Skocz do zawartości

Problem z ciśnieniem. Pomocy


Gość Jadzia
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, Teresadd napisał:

@Mirelka1965 ,   @fioletowa.mysz ,@maria jolanta tu nic już nie kupię ,bo tu jestem na wsi i córka robi zakupy.Grapefruity mam.Dietę już zaczęłam .A co dalej ,to zobaczę.Do kardiologa fakt mus się wybrać,bo tylko rodzinna leki przepisywała i nic się działo.We wtorek tu mam iść,tylko kurtka karta mi dziś wychodzi ,a nowej nie mam .Powiem firmie żeby przefaksowali.Soli już nie będę używać.

 

Teresa, napiszę że na jednym ze zleceń też tak miałem. Bardzo wysokie ciśnienie, które ani drgnęło po moich dotychczasowych tabletkach. (Prestarium). Im więcej ich brałem, tym ciśnienie wyższe było. 

A to noc była i nie mając wyjścia, wziąłem połowę tabletki mojego ówczesnego Pdp. I za pół godziny nareszcie ciśnienie spadło. Czułem się bardzo dobrze. Poszedłem za dnia do lekarza, powiedziałem, że tak zrobiłem i jaki lek wziąłem. A on zapisał dla mnie go na receptę He, he, he, ale niższą dawkę. 

Zapytał tylko, jaki lek dotychczas i jak długo brałem. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Knorr napisał:

Teresa, koniecznie musisz pójść we wtorek do lekarza rodzinnego. Na EKUZ. Nie czekaj na powrót do domu, bo nadciśnienie bardzo rujnuje organizm. 

Jeśli masz coś na wyciszenie, nawet herbatkę z melisy, to sobie zrób. Stres mógł spowodować nagły skok ciśnienia. I wyeliminuj całkowicie sól z diety. 

Tak ,tak zresztą rodzinny do nas ma przyjść do Pdp,więc załatwię swoją sprawę.A na wyciszenie melisana klosterfrau została wypita w ramach sznapsu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, MeryKy napisał:

Różne są przyczyny nadciśnienia. Czasem to hormony i choćbyś wiadro kurkumy, pieprzu czy grejpfruta wypiła to nic nie pomoże. Lepiej nie eksperymentuj. Trzeba ustawić odpowiednio tabletki.

No dokladnie, chcialam wlasnie to napisac, dobrze, ze przeczytalam Twoje slowa;))) U mnie nie pomoze nic innego niz farmakologia. A i to tez ciagle trzeba sie pilnowac, szczegolnie ze hormonami nie moge sie podeprzec. Kurkuma, imbir, cynamon, czy inne naturalne srodki, ktore wspomagaja uregulowanie cisnienia, sa nie dla mnie. Tylko malutka, biala tableteczka (a czasami dwie) moze mnie uratowac, i nie jest to xanax czy tez inny alprazolam:d

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Teresadd napisał:

Ciśnienie mi wali dokładnie.Wczoraj prawie 200 /110.Leki mam ,biorę od kilku lat i chyba już za słabę są.Czym ja się tu stresuję?.Chałupa pusta ,nic się nie dzieje ,a tu takie atrakcje.Noc też nie przespana.Pdp dzisiaj wraca.

Chyba to wszystko gdzieś z tyłu głowy siedzi.Stres ,stres.Miejsce mi nie pasuje.Niby nic takiego,ale nic bez przyczyny nie jest.

Jasne, że to JEST poważny problem : wraca Pdp, a ty w domu czekasz i wiesz, że to wszystko Ci nie pasuje.

Ja też odchorowałam na różne sposoby różne niedobre sztele, zwłaszcza z początku gdy jeszcze nie umiałam się szybko pożegnać albo wymóc konieczną zmianę.

 Każdy z nas reaguje na swój sposób a nasza praca bywa dużym źródłem stresu.

Może jednak Pdp wróci i coś się poprawi ? Tego Ci życzę.

 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Knorr napisał:

Teresa, koniecznie musisz pójść we wtorek do lekarza rodzinnego. Na EKUZ. Nie czekaj na powrót do domu, bo nadciśnienie bardzo rujnuje organizm. 

Jeśli masz coś na wyciszenie, nawet herbatkę z melisy, to sobie zrób. Stres mógł spowodować nagły skok ciśnienia. I wyeliminuj całkowicie sól z diety. 

Tak ,tak zresztą rodzinny do nas ma przyjść do Pdp,więc załatwię swoją sprawę.A na wyciszenie melisana klosterfrau została wypita w ramach sznapsu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Serenity dokładnie to o czym piszesz.Nie to miejsce,ale nie będę się obrażać na pracę i pieniądze.Zostanę na cały czas ,który tu mam zaplanowany i po prostu więcej nie przyjadę.Nie ma chemii jak ja to mówię i pozytywnej energii.A to dla mnie i mojego samopoczucia jest ważne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Teresadd Podniesione ciśnienie może też być spowodowane aktualną fazą księżyca : była właśnie pełnia, a to wzmacnia każdy stres, ale księżyc powoli już maleje, czyli nastąpi uspokojenie.

https://www.rytmnatury.pl/kalendarz-ksiezycowy-fazy-ksiezyca

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Serenity napisał:

@Teresadd Podniesione ciśnienie może też być spowodowane aktualną fazą księżyca : była właśnie pełnia, a to wzmacnia każdy stres, ale księżyc powoli już maleje, czyli nastąpi uspokojenie.

https://www.rytmnatury.pl/kalendarz-ksiezycowy-fazy-ksiezyca

Coś w tym musi być .Trzecia czy czwarta Wielkanoc z kolei,a ja mam takie same problemy z ciśnieniem ,a wtedy zawsze trafia się pełnia księżyca.Ciekawe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Teresadd napisał:

Coś w tym musi być .Trzecia czy czwarta Wielkanoc z kolei,a ja mam takie same problemy z ciśnieniem ,a wtedy zawsze trafia się pełnia księżyca.Ciekawe.

