Skocz do zawartości

Stowarzyszenie opiekunek?


Gość Iwona
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, zuziam napisał:

Nie miałam problemu z kontaktem. Wszystko działało. FB, mail, telefon. Ku miłemu zaskoczeniu list podziękowaniem dostałam, bo zrzutka na stronę internetową była ;)

To byłaś jedną z trzech osób które wpłaciły łącznie 53 zł. 50+1+2 zł z 3000 potrzebnych do osiągnięcia celu zrzutki (trzech tysięcy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, FrauMiau napisał:

To byłaś jedną z trzech osób które wpłaciły łącznie 53 zł. 50+1+2 zł z 3000 potrzebnych do osiągnięcia celu zrzutki (trzech tysięcy).

Dramat, prawda? Na 250 tys. opiekunek. Nie udało się zebrać tak banalnej kwoty. Najlepiej narzekać, że coś nie funkcjonuje albo funkcjonuje źle. Konkretnie pomóc już trudno. A sens i pomyślny rozwój działania organizacji non profit zależy od zaangażowania "od dołu". Niekonicznie finansowego. Przykładem może być też obecne forum. Ile osób jest zarejestrowanych, zagląda, szuka informacji i znajduje je, a nie splamiły się jeszcze ani jednym postem? A ile pozostaje aktywnych, po prostu są i można się do nich zwrócić z konkretem albo zwyczajnie pogadać o dupie marynie. Niewiele i zawsze to samo grono. Zazwyczaj przeważa grono osób, które są obojętne, potem nie brakuje roszczeniowych, które chciałyby to czy tamto. Niewiele takich, które gotowe są się same zaangażować, dać coś z siebie ( czas, umiejętności, wiedzę) pomoc w współtworzeniu. Po kilku rozmowach z osobą, która założyła stowarzyszenie, dochodzę do wniosku, że zarówno ona jak i osoby które ją otaczają należą do tego ostatniego grona. Ale jak długo pociągną natrafiając na taki mur obojętności? Samo się nie zrobi, samo się nie sfinansuje, nie tak łatwo o granty czy dofinansowanie. Tego też się nie dostaje na piękne oczy. Ale osoby, które choć trochę znają temat nie potrzebują wyjaśnień, a tym które nie mają pojęcia nie ma sensu tłumaczyć. Ze swojej strony gratuluję im pomysłu i zapału i życzę jak najlepiej. Ale gdy obserwuję niektóre reakcje, wypowiedzi, doszukiwanie się drugiego dna i tą potworną obojętność, to zastanawiam się dla kogo i po co to. Chociaż wiem, że tak długo jak będą nieświadome (bo takich jest jeszcze bardzo dużo) i niezrzeszone opiekunki, tak długi agencje będą profitować naszym kosztem. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, violka napisał:

Noooo . Musimy się jakoś zorganizować  :d

 

W temacie organizacji to pewnie tylko wycieczki może dotyczyć. Opiekunka jak na razie to zawód "dopełniacz" . Jak brak kasy to na saksy :o . Rotacja olbrzymia, wiekowo też rozrzut , emerytki, rencistki, wakacyjni pracownicy . Nikt nie zakłada ( tak myślę ) pracy na stałe w tym zawodzie . Kto wstąpi do związku czy stowarzyszenia opiekunek na krótko ? I co to daje ? To jest utopia . Trzeba szukać dobrej szteli ( finansowo ) odbić się i wracać do kraju . Chyba, że ktoś chce pozostać w emigracji a wtedy " to ni pies ni wydra  jesteś a jakby cie nie było .."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chociaż wiem, że tak długo jak będą nieświadome (bo takich jest jeszcze bardzo dużo) i niezrzeszone opiekunki, tak długi agencje będą profitować naszym kosztem. ( to wpis @zuziam )

 

Znam takie , jakoś do nieświadomych bym ich nie zaliczyła . A profity zatrzymują dla siebie .

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zuziamSzczerze to mnie się pojawia tylko taki napis

502 Bad Gateway

nginx/1.10.3

odnośnie tego stowarzyszenia. Może to chwilowe. I może ta strona się jeszcze pojawi

i to nie tylko na facebuku, który jak już pisałam omijam dla zasady.

Do składki się nie przyłączyłam, bo coś mi się wtedy nie spodobało, ( choć generalnie jest jak najbardziej ZA i wierzę w sens takiej organizacji samopomocowej )

ale jakoś nie wiedziałam jeszcze co ? A teraz już wiem.

