Pasy

Witam, rzadko udzielam się na takich forach, ale mam nie lada problem. Mój demencyjny podopieczny rozpina pasy w czasie jazdy samochodem. Nie pomaga tłumaczenie, bo on wie lepiej - kiedyś pasy nie były potrzebne. Tego się trzyma i nie chce pasów.

Niestety nie mogę nie zabierać go ze sobą, bo jeździmy samochodem na zakupy, których nikt inny nie może nam zrobić.

Oj no to kiepsko, a może są jakieś zabezpieczenia przeciw rozpinaniu pasów?

Ja z moją podopieczną nie mam problemów, bo nie wie jak rozpiąć pas.

Oj no to kiepsko, a może są jakieś zabezpieczenia przeciw rozpinaniu pasów?

Ja z moją podopieczną nie mam problemów, bo nie wie jak rozpiąć pas.

Dziadek ma demencję ale pamięta ,że zawsze go denerwowały pasy i niech rozpina -przecież dziadka nie zwiążesz,,,a po zakupy przecież nie jedziecie napewno daleko-to dziadka przemycisz ,,,dziadek ma zakodowane ,,żadnych pasów" ,,,,

na siłe go nie zwiążesz a w razie kontroli ,mówisz ,że jesteś opiekunką i dziadek się rozpina i już ,jak będzie to normalny policjant to zrozumie a jesli nie to raz zapłaci i może mu to trafi do świadomości ,że musi być zapięty.