Skocz do zawartości

OR MINI

Gość
What's on your mind?
  1. @LACH mnie namówił :smutek:a ja mu uległam to znaczy założyłam temat czyli zrobiłam jak chciał ;) Proszę flirtować do woli :hura:

    1. Pokaż poprzednie komentarze  472 więcej
    2. Waldi

      O 22.07.2020 at 18:20, Funny napisał:

      @Oscar zamiast tu przyjść z koszem herbacianych róż to z jednośladem przydteptaleś  .Buntownik z wyboru .:)Usiadziesz przy kawie ? Tu na prawdę fajna ekipa trzeba poznać a nie od razu z granatem wchodzić ,tu się broń przed logowaniem zostawia ;)

      wszedłem tu na chwilkę... stary już temat, ale ... @Funny - fajny tekst "...tu się broń przed logowaniem zostawia":cześć2:

    3. Fun??ny

      18 godzin temu, waldiroom napisał:

      wszedłem tu na chwilkę... stary już temat, ale ... @Funny - fajny tekst "...tu się broń przed logowaniem zostawia":cześć2:

      Dbam o bezpieczeństwo na forum :dwiesz jaki odrzut ma pancerfaust?:haha:

  2. Tu mamy kolejną wygraną sprawę opiekunki o diety, nadgodziny, pracę 7 dni w tygodni i w nocy ale tu sprawa dotyczy umowy o pracę.

    Sygn. akt IV P 152/14
    WYROK
    W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

    Dnia 26 czerwca 2018 roku

    Sąd Rejonowy w Świdnicy IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie :

    Przewodniczący : SSR Maja Snopczyńska

    Protokolant: Karolina Nowicka

    po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 26 czerwca 2018 roku w Ś. sprawy z powództwa M. B.

    przeciwko (...) Spółka z o.o. w Ś.

    o zapłatę, ustalenie, wydanie

    I.  zasądza od strony pozwanej (...) Sp. z o.o. w Ś. na rzecz powódki M. B. kwotę 4.791,69 zł (cztery tysiące siedemset dziewięćdziesiąt jeden złotych sześćdziesiąt dziewięć groszy) netto tytułem diet z ustawowymi odsetkami, przy czym od dnia 1 stycznia 2016 roku odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi od następujących kwot:

    -
        256,51 zł z odsetkami od 11 kwietnia 2012 roku do dnia zapłaty,

    -   158,52 zł z odsetkami od 11 października 2012 roku do dnia zapłaty,
    -
        9,56 zł z odsetkami od 11 listopada 2012 roku do dnia zapłaty,
    -

        1,77 zł z odsetkami od 11 grudnia 2012 roku do dnia zapłaty,
    -

        95,18 zł z odsetkami od 11 stycznia 2013 roku do dnia zapłaty,
    -

        372,40 zł z odsetkami od 11 maja 2013 roku do dnia zapłaty,
    -

        53,27 zł z odsetkami od 11 czerwca 2013 roku do dnia zapłaty,
    -

        13,23 zł z odsetkami od 11 lipca 2013 roku do dnia zapłaty,
    -

        928,71 zł z odsetkami od 11 listopada 2013 roku do dnia zapłaty,
    -

        2.239,07 zł z odsetkami od 11 grudnia 2013 roku do dnia zapłaty,
    -

        460,53 zł z odsetkami od 11 stycznia 2014 roku do dnia zapłaty,
    -

        95,87 zł z odsetkami od 11 lutego 2014 roku do dnia zapłaty,
    -

        107,07 zł z odsetkami od 11 marca 2014 roku do dnia zapłaty,;

        II.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 7.072,88 zł (siedem tysięcy siedemdziesiąt dwa złote osiemdziesiąt osiem groszy) netto tytułem wynagrodzenia, w tym wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych i nocnych oraz tytułem ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy z ustawowymi odsetkami, przy czym od dnia 1 stycznia 2016 roku odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi od następujących kwot:


    - 252,80 zł z odsetkami od 11 kwietnia 2012 roku do dnia zapłaty,
    - 333,60 zł z odsetkami od 11 października 2012 roku do dnia zapłaty,
    - 338,24 zł z odsetkami od 11 listopada 2012 roku do dnia zapłaty,
    - 370,72 zł z odsetkami od 11 grudnia 2012 roku do dnia zapłaty,
    - 377,43 zł z odsetkami od 11 stycznia 2013 roku do dnia zapłaty,
    - 161,13 zł z odsetkami od 11 lutego 2013 roku do dnia zapłaty,
    - 278,49 zł z odsetkami od 11 marca 2013 roku do dnia zapłaty,
    - 253,08 zł z odsetkami od 11 maja 2013 roku do dnia zapłaty,
    - 373,39 zł z odsetkami od 11 lipca 2013 roku do dnia zapłaty,
    - 148,18 zł z odsetkami od 11 października 2013 toku do dnia zapłaty,
    - 285,44 zł z odsetkami od 11 listopada 2013 roku do dnia zapłaty,
    - 650,44 zł z odsetkami od 11 grudnia 2013 roku do dnia zapłaty,
    - 137,54 zł z odsetkami od 11 stycznia 2014 roku do dnia zapłaty,
    - 500,18 zł odsetkami od 11 lutego 2014 roku do dnia zapłaty,
    - 2.612,22 zł z odsetkami od 11 marca 2014 roku do dnia zapłaty;

    III.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 90,00 zł (dziewięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów dokonanych przelewów z ustawowymi odsetkami, przy czym od dnia 1 stycznia 2016 roku odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi od następujących kwot:

    - 29,92 zł z odsetkami liczonymi od dnia 13 kwietnia 2012 roku do dnia zapłaty,
    - 30,31 zł z odsetkami liczonymi od dnia 10 października 2012 roku do dnia zapłaty,
    - 29,77 zł z odsetkami liczonymi od dnia 12 listopada 2012 roku do dnia zapłaty;

    IV.  w zakresie żądania o rozwiązanie umowy o pracę, wypłacenie wynagrodzenia za okres pozostawania bez pracy, wydanie świadectw pracy druków (...) postępowanie umarza;

    V.  dalej idące powództwo oddala;

    VI.  wyrokowi w punkcie II nadaje rygor natychmiastowej wykonalności co do kwoty 1600 zł;

    VII.  koszty postępowania wzajemnie znosi;

    VIII.  nakazuje stronie pozwanej (...) Sp. z o.o. w Ś. uiścić na rzecz Skarbu Państwa Sąd Rejonowy w (...)kwotę 2.162,05 zł tytułem zwrotu kosztów opinii biegłych.

    UZASADNIENIE

    W pozwie z dnia 3 czerwca 2014r. powódka M. B. domagała się od strony pozwanej (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ś., zasądzenia na swoją rzecz kwoty 18.538,97 zł, na którą składała się kwota 10.188,83 zł tytułem niedopłaty do wynagrodzeń, godzin nadliczbowych i dyżurów nocnych, kwota 5.219,38 zł tytułem niedopłaty do delegacji, kwota 3.175,76 zł tytułem należności za urlopy wypoczynkowe – wraz z odsetkami. Ponadto powódka wniosła o rozwiązanie umowy o pracę z przyczyn leżących po stronie pracodawcy oraz wypłacenie wynagrodzenia za okres pozostawania bez pracy, w gotowości do świadczenia pracy, wraz z odsetkami oraz wydanie świadectw pracy za okres od 08 maja 2012 r. – 27 lipca 2012 r. i od 06 stycznia 2013 r. do czasu dostarczenia wypowiedzenia, wydanie powódce druków (...) poświadczających odprowadzenia składek do ZUS. W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że od marca 2012 roku pracuje u strony pozwanej, jako opiekunka osób starszych na terenie Niemiec, gdzie była kierowana do pracy w różnych rejonach. Umowy o prace były zawierane ustnie, następnie powódka otrzymywała pisemne umowy pocztą, jednak często zawierały one błędne daty, skracano w nich okres wykonywania pracy, co skutkowało zmniejszeniem wynagrodzenia. Wynagrodzenie było również zaniżane, poprzez stosowanie ustalonego przez stronę pozwaną przelicznika Euro, zaniżonego w stosunku do obowiązującego kursu NBP. Strona pozwana nie płaciła za pracę w godzinach nadliczbowych, w soboty, niedziele i święta oraz dyżury nocne. Powódka wielokrotnie upominała się o zapłatę. Powódka odbywała na polecenie strony pozwanej podróże służbowe do miejsc pracy w Niemczech, własnym samochodem. Po przedłożeniu rachunków za paliwo oraz opłaty autostradowe, powódka miała otrzymać zwrot kosztów. Pierwszy zwrot kosztów powódka otrzymała z opóźnieniem, w kwocie 200 euro, co nie pokrywało poniesionych kosztów oraz należnej ½ diety. Za kolejne delegacje zwroty otrzymywane były z opóźnieniem, w różnej wysokości, bez wskazania, której podróży służbowej dotyczyły. Na początku 2013 roku powódka podpisała druki delegacyjne „rachunek kosztów podróży” in blanco i odesłała je stronie pozwanej. Powódka nie otrzymała również, ani jednego ekwiwalentu za urlop, pomimo zapisu w świadectwach pracy, że ekwiwalent został wypłacony za 3 i za 9 dni. W roku 2013 powódka otrzymała druki „wnioski o urlop” in blanco z adnotacją, aby je podpisała i odesłała, powódka nie uczyniła tego. Pomimo wezwań, strona pozwana nie przedłożyła powódce ani jednego dokumentu rozliczeniowego. Po ostatnim okresie pracy w dniach 26 stycznia 2013 r. do 28 lutego 2013 r., powódka poinformowała stronę pozwaną, że nie wyraża zgody na dalszą współpracę. Powódka nie otrzymała wypowiedzenia umowy, nie otrzymała świadectwa pracy za okres od 08 maja 2012 r. do 27 lipca 2012 r. oraz świadectwa pracy za okres od 06 stycznia 2013 r. do dnia rozwiązania umowy. Druki (...) potwierdzające odprowadzanie składek do ZUS otrzymane od strony pozwanej były niekompletne oraz z błędnymi datami.

