29 minut temu, Gość Gość 3 napisał:

Kiedy potem usłyszę , że co to za problem ugotować  więcej czy wrzucić trochę ubrań więcej do pralki? Od kogo? 

Chyba , że agencja nie powie o tym , że z podopieczną mieszka jej mąż czy syn w jednym mieszkaniu. Jeśli mam w opisie oferty , że oprócz podopiecznego jest drugą nawet samodzielna osoba to wiem , że do moich obowiązków należy gotowanie , pranie czyli ogólnie prowadzenie gospodarstwa domowego dla dwóch osób. Nie muszę tej drugiej osoby myć pomagać w ubieraniu , karmić , chodzić na spacery itp. czyli zajmować się bezpośrednio opieką. 

Zawsze miałam w umowie punkt gdzie była informacja o tym , że do moich obowiązków należy prowadzenie gospodarstwa domowego dla zamieszkującej z podopiecznym drugiej osoby: mąż , żona, przyjaciel. Nie było dylematu czy podać obiad dziadkowi a babce nie. Nie musiałam ugaszczac obiadami odwiedzającej familii. Za dodatkową osobę Niemcy płacą od 25 do 50 proc. więcej i to widziałam w swoim wynagrodzeniu przed wyjazdem. Mogłam się zgodzić albo nie. Na pewno nie pojechałabym do dwóch chorych wymagających opieki osób nawet za dobrą stawkę ale to już inny problem.

 

 

 

Mówimy o sytuacji, w której agencja mówi, że opieka nie dotyczy drugiej osoby to znaczy nie ma dodatkowego gotowania, prania, prasowania, jedzenia dla dwojga tylko dla 1 osoby. Tak wnioskuję z opisu Marzeny.

36 minut temu, Gość Zetka napisał:

Mówimy o sytuacji, w której agencja mówi, że opieka nie dotyczy drugiej osoby to znaczy nie ma dodatkowego gotowania, prania, prasowania, jedzenia dla dwojga tylko dla 1 osoby. Tak wnioskuję z opisu Marzeny.

Jeśli agencja mówi , że opieka dotyczy jednej osoby to jaki problem? Właśnie tak jest  Co innego opieka a co innego gotowanie.. Jeśli wiem przed wyjazdem że z chorym mieszka drugą osobą to wiadomo że gotuję, piorę dla dwóch osób . Agencja mówi o dwóch osobach do opieki gdy druga też wymaga mycia, przebierania czy nadzoru w przypadku demencji. Gdy np. dziadek jest samodzielny, jeszcze dodatkowo jeździ na zakupy , zostaje z babką w moim wolnym czasie to ja się nim opiekuje? Gotuję mu obiad i dokładam jego rzeczy do pralki i tyle.

Przecież w umowach jest z reguły wyszczególnione jakie czynności opiekuńcze wykonuje opiekunka a jakie dotyczą gospodarstwa domowego gdyby dla kogoś było to nie jasne. Są przecież często problemy jeśli w umowie jest na przykład mycie okien , a czy to jest opieka ? Nawet to co robi opiekunka w Niemczech chociaż ogólnie określa się słowem Opiekunka tak naprawdę to Pomoc Domowa z funkcją opiekuńczą.

No jest niestety  inny problem gdy agencja mówi o opiece w dokładnym tego znaczeniu a druga niby to samodzielna a na miejscu okazuje się , że jest z nią więcej kłopotu niż z tą , która w umowie jest do opieki , jest  często bardziej chora niż ta pierwsza albo obie schorowane i niesamodzielne. Wiadomo , że za dwie chore rodzina musiałaby sporo zaplacic i bywa że to właśnie z ich strony nie ma prawdziwych informacji. Potrafią z zagubionego , szalonego dziadka co prawda chodzącego zrobić osobę , zdrową i samodzielną a chora to tylko leżąca babcia.

Są firmy prawnicze które oferują kompleksowe przygotowanie agencji pod klucz ale to są ogromne koszty.

Mnóstwo informacji jest w necie co trochę wyjaśnia na czym polega ten biznes. Oczywiście następny krok to wizyta u prawnika , księgowej. Nikt kto myśli poważnie o założeniu agencji  nie  będzie szukał odpowiedzi na pytania  jak zatrudnić opiekunki, jak rozliczać delegację na forum dla opiekunek. To są pytania do agencji i też nie dla typowej "paniusi z agencji" z jaką ma do czynienia opiekunka. A agencja ma szczegółowo podać "na tacy" i za darmoche wszystkie informacje za które zapłaciła i płaci na przykład księgowej. Do tego wszystko z wzorami umów na forum bo tego chce jakaś gość Bezia  . A Bezia sobie poczyta i juz moze zakładać "prężną i rozwijającą" się firmę.

