Skocz do zawartości

[...] Humor


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pewien mężczyzna przez całe swoje życie ciężko pracował, by móc zaoszczędzić jak najwięcej pieniędzy. Problem w tym, że jednocześnie był bardzo skąpy, dlatego ciesząc się już naprawdę pokaźnymi oszczędnościami, nie chciał wydać z nich ani grosza. Za każdym razem żona musiała prosić go o drobne i wyjaśniać, na co zamierza je wydać. Wszyscy zastanawiali się, w jakim celu starszy pan gromadzi coraz większą sumę, skoro nie chce jej wydawać, aż w końcu poznali prawdę. Jego stan zdrowia nagle się pogorszył, a będąc na łożu śmierci, mężczyzna zwrócił się do żony z bardzo nieoczekiwaną prośbą. Chciał, by podczas pogrzebu włożono mu do trumny wszystkie pieniądze, jakich dorobił się w życiu. Kobieta oniemiała, słysząc słowa umierającego męża, jednak gdy ten wymusił wręcz na niej obietnicę, przyrzekła, że spełni jego ostatnią wolę. Kilka dni później mąż zmarł, a niedługo potem zorganizowano pogrzeb. Trumna za chwilę miała zostać zamknięta i złożona do grobu, gdy w pewnej chwili pogrążona w smutku wdowa podeszła, włożyła do środka małe pudełeczko, po czym zezwoliła na zamknięcie i jak gdyby nigdy nic wróciła do swojej przyjaciółki. Ta ze zdziwieniem zapytała ją, czy rzeczywiście włożyła do trumny wszystkie ich  pieniądze. Kobieta bez zawahania odparła, że przyrzekła ukochanemu i nie mogła nie wypełnić jego ostatniej woli. Zdziwiona koleżanka w dalszym ciągu więc dopytywała  się , czy  szalony pomysł jej zmarłego męża stał się prawdą, gdy nagle usłyszała coś, co ją kompletnie zaskoczyło:

    -  Wzięłam wszystkie pieniądze, wpłaciłam je na swoje konto … a jemu wypisałam czek - wyznała z uśmiechem wdowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Estar57 napisał:

Pewien mężczyzna przez całe swoje życie ciężko pracował, by móc zaoszczędzić jak najwięcej pieniędzy. Problem w tym, że jednocześnie był bardzo skąpy, dlatego ciesząc się już naprawdę pokaźnymi oszczędnościami, nie chciał wydać z nich ani grosza. Za każdym razem żona musiała prosić go o drobne i wyjaśniać, na co zamierza je wydać. Wszyscy zastanawiali się, w jakim celu starszy pan gromadzi coraz większą sumę, skoro nie chce jej wydawać, aż w końcu poznali prawdę. Jego stan zdrowia nagle się pogorszył, a będąc na łożu śmierci, mężczyzna zwrócił się do żony z bardzo nieoczekiwaną prośbą. Chciał, by podczas pogrzebu włożono mu do trumny wszystkie pieniądze, jakich dorobił się w życiu. Kobieta oniemiała, słysząc słowa umierającego męża, jednak gdy ten wymusił wręcz na niej obietnicę, przyrzekła, że spełni jego ostatnią wolę. Kilka dni później mąż zmarł, a niedługo potem zorganizowano pogrzeb. Trumna za chwilę miała zostać zamknięta i złożona do grobu, gdy w pewnej chwili pogrążona w smutku wdowa podeszła, włożyła do środka małe pudełeczko, po czym zezwoliła na zamknięcie i jak gdyby nigdy nic wróciła do swojej przyjaciółki. Ta ze zdziwieniem zapytała ją, czy rzeczywiście włożyła do trumny wszystkie ich  pieniądze. Kobieta bez zawahania odparła, że przyrzekła ukochanemu i nie mogła nie wypełnić jego ostatniej woli. Zdziwiona koleżanka w dalszym ciągu więc dopytywała  się , czy  szalony pomysł jej zmarłego męża stał się prawdą, gdy nagle usłyszała coś, co ją kompletnie zaskoczyło:

    -  Wzięłam wszystkie pieniądze, wpłaciłam je na swoje konto … a jemu wypisałam czek - wyznała z uśmiechem wdowa.