    W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki kosztów postępowania. Strona pozwana podniosła, że powódka była zatrudniona na podstawie umów o pracę od dnia 8 marca 2012 r. do 31 marca 2012 r., następnie od 9 września 2012r. do 01 grudnia 2012 r. Następnie w okresie od 08 maja 2012 r. do 27 lipca 2012r. przebywała na urlopie bezpłatnym i w tym czasie była zatrudniona bezpośrednio przez podmiot zagraniczny. W dniu 4 stycznia 2013r. strony zawarły umowę o pracę na czas nieokreślony od dnia 7 stycznia 2013r., za wynagrodzenie 1600,00 zł brutto. Strona pozwana nie skracała okresów, na jakie umowy były zawierane, wskazała, że dojazd pracownika do miejsca wykonywania pracy nie jest wliczany do czasu pracy. Powódka była informowana, że w okresach przebywania w Polsce będzie przebywała na urlopie bezpłatnym albo wypoczynkowym, na co się zgodziła. Powódka nie narzekała nigdy na brak kontaktu ze stroną pozwaną. W okresie od 08 maja 2012 r. do 27 lipca 2012 r. powódka przebywała na urlopie bezpłatnym i była w tym czasie zatrudniona przez firmę 24h (...), reprezentowaną przez I. L., która jest również prezesem zarządu strony pozwanej. Umowa podpisana na warunkach niemieckich nie wymaga wystawienia świadectwa pracy. Strona pozwana nie pozostawała w zwłoce z zapłatą należnego wynagrodzenia, listy płac oraz potwierdzenia przelewów potwierdzają, że powódce wypłacono ekwiwalenty za urlop łącznie z wynagrodzeniem. Powódka nie informowała telefonicznie strony pozwanej, aby nie wyrażała zgody na dalszą współpracę, powódka nie wypowiedziała umowy o pracę. Praca u strony pozwanej nie wymagała świadczenia pracy w godzinach nadliczbowych, a w szczególności nie przez 24 godziny na dobę, powódka korzystała z czasu wolnego. Strona pozwana wyszła naprzeciw powódce zezwalając jej na przejazd do miejsca oddelegowania jej własnym samochodem, ze względu na podróżowanie ze zwierzęciem, ponieważ strona pozwana oferowała przejazdy opłaconym autokarem lub busem, jednocześnie strony uzgodniły, że w takich przypadkach stosowany jest zwrot kosztów przejazdu do wysokości biletu za autokar lub bus. Powódka domagała się wyższej refundacji i częściowo taką otrzymała. Roszczenie powódki w zakresie sprostowania świadectw pracy nie zasługuje na uwzględnienie, ponieważ zostały one wystawione zgodnie z obowiązującymi przepisami i stanem faktycznym. Ponadto powódka nie skorzystała z prawa do wystąpienia do pracodawcy o sprostowanie świadectwa pracy w terminie 7 dni od jego otrzymania. Wola zakończenia pracy została przekazana stronie pozwanej dopiero w pozwie, dlatego strona pozwana nie wystawiła powódce świadectwa pracy, uznając że przebywa na urlopie bezpłatnym.

    W piśmie procesowym z dnia 2 września 2014r. powódka rozszerzyła powództwo o dalszą kwotę 11.789,01 zł.

    Po ostatecznym sprecyzowaniu żądań powódka wniosła o zasądzenie kwoty 30.327,98 zł tytułem niedopłaty do wynagrodzenia i pracy w soboty, niedziele i święta oraz diet zaś odnośnie żądania o rozwiązanie umowy o pracę, wypłacenie wynagrodzenia za okres pozostawania bez pracy, wydanie świadectw pracy druków (...) cofnęła powództwo (rozprawa w dniu 12 IV 2018r), następnie pismem z dnia 30 maja 2018r powódka sprecyzowała szczegółowo jakich kwot żąda tytułem jakich należności, podnosząc dodatkowo, że nie wypłacono powódce ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy oraz że niesłusznie obciążono powódkę kosztami przelewów wynagrodzenia.

    W toku postępowania Sąd ustalił

    następujący stan faktyczny:

    Powódka M. B. była zatrudniona u strony pozwanej na stanowisku opiekunki osób starszych, na podstawie umów o pracę w okresie:

    - od 8 marca 2012 r. do 31 marca 2012 r. za wynagrodzeniem 1500,00 zł brutto + diety – łącznie 1100,00 euro netto;

    - od 9 września 2012 r. do 01 grudnia 2012 r. za wynagrodzeniem 1500,00 zł brutto (według umowy o pracę, naliczano 1600,00 zł brutto) + diety – łącznie 1100,00 euro netto;

    - od dnia 7 stycznia 2013 r. na czas nieokreślony za wynagrodzeniem 1600,00 zł brutto (według umowy o pracę, naliczano 1680,00 zł brutto) + diety – łącznie 1150 euro netto.

    Zgodnie z umową wynagrodzenie miało być wypłacane do 10 -go następnego miesiąca. Powódkę obowiązywał 8 godzin. dobowa i przeciętnie 40 godz. Tygodniowa norma czasu pracy, pozostałe godziny to godziny nadliczbowe. Pora nocna trwa od godz. 22:00 do godz. 6:00 rano następnego dnia.

    W okresach pobytu w Polsce i nie wykonywania pracy uzgodniono urlop bezpłatny po wykorzystaniu urlopu wypoczynkowego.

    Od dnia 8 maja 2012 r. do 27 lipca 2012 r. powódka wykonywała pracę jako opiekunka na podstawie umowy zawartej ze spółką 24h - (...) z siedzibą w N..

    Dowód:

    -świadectwa pracy, k. 29-30,

    -umowa o pracę z dnia 4 stycznia 2013 r., k. 31,

    -umowa o pracę z dnia 3 września 2012 r., k. 32,

    -umowa o pracę z dnia 8 marca 2012 r., k. 33,

    - informacja dla pracowników k. 34

    -oświadczenia, k. 35-37,

    -opinia biegłego sądowego z dnia 5 lutego 2017 r., k. 564-570,

    -umowa z dnia 7 maja 2012 r., k. 38-41, k. 131-133

    Za cały okres zatrudnienia u strony pozwanej powódka powinna otrzymać tytułem wynagrodzenia, zgodnie z zawartymi umowami o pracę, wynagrodzenie zasadnicze netto (po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne oraz zaliczki na podatek dochodowy) w wysokości 13.364,94 zł oraz ekwiwalent za urlop w kwocie 1.667,73 zł, tj. łącznie 15.032,67 zł oraz diety za czas pobytu za granicą w kwocie 9.800,27 euro. Powódka otrzymała za ten okres wynagrodzenie oraz ekwiwalent za urlopy w łącznej wysokości 13.581,16 zł oraz diety 8.829,62 euro.

    Powódka zgodnie z umową stron powódka otrzymała dodatkowo po 200 euro tytułem zwrotu kosztów przejazdu do Niemiec.

    Pracodawca nie wypłacił powódce łącznie tytułem diet:

    za rok 2012 za marzec - 59,32 euro, wrzesień - 36,66 euro, październik - 2,21 euro, listopad - 0,41 euro, grudzień - 22,01 euro

    za rok 2013 za kwiecień - 86,12 euro, maj - 12,32 euro, czerwiec - 3,06 euro, październik - 214,77 euro, listopad - 517,80 euro, grudzień 106,50 euro,

    za rok 2014 za styczeń 22,17 euro i za luty 24,76 euro.

