Co zrobić, żeby zarabiać jak Niemki

Godzinę temu, Gość Anka g. napisał:

Ktos sie orientuje ile Niemka zgodnie z niemieckim prawem zarabialaby pracujac i spiac u pdp?

Jeśliby miała zapewnione oddzielne lokum bez żadnej gotowości 24 h  to za faktyczne godziny kiedy jest do dyspozycji minus koszty mieszkania. 

Opiekunki z polskich agencji śpią ale są na zawołanie , gdy pdp będzie potrzebował pomocy. Często jest wstawanie w nocy przynajmniej raz , trudno to nazwać spaniem. To jest dyżur 24 h. Dobrze , że jeszcze pielęgniarkom nie potrącają z wynagrodzenia za "spanie" w szpitalu.

Zdarzają się miejsca z oddzielnym mieszkaniem i dość dobrym wynagrodzeniem , nie mniejszym niż na takim , gdzie opiekunka śpi w domu podopiecznych . Nie zawsze jest to takie super , cały dzień oprócz przerwy i dnia wolnego z pdp , bez swojego "azylu". Nie każdemu to odpowiada. Na takiej Stelli wcześniej pracowały dwie Niemki na dwie zmiany 6- 22 , nie korzystały z mieszkania. Nie wiem ile zarabiały , podobno nie chciały , bo nie pasowała im praca w weekendy. 

Chyba nigdy.

Niemiecki parlament uchwalił w piątek (3.5.2022) podwyżkę płacy minimalnej od 1 października do 12 euro za godzinę. Obecnie płaca minimalna wynosi 9,82 euro. W lipcu wzrośnie ona do 10,45 euro.

ci, którzy do tej pory według stawki minimalnej otrzymywali 1700 euro za pracę w pełnym wymiarze godzin, od października będą zarabiać 2100 euro.

Gdzie nam do nich i kiedy mielibyśmy liczyć na podobne warunki? U nas godzina to 19,70 brutto.

Owszem mają być podwyżki stawek, ale to są kwoty brutto, i dotyczą opieki stacjonarnej. Nie są to porywające stawki, bo wg. obecnie obowiązującego taryfikatora, najniższa stawka to 12,88,i można taka stawkę zarabiać nie będąc Niemcem. 

25 minut temu, Jurek50 napisał:

Owszem mają być podwyżki stawek, ale to są kwoty brutto, i dotyczą opieki stacjonarnej. Nie są to porywające stawki, bo wg. obecnie obowiązującego taryfikatora, najniższa stawka to 12,88,i można taka stawkę zarabiać nie będąc Niemcem. 

Jurek to o co tu chodzi? Teraz jest 12.88 a oni podwyzszaja na 12? Cos nie ogarnelam tego.

Niektóre placówki opiekuńcze płacą wynagrodzenie na podstawie taryfikatora, w którym są określone szczegółowe stawki uzaleznione od stanowiska. Wiele jest placówek, które płacą wg. Własnego uznania i tak zmiana ma zmusić takich "oszczędnych" Do płacenia minimalnej stawki. 

Niemcy. Na zbieraniu butelek można zarobić w nawet 7 tys. zł/mies. To więcej niż średnia pensja w Polsce.

To art z dzisiaj. System kaucyjny wykorzystuja zbieracze i niezle moga zarobic.u nas ten system tez ma wejsc.

W dniu 6.06.2022 o 14:22, Gość Atomix napisał:

Niemcy. Na zbieraniu butelek można zarobić w nawet 7 tys. zł/mies. To więcej niż średnia pensja w Polsce.

To art z dzisiaj. System kaucyjny wykorzystuja zbieracze i niezle moga zarobic.u nas ten system tez ma wejsc.

Zwiększą kaucję i nauczą ludzi oddawania. Masz ochotę biegać po śmietnikach i trawnikach? Żeby tyle zebrać to naprawdę trzeba się napocić i nachodzić. Wolę normalną pracę.

Wychodzi taki debil i mowi ze w Pl paliwo tansze niz w Niemczech i ma racje, ale zapomnial glab ze niemcy zarabiaja ponad 130% wiecej. Wyborcy sie ciesza ze maja lepiej niz szkopy i ten cyrk trwa.