W dniu 12.01.2022 o 14:00, Gość beziu123 napisał:

Ma ktoś jakiś wzór umowy z rodziną i chciałby się podzielić, ewentualnie kto takie umowy sporządza ?

Upadłam po raz pierwszy

W dniu 12.01.2022 o 14:00, Gość beziu123 napisał:

Jak wygląda wystawienie rachunku/faktury prywatnej osobie w Niemczech skoro moja firma zarejestrowana jest w Polsce ?

Upadłam po raz drugi

W dniu 12.01.2022 o 14:00, Gość beziu123 napisał:

Jak wygląda zatrudnienie opiekunki na umowę zlecenie ? tj. jak rozliczyć delegacje, diety itp ?

Upadłam po raz trzeci

W dniu 12.01.2022 o 14:00, Gość beziu123 napisał:

Czy muszę pracownika zgłaszać gdzieś w Niemczech ?

Upadłam po raz czwarty

W dniu 12.01.2022 o 14:00, Gość beziu123 napisał:

Jeżeli jest ktoś kto chciałby się podzielić swoją wiedzą bardzo dziękuję.

Nie upadłam po raz piąty, bo po czwartym już nie wstawałam. 

Hahahahahahahaahahahahaha.

Nie do końca z tym niemieckim językiem zgodzę się. Jestem w tej chwili na pierwszej niemieckiej szteli (wcześniej pracowałem w anglojęzycznych krajach). Według mnie sztela ta, jest dla osób z językiem minimum komunikatywnym. Mój jest... żaden dopiero się uczę. Szybko chwytam, dziadkowie są ze mnie bardzo zadowoleni. Wykonuję tę samą prace co moja zmienniczka, nawet więcej bo jeżdżę na zakupy i do lekarza (ona nie ma prawka). 

Agencja płaci mi mniej, bo język. Teraz pytanie Czy od "mojej" rodziny wzięli mniej pieniędzy za te moje 2 miesiące pobytu? Czy powiedzieli może: Droga rodzino, przyjeżdża taki i taki, nie zna języka, zapłaćcie mniej z kolejne dwa miesiące.

Nie, płacą tyle samo a to jest tylko pretekst, żeby urwać kasę. A wykonuję te same czynności. Fakt, że dość szybko łapię i po miesiącu już coś potrafię powiedzieć

13 godzin temu, ciemnowszedzie napisał:

Nie, płacą tyle samo a to jest tylko pretekst, żeby urwać kasę. A wykonuję te same czynności

Dokładnie jest tak jak piszesz a wiesz co mi powiedzieli ze jak podszkolę język i zdam lepiej test to mi podwyższa na tym samym zleceniu więc to prawda a praca będzie ta sama takie jajka.

14 godzin temu, ciemnowszedzie napisał:

Nie do końca z tym niemieckim językiem zgodzę się. Jestem w tej chwili na pierwszej niemieckiej szteli (wcześniej pracowałem w anglojęzycznych krajach). Według mnie sztela ta, jest dla osób z językiem minimum komunikatywnym. Mój jest... żaden dopiero się uczę. Szybko chwytam, dziadkowie są ze mnie bardzo zadowoleni. Wykonuję tę samą prace co moja zmienniczka, nawet więcej bo jeżdżę na zakupy i do lekarza (ona nie ma prawka). 

Agencja płaci mi mniej, bo język. Teraz pytanie Czy od "mojej" rodziny wzięli mniej pieniędzy za te moje 2 miesiące pobytu? Czy powiedzieli może: Droga rodzino, przyjeżdża taki i taki, nie zna języka, zapłaćcie mniej z kolejne dwa miesiące.

Nie, płacą tyle samo a to jest tylko pretekst, żeby urwać kasę. A wykonuję te same czynności. Fakt, że dość szybko łapię i po miesiącu już coś potrafię powiedzieć

Rodzina niemiecka płaci mniej za opiekunkę z niższym poziomem znajomości języka. W każdej niemieckiej agencji jest wyszczególnione ile kosztuje opiekunka z określonym poziomem niemieckiego i przedstawione stawki jakie musieliby płacić. Czasem " kapitulują" gdy opiekunka z dobrym niemieckim musi pilnie zjechać i musi ktoś ją na jakiś czas zastąpić albo na przykład w święta , wtedy rodzina zgadza się zapłacić ta samą stawkę co tej z dobrym.

7 godzin temu, Gość Martucha napisał:

To nic nowego. Tutaj cytat z jednego z ogłoszeń Demencja na którą choruje sprawia, że jest często nieprzyjemna, odrzuca pomoc, potrafi przeklinać. Czasami jest bardzo miła, ale ma wahania nastrojów.

Jeżeli są wyzwiska to właśnie to powinno być w opisie, żeby nie być zaskoczonym. 