Niewątpliwie jesteś wilkołakiem. Kropidło,pięć zdrowasiek i przestsniesz wyć po nocach...

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Serenity napisał:

@Teresadd Podniesione ciśnienie może też być spowodowane aktualną fazą księżyca : była właśnie pełnia, a to wzmacnia każdy stres, ale księżyc powoli już maleje, czyli nastąpi uspokojenie.

https://www.rytmnatury.pl/kalendarz-ksiezycowy-fazy-ksiezyca

Aaaa, dzięki Tobie dowiedziałem się, z jakiego powodu 3/4 ostatniej nocy przespacerowałem po domu. Jak jest pełnia księżyca, zamiast spać, łażę po domu bez celu. I co ciekawe, następnego dnia latam jak cyborg, zmęczenia nie czując wcale.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Knorr napisał:

Aaaa, dzięki Tobie dowiedziałem się, z jakiego powodu 3/4 ostatniej nocy przespacerowałem po domu. Jak jest pełnia księżyca, zamiast spać, łażę po domu bez celu. I co ciekawe, następnego dnia latam jak cyborg, zmęczenia nie czując wcale.

Może ty masz zwykłe Resefieber?....:haha:Objawy identyczne....:szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Knorr napisał:

Nie, zawsze jak pełnia to tak krążę. Ale o tym zapominam.

To się jakoś tak nazywa.....;):szydera: A tak ma serio, to mnóstwo ludzi reaguje na pogodę...na wiatr, na gwałtowne zmiany ciśnienia, na pełnię i takie tam...Nie jest to przyjemne, o nie...Ja mam problemy, gdy mocno wieje...:$

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

To się jakoś tak nazywa.....;):szydera: A tak ma serio, to mnóstwo ludzi reaguje na pogodę...na wiatr, na gwałtowne zmiany ciśnienia, na pełnię i takie tam...Nie jest to przyjemne, o nie...Ja mam problemy, gdy mocno wieje...:$

Silnego wiatru też nie znoszę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz kochani  nadciśnieniowcy czym mierzycie ciśnienie.Okazało się  ,że ten mój nadgarstkowy to o kant dupy potłuc.Pan doktor zmierzył mi w domu 110 /70  no lepiej być nie może ,a ten mój gad za 10 minut 160/110.No przecież sama sobie łeb niedługo ukręcę.Żeby takie rozbieżności były.Kupiłam w Polsce niemiecki ,w średniej cenie z hurtowni farmaceutycznej.Interesujące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Teresadd napisał:

No to teraz kochani  nadciśnieniowcy czym mierzycie ciśnienie.Okazało się  ,że ten mój nadgarstkowy to o kant dupy potłuc.Pan doktor zmierzył mi w domu 110 /70  no lepiej być nie może ,a ten mój gad za 10 minut 160/110.No przecież sama sobie łeb niedługo ukręcę.Żeby takie rozbieżności były.Kupiłam w Polsce niemiecki ,w średniej cenie z hurtowni farmaceutycznej.Interesujące.

I dlatego nie lubię udzielać rad jeśli o zdrowie biega , bo można komuś krzywdę zrobić a nie pomóc . I byś tak sobie obniżała to ciśnienie ....aż byś sobie obnizyła na dobre . Dobrze , że tylko tak się skończyło a w nadgarstkowe ciśnieniomierze ....nie można powiedzieć , że są do doopy , ale wystarczy , że ręką zadrży i cuda czasem wychodzą .....Ważne , że nic Ci nie jest :love:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

I dlatego nie lubię udzielać rad jeśli o zdrowie biega , bo można komuś krzywdę zrobić a nie pomóc . I byś tak sobie obniżała to ciśnienie ....aż byś sobie obnizyła na dobre . Dobrze , że tylko tak się skończyło a w nadgarstkowe ciśnieniomierze ....nie można powiedzieć , że są do doopy , ale wystarczy , że ręką zadrży i cuda czasem wychodzą .....Ważne , że nic Ci nie jest :love:

Teraz ,to już naczytałam się na ten temat ,wiedzy nabyłam.A mądra jestem,prawie jak telewizor.he.he

Ten co mam to dobry sporadycznie zmierzyć ,nie dla nadciśnieniowców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój man był nadciśnieniowcem i tych nadgarstkowych to miał , że ho..hoo..a może i więcej . Po mojej mamie był ten " dmuchany " , ale w końcu wysiadł . Znajomy lekarz kazał mu sobie kupić też elektroniczny  , który nakłada się na przedramię ... Ten jest super, bo do dziś jest sprawny .....Tak samo miał z glukometrami ...jeden zaniżał poziom cukru ..drugi zawyżał ...trzeci nie wiadomo jak wskazywał i dopiero podczas pobytu  w szpitalu doszli , który wskazuje prawidłowy poziom cukru .

Edytowane przez Baśka powtarzająca się
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Teresadd napisał:

Teraz ,to już naczytałam się na ten temat ,wiedzy nabyłam.A mądra jestem,prawie jak telewizor.he.he

Ten co mam to dobry sporadycznie zmierzyć ,nie dla nadciśnieniowców.

Ale to dziwne, no bo on tylko w Wielkanoc tak podwyższył cyfry??

A wcześniej mierzył dobrze??

Czy nie mierzyłaś wcale? No i ten Pdp, taki zły i niedobry i zmierzył Tobie ciśnienie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...