Skocz do zawartości

Co Niemcy sadza o Polskich opiekunkach?


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Powtórzę raz jeszcze za Barrakudą, że nie ma o co kopii kruszyć, bo każdy z nas sam dokonuje wyboru i zgadza się na pracę taką jaka mu odpowiada, albo do jakiej jest chwilowo zmuszony z powodów czysto prywatnych.

I tak jest w życiu każdego dorosłego człowieka, bez względu na to gdzie i jak pracuje, czy na czarno czy na biało. Nie oceniajmy ludzi nie znając ich wcale, każdy przecież sam ponosi konsekwencje swojego działania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz co do głównego tematu ... Niemcy mają różne zdanie o nas, najczęściej pozytywne. Większość rodzin i pdp docenia naszą pracę i są zadowoleni, że ich mama czy tata mają miłą opiekunkę, miłego opiekuna, dobrego, z sercem. Często też  narzekają , wcale się im nie dziwię. I wcale bynajmniej nie poziom znajomości języka jest tym problemem. Mówię to na podstawie własnych doświadczeń i rozmów na sztelach. Wielu opiekunów, bardziej pseudo, nie powinno w ogóle znaleźć się w pracy w opiece. Albo nie mają pojęcia o pielęgnacji, albo nie potrafią nawet prostych rzeczy ugotować, albo są brudasami, albo piją. Dwa przykłady .... rok temu zmieniałem 19-letniego chłopaka (sic!), chłopaka,któremu rodzina podziękowała już po kilku dniach, wtedy miałem ekspresowy wyjazd. Chłopak leniwy, nie potrafił nic treściwego ugotować babci 93 lat, nie potrafił porządnie o higienę babci zadbać, pampersa zmienić. Po jego wyjeździe , zobaczyłem, czym karmił babcię. Zgroza, gotowce typu kebab, gyros, jako gotowe zamrożone dania, zero warzyw. Też dziwię się agencji,że taką młodą, niedoświadczoną osobę wysłali. A drugi przykład od tej samej rodziny ... 25- letnia dziewczyna,  podobnie. Prostych zdań nie potrafiła przyrządzić. Nikt nie wymaga od nas nie wiadomo czego, jakiegoś kunsztu kulinarnego, ale żeby zupy nie potrafić ugotować ? Jechała tylko na zupkach w proszku, rodzina jej podziękowała. Można przed wyjazdem było podpytać mamę, koleżankę, jak robisz to a to, zresztą w internecie jest wszystko.  Takich osób jest wiele, Niemcy jednak nie generalizują .... wiedzą, że wszędzie są, jak byśmy po naszemu to nazwali, ludzie i ludziska. A docenić potrafią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Łukasz napisał:

Odnośnie przedostatniego postu Serenity. Wszystko fajnie .... Nie wyobrażam sobie, żeby opiekun nie był tak czuły i słysząc jęczącego, wołającego pdp pozostał obojętny ... bo ja mam prawo do nocki, proszę mi nie przeszkadzać ... wszak naszym powołaniem jest, a bynajmniej powinno by

            Opiekun - a nawet każdy człowiek - ma prawo dbać o zachowanie własnego zdrowia, a chroniczne budzenie kogoś po nocy - co godzinkę , dwie - u przeciętnej osoby prowadzi do szeregu chorób. W Niemczech pracownicy opieki mają te 11h przerwę zagwarantowana, i słusznie. Tak dalece nikt z nas nie powinien ryzykować. Ja nie podejmuję się tego za żadne pieniądze. Na jednej takiej szteli Babcinka budziła mnie notorycznie: a to to a to tamto...bo ja jestem 24 ...Rodzinka spała spokojnie, a mnie po tygodniu ciekła krew z nosa... Lekarz w Polsce powiedział mi, że mam szczęście , bo na krew to akurat zwróciłam uwagę i wymówiłam tą sztelę , ale przeważnie objawy chorobowe  spowodowane brakiem snu są dyskretniejsze, ale zawsze to poważnie szkodzi.

