na niemieckim etacie, z niemieckim ubezpieczeniem, z niemiecką rentą. Tego szukam. Z polskiej emerytury opłacę rachunki i zęby w ścianę ( patrzę daleko w perspektywę)  Mam lat ile mam, choroby i niedomagania jak przeciętny "każdy" , do polskiego lekarza prawdopodobieństwo dostania sie do gabinetu, to czas, kiedy już jest zbyt późno. Po niemieckiej stronie wygląda to trochę inaczej, wiem z bezpośredniego przekazu Polki. Chcę dać sobie szansę. Jestem uparta w dążeniu. Wcze śniej czy później osiągnę swój cel. Wiem czego chcę , a to jest wiele. 

Święta prawda 

Hmmmm. Praca na etacie w Niemczech ma sens jak planujesz sobie powiększyć polską emeryturę , bo kosowów z niemieckiej też nie będziesz miała . Jeżeli będziesz z mężem , to ok , ale samej ciężko cokolwiek odłożyć , będzie tylko na godne życie . Widzę tyle samo za jak i przeciw 

Teraz, Heidi napisał:

Już sprawa się kręci. Muszę poczekać na  .

 i już ani słowa,żeby nie zagadać tematu.Czekamy na dobre wieści

2 minuty temu, ORIM napisał:

To już na Priv  

Ok 

2 minuty temu, hawana napisał:

Witajcie ludu pracujacy i leniuchujacy. Moje kochane autko tak bardzo chcialo pojechac chociaz na krotki urlop a ja nie moglam odmowic, wiec wlasnie wrocilam z wyprawy w Karkonosze. Dolny Slask jest przepiekny

Prawdę mówisz, że pięknie u nas jest. Zawze mówię, że ludzie zagranicę chalą , a krajowych  kątów nie znają  A np. w Karczmie Karkonoskiej na posiłkach bywałaś ? 

7 minut temu, Heidi napisał:

A mnie kręci legalne zatrudnienie na niemieckim etacie, z niemieckim ubezpieczeniem, z niemiecką rentą. Tego szukam. 

Dobry wieczór :).

Heidi, czemu pytasz o pracę w Praxis? Myślę, że z kierunkowym, uznanym w De wykształceniem i bardzo dobrym językiem w mowie i piśmie, nie będziesz miała problemów, żeby tę pracę dostać.

Na pewno prościej będzie w Pflege lub domu opieki, tu wymagania są o wiele łatwiejsze do spełnienia.

12 minut temu, hawana napisał:

Witajcie ludu pracujacy i leniuchujacy. Moje kochane autko tak bardzo chcialo pojechac chociaz na krotki urlop a ja nie moglam odmowic, wiec wlasnie wrocilam z wyprawy w Karkonosze. Dolny Slask jest przepiekny

Ukochany kraj,

umiłowany kraj,

ukochane i miasta, i wioski, 

 

3 minuty temu, Heidi napisał:

Prawdę mówisz, że pięknie u nas jest. Zawze mówię, że ludzie zagranicę chalą , a krajowych  kątów nie znają  A np. w Karczmie Karkonoskiej na posiłkach bywałaś ? 

Lokalnymi specjalami jestem wprost obzarta(brzydko mowiac) a zapijalam wszystko czeskimi piwami. Szklarska Poreba zatloczona jak Zakopane, jednak na szlaku  na Wysoki Kamien juz spokojniej.

Teraz, violka napisał:

Ukochany kraj,

umiłowany kraj,

ukochane i miasta, i wioski, 

 

I nigdzie nie ma tak dobrego jedzonka

Chociaz lubie rozne klimaty, to odpoczywam w Polsce

1 minutę temu, hawana napisał:

I nigdzie nie ma tak dobrego jedzonka

Chociaz lubie rozne klimaty, to odpoczywam w Polsce

Ach , to jedzonko 

Chętnie bym o jedzonku poczytała...ale znowu serwer mnie wywala... Odmelduję się na dzisiaj... Życzę wszystkim  I ostrzegam....jutro tu wrócę....

3 minuty temu, violka napisał:

Ach , to jedzonko 

Lubie jesc, a podczas wedrowek kupuje i smakuje . Skusily mnie nawet ruskie pierogi w schronisku i byly przepyszne:)

3 minuty temu, hawana napisał:

Lubie jesc, a podczas wedrowek kupuje i smakuje . Skusily mnie nawet ruskie pierogi w schronisku i byly przepyszne:)

A becepki tam jadłaś ?

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

A becepki tam jadłaś ?

Barbaro, czy to na pewno cos do jedzenia?