Nie spodobało mi się słowo:ogólnopolskie, bo to za bardzo na wyrost, a co jest na wyrost często chybia celu. Ale oby jednak działało. I trzeba o temacie pamiętać. Może @zuziam założysz osobny temat ? Pierwsze stowarzyszenie opiekunek.

Łatwiej i pewniej ruszy stowarzyszenie, które będzie lokalne tzn maksymalnie wojewódzkie i przypuszczam, że założą je osoby na własnych działalnościach, bo w ich interesie leży, żeby się dobrze poznawać w swojej grupie, coś na zasadzie małego klubiku . Osoby na czarno albo na zleceniach nie mają w tym aż takiego interesu.

Zobaczymy co będzie dalej.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minut temu, Serenity napisał:

@zuziamSzczerze to mnie się pojawia tylko taki napis

502 Bad Gateway

nginx/1.10.3

odnośnie tego stowarzyszenia. Może to chwilowe. I może ta strona się jeszcze pojawi

i to nie tylko na facebuku, który jak już pisałam omijam dla zasady.

Do składki się nie przyłączyłam, bo coś mi się wtedy nie spodobało, ( choć generalnie jest jak najbardziej ZA i wierzę w sens takiej organizacji samopomocowej )

ale jakoś nie wiedziałam jeszcze co ? A teraz już wiem.

Nie spodobało mi się słowo:ogólnopolskie, bo to za bardzo na wyrost, a co jest na wyrost często chybia celu. Ale oby jednak działało. I trzeba o temacie pamiętać. Może @zuziam założysz osobny temat ? Pierwsze stowarzyszenie opiekunek.

Łatwiej i pewniej ruszy stowarzyszenie, które będzie lokalne tzn maksymalnie wojewódzkie i przypuszczam, że założą je osoby na własnych działalnościach, bo w ich interesie leży, żeby się dobrze poznawać w swojej grupie, coś na zasadzie małego klubiku . Osoby na czarno albo na zleceniach nie mają w tym aż takiego interesu.

Zobaczymy co będzie dalej.

 

 

 

 

Nie mam pojęcia na jakich zasadach miałoby działać takie stowarzyszenie . Czy powinno być prawnie zarejestrowane ? a jeżeli nie .... czy wolno pobierać jakiekolwiek kwoty ? Dla mnie jakoś dziwnie wyglądało to stowarzyszenie o którym wspominacie i które pobierało jakąś tam kasę na rozruch . Żyjemy pośród  tylu oszustów  , że podchodzę do takich rzeczy bardzo sceptycznie . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@violka Stowarzyszenie może być prawnie zarejestrowane, ale nie musi. Grupa znajomych czy jakieś kolo wsparcia to nie wymaga zaraz rejestracji.

Jest to legalna forma działania.I opisywane stowarzyszenie nie wygląda na nielegalne

Stowarzyszenie, żeby prosić o datki musi się zarejestrować. ten warunek w tym przypadku został spełniony.

bo  bez rejestracji nie wolno prosić o datki na jakieś szlachetne cele.

     Istnieje wiele różnych stowarzyszeń które legalnie proszą o wsparcie na różne cele, ale to też nie oznacza wcale, że dobrze wydają zebrane fundusze.

Nie można jednak też przyjmować z góry, że jeśli stowarzyszenie prosi o datki to automatycznie chce je ukraść, bo wszelkie działanie kosztuje.

ja sama czekam na jakieś stowarzyszenie w Wielkopolsce i ludzi, których poznam osobiście.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Serenity napisał:

@violka Stowarzyszenie może być prawnie zarejestrowane, ale nie musi. Grupa znajomych czy jakieś kolo wsparcia to nie wymaga zaraz rejestracji.

Jest to legalna forma działania.I opisywane stowarzyszenie nie wygląda na nielegalne

Stowarzyszenie, żeby prosić o datki musi się zarejestrować. ten warunek w tym przypadku został spełniony.

bo  bez rejestracji nie wolno prosić o datki na jakieś szlachetne cele.

     Istnieje wiele różnych stowarzyszeń które legalnie proszą o wsparcie na różne cele, ale to też nie oznacza wcale, że dobrze wydają zebrane fundusze.

Nie można jednak też przyjmować z góry, że jeśli stowarzyszenie prosi o datki to automatycznie chce je ukraść, bo wszelkie działanie kosztuje.

ja sama czekam na jakieś stowarzyszenie w Wielkopolsce i ludzi, których poznam osobiście.

