OR MINI
-
Czy jest ktoś kto potrzebuje zastępstwa choćby jednorazowo?Mam kilkuletnie doświadczenie jako opiekunka
-
Dziewczyny, witajcie. Napiszcie mi proszę czy można pracować na czarno i jednocześnie być legalnie ubezpieczonym by móc iść do lekarza albo trafić do szpitala? Nie chce mi się wierzyć, że się nie da mieć jakiegoś extra ubezpieczenia i mówić, że się jest w de np. turystycznie... Anka
-
Ubezpieczenie potrzebne nawet gdy się nigdzie nie wyjeżdża . Nigdy nie wiadomo czy nie złamie się np ręki.
Przy mężu można być ubezpieczonym albo przy innym członku rodziny z którym prowadzi się wspólnie gospodarstwo domowe. Jakiś czas temu słyszałam od opiekunek na czarno że same opłacają sobie składki na ZUS. Właśnie przeczytałam że można też opłacać dobrowolnie ubezpieczenie zdrowotne. W tym roku to koszt ponad 600 złotych miesiecznie. Jak komuś się to opłaca to może płacić.
-
Ubezpieczenie ubezpieczeniem, ale jak cie wezmą z domu lub np. ugodzi cię podopieczny to mogą pytać o adres i podstawy pobytu, o miłych sąsiadach nie wspominając. Moim zdaniem samo ubezpieczenie to tylko połowa sukcesu, ale dobre i to.
-
Pisałam o ubezpieczeniu zdrowotnym w Polsce w przypadku gdy ktoś nie ma tytułu do tego ubezpieczenia na przykład od ubezpieczonego męża czy innego członka rodziny . Takie ubezpieczenie też jest potrzebne bo przecież będąc w domu można poważnie się rozchorować czy ulec wypadkowi. Wyjeżdżając za granicę można wykupić ubezpieczenie w jednym z towarzystw ubezpieczeniowych. Nawet legalnie pracując czy jadąc na urlop wykupuje się dodatkowe ubezpieczenie bo karta EKUZ nie pokrywa wszystkich świadczeń. Kto pracuje na czarno musi liczyć się z tym że mogą zdarzyć się różne sytuacje ale jak widać po ilości tu podanych opiekunek tak zatrudnionych jakoś to ich nie odstrasza. Widać to zresztą tu na forum jakim zainteresowaniem cieszą się oferty prywatne.
-
-
Witam serdecznie.Proszę o jakieś dobre rady. Jestem od dwóch dni na nowym miejscu i okazuje się,że podopieczna należy do tych co nie śpią całą noc .Mimo prób z mojej strony nie ma opcji aby się położyła.
- Pokaż poprzednie komentarze 4 więcej
-
Pytanie czy jest na chodzie bo czasami nawet kilkunastominutowy spacer popołudniu potrafi umęczyć i podopieczna chętniej legnie a jak to nie ten przypadek i możliwości to tak jak napisał wyżej joker tabletki.
-
W dniu 3.01.2023 o 08:53, Joker napisał:
To kiedy ona śpi? Tylko lekarz i leki na sen. Jedna tabletka potrafi zdziałać cuda i znormalizować sytuację. Walcz i nie odpuszczaj, bo Ty masz się wysypiać!!!
Nie zawsze tabletka dziala cuda.Tez mialem przypadek ,ze pdp prawie 24h byl na chodzie mimo,ze bral na noc Pipamperon i Zopiclon.O 22 00 kladlem go do lozka a o 22 15 juz byl z powrotem nachodzie.W ciagu dnia tez nie spal,jedynie czasami 15 minut czy pol godziny kimnal sie w fotelu. Wspłczuje geronimo,bo am to przerabialem i wiem co to znaczy miec kazda noc nie przespna.