    Stanowi to łącznie kwotę 4.791,69 zł netto w tym:

    - 256,51 zł za marzec 2012 roku

    - 158,52 zł za wrzesień 2012 roku

    - 9,56 zł za październik 2012 roku

    - 1,77 zł za listopad 2012 roku

    - 95,18 zł za grudzień 2012 roku

    - 372,40 zł za kwiecień 2013 roku

    - 53,27 zł za maj 2013 roku

    - 13,23 zł za czerwiec 2013 roku

    - 928,71 zł za październik 2013 roku

    - 2.239,07 zł za listopad 2013 roku

    - 460,53 zł za grudzień 2013 roku

    - 95,87 zł za styczeń 2014 roku

    - 107,07 zł za luty 2014 roku.

    Powódka pracowała w godzinach nadliczbowych w soboty, niedzielę i święta. w miesiącach styczeń i luty 2014 roku pracowała także w godzinach nocnych. przy wykonywaniu pracy powódka mieszkała z podopiecznym, przygotowywała posiłki, robiła zakupy, prowadziła dom i wykonywała prace gospodarcze. Jeżeli stan podopiecznego tego wymagał to zmieniała pampersy. wykonywała te czynności przez 7 dni w tygodniu. W styczniu i lutym 2014 roku opiekowała się podopiecznymi także w nocy.

    Pracodawca nie wypłacił powódce tytułem wynagrodzenia, w tym wynagrodzenia zasadniczego, wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych (soboty niedziele i święta) oraz nocnych, a także tytułem ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy łącznie kwoty 7.072,88 zł netto w tym:

    - 252,80 zł za marzec 2012 roku

    - 333,60 zł za wrzesień 2012 roku

    - 338,24 zł za październik 2012 roku

    - 370,72 zł za listopad 2012 roku

    - 377,43 zł za grudzień 2012 roku

    - 161,13 zł za styczeń 2013 roku

    - 278,49 zł za luty 2013 roku

    - 253,08 zł za kwiecień 2013 roku

    - 373,39 zł za czerwiec 2013 roku

    - 148,18 zł za wrzesień 2013 roku

    - 285,44 zł za październik 2013 roku

    - 650,44 zł za listopad 2013 roku

    - 137,54 zł za grudzień 2013 roku

    - 500,18 zł za styczeń 2014 roku

    - 2.612,22 zł za marzec 2014 roku.

    w tym

    w roku 2012 tytułem wynagrodzenia za nadgodziny za marzec - 252,80 zł, za wrzesień - 333,60 zł, za październik - 338,24 zł, za listopad - 370,72 zł, za grudzień - 377,43 zł

    w roku 2013 tytułem wynagrodzenia za nadgodziny za styczeń - 241,56 zł, za luty - 265,68 zł

    za kwiecień - 253,08 zł, za wrzesień - 168,72 zł, za październik - 285,44 zł, za listopad -122,32 zł, za grudzień 147,60 zł

    w roku 2014 za styczeń za nadgodziny - 58,88 zł i za godziny nocne 441,30 zł, za luty za nadgodziny 371,04 zł i za godziny nocne - 1.985,85 zł.

    Dowód:

    -opinia biegłego sądowego z dnia 05 lutego 2017 r., k. 564-570,

    -opinia uzupełniająca z dnia 08 czerwca 2017 r., k. 624-625,

    -opinia uzupełniająca z dnia 08 października 2017 r., k. 660,

    -opinia ustna, e-protokół z dnia 23 stycznia 2018 r., k. 687,

    -wydruki potwierdzeń przelewów bankowych, k. 690-705, 763-778,

    - wyciągi z historii rachunku k. 584-606

    - informacja dla pracownika k. 761

    - harmonogram pracy k. 415

    - pisma powódki k. 428,

    - zeznania świadków R. S. k. 456, płyta CD k. 458

    H. A. k. 456, płyta CD k. 458

    J. Ż. k. 457, płyta CD k. 458

    C. S. k. 457, płyta CD k. 458

    - zeznania powódki k. 486, płyta CD k. 490

    Powódka została obciążona kosztami przelewu wynagrodzenia w miesiącach kwietniu (7,19 euro), październiku (7,37 euro) i listopadzie (7,20 euro) 2012 roku, łącznie na kwotę 90,00 zł.

    Dowód:

    -wydruki historii rachunku bankowego k. 81, 87,88

    W tak ustalonym stanie faktycznym

    Sąd zważył:

    Powództwo było częściowo zasadne.

    Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności w oparciu o zeznania powódki, świadków R. S., H. A., J. Ż., C. S. jak również dokumenty zgromadzone w aktach sprawy oraz w oparciu o opinię biegłego z zakresu księgowości.

    W niniejszej sprawie okolicznościami bezspornymi było, że powódka była zatrudniona u strony pozwanej na podstawie umowy o pracę. Głównym dowodem na którym oparto ustalenia faktyczne jest w niniejszej sprawie opinia biegłego (zastrzeżeniami wskazanymi poniżej, przy rozważaniach dotyczących poszczególnych żądań). Biegła w sposób wyczerpujący udzieliła odpowiedzi na pytania Sądu, a następnie w opiniach uzupełniających i opinii ustnej ustosunkowała się do zarzutów stron.

    Zgodnie z art. 22 i 94 pkt. 5 oraz 78 kp za wykonaną pracę pracownikowi przysługuje wynagrodzenie, które powinno być wypłacane terminowo, zaś za pracę w godzinach nadliczbowych przysługuje dodatek ustalony w art. 151 kp.

    Powódka wniosła o zasądzanie na jej rzecz "niedopłaty do wynagrodzeń" szczegółowo opisanych przez powódkę w piśmie z dnia 30 V 2018 roku. Wskazać należy, że w zakresie tego żądania Sąd oparł się na opinii biegłej. Biegła z zakresu księgowości, płac i rozliczeń podatkowych szczegółowo przeanalizowała dołączone do akt dokumenty i przedstawiła wyliczenie wynagrodzenia należnego powódce i wypłaconego (w zł). Podkreślenia wymaga, że ustalając kwoty należne powódce Sąd oparł się na powołanej opinii, z zastrzeżeniem, że wynagrodzenia należne było za poszczególne miesiące i brak jest podstaw do zsumowania łącznie kwot za cały okres objęty pozwem, gdyż z wynagrodzenia można potrącać jedynie należności wynikające z przepisów prawa.

    Powódka podnosiła także, że nie pracodawca nie wypłacił ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy.

    Zgodnie z art. 161 kp pracodawca jest obowiązany udzielić pracownikowi urlopu w tym roku kalendarzowym, w którym pracownik uzyskał do niego prawo. Zgodnie zaś z art. 171 § 1 kp w przypadku niewykorzystania przysługującego urlopu w całości lub w części z powodu rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy pracownikowi przysługuje ekwiwalent pieniężny. Powódka podnosiła, że nie przebywała na urlopach wypoczynkowych, jednak już z zeznań samej powódki wynika, że przebywała na urlopach wypoczynkowych. Powódka pracowała jako opiekunka osób starszych na terenie Niemiec, w związku z czym nie podpisywała list obecności. Powódka w swoich zeznaniach wskazała, że nie wiedziała czy jest na urlopie wypoczynkowym czy bezpłatnym, ponadto z pism powódki dotyczących harmonogramu pracy za lata 2013 i 2014 (k. 415, 428) wynika, że powódka ma urlop wypoczynkowy w sierpniu, a oprócz tego wolne w kwietniu i grudnia. Skoro powódka przez miesiąc czy dwa nie wykonywała pracy to przebywała na urlopie (wypoczynkowym lub bezpłatnym). Brak jest podstaw do uznania, że powódka przebywając w domu i nie wykonując żadnych obowiązków - świadczyła jednocześnie pracę. Ponadto z opinii biegłej wynika, że powódce naliczono częściowo ekwiwalent za urlop wypoczynkowy, zaś różnice między kwotami ekwiwalentu wypłaconego powódce a należnego (wynikającego z opinii biegłej) biegła uwzględniła w opinii i zostały one zasądzone.

    Wg tabeli (k. 569) sporządzonej przez biegłą są to kwoty przedstawione łącznie co do niedopłat wynagrodzenia zasadniczego i ekwiwalentu za urlop netto 337,43 zł (za XII 2012r), 373,39 zł (za VI 2013r), 528,12 zł (za XI 2013r) oraz 255,33 zł (za II 2014r). W zakresie przekraczającym kwoty wynagrodzenia zasadniczego i ekwiwalentu za urlop wynikające z opinii bieglej powództwo należało oddalić jako bezzasadne.

