Opiekunka wygrała w sądzie z agencją!

2 godziny temu, Gość Beladonna napisał(a):

Jeśli to kogoś zawód to dochodzi swoich praw ale sporo opiekunek bez kwalifikacji i języka nie traktuje tego jak zawód a jeździ po prostu łatać swoje budżety.

To nie jest argument, żeby tłumaczyć pracę na umowę zlecenie i stawki za 8h pracy. Prawo każdy musi przestrzegać bez wyjątków a takim podejściem tylko skazujemy siebie i innych na takie a nie inne warunki. W pracy w Polsce też miałam darmowy prysznic, możliwość zaparzenia darmowej herbaty czy skorzystania z mikrofalówki. Nie spałam w pracy bo pracodawca musiałby za bycie w pracy płacić i nas wyrzucali o 16 żeby nie było mowy o nadgodzinach.

23 godziny temu, Gość Kijanka napisał(a):

To nie jest argument, żeby tłumaczyć pracę na umowę zlecenie i stawki za 8h pracy. Prawo każdy musi przestrzegać bez wyjątków a takim podejściem tylko skazujemy siebie i innych na takie a nie inne warunki. W pracy w Polsce też miałam darmowy prysznic, możliwość zaparzenia darmowej herbaty czy skorzystania z mikrofalówki. Nie spałam w pracy bo pracodawca musiałby za bycie w pracy płacić i nas wyrzucali o 16 żeby nie było mowy o nadgodzinach.

Ale nie kontynuujesz pracy w Pl gdzie było ok?

Zrozumiałam, że tylko spróbowałaś "tego chleba" w De. I to jest ok bo nie wszyscy potrafią,  nadają się, mają warunki, predyspozycje, osobowość do podejmowania pracy u starych, schorowanych ludzi w ich domach. Też nie wszyscy mogą/powinni pracować w domach opieki, ośrodkach opiekunczych, noclegowniach, w ośrodkach pomocy a nawet w przedszkolach, żłobkach.

Ludzie są różni i mają prawo być różni.

W dniu 12.12.2024 o 13:03, Gość Kijanka napisał(a):

Sąd w Bazylei stwierdził, że gotowość do pracy - w tym czuwanie w nocy - powinna być również wynagradzana finansowo. I przyznał polskiej opiekunce 17 tys. franków odszkodowania

Po co dyskutować z czyms co jest jasne i oczywiste. Oczywiście że wszystkim stronom zależy na tym by nie ruszać tego ukladu bo jakby tak każda miała zarabiać to nikt by nas nie zatrudniał bo kogo byłoby na to stać co nie zmienia faktu że żeby być w zgodzie z prawem to na 1 zleceniu w trybie zmianowym powinny pracować 3 opiekunki. 

W dniu 15.12.2024 o 00:58, Gość Nowakowa napisał(a):

Po co dyskutować z czyms co jest jasne i oczywiste. Oczywiście że wszystkim stronom zależy na tym by nie ruszać tego ukladu bo jakby tak każda miała zarabiać to nikt by nas nie zatrudniał bo kogo byłoby na to stać co nie zmienia faktu że żeby być w zgodzie z prawem to na 1 zleceniu w trybie zmianowym powinny pracować 3 opiekunki. 

Mnie nie wkurza to że tak jest ale to że Niemcy UDAJĄ że o tym nie wiedzą i często zachowują się jakby nam robili łaskę że dali pracę. 

Pozdrowienia.

W dniu 12.12.2024 o 21:19, Gość Beladonna napisał(a):

Nie uważam że sąd nie wie co robi. Odniosłam się tylko do Gość Juta, która napisała, że nie zna żadnego innego zawodu wymagającego bycia 24h w miejscu pracy. To jest tak specyficzna praca, że nie ma porównania przecież z żadną inną, że nie przebywa się 24h, nie je się na koszt pracodawcy, nie kąpie, nie pierze itd itp. Trzeba wybrać pracę w szpitalu, w heimie, innym domu opieki i po 8 g iść do wynajętego mieszkania, tam robić co dusza zapragnie.

Nie znaczy to jednocześnie, że podoba mi się  system pracy w domach podopiecznych. Tymi niech się rodzina zajmuje gdy pomoc skończyła pracę i wychodzi. Napisałam tam na wstępie, że  to skomplikowane ale to wybór, nikt nie przystawia pistoletu do głowy. 

Jeśli to kogoś zawód to dochodzi swoich praw ale sporo opiekunek bez kwalifikacji i języka nie traktuje tego jak zawód a jeździ po prostu łatać swoje budżety.

To nie jest skomplikowane. Powinna być zasada że pdp wymagający uwagi 24h nie powinni być pod opieką 1 opiekunki. Koniec.