-
W dniu 23.01.2023 o 19:21, Jurek50 napisał:
Nie zawsze tabletka dziala cuda.Tez mialem przypadek ,ze pdp prawie 24h byl na chodzie mimo,ze bral na noc Pipamperon i Zopiclon.O 22 00 kladlem go do lozka a o 22 15 juz byl z powrotem nachodzie.W ciagu dnia tez nie spal,jedynie czasami 15 minut czy pol godziny kimnal sie w fotelu. Wspłczuje geronimo,bo am to przerabialem i wiem co to znaczy miec kazda noc nie przespna.
No to próba zmiany leczenia lub ewakuacja bo tak się nie da.
-
Demencja depresja podopieczna sika gdzie popadnie zdarza się że kupę robi w pampersa są chwilę że ręce mi opadają nie wiem czy to choroba postępuje czy jej zlosliwosc
- Pokaż poprzednie komentarze 4 więcej
-
W dniu 21.01.2023 o 10:38, Gość Gość napisał:
Polecam aplikację Orlen Pay- płać za paliwo przy dystrybutorze. I koniec poświęceń i emocji parówkowych. Proszę
Nadstaw dupkę bardziej!
-
-
Dzień dobry!!
Nigdy nie idę w demencję bo to jeden wielki znak zapytania i nigdy nie wiesz czy jak dzisiaj jest dobrze to czy jutro nie będzie fatalnie. Tylko raz się zdecydowałam to sama to mocno psychicznie przeżyłam i wcale nie trzeba sikania by się urobić psychicznie.
Ula
-
U nas niestety tylko wirtualnie, ale lepsze to niż nic! Gdybyśmy tylko mogli to każdego Opiekuna i pielęgniarkę obsypalibyśmy furą prawdziwych pieniędzy. Bez wyjątku, co miesiąc, przez wszystkie przepracowywane lata!
Lubicie hazard? Uważacie, że to zbyt ryzykowna zabawa? Tak, ale nie u nas! Nic nie tracąc możecie zostać wirtualnymi milionerami.
Na dobry początek każdy z Was otrzymał 200 żetonów, które możecie pomnożyć w grze Blackjack oraz w loterii liczbowej. Dodatkowo co dobę za zalogowanie się w danym dniu na forum otrzymacie dodatkowe 20 żetonów. Zaczynajcie ostrożnie i pomnażajcie swoje wirtualne majątki, za które w naszym sklepie możecie kupować wirtualne i szalenie drogie samochody, domy, baseny, hotele, helikoptery. Kto pierwszy zostanie forumowym milionerem? Czas start!
Życzymy miłej zabawy!
Instrukcja
Blackjack
W grze Blackjack wygrywa ten kto będzie bliżej zdobycia 21 punktów, lub zdobędzie Black Jacka, czyli Asa i "10" lub: waleta, damę lub króla, których wartość równa się 10 punktów. Krupier zawsze musi dobierać karty do momentu, w którym będzie miał 17 lub więcej punktów. Ten kto zdobędzie więcej niż 21 punktów (tzw. furę), przegrywa.
Punktacja kart w blackjacku:
- karty od dwójki do dziesiątki mają wartość równą numerowi karty,
- walet, dama i król mają wartość 10 punktów,
- as ma wartość równą 1 lub 11 punktów, w zależności, co jest lepsze dla gracza.
W Blackjacka gra się przeciwko krupierowi. Gracz i krupier dostają po dwie karty, przy czym obydwie karty gracza są odkryte, natomiast tylko jedna karta krupiera jest pokazana graczowi. Po rozdaniu gracz może podjąć decyzję o swoim następnym ruchu:
- dobranie karty,
- niedobieranie kart,
- podwojenie stawki - możliwe tylko przy pierwszych dwóch kartach, gracz wtedy dostanie tylko jedną kartę,
- ubezpieczenie jest dodatkową stawką możliwą tylko, gdy odkrytą kartą krupiera jest as. Gracz może postawić dodatkową stawkę na to, że drugą (zakrytą) kartą krupiera jest 10 lub figura (krupier ma Blackjacka). Gdy krupier ma blackjacka, gracz przegrywa stawkę podstawową, a za ubezpieczenie wygrywa 2 do 1.