    Powódka wniosła także o zasądzenie od strony pozwanej należności szczegółowo opisanych w piśmie z dnia 30 V 2018r tytułem godzin nadliczbowych (określanych jako praca w soboty, niedziele i święta) oraz w godzinach nocnych (określanych jako dyżury nocne).

    Z zeznań powódki wynika, że powódka pracowała w soboty, niedziele i święta, a w styczniu i lutym 2014 roku także w nocy. Także z zeznań świadków H. A. i C. S. (które także były zatrudnione u strony pozwanej jako opiekunki) wynika, że praca jako opiekun osób starszych u strony pozwanej polegała na pracy przez 7 dni w tygodniu. Także strona pozwana nie zaprzeczała tej okoliczności. Tym samym to na stronie pozwanej - zgodnie z art. 6 kc - spoczywał obowiązek wykazania, że wynagrodzenie za nadgodziny nie należy się powódce lub że zostało wypłacone. To pracodawca zobowiązany jest do prowadzenia ewidencji czasu pracy i list płac, zaś w przypadku ich nie przedłożenia należało w tym zakresie uznać żądania powódki za zasadne. Strona pozwana nie przedłożyła list obecności za okres objęty pozwem, wskazując, że nie ma możliwości prowadzenia takich list. Nie wykazała także, aby powódka otrzymała wynagrodzenie za przepracowane nadgodziny. Strona pozwana nie przedłożyła żadnych dokumentów, z których wynikałaby inna wysokość wynagrodzenia. Zgodnie zaś z treścią art. 233 §2 kpc sąd według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, ocenia jakie znaczenie nadać odmowie przedstawienia przez stronę dowodu.

    Po sporządzeniu przez biegłą opinii strona pozwana stanęła na stanowisku wskazanym przez biegłą, że powódka była zatrudniona w zadaniowym czasie pracy, a więc nie przysługuje jej wynagrodzenie za pracę ponad pięć dni w tygodniu.

    Nie można jednak zgodzić się ze stanowiskiem biegłej, że powódka była zatrudniona w zadaniowym czasie pracy. Okoliczność taka nie wynika z umowy ani innych dokumentów, zaś biegła jest powołana do wyliczenia wynagrodzenia, a ustalenie stanu faktycznego należy do Sądu. Z przedłożonych dokumentów nie wynika zaś zadaniowy czas pracy. Tym samym należało uznać, że powódka była zatrudniona na warunkach wynikających z umowy o pracę i informacji dla pracownika. Tak więc wódkę obowiązywał 8 godzin. dobowa i przeciętnie 40 godz. tygodniowa norma czasu pracy, pozostałe godziny to godziny nadliczbowe; zaś pora nocna trwa od godz. 22:00 do godz. 6:00 rano następnego dnia.

    Ponadto zasądzając kwoty wyliczone przez powódkę Sąd miał na uwadze, że wobec braku prawidłowej ewidencji czasu pracy nie było możliwości zlecenia biegłej wyliczenia tych należności.

    Mając powyższe na uwadze należało zasądzić kwoty żądane przez powódkę w piśmie z 30 V 2018 roku tj.:

    za rok 2012 tytułem wynagrodzenia za nadgodziny za marzec - 252,80 zł, za wrzesień - 333,60 zł, za październik - 338,24 zł, za listopad - 370,72 zł, za grudzień - 377,43 zł

    za rok 2013 tytułem wynagrodzenia za nadgodziny za styczeń - 241,56 zł, za luty - 265,68 zł, za kwiecień - 253,08 zł, za wrzesień - 168,72 zł, za październik - 285,44 zł, za listopad -122,32 zł, za grudzień 147,60 zł

    za rok 2014 za styczeń za nadgodziny - 58,88 zł i za godziny nocne 441,30 zł, za luty za nadgodziny 371,04 zł i za godziny nocne - 1.985,85 zł.

    Powódka żądała także wyrównania diet, które miała płacone w euro oraz zwrotu kosztów podróży (opisane szczegółowo w piśmie z 30 V 2018r). Pomiędzy stronami bezspornym było, że powódce w związku z pracą wykonywaną na terenie Niemiec należne są diety. Sporna była natomiast ich wysokość.

    W tym zakresie także należało oprzeć się na opinii biegłej. Biegła wyliczyła w tabeli (k. 569) kwoty należne, wypłacone i nie wypłacone tytułem diet. Sąd zgadza się z wyliczeniami biegłej z zastrzeżeniem, że nie można sumować niedopłat i nadpłat za poszczególne miesiące (o czym powyżej) oraz, że - po sporządzeniu opinii uzupełniających - strona pozwana wykazała, że za X 2013 roku zostało powódce wypłacone 612,43 euro i kwotę tę należało uwzględnić w wyliczeniach. Ponadto ponieważ powódka żądała kwot w złotówkach należało kwoty wskazane przez biegłą w euro przeliczyć wg. kursu NBP na dzień wyrokowania.

    Mając na uwadze opinię biegłej należało uznać, że powódka nie otrzymała tytułem diet:

    - 59,32 euro czyli 256,51 zł za marzec 2012 roku

    - 36,66 zł, czyli 158,52 zł za wrzesień 2012 roku

    - 2,21 euro, czyli 9,56 zł za październik 2012 roku

    - 0,41 euro, czyli 1,77 zł za listopad 2012 roku

    - 22,01 euro czyli 95,18 zł za grudzień 2012 roku

    - 86,12 euro, czyli 372,40 zł za kwiecień 2013 roku

    - 12,32 euro, czyli 53,27 zł za maj 2013 roku

    - 3,06 euro, czyli 13,23 zł za czerwiec 2013 roku

    - 214,77 euro, czyli 928,71 zł za październik 2013 roku

    - 517,80 euro, czyli 2.239,07 zł za listopad 2013 roku

    - 106,50 euro, czyli 460,53 zł za grudzień 2013 roku

    - 22,17 euro, czyli 95,87 zł za styczeń 2014 roku

    - 24,76 euro, czyli 107,07 zł za luty 2014 roku,

    łącznie 4.791,69 zł.

    Natomiast oddaleniu podlegało żądanie powódki w zakresie zwrotu kosztów dojazdu przez pracodawcę. Powódka powoływała się na okoliczność, że do miejsca świadczenia pracy dojeżdżała własnym samochodem i ponosiła koszty benzyny i opłat za autostradę. Z zeznań świadków H. A., C. S. wynika, że pracodawca zapewniał dojazd do miejsca pracy busem lub autobusem i ponosił związane z tym koszty. Natomiast świadek R. S. zeznała, że firma zgodziła się na dojazdy powódki samochodem prywatnym, ale wskazano, że koszty będą zwracane w wysokości kosztów przejazdów busem /autobusem. także z zeznań powódki wynika, że pani S. powiedziała, że będzie maksymalnie 200 euro zwrotu za podróż.

    Zgodzić się należy z poglądem biegłej, że brak jest podstaw do obciążenia strony pozwanej kosztami przejazdu powódki do Niemiec, gdyż - jak wskazała biegła - pracownik powinien przedstawić wyliczenia czasu podróży, przekroczenia granicy - a powódka takich dokumentów pracodawcy nie przedstawiła. Ponadto biegła podkreśliła, że powódce nie przysługiwało prawo zwrotu kosztów używania samochodu prywatnego do celów służbowych, gdyż brak jest w tym zakresie umowy stron; pracownikowi przysługuje zwrot kosztów podróży, jednak wybór środka transportu należy do pracodawcy (opinia uzupełniająca k. 624-625). Biegła wskazała w opinii, że równowartość kosztów przejazdu busem po 200 euro powódce wypłacono.

    W tym zakresie powództwo należało oddalić jako bezzasadne.

    Powódka wniosła także o zasądzenie łącznie kwoty 90 zł tytułem zwrotu kosztami przelewu wynagrodzenia. wskazać należy, że z przedłożonych wydruków z historii rachunku powódki wynika, że została obciążona kosztami przelewów diet w miesiącach kwietniu - 7,19 euro, październiku - 7,37 euro i listopadzie - 7,20 euro 2012 roku (łącznie na kwotę 90,00 zł). Wskazać należy, że brak jest podstaw do obciążania pracownika kosztami związanymi z wypłatą wynagrodzenia. Tym samym roszczenie w tym zakresie jest zasadne i należało zasądzić na rzecz powódki kwotę 90 zł.

    Oddalono wniosek powódki o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego oraz o opinię uzupełniającą, gdyż biegła w opinii i opiniach uzupełniających (pisemnych i ustnej) wyczerpująco wyjaśniła aspekty związane z wynagrodzeniem powódki; natomiast wobec ustalenia, że brak jest podstaw do zasądzenia na rzecz powódki poniesionych kosztów przejazdów przekraczających ryczałt 200 euro - zlecanie w tym zakresie uzupełniającej opinii biegłej było zbędne; podobnie zbędne było zlecanie uzupełnienia opinii co do wynagrodzenia z pracę w godzinach nadliczbowych w soboty, niedziele i święta oraz w nocy wobec ustalenia, że powódce za tą pracę należy zasądzić kwoty wskazane przez powódkę - wobec braku ewidencji czasu pracy.