 

Czego oczekiwałabyś od takiego stowarzyszenia ? 

Nie rozumiem za bardzo na czym miałoby ono polegać . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Serenity napisał:

ja sama czekam na jakieś stowarzyszenie w Wielkopolsce i ludzi, których poznam osobiście. 

Każda organizacja (stowarzyszenie) ma swoje struktury lokalne więc gdyby coś takiego zaczęło już działać to na pewno miałoby swoje oddziały (przedstawicielstwa )w większych miastach .Uważam ,że fajna sprawa by to była ,żeby każda opiekunka(opiekun) w razie potrzeby wiedział gdzie może szukać jakiegoś wsparcia i doradztwa :).Fora internetowe tego nie zastąpią chociaż jak na razie są jedyną alternatywą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, INEZ napisał:

Każda organizacja (stowarzyszenie) ma swoje struktury lokalne więc gdyby coś takiego zaczęło już działać to na pewno miałoby swoje oddziały (przedstawicielstwa )w większych miastach .Uważam ,że fajna sprawa by to była ,żeby każda opiekunka(opiekun) w razie potrzeby wiedział gdzie może szukać jakiegoś wsparcia i doradztwa :).Fora internetowe tego nie zastąpią chociaż jak na razie są jedyną alternatywą.

Napiszę najprościej jak potrafię.

To tak jak ze stowarzyszeniami dla chorych i niepełnosprawnych(dobrze, że są) ale ZZ nie musiałby być szmuglowany do sejmu w bagażniku, by reprezentować grupę zawodową i jej bolączki. I z ZZ wszyscy się liczą i nikt nikomu łaski nie robi! To jest realna siła!

Niestety nie mam wiedzy co jak i z czym aby taki ZZ powstał. Ale wiem, że składki na ZZ, potrącane są przy każdej pensji członka ZZ. Nic za darmo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, LACH napisał:

Napiszę najprościej jak potrafię.

To tak jak ze stowarzyszeniami dla chorych i niepełnosprawnych(dobrze, że są) ale ZZ nie musiałby być szmuglowany do sejmu w bagażniku, by reprezentować grupę zawodową i jej bolączki. I z ZZ wszyscy się liczą i nikt nikomu łaski nie robi! To jest realna siła!

Niestety nie mam wiedzy co jak i z czym aby taki ZZ powstał. Ale wiem, że składki na ZZ, potrącane są przy każdej pensji członka ZZ. Nic za darmo.

 

:tak2::oklaski:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, violka napisał:

Czego oczekiwałabyś od takiego stowarzyszenia ? 

Nie rozumiem za bardzo na czym miałoby ono polegać . 

Stowarzyszenie opiekunek domowych może zajmować się różną działalnością na swoim terenie :

-organizowanie spotkań opiekunek,

-ciekawe wykłady na różne tematy

-organizowanie kursów z udziałem osób doświadczonych

       - ćwiczenie pewnych sytuacji w realu np odmowy ciągłego siedzenia z klientem..

To pierwsze, czyli możliwość poznania się opiekunek z danego terenu uważam za najistotniejsze,

bo może wybitnie ułatwić zakładanie własnych spółdzielni opiekunek, które byłyby doskonalą alternatywą dla pracy w agencji czy na czarno. Wszelkie zyski zostały by w gronie opiekunek, a działalność byłaby legalna.

       Na szczeblu ogólnopolskim stowarzyszenia powinny udzielać wsparcia opiekunkom w sytuacjach trudnych, a więc wsparcie prawnika, psychologa oraz np informacje na temat transferu chorego, mieć stronę internetową, telefon, biuro

Do tego powinna być już duża liczba miejscowych stowarzyszeń, bo dajmy na to gdyby jakaś grupa zaczęła się spotykać w Poznaniu to oni sami  nie mogą się jeszcze  nazywać ogólnopolskim stowarzyszeniem, bo to jest przesada, ta nazwa powinna być zarezerwowana dla całości. Ogólnopolskie stowarzyszenie musi się wyłonić ze spotkania licznych miejscowych kół wsparcia.

Oczywiście mógłby też powstać związek zawodowy, ale głównym celem związków jest dogadywanie się z pracodawcą takim jak państwo czy wielkie przedsiębiorstwa i tak mamy związki zawodowe pielęgniarek czy wojskowych albo górników, bo oni mają na stałe swoich pracodawców i  z nimi rozmawiają. My opiekunki ii opiekunowie sami jesteśmy rozdrobnieni a i pracodawców też mamy pojedyńczych.