Niestety nie zawsze jest informacja o agresji , bo agencja zdaje sobie sprawę że trudno znaleźć na takie miejsce opiekunkę. Nie musi być szczegółowo podane w opisie , że są wyzwiska bo już wiedząc o agresji trzeba to wziąć pod uwagę , ale na pewno nie zaszkodzi wiedzieć więcej. Oszczędziło by to czasu , niepotrzebnego stresu. Agencję liczą że jakoś to będzie albo kłamią że nie wiedziały jaki jest dokładny stan zdrowia , jak zachowuje się podopieczna/y.  Wtedy pozostaje rozwiązanie umowy albo przeniesienie na inne miejsce . 

@Gość Gość 3 to nie tylko Agencja zawala! Takie ma informacje od rodziny PDP ! Opiekunka nie zawsze też zdaję relacje szczerze a dlaczego ? juz niejednokrotnie pisalem.Dlatego w takich sytuacjach ,dobrze jest  znac niemiecki,w tedy mozna cos choremu powiedziec,jezeli cos do niego dociera,bo w innym przypadku ,czy perfazje maja sens?  Jeszcze raz powtarzam tylko zdecydowane dzialanie ,nie litość  itd. bo to nic nie daje,może się mylę,co prawda minie w maju 16 lat jak jeżdżę do opieki,ale całkowitej wiedzy nie mam.

Godzinę temu, adamos6 napisał:

@Gość Gość 3 to nie tylko Agencja zawala! Takie ma informacje od rodziny PDP ! Opiekunka nie zawsze też zdaję relacje szczerze a dlaczego ? juz niejednokrotnie pisalem.Dlatego w takich sytuacjach ,dobrze jest  znac niemiecki,w tedy mozna cos choremu powiedziec,jezeli cos do niego dociera,bo w innym przypadku ,czy perfazje maja sens?  Jeszcze raz powtarzam tylko zdecydowane dzialanie ,nie litość  itd. bo to nic nie daje,może się mylę,co prawda minie w maju 16 lat jak jeżdżę do opieki,ale całkowitej wiedzy nie mam.

👍

Za sobote 2 godziny przerwy i niedziele 2 godziny przerwy.

10 godzin temu, krissi57 napisał:

Za sobote 2 godziny przerwy i niedziele 2 godziny przerwy.

 

Według niemieckiego prawa pracy może pracować 38,5h tygodniowo i maks. 6 dni w tygodniu. Opiekunka musi mieć 1 wolny dzień od pracy lub jeśli nie jest to możliwe, rodzina powinna zapłacić jej za ten dzień.

Czyli ktoś cię tu robi na przynajmniej 1 dzień. 

W dniu 19.12.2022 o 01:33, Gość K.S. napisał:

Według niemieckiego prawa pracy może pracować 38,5h tygodniowo i maks. 6 dni w tygodniu. Opiekunka musi mieć 1 wolny dzień od pracy lub jeśli nie jest to możliwe, rodzina powinna zapłacić jej za ten dzień.

Czyli ktoś cię tu robi na przynajmniej 1 dzień. 

Teoria w 70 proc. domów, a w 30 liczycie szachowo nie biorąc pod uwagę tego że to nie wakacje tylko praca w której nawet śpicie. Pokażcie mi taka pracę w PL w której szef rozlicza się z wami na minuty a resztę czasu spędzacie u niego poza swoim domem. M.R.

Poszukuje zlecenia od 15 stycznia do opieki nad podopieczna z Oldenburga. 

Język niemiecki bardzo dobry. 

4 godziny temu, adamos6 napisał:

 Jak traktujecie wymóg PDP by tylko rozmawiać po niemiecku np.z polska sprzątaczka?

Wcale nie muszę z nią rozmawiać 

Godzinę temu, INEZ napisał:

Wcale nie muszę z nią rozmawiać 

5 godzin temu, adamos6 napisał:

 Jak traktujecie wymóg PDP by tylko rozmawiać po niemiecku np.z polska sprzątaczka?

Po prostu puszczałem mimo uszu taki uwagi, gdy mi się zdarzala możliwość rozmowy po polsku. Odp nie chcą aby rozmawiać w innym języku, bo nie wiedzą o czym się mówi, i to ich denerwuje. Jak zwróciła mi uwagę, abym nie rozmawiał po polsku, powiedziałem, że jest to niezbędne aby dokładnie wytłumaczyć kwestie związane ze wspolpraca. 

Słusznie.a mnie wytmaczyla sprzątaczka, że oni myślą, że my się z nich śmiejemy, czy coś podobnego i zacząłem się śmiać.Jezeli będę chciał o nich coś mówić to zawsze znajdę inna okazję,nie przy nich!