Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  W dniu 5.08.2018 o 05:07, Maria Jolanta napisał(a):

A bo ja wiem...

Wyprawiła się ta moja pdp wczoraj o 18-stej geburstagować i wróciła w nocy. :o Zresztą jeszcze jestem jakaś ... rozmemłana czy cóś.

Rozwiń  

jak jestes rozmemlana to...sie zamemlaj...sie do kupy zbieresz

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 5.08.2018 o 05:31, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Chyba Tobie :haha:....Jakie toto kuźwa zarozumiałe jest ...myśli , że tylko o NIEJ ....Ady ja pisałam o @dorobota....Mirelle'ko kochana ...Tyyy...w mordkie jeża :haha:

Rozwiń  

Niooooo...czujna jestem jak owad jakiś...:szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprobuje czas na drzemke wykorzystac w tej chwili kobieta w kuchni z udzcem kurczecym sztuk 3 walczy...doprawia w sensie...po prosilam o nie dodawanie wegety ..skrzywienie na twarzy zobaczylam ....zacytowalam wiec kobiete ze skoro deklaruje w 100^ robic tak jak ja to tego sie trzymajmy...oby do wyjazdu nie dac sie sprowokowac...oby do wyjazdu iby oby oby oby.....

mysle ze pozytywne wrazenie po wczorajszym wieczorze poszlo w zapomnienie:haha:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 5.08.2018 o 05:40, lucyna.beata napisał(a):

ha ha ha niech bedzie ze tak jak nie jak tak:haha:

Rozwiń  

Lucy ....ady facet w moim łóżku ma 9,5 roku .... to mój wnuk , którego przywiozłam na wakacje do jego taty ....a ja tylko tak z doskoku będę trzymała pieczę nad nim :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Milusińscy !... szybciutko ogarnęłam zaległości ," gorączka sobotniej nocy " za mną ," ta ostatnia niedziela " przede mną ...i tak się zastanawiam,czy czasem nie mogłabym dorobić u Mirabelkowych Jaśniepaństwów ... może mają wakat na białą damę ,posuniętą w latach ?...mogę krążyć po krużgankach od 23- do 3-4 rano ... nawet jęczeć mogę i wyć przejmująco ...:mur:... Afryka chce spać!!!!

Spokojnego i szybkiego dnia Ludeczkowie .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 5.08.2018 o 05:48, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Lucy ....ady facet w moim łóżku ma 9,5 roku .... to mój wnuk , którego przywiozłam na wakacje do jego taty ....a ja tylko tak z doskoku będę trzymała pieczę nad nim :haha:

Rozwiń  

no wiesz...basienko w domylse kiedy na glodzie notorycznym czlowiek jest...slowo facet kojarzy sie ze...zdrowym podejsciem...ale w tej sytuacji...cofam swoje przypuszczenia i studze swoja wyobraznie:haha:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 5.08.2018 o 06:00, Afryka napisał(a):

Dzień dobry Milusińscy !... szybciutko ogarnęłam zaległości ," gorączka sobotniej nocy " za mną ," ta ostatnia niedziela " przede mną ...i tak się zastanawiam,czy czasem nie mogłabym dorobić u Mirabelkowych Jaśniepaństwów ... może mają wakat na białą damę ,posuniętą w latach ?...mogę krążyć po krużgankach od 23- do 3-4 rano ... nawet jęczeć mogę i wyć przejmująco ...:mur:... Afryka chce spać!!!!

Spokojnego i szybkiego dnia Ludeczkowie .