A nasze agencje to mistrzowie kamuflażu...

2 godziny temu, LACH napisał:

Napiszę najprościej jak potrafię.

To tak jak ze stowarzyszeniami dla chorych i niepełnosprawnych(dobrze, że są) ale ZZ nie musiałby być szmuglowany do sejmu w bagażniku, by reprezentować grupę zawodową i jej bolączki. I z ZZ wszyscy się liczą i nikt nikomu łaski nie robi! To jest realna siła!

Niestety nie mam wiedzy co jak i z czym aby taki ZZ powstał. Ale wiem, że składki na ZZ, potrącane są przy każdej pensji członka ZZ. Nic za darmo.

 

Oczywiście, taki związek mialby prawo zbierać składki i udzielałby pomocy w sytuacji kryzysowej i w tej roli mógłby być bardzo efektywny. Związek powinien też mieć wsparcie ze strony państwa.

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Jak-zalozyc-zwiazek-zawodowy-W-Polsce-dziala-ich-juz-ponad-7-5-tysiaca-7231293.html

Zobaczymy co się pojawi w tej naszej branży.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 22.08.2018 at 07:00, zuziam napisał:

Dramat, prawda? Na 250 tys. opiekunek. Nie udało się zebrać tak banalnej kwoty. Najlepiej narzekać, że coś nie funkcjonuje albo funkcjonuje źle. Konkretnie pomóc już trudno. A sens i pomyślny rozwój działania organizacji non profit zależy od zaangażowania "od dołu". Niekonicznie finansowego. Przykładem może być też obecne forum. Ile osób jest zarejestrowanych, zagląda, szuka informacji i znajduje je, a nie splamiły się jeszcze ani jednym postem? A ile pozostaje aktywnych, po prostu są i można się do nich zwrócić z konkretem albo zwyczajnie pogadać o dupie marynie. Niewiele i zawsze to samo grono. Zazwyczaj przeważa grono osób, które są obojętne, potem nie brakuje roszczeniowych, które chciałyby to czy tamto. Niewiele takich, które gotowe są się same zaangażować, dać coś z siebie ( czas, umiejętności, wiedzę) pomoc w współtworzeniu. Po kilku rozmowach z osobą, która założyła stowarzyszenie, dochodzę do wniosku, że zarówno ona jak i osoby które ją otaczają należą do tego ostatniego grona. Ale jak długo pociągną natrafiając na taki mur obojętności? Samo się nie zrobi, samo się nie sfinansuje, nie tak łatwo o granty czy dofinansowanie. Tego też się nie dostaje na piękne oczy. Ale osoby, które choć trochę znają temat nie potrzebują wyjaśnień, a tym które nie mają pojęcia nie ma sensu tłumaczyć. Ze swojej strony gratuluję im pomysłu i zapału i życzę jak najlepiej. Ale gdy obserwuję niektóre reakcje, wypowiedzi, doszukiwanie się drugiego dna i tą potworną obojętność, to zastanawiam się dla kogo i po co to. Chociaż wiem, że tak długo jak będą nieświadome (bo takich jest jeszcze bardzo dużo) i niezrzeszone opiekunki, tak długi agencje będą profitować naszym kosztem. 

 

 

To nie dramat, to świadomość . Nigdy nie wpłaciłabym pieniędzy na czyjeś  dobre chęci . Takich nowatorskich pomysłów jest wiele . Ten jest akurat nie do zrealizowania . Możemy jedynie w tym temacie pisać do woli, bo co innego można zrobić. No chyba, że założymy stowarzyszenie i dostaniemy dotacje z UE . Nawet mogłoby być fajnie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
Cytuj

Dzisiaj natknęłam się na informację o Ogólnopolskim Stowarzyszeniu Opiekunek Osób.

Powstałe chyba niedawno, bo zarejestrowane w styczniu 2018 r.

http://osoo.org/

https://www.facebook.com/Ogólnopolskie-Stowarzyszenie-Opiekunów-Osób-OSOO-1593247434135276/

a odpis z KRS w załączniku 

odpis_aktualny_714896_1531397368257.pdf

 

oba linki nie działają! Zrezygnowali? Jest jakieś inne stowarzyszenie? ktoś coś?