W dniu 1.06.2022 o 17:37, Gość Aja napisał(a):

A ja to bym wyselekcjonowa jeden kompetentny polski Urzad Pracy, najlepiej jakiś powiatowy(np. Radom), który łączyłby zapotrzebowania na wykwalifikowaną opiekę z dobrą znajomością języka, z europejskimi urzędami pracy np. regionów, landów czy kantonów. Prowadziłby taki naukę języka, szkolenia, a wszystko potwierdzone państwowym i jednocześnie europejskim dokumentem kwalifikacji.

Pasożytnictwo na ciężkiej pracy opiekunek w jednej ustawie parlamentarnej  ANIHILOWANE. Dlaczego nie?

A gdzie trafi kasa, którą trawi ten darmozjad?

Może po części na godną emeryturę?

Mylę się?

 

Realistka

Niemki do pracy są tak skore, jak ja do wysiadywania kaktusa.

To, że seniorzy trafią do Heimów, to już dawno większość z nich powinna, bo do opieki w domu się po prostu nie nadają. Powiesz, że nie stać!?! Niemcy to nie nieczytate matoły i wiedzą, że ogromne pieniądze z budżetu idą "psu w..". A mogą dofinansować opiekę a nie eutanować starych i chorych.

Agentury niemieckie byłyby wyeliminowane. Ten sam śmierdzący wrzód, sprytnie pominięty zasadą międzypaństwowej wymiany i współpracy urzędów. 

,,Kiedyś to i tak nastąpi"-dlatego właśnie trzeba być kilka kroków przed i jako państwo dbać o swoich obywateli, ich warunki pracy, dobre umowy, składki i finalnie godne emerutury.

Tylko tak to widzę.

Chętnie poczytam kreatywne wpisy.

Bo to dla nas. I nikt nas nie wyręczy. Konkretnie i na temat.

Wybraliśmy posłów, senatorów, płacimy, wymagajmy!!! 

 

 

Dobre!!!

W dniu 6.06.2022 o 08:27, Gość Joana napisał(a):

Chyba nigdy.

Niemiecki parlament uchwalił w piątek (3.5.2022) podwyżkę płacy minimalnej od 1 października do 12 euro za godzinę. Obecnie płaca minimalna wynosi 9,82 euro. W lipcu wzrośnie ona do 10,45 euro.

ci, którzy do tej pory według stawki minimalnej otrzymywali 1700 euro za pracę w pełnym wymiarze godzin, od października będą zarabiać 2100 euro.

Gdzie nam do nich i kiedy mielibyśmy liczyć na podobne warunki? U nas godzina to 19,70 brutto.

Pamiętajcie tylko że Niemiec jak zarabia 9,80 to pracuje 8 i nara i dzie do domu.  jak go zwolnią to przysługuje mu bezrobotne i  socjalne urlop i chorobowe . Polak pracuje za miskę ryżu więcej niż minimalne  8 h a tak naprawdę 24 jest uwiązany z prawem do 3 h wolnego ewentualnie 0,5 dnia jak się trafi  lepsza sztela  a jak jest głęboka demencja to zapomnij o wolnym .  Dodatkowo nie ma żadnych składek często od 50 euro czy 1000 zł .  ( jeśli zależy mu na emeryturze to musi zapłacić 400-600 euro ze swojego wynagrodzenia i jak zjedzie wcześniej do domu to nikt mu tych składek nie odda ) więc z firmami to różnie . Bo nawet chętniej zwolnią żeby tylko pieniądze przygarnąć . Brak prawa do urlopu - płatnego , chorobowego czy wsparcia socjalnego . Nie wspomnę że „ jest ustawa „ o minimalnych zarobkach które nijak się maja do rzeczywistości . 

Wynagrodzenia stoją od dawna . Od paru lat a dodatkowo w wielu firmach są potrącane kwoty ze składek a przybywa osób wyjeżdżających normalnie w wieku produkcyjnym nie emerytek którym wszystko jedno już . Ja rozumiem że urlop miesięczny nie może być płatny jednak w końcu te składki socjalne jednak mogły by cyc na jakiś normalnych poziomach przy takich zarobkach jakie otrzymują firmy nie oszukujmy się .