    Jak wskazano powyżej powódka skutecznie cofnęła powództwo w zakresie żądania rozwiązania umowy o pracę, wypłacenie wynagrodzenia za okres pozostawania bez pracy, wydanie świadectw pracy druków (...). Wobec skutecznego cofnięcia pozwu co do wskazanych żądań na podstawie art. 355 § 1 kpc w zw. z 204 kpc należało umorzyć w tym zakresie postępowanie.

    Za zwłokę w zapłacie należności zgodnie z treścią art. 481 kc wierzycielowi przysługują odsetki w wysokości ustawowej (przy braku - jak w niniejszej sprawie – innej umowy stron). Datą wymagalności należności za poszczególne miesiące jest 10-ty dzień każdego następnego miesiąca (co wynika z umowy o pracę). Dodatkowo wskazać należy, że ustawą z dnia 9 października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw /Dz. U. 2015, poz.1830/ dokonano zmiany art. 359 kc i art. 481 kc przez wprowadzenie w miejsce dotychczasowej instytucji odsetek ustawowych – dwóch instytucji: odsetek ustawowych i odsetek ustawowych za opóźnienie.

    Mając powyższe na uwadze na mocy powołanych przepisów należało:

    1) zasądzić od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 4.791,69 zł netto tytułem diet z ustawowymi odsetkami, przy czym od 1 stycznia 2016 roku odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od następujących kwot:

    - 256,51 zł z odsetkami od 11 kwietnia 2012 roku

    - 158,52 zł z odsetkami od 11 października 2012 roku

    - 9,56 zł z odsetkami od 11 listopada 2012 roku

    - 1,77 zł z odsetkami od 11 grudnia 2012 roku

    - 95,18 zł z odsetkami od 11 stycznia 2013 roku

    - 372,40 zł z odsetkami od 11 maja 2013 roku

    - 53,27 zł z odsetkami od 11 czerwca 2013 roku

    - 13,23 zł z odsetkami od 11 lipca 2013 roku

    - 928,71 zł z odsetkami od 11 listopada 2013 roku

    - 2.239,07 zł z odsetkami od 11 grudnia 2013 roku

    - 460,53 zł z odsetkami od 11 stycznia 2014 roku

    - 95,87 zł z odsetkami od 11 lutego 2014 roku

    - 107,07 zł z odsetkami od 11 marca 2014 roku;

    2) zasądzić od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 7.072,88 zł netto tytułem wynagrodzenia, w tym wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych i nocnych oraz tytułem ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy z ustawowymi odsetkami, przy czym od 1 stycznia 2016 roku odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od następujących kwot:

    - 252,80 zł z odsetkami od 11 kwietnia 2012 roku

    - 333,60 zł z odsetkami od 11 października 2012 roku

    - 338,24 zł z odsetkami od 11 listopada 2012 roku

    - 370,72 zł z odsetkami od 11 grudnia 2012 roku

    - 377,43 zł z odsetkami od 11 stycznia 2013 roku

    - 161,13 zł z odsetkami od 11 lutego 2013 roku

    - 278,49 zł z odsetkami od 11 marca 2013 roku

    - 253,08 zł z odsetkami od 11 maja 2013 roku

    - 373,39 zł z odsetkami od 11 lipca 2013 roku

    - 148,18 zł z odsetkami od 11 października 2013 roku

    - 285,44 zł z odsetkami od 11 listopada 2013 roku

    - 650,44 zł z odsetkami od 11 grudnia 2013 roku

    - 137,54 zł z odsetkami od 11 stycznia 2014 roku

    - 500,18 zł odsetkami od 11 lutego 2014 roku

    - 2.612,22 zł z odsetkami od 11 marca 2014 roku

    3) zasądzić od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 90,00 zł tytułem zwrotu kosztów dokonanych przelewów z ustawowymi odsetkami, przy czym od 1 stycznia 2016 roku odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od następujących kwot:

    - 29,92 zł z odsetkami liczonymi od dnia 13 kwietnia 2012 roku

    - 30,31 zł z odsetkami liczonymi od dnia 10 października 2012 roku

    - 29,77 zł z odsetkami liczonymi od dnia 12 listopada 2012 roku.

    w zakresie żądania o rozwiązanie umowy o pracę, wypłacenie wynagrodzenia za okres pozostawania bez pracy, wydanie świadectw pracy druków (...) postępowanie umorzyć, zaś dalej idące powództwo oddalić jako bezzasadne.

    Sąd z urzędu, na podstawie art. 477 2 k.p.c. nadał wyrokowi w punkcie II rygor natychmiastowej wykonalności w części nie przekraczającej pełnego jednomiesięcznego wynagrodzenia powódki, które wg umowy wynosiło 1600 zł (punkt VI wyroku).

    Na podstawie art. 100 kpc koszty postępowania wzajemnie zniesiono mając na uwadze wynik procesu i koszty poniesione przez strony (punkt VII wyroku).

    Zgodnie z art. 96 ust. 1 pkt 4 Ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2014 roku, poz. 1025 j.t.) pracownik wnoszący powództwo nie ma obowiązku uiszczenia kosztów sądowych i wydatków. Mając na względzie wynik procesu wobec częściowego wygrania sprawy przez każdą ze stron nie obciążono strony pozwanej opłatą od pozwu. Zgodnie z treścią art. 113 ust.1 ustawy z 28 VII 2005r o kosztach sądowych w sprawach cywilnych i 103 kpc obciążono stronę pozwaną kwotą 2.162,05 tytułem zwrotu kosztów opinii biegłych mając na względzie nie tylko wynik procesu ale także jego przebieg. To pracodawca zobowiązany był do prawidłowego i czytelnego prowadzenia rozliczeń i na żądanie Sądu powinien takie wyliczenia przedstawić. W niniejszej sprawie strona pozwana takich wyliczeń nie przedłożyła, co spowodowało konieczność dopuszczenia dowodu z opinii biegłych. Tym samym, zachodzi okoliczność wskazana w art. 103 kpc zezwalająca na możliwość obciążenia strony kosztami niezależnie od wyniku sprawy.
     

    1. Pokaż poprzednie komentarze  1 więcej
    2. Gość Kejt

      Gość Kejt

      Nie rozumiem jednej rzeczy przecież w taki sposób można załatwić po zjeździe każdą agencję, bo nikt nie ma kontroli nad naszym czasem pracy oprócz podopiecznego. A co jeżeli ma demencję i jego oświadczenie będzie łatwo podważyć, ale tez będzie atutem w ręku opiekunki, bo z demencją o 8h można teoretycznie zapomnieć.

      Powinien być jakiś zapis który nakazuje zgłoszenie nadgodzin po każdym przepracowaniu dniu co by agencja miała świadomość tego co ją czeka a i opiekunka była spokojna, że poinformowała o dodatkowych kosztach. Po zjeździe to już pójście na wojnę i nie każdemu się to uśmiecha. 

      Czytając te dodane wyroki przekonuje się, że to nie są łatwe przypadki i trudno wyrokować kto ostatecznie wygra.

    3. Gość Blanka

      Gość Blanka

      Od czego zależy to, że 90 procent agentur daje umowy zlecenie, a tylko garstka daje umowy o pracę?

    4. Gość Kunegunda

      Gość Kunegunda

      W dniu 1.09.2022 o 07:26, Gość Blanka napisał:

      Od czego zależy to, że 90 procent agentur daje umowy zlecenie, a tylko garstka daje umowy o pracę?

      Bo ta garstka przejdzie na zlecenia jak posypią się l4 na zleceniach. A na poważnie to wierzą że  na zleceniu mogą być bezkarni co jak widać powoli się zmienia i dobrze ale faktem jest ze na UOP jesteś bardziej chroniona. Moim zdaniem zlecenia nie powinny mieć miejsca by być zgodnymi z prawem powinna być umowa o pracę.

  3. Na niemieckich stronach już się zaczęło, tv też, jutro prasa drukowana. Zastanawiam się jak zwykli Niemcy do tego podejdą. To chyba bardziej podzieli Polaków niż Polaków i Niemców, ale to chyba nic nowego... Niestety!

    Niemcy piszą w komentarzach o Śląsku, Gdańsku, o wypędzeniach. Śmieją się przy tym, że liczba skradzionych aut już dawno to uregulowała.

    Polska chce 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych.

    Bardziej czekam na to by PIS pociągnął do odpowiedzialności Rosję oraz postawił im zarzuty za "zamach" na samolot prezydencki. Nie ma odwagi?

