Rodzina mnie nie zaakceptowała

Witajcie. Mam problem. Wczoraj wróciłam po 3 dniach z niemiec, bo rodzina uznała, że mam za słaby język i im nie odpowiadam. Generalnie narzekali i dali mi popalić śmiejąc się ze mnie. Agencja załatwiła na szybko inna opiekunkę a mnie kazała wracać. Czy w takim przypadku agencja ma prawo odmówić mi zwrotu kosztów podróży i przepracowanych dni? Mówią, że załatwią inne zlecenie i wtedy pokryją koszty przejazdu. Mam wrażenie, że spychają winę na mnie. Co mam robić? Jak będę się kłóciła to mi nic nie znajdą.

nie ciekawa sytuacja..-wszystko teraz zalezy od nich.. a rodzina??piszesz,æe Cie wysmiala-zaøosna.

[ Data: 09-04-2015, 16:00 ]

wszędzie są ludzie i ludziska i w Polsce i w Niemczech i na całym świecie.Potem jak czytam ogłoszenie,że możesz zarobić nawet

5000tyś. to mnie trafia,za poniżanie itd 5000tyś. ale cóż taki debilny rząd w Polsce i miliony polaków musi tułać się za chlebem bo za komuny nie musiałem tego robić ,było mnie stać na wczasy itd.proszę nie myśleć ,że chwalę ten system Nie!To długi temat.

Witajcie. Mam problem. Wczoraj wróciłam po 3 dniach z niemiec, bo rodzina uznała, że mam za słaby język i im nie odpowiadam. Generalnie narzekali i dali mi popalić śmiejąc się ze mnie. Agencja załatwiła na szybko inna opiekunkę a mnie kazała wracać. Czy w takim przypadku agencja ma prawo odmówić mi zwrotu kosztów podróży i przepracowanych dni? Mówią, że załatwią inne zlecenie i wtedy pokryją koszty przejazdu. Mam wrażenie, że spychają winę na mnie. Co mam robić? Jak będę się kłóciła to mi nic nie znajdą.

Czytam i nie wierzę !!!!Szkoda mi Ciebie-jak Ty się tam musiałaś czuć!!!

ja też mam słaby język -ale wiadomo ,nie wszyscy od razu są alfa i omegą.

Kaziu co to za agencja ,która nie przedstawiła Twojego CV rodzinie PDP.Rodzina powinna wiedzieć ,że znasz język np. komunikatywny .

Co to za agencja ,że Ty sama pokrywasz koszty przejazdu .

Jak masz taką możliwosc to jak najszybciej zmień agencję,,,

Agencja może zrobić z Ciebie kozła ofiarnego,,będą zwlekać itd.

powodzenia i abyś jednak jak najszybciej wyjechała i trafiła na normalnych ludzi,,,,

Blondi moja agencja zwraca koszt podróży po 2 miesiącach. Oni przekazali rodzinie jaki mam język, ale Ci liczyli na coś więcej. Czułam się fatalnie z tym wszystkim. Dziś zgłosiłam się do innych agencji, ale jak wszystkie wiemy nie ma dobrej agencji...

Blondi moja agencja zwraca koszt podróży po 2 miesiącach. Oni przekazali rodzinie jaki mam język, ale Ci liczyli na coś więcej. Czułam się fatalnie z tym wszystkim. Dziś zgłosiłam się do innych agencji, ale jak wszystkie wiemy nie ma dobrej agencji...

Po dwóch miesiącach? to już lekka przesada,,,

A te niemieckie debile u których byłas to liczyli na profesora jęz. niemieckiego?

Ja też jestem na ofercie z agencji ale mnie żadne przejazdy nie interesują -wszystko od razu opłaca agencja,,,,

Nie poddawaj się i głowa do góry,,,

Wszystkie wyjazdy przez firmy trwają najkrócej 2 miesiące i przy takich turnusach jest zwrot za podróż 100 % ( tzn do miejsca pracy i potem powrót do domu ),najlepiej uzgodnić,że zwrot kosztów podróży dostaje się na konto przed wyjazdem (można przecież bilet wykupić otwarty ) lub zwrot kasy do ręki od rodziny dnia przyjazdu do pracy...

Rok temu całe 5 miesięcy pracowałam na tzw skoczka na krótkie terminy i nie raz nie zwrócono mi za pełny bilet kasy i co mogę zrobić ? Nic,bo takie dupowate mamy zapisy w umowie,więcej niż 80 % przeciw opiekunce niż na jej korzyść...

Wszystkie wyjazdy przez firmy trwają najkrócej 2 miesiące i przy takich turnusach jest zwrot za podróż 100 % ( tzn do miejsca pracy i potem powrót do domu ),najlepiej uzgodnić,że zwrot kosztów podróży dostaje się na konto przed wyjazdem (można przecież bilet wykupić otwarty ) lub zwrot kasy do ręki od rodziny dnia przyjazdu do pracy...

Rok temu całe 5 miesięcy pracowałam na tzw skoczka na krótkie terminy i nie raz nie zwrócono mi za pełny bilet kasy i co mogę zrobić ? Nic,bo takie dupowate mamy zapisy w umowie,więcej niż 80 % przeciw opiekunce niż na jej korzyść...

Aniu ja znam dużo wyjazdów tylko na 1 msc. a wiem też,że firmy wolą na dłuższe terminy wysyłać bo wszystko liczy się z kosztami,,no właśnie nawet z kosztami podróży.jak krótki wyjazd to nie chcą firmy płacic w ogóle za bilet,,,cwaniaki i tyle,,,

Wspólczuję, ale to wina Firmy, powinni przygotować rodzinę na kontakt z osobą , która słabo mówi po niemiecku. Czy już zwrócili ci koszty przejazdu? a