Edytowane przez Dag Mara
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 12.07.2018 at 14:13, zuziam napisał:

Dzisiaj natknęłam się na informację o Ogólnopolskim Stowarzyszeniu Opiekunek Osób.

Powstałe chyba niedawno, bo zarejestrowane w styczniu 2018 r.

http://osoo.org/

https://www.facebook.com/Ogólnopolskie-Stowarzyszenie-Opiekunów-Osób-OSOO-1593247434135276/

 

a odpis z KRS w załączniku :)

 

odpis_aktualny_714896_1531397368257.pdf

jak każda tym podobna inicjatywa :(((

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
O 22.08.2018 at 07:00, zuziam napisał:

Dramat, prawda? Na 250 tys. opiekunek. Nie udało się zebrać tak banalnej kwoty. Najlepiej narzekać, że coś nie funkcjonuje albo funkcjonuje źle. Konkretnie pomóc już trudno. A sens i pomyślny rozwój działania organizacji non profit zależy od zaangażowania "od dołu". Niekonicznie finansowego. Przykładem może być też obecne forum. Ile osób jest zarejestrowanych, zagląda, szuka informacji i znajduje je, a nie splamiły się jeszcze ani jednym postem? A ile pozostaje aktywnych, po prostu są i można się do nich zwrócić z konkretem albo zwyczajnie pogadać o *wulgaryzm* marynie. Niewiele i zawsze to samo grono. Zazwyczaj przeważa grono osób, które są obojętne, potem nie brakuje roszczeniowych, które chciałyby to czy tamto. Niewiele takich, które gotowe są się same zaangażować, dać coś z siebie ( czas, umiejętności, wiedzę) pomoc w współtworzeniu. Po kilku rozmowach z osobą, która założyła stowarzyszenie, dochodzę do wniosku, że zarówno ona jak i osoby które ją otaczają należą do tego ostatniego grona. Ale jak długo pociągną natrafiając na taki mur obojętności? Samo się nie zrobi, samo się nie sfinansuje, nie tak łatwo o granty czy dofinansowanie. Tego też się nie dostaje na piękne oczy. Ale osoby, które choć trochę znają temat nie potrzebują wyjaśnień, a tym które nie mają pojęcia nie ma sensu tłumaczyć. Ze swojej strony gratuluję im pomysłu i zapału i życzę jak najlepiej. Ale gdy obserwuję niektóre reakcje, wypowiedzi, doszukiwanie się drugiego dna i tą potworną obojętność, to zastanawiam się dla kogo i po co to. Chociaż wiem, że tak długo jak będą nieświadome (bo takich jest jeszcze bardzo dużo) i niezrzeszone opiekunki, tak długi agencje będą profitować naszym kosztem. 

Święte słowa, bo agencje opiekunek mają swoje stowarzyszenie SAO i zobaczcie czym się zajmują

SAO ma na celu wspieranie i kreowanie właściwego rozwoju branży usług opiekuńczych i budowanie dobrego wizerunku agencji świadczących usługi opieki na rynku UE. Sprawiamy, ze głos polskich agencji zatrudnienia w obszarze opieki staje się słyszalny na forum decydentów, mediów i grup interesu. Poprzez swoje działania chcemy promować legalne modele zatrudnienia w branży opieki dla pracowników z Europy Środkowo-Wschodniej, a tym samym przeciwstawiamy się szarej strefie i czarnemu rynkowi.

Motorem napędowym do utworzenia Sekcji była chęć wspólnego tworzenia rynku legalnych usług opieki realizowanych w Niemczech. 

MISJA:

Integracja środowiska branżowego i incjiowanie współpracy

Współtworzenie rynku legalnych usług opieki realizowanych w Niemczech

Promowanie legalnych modeli zatrudnienia w branży opiekuńczej

Silny front przeciwko szarej strefie i czarnemu rynkowi

Podnoszenie wiedzy społeczeństwa

Sprzeciw wobec handlu ludźmi w branży opiekuńczej

I jeszcze kilka słów o tym jak działają

Cykliczne spotkania członków – minimum raz na 2 miesiące

Wymiana codziennych doświadczeń i wiedzy

Wsparcie prawne

Opracowywanie rozwiązań

Konsultacje projektów aktów prawnych

Monitorowanie zmian prawnych w Polsce, w Niemczech i UE

Wspólne stanowiska i inicjatywy

 

Nam pozostaje tylko patrzeć biernie co ktoś decyduje o nas bez nas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...