    1. Jurek50

      45 minut temu, Joker napisał:

      Na niemieckich stronach już się zaczęło, tv też, jutro prasa drukowana. Zastanawiam się jak zwykli Niemcy do tego podejdą. To chyba bardziej podzieli Polaków niż Polaków i Niemców, ale to chyba nic nowego... Niestety!

      Niemcy piszą w komentarzach o Śląsku, Gdańsku, o wypędzeniach. Śmieją się przy tym, że liczba skradzionych aut już dawno to uregulowała.

      Polska chce 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych.

      Bardziej czekam na to by PIS pociągnął do odpowiedzialności Rosję oraz postawił im zarzuty za "zamach" na samolot prezydencki. Nie ma odwagi?

      Pianę przed wyborami trzeba bić, zawsze to jakiś temat zastępczy na aktualna sytuacja w kraju. Jak problemu nie można rozwiązać, to próbuje się odwrócić od niego uwagę. 

    2. Jurek50

      Teraz, Jurek50 napisał:

      Pianę przed wyborami trzeba bić, zawsze to jakiś temat zastępczy na aktualna sytuacja w kraju. Jak problemu nie można rozwiązać, to próbuje się odwrócić od niego uwagę. A Świat się śmieje. 

       

    3. Gość Monika

      Gość Monika

      Mówcie co chcecie, nie jestem za pisem i nigdy nie byłam, ale moim zdaniem te pieniądze powinny być wypłacone. Niemcy popłacili wszystkim tylko nie nam i grają głupów. Na jednej ze stron niemiec napisał że jego babcia była wysiedlona i została z niczym i on nie dostał odszkodowania za dom to jest bezczelność, że oni w ogóle stawiają takie argumenty. Problemem jest to że żaden rząd po okrągłym stole nie miał odwagi tego powiedzieć i zrobić tylko przyjęto, że Rosja rękami komunistów zrzekła się kasy w naszym imieniu.

  4.          Nie widzę jakoś tutaj takiego tematu ogólnego więc pozwalam sobie go dodać.  Mam nadzieję, że nie przeoczyłam już istniejącego tematu o walce ze stresem, oczywiście w pracy opiekunki.

            Myślę, że chyba wszyscy musimy walczyć tu ze stresem i nie dopuszczać do głębszej frustracji, która może nas jeszcze bardziej osłabiać. Sporo czytałam o tym i rozmyślałam przeżywając różne stresy i tu chciałabym podzielić się z innymi tym co uznałam - w moim przypadku - za najbardziej skutecznie.

                Najważniejsze to odpoczynek : codzienny sen w pracy i udany urlop w kraju ! Im bardziej jesteśmy zmęczeni tym mniej odporni na stres i gorzej myślimy jak trudnej sytuacji zaradzić. Najbardziej zestresowane opiekunki jakie widziałam - w busikach albo zmieniając je - były to opiekunki, którym nie dawano się wyspać. Sama też bardzo źle znoszę takie sytuacje i dopuszczam je tylko sporadycznie.

                Będąc w domu staram się też maksymalnie odpocząć od mojej pracy, która lekka nie jest i ten odpoczynek mi się ode mnie samej należy.

            Staram się właściwie siebie samą ocenić: swoje możliwości i ograniczenia, nie żądam od siebie rzeczy nadmiernych: np okazywania przeze mnie wielkiej sympatii pdp, którzy są bardzo niemili i staram się nie martwić i stresować tym, że wszystkim się nie podobam, bo pracuję z ludźmi starszymi , którym i tak wiele się nie podoba, a ich rodziny i tak są często zestresowane latami opieki.

          Buduję swoje poczucie wartości i optymizm. Przypominam sobie swoje sukcesy, zdobyte umiejętności i szanuję tych, którzy na to istotnie zasłużyli. Często wspominam moich dobrych klientów.

         Wycofuję się ze  stresujących sytuacji o ile to możliwe . Nie prowadzę nadmiernej dyskusji widząc, że pdp jest nadmiernie rozzłoszczony, mówię najkrócej jak mogę i staram się oddalić lub zmienić temat - o ile tylko się da. Najgorszy błąd - jak myślę - to przejmować te negatywne emocje i okazać je wyraźnie Pdp lub jego rodzinie.

            Nie obwiniam się NIGDY o swoje zdenerwowanie czy przemęczenie. Stres to naturalna reakcja obronna i każdy reaguje w sobie właściwy sposób na pewne sytuacje: jedni mniej drudzy bardziej. Jeśli się zdenerwuję to przede wszystkim staram się odpocząć , jakoś zrelaksować i ..znaleźć później chwilę na przemyślenie tematu - TO KONIECZNIE.

    Moi drodzy, piszcie też o swoich doświadczeniach w walce ze stresem.

           

          

    1. Pokaż poprzednie komentarze  41 więcej
    2. Gość Gość Gocha

      Gość Gość Gocha

      7 godzin temu, Gość cvbnm napisał:

      Apropo niespodzianek na opiece, kiedy przyjedziecie na miejsce i jest osoba sprzątająca, to uznajecie, że te obowiązki przejmuje ktoś, czy nie? Czy może jednak pytanie rodzinę, jak ich zdaniem ta kwestia ma wyglądać?

      Jakie sprzątanie. Jeśli jest osoba sprzątająca to oczywiście nie wchodzę w jej kompetencje.Zawsze powtarzam że nie jestem Putzfrau.Wiadomo że jeśli zapytam się rodziny to będą zadowoleni że ja za darmo będę wykonywać to co inna osoba za pieniądze.Bylam na takim zleceniu gdzie Putzfrau i ogrodnik zostali odprawieni bo przyjechała opiekunka czyli ja. Ale absolutnie nie dałam się.Wyliczylam im 7 godzin pracy dziennie i jeśli chcą więcej to już Überstunden.Wiadomo że się nie zgodzili ja też nie.Zrobilam swoje i poszłam do pokoju.Do takich rozwiązań trzeba znać dobrze język niemiecki i swoje obowiązki 

    3. Gość Afrodyta

      Gość Afrodyta

      14 godzin temu, Gość Gość Gocha napisał:

      Jakie sprzątanie. Jeśli jest osoba sprzątająca to oczywiście nie wchodzę w jej kompetencje.Zawsze powtarzam że nie jestem Putzfrau.Wiadomo że jeśli zapytam się rodziny to będą zadowoleni że ja za darmo będę wykonywać to co inna osoba za pieniądze.Bylam na takim zleceniu gdzie Putzfrau i ogrodnik zostali odprawieni bo przyjechała opiekunka czyli ja. Ale absolutnie nie dałam się.Wyliczylam im 7 godzin pracy dziennie i jeśli chcą więcej to już Überstunden.Wiadomo że się nie zgodzili ja też nie.Zrobilam swoje i poszłam do pokoju.Do takich rozwiązań trzeba znać dobrze język niemiecki i swoje obowiązki 

      To co mam nie sprzątać???? Jak jest pani , co sprząta to jak liczyć te 7 godzin? Chyba , że  noce dodać  , bo ja wstaję do dziadka.

       

    4. Gość Monika

      Gość Monika

      Kluczem jest to, żeby zdawać sobie sprawę z frustracji i stresu, nazywać te emocje i dawać im ujście. Problemy psychiczne mają ci którzy tego nie potrafią.  

  5. Dzień dobry,

    moja mama ma możliwość wyjazdu z firmą Seniormed24 UG (niemiecka). Trochę się martwię, bo nie ma o firmie żadnych opinii. Może znacie kogoś kto może mi cos na ich temat powiedzieć? Sprawa pilna

    Pozdrawiam

    1. Pokaż poprzednie komentarze  2 więcej
    2. misia.corka

      8 minut temu, Mirelka1965 napisał:

      Sprawdź na FB, może tam coś znajdziesz. Jeśli to niemiecka agentura, to warunki niemieckie, pewnie nie macza tu palców żadna polska agencja i możesz opinii nie znaleźć. 

      Na FB tylko 3 niemieckie komentarze z 2015... Szukałam trochę niemieckich opinii (na tyle ile mogę, z niemieckim u mnie kiepsko) i tez raczej niewiele znalazłam 

       

      sprawdzałam tutaj: https://www.unternehmensregister.de/ureg/

      i spółka ma sprawozdania z 2015 i 2016...

    3. Mirelka1965

      7 minut temu, misia.corka napisał:

      Na FB tylko 3 niemieckie komentarze z 2015... Szukałam trochę niemieckich opinii (na tyle ile mogę, z niemieckim u mnie kiepsko) i tez raczej niewiele znalazłam 

       

      sprawdzałam tutaj: https://www.unternehmensregister.de/ureg/

      i spółka ma sprawozdania z 2015 i 2016...