:szydera: super :dobrze:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy ksiądz był spięty, bo miał prowadzić swoją pierwszą mszę w parafii. Postanowił dodać do świętej wody kilka kropelek wódki, żeby się rozluźnić. l tak się stało. Czuł się wspaniale. Gdy po mszy wrócił do pokoju znalazł list:
"Drogi Bracie, następnym razem dodaj kropelki wódki do wody, a nie kropelki wody do wódki. A teraz słuchaj i zapamiętaj:
- Msza trwa godzinę, a nie dwie połówki po 45 minut.
- Jest 10 przykazań, a nie 12.
- Jest 12 apostołów, a nie 10.
- Krzyż trzeba nazwać po imieniu, a nie to "duże T".
- Na krzyżu jest Jezus, a nie Che Guevara.
- Jezusa ukrzyżowali, a nie zaj**ali i to Żydzi, a nie Indianie.
- Nie wolno na Judasza mówić "ten sk**wysyn".
- Ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w pizdu.
- Inicjatywa, aby ludzie klaskali była imponująca, ale tańczyć makarenę i robić pociąg to przesada.
- Opłatki są dla wiernych, a nie jako deser do wina.
- Poza tym Maria Magdalena była jawnogrzesznicą, a nie k**wą.
- Kain nie ciągnął kabla, tylko zabił Abla.
- Na początku mówi się "Niech będzie pochwalony", a nie "k**wa mać".
- A na koniec mówi się "Bóg zapłać", a nie "ciao".
- Po zakończeniu kazania schodzi się z ambony po schodach, a nie zjeżdża po poręczy.
- Ten obok w "czerwonej sukni", to nie był transwestyta. To byłem ja, Biskup.
Amen!"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To a propo braku zakazu dla kościołów w dobie niebezpieczeństw:

Powódź. Ewakuacja ludności. Wojsko puka do kaplicy:
– Proszę księdza, niech ksiądz ucieka! Ksiądz się utopi!
– Nigdzie nie idę. Wierzę w opatrzność boską.
Po trzech godzinach ksiądz siedzi na ostatnim piętrze parafii. Podpływają motorówką:
– Proszę księdza, niech ksiądz ucieka! Ksiądz się utopi!
– Nigdzie nie idę. Wierzę w opatrzność boską.
Minęły kolejne godziny. Ksiądz na szczycie dzwonnicy. Podpływają znowu.
– Proszę księdza, niech ksiądz ucieka! Ksiądz się utopi!
– Nidzie nie idę. Wierzę w opatrzność boską.
Piętnaście minut i ksiądz już z wyrzutami stoi przed Panem Bogiem:
– Panie Boże, no jak tak można? Swojego wiernego sługę zawieść? A tak wierzyłem w opatrzność…
– Głupcze! Trzy razy po ciebie ludzi wysyłałem” – napisała Dorota Szelągowska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Krista napisał:

To a propo braku zakazu dla kościołów w dobie niebezpieczeństw:

Powódź. Ewakuacja ludności. Wojsko puka do kaplicy:
– Proszę księdza, niech ksiądz ucieka! Ksiądz się utopi!
– Nigdzie nie idę. Wierzę w opatrzność boską.
Po trzech godzinach ksiądz siedzi na ostatnim piętrze parafii. Podpływają motorówką:
– Proszę księdza, niech ksiądz ucieka! Ksiądz się utopi!
– Nigdzie nie idę. Wierzę w opatrzność boską.
Minęły kolejne godziny. Ksiądz na szczycie dzwonnicy. Podpływają znowu.
– Proszę księdza, niech ksiądz ucieka! Ksiądz się utopi!
– Nidzie nie idę. Wierzę w opatrzność boską.
Piętnaście minut i ksiądz już z wyrzutami stoi przed Panem Bogiem:
– Panie Boże, no jak tak można? Swojego wiernego sługę zawieść? A tak wierzyłem w opatrzność…
– Głupcze! Trzy razy po ciebie ludzi wysyłałem” – napisała Dorota Szelągowska.

:dobrze:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Screenshot_20200316-104030_Twitter.thumb.jpg.137b22784809f9082d3a2def86b5fdb0.jpg

Przepraszam, polityka drażni ale muszę na wesoło ze swoim(a nie tylko kopiuj-wklej) komentarzem:
Małgorzata Kidawa Błońska na tle wielu interesujących pozycji w swojej bibliotece, to mniej więcej jak Radosław ...-... sfotografowany na tle swojego zasobnego barku, w którym są licznie ustawione: mleka, kefiry, maślanki, serwovit, kwas chlebowy i serwatka w płynie.
Jedno nieczytate, drugie niepijate. I zagadka: które je które?(!)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...