        Mogę czasem ewentualnie wstać, ale jeżeli chory wymaga rzeczywiście biegania 24h to nie jest to przypadek do domowej opieki. \Rodzina w takiej sytuacji powinna przejąć nocki. I tak było w mojej obecnej pracy: córki zmieniały się przy umierającej matce, ale to przyzwoici ludzie.

       Zdecydowana większość moich Pdp sypiała w nocy i problem nie istniał w takim natężeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Barrakuda tak uważam,

że głównym problemem naszej branży jest fakt,

że Niemcy sądzą, że opiekunki z Polski są  do 24h pracy,

co jest spowodowane tym, że większość pracuje na czarno i reklamuje się twardo jako osoby RUND UM DIE UHR,

agencje też tak się reklamują 24.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minut temu, Łukasz napisał:

 

 

Godzinę temu, Florcia napisał:

Powtórzę raz jeszcze za Barrakudą, że nie ma o co kopii kruszyć, bo każdy z nas sam dokonuje wyboru i zgadza się na pracę taką jaka mu odpowiada, albo do jakiej jest chwilowo zmuszony z powodów czysto prywatnych.

I tak jest w życiu każdego dorosłego człowieka, bez względu na to gdzie i jak pracuje, czy na czarno czy na biało. Nie oceniajmy ludzi nie znając ich wcale, każdy przecież sam ponosi konsekwencje swojego działania.

Swietne podsumowanie Florciu.  Dodam jeszcze, ze  oczywiscie jestem za praca legalna czy to  za posrednictwem polskiej agencji czy na Gewerbe czy polskiej DG.   Tu  tez kazdy ma wybor, na pewno dla poczatkujacych lepsza jest  praca przez polska agencje , potem czesto opiekunki decyduja sie na  zalozenie dzialalnosci czy to w Niemczech czy w Polsce albo podpisuja umowe o prace z rodzina niemiecka . Nie wszystkie agencje sa nieuczciwe, po prostu dzialaja na zasadzie nie do konca dobrych przepisow. Sposrod wielu agencji  kazdy tez moze wybrac taka , ktora mu odpowiada. Sa opiekunki , ktorym zalezy na wyzszych skladkach do ZUS, inne wprost przeciwnie-wola placic mniejsze. Najwazniejsze to , aby agencja placila w terminie ustalona sume i pomagala opiekunce, gdy ta ma w pracy jakies problemy, a to  juz zalezy od ludzi , ktorzy pracuja w agencjach, do ich podejscia do opiekunek i czesto bywa, ze naprawde pomagaja. Mysle , ze jest wiecej opiekunek zatrudnionych legalnie , chociaz bylam w miejscowosciach , gdzie byly cale enklawy tych na czarno. Kilka poznalam osobiscie, wiem dlaczego pracuja na czarno, maja calkiem logiczne wytlumaczenie, chociaz wiedza, ze ja mam pod wieloma wzgledami lepiej ale to ich wybor. Nie uwazam tez , ze te na czarnno to wszystkiemu winne samo zlo.  Mnie ten temat nie interesuje, czytam fora, gdzie sa sprawy opiekunek zatrudnionych na bialo, ich problemy w pracy , mozna sie duzo dowiedziec, poczytac opinie o agencjach , opiekunki na dzialalnosci dziela sie swoim doswiadczeniem .

 

33 minut temu, Łukasz napisał:

 

 

1 godzinę temu, Florcia napisał:

Powtórzę raz jeszcze za Barrakudą, że nie ma o co kopii kruszyć, bo każdy z nas sam dokonuje wyboru i zgadza się na pracę taką jaka mu odpowiada, albo do jakiej jest chwilowo zmuszony z powodów czysto prywatnych.

I tak jest w życiu każdego dorosłego człowieka, bez względu na to gdzie i jak pracuje, czy na czarno czy na biało. Nie oceniajmy ludzi nie znając ich wcale, każdy przecież sam ponosi konsekwencje swojego działania.

No i na koniec  tematu moze piosenka  na rozluznienie hahaha...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...