      Na FB jest też polski pośrednik o tej samej nazwie. Nie wiem skąd twoja mama ma zlecenie, ale jak napisała @Blondi nie zawsze pozytywne opinie, albo ich brak, są ważne, można trafić na minę wszędzie. Jeśli w umowie ma dwutygodniowy okres wypowiedzenia, to jak będzie źle, zawsze może zjechać. I wiedz, że nikt, nigdy i z żadnej agencji nie ma 100% pewności, że trafi na stelę marzeń. My mamy tak wszyscy-to jest loteria. Niech mama jedzie, zarabia i nie martwi się na zapas.

    4. Gość Marcin

      Gość Marcin

      Pracowalem z nimi w 2020 (obecnie jestem na stale w der), i bardzo soboe chwale. Nie sa agencja, tylko niemiecka Firma. W razie Probleme, zawsze mialem polska pomoc. 

       

  6. Telewizor - sąd opiekunkowy  

    1 użytkownik zagłosował

    1. 1. Kto jest winny uszkodzenia telewizora?

      • Zagapiony właściciel telewizora!
        1
      • Osoba ratująca telewizor!
        0
      • Obaj są winni!
        0
      • Nikt nie jest winny!
        0


    Na odskocznię proponuję zabawę w tzw. sąd opiekunkowy. Mamy sprawę i wydajemy wyroki/argumenty uzasadniając je. Na początek o ile będzie kontynuacja rozpatrujemy sprawę uszkodzonego telewizora.

    Zakładając, że telewizor uległ uszkodzeniu to kto jest winny tej sytuacji? Właściciel telewizora czy "ratownik'? A może obaj. Jaki jest Wasz wyrok w tej sprawie? Dodaję pierwszą w swoim życiu ankietę i mam nadzieję, że działa.

    Przebieg zdarzenia:

    Skład sędziowski:

    Przewodniczący - Joker

    Oskarżyciele i obrońcy: Opiekunkowo

    Publiczność: wszyscy forumowicze

    1. Pokaż poprzednie komentarze  6 więcej
    2. Amaranta

      Godzinę temu, Gość Art napisał:

      Na początku wydawało się łatwe. Ale co jak puscil hamulec w wózku? Musimy przyjąć że nie i oceniać tylko to co widzimy. Winny właściciel a ratownik postawił się w głupiej sytuacji.

      Art nie możesz bazować tylko na tym co widzisz to byłoby bajecznie proste ;)

       

    3. Amaranta

      1 godzinę temu, Jurek50 napisał:

      Idąc tym tokiem rozumowania, to również wykonawca parkingu ponieważ nie wypoziomowal. 

      O też  o tym pomyślałam i czekałam na odpowiedź fachmanów w tej dziedzinie 

    4. Gość Jurcyś

      Gość Jurcyś

      Lata temu mój kuzyn tak jak oni nie mógł wsadzić kilkudziesięciocalowego tv do samochodu i wpadł na pomysł, że przewiecie go bez pudełka za przednimi siedzeniami co skończyło się pęknięciem matrycy. Kto jest winny? Sknera co to chce zaoszczędzić na transporcie. Jurek

  7. Błądząc myślami na kolejnym zleceniu, zaczęłam się zastanawiać, do czego my, opiekunowie, jesteśmy tak na prawdę potrzebni. Jako tania siła robocza, to bardziej niż pewne. Wynika to zapewne z naszych cech narodowych, takich jak solidność, pracowitość, ale nie tylko. (Pomijając kwestię sytuacji gospodarczej w kraju). Jako naród, wyrobiliśmy w sobie pewnego rodzaju bardzo specyficzną odporność psychiczną. Oczywiście, nie wszyscy. Ale właśnie ona pomaga nam w trudach codziennej pracy, jaką jest docieranie do drugiego człowieka, kiedy on już nie ma chęci sam do siebie dotrzeć. Docieranie w praktycznym tego słowa znaczeniu, jak i metafizycznie rzecz ujmując. Będąc czasem jedynym, który trwa, kiedy inni już dawno tylko wykonują swoje „obowiązki” córki, wnuka, syna.

    Może moje „szczęście” w zawodzie, ale pomimo młodego wieku, trafiałam na same ciężkie zlecenia. Może moje „szczęście” w zawodzie po raz drugi, ale dotarłam do niego, co bardzo niespecyficzne w Polsce, podążając drogą ścieżki naukowej. Może moje „szczęście” w zawodzie po raz trzeci, ale nauka ma to do siebie, że działa metodą obserwacji. Przysłowiowe „szkiełko i oko” pozwalają mi stwierdzić, że choć pogardzani przez społeczeństwo, mając na myśli społeczne uplasowanie rangi tego zawodu, robimy większą robotę, niż nam się wydaje. Chociażby ze względów epidemiologicznych. Mając w głowie, hipotetyczny, ale jednak możliwy algorytm rozprzestrzeniania się epidemii jakiegoś odprzetrwalnikowego ciężkiego zapalenia płuc, na przykład, widzę więcej niż sens w tym naszym podcieraniu nosów, szorowaniu lodówek, wietrzeniu pomieszczeń, czy wymyślaniu miliona i dwóch sposobów, jak namówić kogoś na umycie zębów, czy zmianę ubrania, na czyste. (Bagatelizując tymi słowami od strony technicznej kwestie).

    Te ciężkie diengi, które za nasze usługi płacą, uważam, że przeliczane są na brak strachu, w zbliżeniu się do drugiego człowieka. Więcej. Za immanentny brak widzenia sensu w nie zrobieniu czegoś, co dla drugiego dobre.

    Czy zawsze się to podoba zleceniodawcy, a mam tu na myśli rodzinę? I w tym miejscu kolejna cecha naszego polskiego charakteru, która uważam, jest podstawowa, oraz niezbędna, aby być dobrym w zawodzie. „Mieć wy*ebane”. Profesjonalizm w byciu człowiekiem. Profesjonalizm w byciu sobą. Profesjonalizm w poczuciu własnej wartości. Połączenie powyższych daje wynik w postaci dystansu, który niezbędny jest, aby nie dać się wciągnąć w wir emocjonalnych relacji. Bardzo często za relacjami tymi stoją pieniądze. I tu chyba moje największe szczęście w zawodzie, ponieważ nie musiałam nigdy obserwować sytuacji, w której czyhane jest na spadek. A nie, przepraszam, byłam, ale na szczęście, firma wymiksowała mnie szybciutko ze zlecenia. Jaka  to firma? Aterima Med.

    Ile nasze usługi są na prawdę warte? Nie wiem, w odróżnieniu od większości parających się tym zawodem, nie robię tego dla pieniędzy. Mam swój cel naukowy.

    Tylko i wyłącznie „czucie i wiara” względem chyba samej siebie, pozwalają mi po prostu akceptować wysokość przelewu, jaki trafia do mnie na konto. Nagrodą dla mnie są często nie rozumiane, a nawet częściej niż nie rozumiane dla większości populacji wyniki obserwacji. W ramach nagrody pocieszenia mam z tyłu głowy świadomość, że jak coś zaboli, wizytę u lekarza mam na drugi dzień, że sztab profesjonalistów wisi na słuchawkach, aby zorganizować bezpieczną (często wyczerpującą bardziej niż zlecenie) podróż, a drugi sztab profesjonalistów kładzie hybrydy na wyczerpane od klepania w klawiatury paznokcie Pań obsługujących nasze papiery, komunikację ze zleceniodawcą, oraz pośrednikiem. W tej jednej wielkiej niewiadomej, którą sama sobie zorganizowałam, właśnie to lubię najbardziej. Brak stabilizacji dnia codziennego. W końcu, dimenz ma swoje własne pomysły, jak nam poukładać godziny, dni, tygodnie. Lubię też to, że nigdy nie wiem, gdzie jadę. Nauczyłam się żyć bez wygód, nauczyłam się je doceniać, ale do nich nie przywiązywać. Tak, jak i nauczyłam się nie przywiązywać do ludzi. Nie wiem chociażby, ile dane mi będzie jeszcze z kimś na tej ziemi przebywać.

    Jedyne co wiem to to, że naturą naszego zawodu, to być lekkim jak piórko. Przynosić podmuch świeżości w często zmęczone, sztywne, skostniałe struktury rodzinne. Dać się przenosić z miejsca na miejsce sytuacji, potrzebie, być lekkim jak cień podążający za kimś, kto „nie wie kim jest, gdzie jest, dokąd idzie”.

    W podziękowaniu dla wszystkich aktywnych kiedyś, dzisiaj, w przyszłości uczestników forum, których więcej niż cenne informacje tylko i wyłącznie utwierdziły mnie w prawdziwości powyższych słów.