Loteria
Wybierz 6 cyfr z 59 i czekaj na ogłoszenie losowania. Na forum gramy w każdą sobotę, każdy wtorek i czwartek. Pamiętaj, żeby po losowaniu sprawdzić swój kupon (kupony jak w prawdziwym życiu nie są sprawdzane automatycznie). Największą wygraną da Ci trafienie 6 (wygrana 100 000 wirtualnych żetonów), ale nagrodzone zostają też szczęśliwe 5, 4, i 3! W każdym losowaniu możecie zakupić 1 los!
Uwagi: Loteria i Blackjack są wyłącznie zabawą, a wygrane, otrzymywane i wydawane żetony nie mają poza forum żadnej wartości, tak jak i kupowane za nie wirtualne przedmioty (m.in. samochody, hotele, domy, baseny itp). Forum nie umożliwia kupowania żetonów i ich wymiany na realne przedmioty i waluty.
Powodzenia!
-
Dobre. Mam trzy kupony w kieszeni i duże oczekiwania. W karty wygrałam już 4 żetony! Nie wiem gdzie się kupuje te przedmioty, ale mam nadzieję, że jest tam moja była agencja, którą kupię i parę osób wywalę.
-
W totka nie gram i nic mnie tak nie wkurza jak kolejka na stacji zamiast po benzynę to sprawdzanie kuponów. W oczko zagram.
P.S.
Na stacjach gorsze jest tylko kupowanie hot dogów. Jaka kiełbaska, jaki sos? A jakie są?
-
znacie firmę Familia
-
3 godziny temu, gibek998 napisał:
znacie firmę Familia
Nie znam ,ale to jeszcze nic nie znaczy ,kiruj się własnym rozsądkiem nie czyimś, jeden napisze tak ,drugi tak.
-
Moze to jest nowa firma na rynku,lub zmieniona nazwa starej,i z tego powodu nie ma informacji ani komentarzy.Jest to do sprawdzenia,jesli masz ochote poszperac w necie.
-
-
Pytanie do dziewczyn pracujących teraz/kiedyś w szpitalach. Pielęgniarki pracują na zmiany i teraz pytanie czy jeżeli daję niemałą paczuchę ze słodyczami, kawami, herbatami to pielęgniarki dają to do wspólnej szafki, dzielą się równo na wszystkie czy zabierają te co są na zmianie i kolejne nawet nie wiedzą, że coś było? Oświećcie ciemniaka.
-
Dziewczyny uważajcie co i komu mówicie. Przyjęłam księdza, który powiedział że pracuję w Niemczech a jak zapytałam skąd wie to powiedział, że sąsiedzi zawsze wszystko wiedzą :)) Opadła mi kopara i lepiej nic nie mówić nawet sąsiadom którym się ufa. Teraz siedzę i dumam co będzie jak ktoś życzliwy doniesie do us licząc może że tak jest albo czy aby nie jest mi za dobrze. Nie widział co prawda, że na czarno bo tym się nie chwalę, ale urząd zobaczy przecież co i jak. Pewnie nic się nie stanie, ale lepiej się nie przyznawać, bo można się potknąć nawet nie w Niemczech ale właśnie w Polsce. Księdzu koniec końców powiedziałam że byłam dwa razy za koleżanką i nie jeżdżę.
Zdrowego i dobrego Roku! Baśka
- Pokaż poprzednie komentarze 1 więcej
-
@zosienka70 na czym polegał jej pech?
-
W dniu 4.01.2023 o 09:19, Gość Ula napisał:
Kiedyś skarbówki przeczesywały Facebooka i ponoć sprawdzały kto czym się chwali i gdzie udziela. Jakas babeczka pisała że ja wezwali i pokazywali wpisy o pracy na czarno.
