Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Narkotyki


Gość Tommalla
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Tommalla

Jak w temacie - co sądzicie o narkotykach, zarówno tych miękkich jak i twardych. Co sądzicie o ich przyjmowaniu, o osobach przyjmujących oraz o próbach zalegalizowania narkotyków?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy tak najpierw mówią. Może jestem przeczulony, ale miałem ostatnio warsztaty ze stowarzyszeniem MONAR, zajmującym się m.in. wyciąganiem osób z nałogów. Wszędzie zaczynało się od jointów a kończyło na amfetaminie i heroinie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam problem moj chlopak bierze narkotyki jest uzalezniony od 2 lat ja juz nie wiem co robic...pomocy :sad:

moim zdaniem jedyny rozwiazaniem jest odsunac sie od takiej osoby, i pokazac jej ze przez swoje zachowanie stracila juz wszystk,

wiem bo sama kiedys bylam uzalezniona na szczescie udalo mi sie wyjsc z nalogu bez odwyku, prze milosc,zakochalam sie tak bardzo ze kazdy waruek ktory postawil mi moj facet wydawal mi sie latwy do spelnienia,,oczywiscie jestem swiadoma ze z tego do konca nie wychodzi sie nigdy ale jak narazie nie biore nic od 5 miesiecy i jest ok:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram zdanie poprzedniczki. Są tylko dwa wyjścia: albo zostajesz z człowiekiem, który bierze i przyglądasz się jak powoli niszczy sobie życie, albo zdecydujesz się na bardziej drastyczny krok, jakim jest pozostawienie tej osoby samej sobie. Może wtedy oprzytomnieje i się zmieni.

A czy warto legalizować narkotyki? Nie jestem pewna czy to zmieniłoby cokolwiek. Nie oszukujmy się, ale w chwili obecnej kupić jakiś narkotyk nie stanowi najmniejszego problemu. Jest łatwo dostępny, zupełnie jakby legalizacja istniała od zawsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość hurma1988

jestem z tym czlowiekiem 3 i pol roku zostawic go w sytuacji kiedy potrzebuje czyjejs pomocy to nie ludzkie ale problemem jest to ze ja nie walcze z nim przeciwko heroinie a z nim o heroine.... :sad: Sytuacja jest ciezka ja juz chyba jestem chora od tego wszystkiego nie mam pomyslow....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość gabula57

Nigdy nie bralam .Nie znam głodu. Ale znam kilka osób i widziałam ich wielu { próbowałam pomagać } ,wiem że jest cięzko wyjść z tego i ciężko żyć z takim człowiekiem. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam czy on brał od początku waszej znajomości? Myślę że z narkotykami to tak jak z alkoholizmem. Ja też kiedys sądziłam że jak będę pomagała to może wyjdzie z alkoholizmu { mąż, córka }. Do czasu -jak dowiedziałam się że jestem współuzależniona. Pytałam --ja? Otóż tak. Wyciąganie ręki nic nie da, przeciwnie taki delikwent będzie "żerował " na dobroci, wyrozumiałości innych. Proponuję -postaw sprawę jasno......albo się leczysz i jesteś ze mną albo się żegnamy. Zdaję sobie sprawę że to może być ciężkie dla ciebie ale nie niszcz sobie życia. Masz je tylko jedno! Może twój ukochany się obudzi jak zobaczy ile ma do stracenia. A propo znam również takich którym sie udało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem z tym czlowiekiem 3 i pol roku zostawic go w sytuacji kiedy potrzebuje czyjejs pomocy to nie ludzkie ale problemem jest to ze ja nie walcze z nim przeciwko heroinie a z nim o heroine.... :sad: Sytuacja jest ciezka ja juz chyba jestem chora od tego wszystkiego nie mam pomyslow....
Wiesz co Ci powiem nie mozesz pozwolic sobie na to by jego uzaleznienei Cie zdominowało, poztaw mu prosty warunek, albo Ty albo narkotyki, ja bylam uzaleznina od kokainy i tez kotos postawil mi taki warunek, jak widac od stycznia tego roku nie miałam w nosie ani grama gdzie w jedna noc potrafilam przeznaczyc na to ok. 2000 zł, jesli jestes dla niego naprawde wazna a on zobaczy ze nie ma juz w Tobie oparacia to naprawde moze jest szansa ze oprzytmnieje,i zacznie myslec kryteriami normalnego nie uzaleznionego człowieka:D a i jeszcze jedno to nie jest nie ludzkie ze go zostawiasz w takiej sytuacji Ty ratujesz mu w ten sposob zycie, bo narkoman dopoki nie dostrzeze tego ze stracil wszystko nigdy nie odejdzie od nalogu bo bedzie wiedział ze ma kogos kto go w nim wspiera!!!!!!!!! pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiecie to jest tak łatwo mowić....a dla mnie to tak cholernie ciężkie!~ :sad: gabula pytala czy od poczatku bral... nie po roku czasu zaczął a ja nawet nie wiedziałam ...W tej chwili jest znaczna poprawa pracuje u znajomego i nie ćpa codziennie tylko np raz na tydzien ale w miedzy czasie pije syntetyczną heroine czyli metadon.(dzięki temu dobrze się czuje,nie ma skrętów ale jest trzezwy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co wiem metadon, czy jak to ladnie zostalo okreslone syntetyczna heroina byla kiedys stosowana przy leczeniu uzaleznienia od heroiny, ale wycofano ja poniewaz (uzaleznia ona tak samo jak heroina) :!: i to nie jest lekarstwo tylko srodek zastepczy dla narkomanów, wiec dobrze Ci radze postaraj sie postawic mu jakis konkretny warunek a jesli go nie spelni odejsc od niego, niech uda sie na leczenie, poniewaz mam wielu znajomych heroinistów wiem ze nałóg ten zreszta z wlasnego doswiadczenia nie nalezy do latwych do pokonania,ale jesli taki czlowiek ma jeszcze wsparcie w tym co robi w jego mysleniu zapewne jest tak(wspieraja mnie wiec robie dobrze) pamietaj robisz to dla jego dobra a nie przeciwko jemu, pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...