 

Rozwiń  

wiesz ze ja dokladnie za tydzien zaspiewam rowniez ta ostatnia niedziela:oklaski:?

posunely cie te lata? o zeszzzzzz....

no te lata sie posuwaja....plyna znaczy 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 5.08.2018 o 04:10, Mirelka1965 napisał(a):

Ciężki....:haha:Osiem godzin snu to za mało na strawienie tego "wypasu"...:szydera:

Rozwiń  

ale zaparcie ci nie grozi:haha:

jak wchlonelas tyle salat octem skropinych z minimalna iloscia tego co bekonem oni nazywaja ..masz diete prze/oczyszczajaca za darmo:szydera:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 5.08.2018 o 05:21, Joy napisał(a):

U mnie gdzieś w pobliżu założyły gniazdo :( .Jeszcze nie wiem gdzie ale jestem na tropie:haha:Prawie co wieczór mam polowanie.Jak widzę mojego psa pędzącego "w locie" do łazienki to już wiem,że jakiś wleciał .Koniecznie musimy wytropić gniazdo,bo "strach się bać" :( 

Rozwiń  

438330744_images(4).jpg.d8b10b0fe92ec1b9235f2bd1a289e861.jpg

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 5.08.2018 o 05:24, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Nie dziwię się , że pogubiona jesteś , bo my - opiekunki /opiekunowie to takie fruwające motylki jesteśmy ...jak ten od Meryjki ....tylko jeśli o mnie biega to z tym usychaniem po fruwaniu to już nie bardzo ....Fruwam se fruwam i zamiast podsychać .....to qwa kształty me coraz pełniejsze !:haha:

Rozwiń  

Może na nieodpowiednie roślinki siadasz ???:haha:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 5.08.2018 o 05:28, lucyna.beata napisał(a):

no niestety a wiesz jak trudno takiemu dogodzic??w sensie sprostac jego wymaganiom? tu na zleceniu....?

mial pecha ze cos nie cos wiem w temacie wiec mi jest latwiej ale widze kobiete (bo niestety ale slowo dziewcze ni..chu..ja nie pasuje do niej)..i czuje stres jaki ma  na razie w stosunku  do mnie a bedzie miala jeszcze wiekszy jak toranaga wroci do domu..nie dlatego ze bedzie opier.../.zwracal uwage ale dlatego ze bedzie od niej wymagal...mysle ze sie zepna w pewnej chwili 

mam podobnie ..i wiem ze trudni sie porozumiec czasami...inezko ale nie my jedyni

Rozwiń  

To mnie pocieszyłaś :haha:

Edytowane przez INEZ
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy śniadaniu z trudnością opanowywałam ataki śmiechu a zaraz Wam napiszę co mnie tak rozbawiło :haha:.Dziadek dzielił lekarstwa i robił sobie zastrzyk czyli się szprycował i na ziemię spadła mu jakaś karteczka babcia oczywiście rzuciła się ,żeby ją podnieść a ja tylko ją asekurowałam ,żeby się nie przewróciła jak się tak nagięła aż do ziemi ale karteczkę podniosła .Ja łaps za tą karteczkę i chce ją wyrzucić do śmieci a dziadek ,że nie bo to jest taki papier ,który wystawili babci co by go okazała jakby doszło jeszcze kiedyś do podobnej sytuacji jaka ich kiedyś spotkała jak byli na jakiś wojażach gdzieś w Afryce .Chodziło o to ,że babcia ma w nodze wstawioną jaką siś blaszką i na bramce na lotnisku czujniki to wykryły i zaczęło się zamieszanie :haha:.Zbiegły się odpowiednie służby uzbrojone oczywiście no i babcia wzbudziła ogólne zainteresowanie innych pasażerów .Na szczęście ,że byli z córką i ta im wszystko wytłumaczyła :haha:

Drugi powód mojego chichrania był taki ,że dziadek zaczął coś do mnie mówić i ja zrozumiałam,że mówił coś o kawie wieczornej :szok: wydawało mi się,że pyta czy ja pije kawę do kolacji .Ja zaczęłam się tłumaczyć,że wczoraj wieczorem co prawda siedziałam długo na tarasie ale kawy to ja nie piłam :oops:On na to odpowiada powiedziałem ,że chyba masz zamiar tą kawę wypić na kolację bo nie jesz śniadania tylko nie wiadomo na co czekasz :haha:.To ja odpowiadam ,że jajka gotuje a nie mogę ich przygotowywać wcześniej tylko dopiero jak oni przy stole siedzą bo na miękko to muszą być ciepłe ;)

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

Pokaż więcej  

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

Pokaż więcej  

×
×
  • Dodaj nową pozycję...