    Łączywszy się w bólu z wszystkimi, którzy zarywają właśnie noc, piosenka na przetrwanie wszystkich powodów, dla których, oraz przez które to robią.

    https://www.youtube.com/watch?v=UymAoyAT_bI

    1. Pokaż poprzednie komentarze  1 więcej
    2. dirtyhush

      @Gość Arme Hilfe

       

      Pozostając w rytmie poezji staropolskiej, która to nie jest lekką. Zgodnie z II częścią Dziadów, duchy dzielimy na ... bardzo dziękuję Pani za wypowiedź, ponieważ tylko i wyłącznie utwierdziła mnie w przekonaniu, że z pewnym typem osób, nigdy w życiu nie znajdę porozumienia. Stąd zapewne, tak nikła ilość znajomych, że po nocach muszę bzdury z ich punktu widzenia publicznie, a rozumiem przez to fora internetowe, wypisywać. Utwierdziło mnie to tylko i wyłącznie, a i również, że do wymienionych przeze mnie cech, potrzebna jest umiejętność prawidłowego czytania, jak i pisania, aby móc się nauczyć języka dla nas "nieswoistego", aby (choć unikać powtórzeń) móc się porozumieć, chociażby z sąsiadem, który również spać nie może, a przydybał nas podczas nocnego papieroska. A i musiałam go zapalić, żeby wzbudzić w sobie chcę przebrnięcia przez koszmar beznadzieji, chociażby, interpunkcyjnej, z jakim mam powyżej do czynienia. Nie wiem, może "mityczne" gramatyczne "ordnung must sein", nawet, a zwłaszcza, i jeśli, owóż znowóż licz czy azaliż choćby miałby li gramatyki dotyczyć. Ale, co ja tam wiem, prosta Polka ze mnie, a tutaj widzę, że ze światową osobą mam do czynienia, Czechy, Bułgaria i Portoryko. Mea culpa. Zacznę więc porozumiewać się Pani poziomem językowymi, a rozumiem przez to tryb "uuuuuu Pani, to Pani wie co to szczęśliwość, jak po putzfrau dla Pani dzwonią". Brnąc dalej, w jakże wartościowy wątek "o ch.j ten słowny szajs o pazury z Pani strony", jak "ewidentnie Pani sobie nimi pracą nich nie bruździ". No chyba że "capsnięcie ręczniczka pazurkiem, i z godnością zaserwowanie podopiecznemu" zalicza Pani do pracy. Mea k.rwa culpa. Ale. Życzę jak najszczerzej, oraz jak najszybciej trafienia gdzieś w internecie na tego księcia (czy musi być z Monako?), co by jakieś szczere w nadzieji uczucie do Pani doszło, ponieważ nie polecam współdzielić uczuć M.C-S, ani Schopenhauera, który, choć urodzon w Danzig, to jednak pesymizm, a tego Pani w ostatku potrzeba. 

    3. Gość Carmilla

      Gość Carmilla

      Dziady , duchy o tej porze? Podobno trzecia w nocy to godzina duchów ale wtedy to ja  na szczęście śpię.

      Pięknie napisane w pierwszym poście o tym , żeby nie przywiązywać się do ludzi bo nigdy nie wiadomo ile czasu dane nam będzie z tą osobą przebywać oczywiście mając pracę na myśli.  Smutna to prawda ale  tak się niestety  zdarza że podopieczny odchodzi.

      No cóż my też nie jesteśmy wieczni i nigdy nie wiadomo ile nam życia dane , kto dziś  jeszcze żywy 

      jutro już duchem się stanie. 

    4. Gość Carmilla

      Gość Carmilla

      No i mi się zrymowało i tak pesymistycznie wyszło ale to takie tam częstochowskie  ludowe rymy:))

      . A propos poezji to przepraszam ale jeśli chodzi o Dziadów Mickiewicza to tworzył on w epoce romantyzmu a poezja staropolska to Bogurodzica , Treny i inne wiersze Kochanowskiego , Jan A.Morsztyn , Krasicki z tego co pamiętam ale to nie jest przecież takie ważne. 

       

  8. To właśnie dzisiaj usłyszałam. Czyli jak się nie zaszczepię to mogę zapomnieć o polecaniu mojego profilu. Nie chcę tego tak zostawić, bo czy to nie jest dyskryminacja, przecież szczepienia są dobrowolne i pracodawca nie ma prawa ich ode mnie wymagać. Coś się zmieniło, jak jest u Was? To jest zgodne z prawem?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  3 więcej
    2. Gość Halina

      Gość Halina

      W takich chwilach pytam się samej siebie czego ja bym wymagała od opiekunki I tak też bym chciała żeby opiekunka była zaszczepiona.

    3. Gość Krystyna

      Gość Krystyna

      W dniu 23.08.2022 o 02:37, Gość Halina napisał:

      W takich chwilach pytam się samej siebie czego ja bym wymagała od opiekunki I tak też bym chciała żeby opiekunka była zaszczepiona.

      Święte słowa. To nie jest praca na produkcji!

    4. Gość Celina

      Gość Celina

      W dniu 23.08.2022 o 02:37, Gość Halina napisał:

      W takich chwilach pytam się samej siebie czego ja bym wymagała od opiekunki I tak też bym chciała żeby opiekunka była zaszczepiona.

      Święte słowa. To nie jest praca na produkcji!

  9. Hej kiedyś można było tu zakładać własne grupy czy to dalej jest możliwe? Chodzi mi o takie miejsce w którym jestem moderatorem i to ja decyduję kto jest w klubie i kto ma do niego dostęp. Koś coś wie?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  4 więcej
    2. Gość Seba

      Gość Seba

      3 godziny temu, Gość Gość Gocha napisał:

      Oj była tu taka grupa asów,która chciała się rządzić swoimi prawami.I to jest ok.Niestety obgadywanie pozostałych członków forum ,którzy nie byli wtajemniczeni ,było na porządku dziennym i jakby wpisane w charakter ludzi zamkniętego kręgu.

      Z powodu wszechobecnego hejtu grupa została rozwiązana.

       

      Karniaki dożywotnio dostali !

    3. Gość Maszbaboplacek

      Gość Maszbaboplacek

      57 minut temu, Gość Seba napisał:

      Karniaki dożywotnio dostali !

      Zmienił się admin i co co chcieli to wrócili. Niestety nie wszyscy fajni a przydałoby się tu zrobienie porządku i powrót starego.

    4. Modi

      W dniu 22.08.2022 o 13:50, Gość Baśka napisał:

      Hej kiedyś można było tu zakładać własne grupy czy to dalej jest możliwe? Chodzi mi o takie miejsce w którym jestem moderatorem i to ja decyduję kto jest w klubie i kto ma do niego dostęp. Koś coś wie?

      Dzień dobry. Kluby możne założyć każdy z poziomu strony z klubami: https://opiekunkaradzi.pl/clubs/. Pozdrawiamy

  10. Witam, jestem na wyjeździe z agencją, która obiecuje 200 euro premii za okres letni (lipiec i sierpień). Obecnie zdecydowałam się przedłużyć pobyt i w związku z tym dostałam nową dokumentację. Wynika z niej, że premia, którą stwierdzały poprzednie dokumenty nie ma mi przysługiwać. Z obiecanej kwoty na umowie widnieje jedynie 50 euro. Agencja nie tylko nie chce mi wypłacić tego, co obiecuje za sierpień, ale też stwierdza, że nie wypłaci należnych już pieniędzy za miesiąc lipiec. Moim zdaniem to jawne oszustwo. Jak można cofnąć premię za miesiąc, który już minął? Nie chce podpisać nowych dokumentów, to jest oszustwo, agencja nie reaguje....

    Co byście zrobili w mojej sytuacji?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  15 więcej
    2. Jurek50

      Zastanawia mnie jedno. Skoro jak napisałaś pracujesz z ta agencja od lutego i cały czas były problemy i proszenie o swoje pieniądze i prawa, to dlaczego nadal z nimi współpracujesz, a mamy prawi koniec sierpnia.? 

    3. Malgi

      11 godzin temu, Jurek50 napisał:

      Zastanawia mnie jedno. Skoro jak napisałaś pracujesz z ta agencja od lutego i cały czas były problemy i proszenie o swoje pieniądze i prawa, to dlaczego nadal z nimi współpracujesz, a mamy prawi koniec sierpnia.? 

      od 25 czerwca już nie pracuję, ale jeszcze nie otrzymałam wszystkich obiecanych pieniędzy.

       

    4. Gość Art

      Gość Art

      W dniu 21.08.2022 o 21:27, Malgi napisał:

      od 25 czerwca już nie pracuję, ale jeszcze nie otrzymałam wszystkich obiecanych pieniędzy.

       

      Co z tymi agencjami? Oni myślą że te sprawy nie wypłyną?!!!

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...