Jak ktoś z imienia i nazwiska chwali się wszem i wobec to nawet mi jej nie żal. Przepraszam, ale jak się chce brylować w społeczności a nie w wąskim gronie znajomych to jest jak proszenie się o problemy. Ile to było wpisów, że jutro wyjazd, albo wracam za dwa dni. Złodzieje mają wszystko jak na tacy.
-
To, że tam pracujesz to wstyd czy hańba?
Żadna praca nie hańbi !
-
Gość Marcin
Każdy kto tam jeździ wycierać te niemieckie *wulgaryzm* hańbi Polskę wstydu nie macie jeździć do nazistów morderców oni wam płacą tymi pieniędzmi które nakradli podczas naszej okupacji.szok!!!!
- Pokaż poprzednie komentarze 2 więcej
-
@Gość Marcin zastanawiam sie czy ty jestes normalny ? chyba ci zawisc mozg zezarla ..... a z czego ty zyjesz jak mlody jestes to moze z 500 plus ,, w polsce tak sie dorobiles ? zeby tu siedziec i te durnoty pisac
-
9 godzin temu, Gość Marcin napisał:
Każdy kto tam jeździ wycierać te niemieckie *wulgaryzm* hańbi Polskę wstydu nie macie jeździć do nazistów morderców oni wam płacą tymi pieniędzmi które nakradli podczas naszej okupacji.szok!!!!
Marcin pomysl że jak płacą twoimi zrabowanymi pieniedzmi to my po czesci za twoje żyjemy. Okradziono cie 2 razy, ale dzięki.
-
Mam wrażenie że z taką mentalnością to nowe marki samochodów odpadają co najwyżej eciwe używki wysiedziane przez dupki ktore my później jak napisał wycieramy. Tak czy siak mamy wiele wspólnego. Hahahahaha
-
Dobry wieczór.
Dzisiaj rozmawiałam z agencją na próbę i zaczęli od testu językowego. W poniedziałek tam zadzwoni w moim imieniu koleżanka co zna dobrze język. Czy oni go weryfikują tylko telefonicznie? Bo na to wygląda, ale chce się upewnić.
Ta praca to dla mnie szansa ale język znam słabo i wiem, że się go nauczę przy seniorze.
czekam na info. Dobranoc. Dorota
- Pokaż poprzednie komentarze 15 więcej
-
@Gość nie palę się nie palę hihi, widzę lubisz pisać jest prawda coś napisała, samo życie.wiadomo wszyscy lecą w wariata! Chociaż już się zmienia pod tym względem i to pozytywnie.
-
@ciemnowszedzie kiedy do mnie Agencja ,odpowiadam ,że po tylu latach pracy ,nie sprzedam się a niemiecki umieć dobrze ,czy będzie.dobrze ,trzeba być tutaj urodzonym ,powoli gramatyki polskiej zapominam a dopiero mówić biegle po Niemiecku a tego j.praktycznie nauczyłem się będąc na Stelach, jeszcze nie każdemu j.obcy tak szybko wchodzi do głowy. Francuskiego uczyłem się 6 lat i to bym nie porozmawiał, bo dużo zapomniałem,ale mam podstawe fachową a tutaj ? dalej nie pisze.Pozdrawiam.Duzo Zdrowia na 2023 rok.
-
Teraz, adamos6 napisał:
@ciemnowszedzie kiedy do mnie Agencja dzwoni ,odpowiadam ,że po tylu latach pracy ,nie sprzedam się a niemiecki umieć dobrze ,czy bardzo dobrze ,trzeba być tutaj urodzonym ,powoli gramatyki polskiej zapominam a dopiero mówić biegle po Niemiecku a tego j.praktycznie nauczyłem się będąc na Stelach, jeszcze nie każdemu j.obcy tak szybko wchodzi do głowy. Francuskiego uczyłem się 6 lat i to bym nie porozmawiał, bo dużo zapomniałem,ale mam podstawe fachową a tutaj ? dalej nie pisze.Pozdrawiam.Duzo Zdrowia na 2023 rok.