Agresywny podopieczny - dr Sylwia Timm

Odpowiedź jest częścią porad udzielonych przez dr Sylwię Timm. Lista pytań dostępna jest pod adresem: https://opiekunkaradzi.pl/temat/6732-pytania-do-dr-sylwii-timm/

Odpowiedź jest częścią porad udzielonych przez dr Sylwię Timm. Lista pytań dostępna jest pod adresem: https://opiekunkaradzi.pl/temat/6732-pytania-do-dr-sylwii-timm/

Co należy zrobić w przypadku agresywnych zachowań podopiecznego? Czy można zmusić agencję do rozwiązania umowy z rodziną, by nie narażać innych Opiekunów?

Na pytanie Użytkowników serwisu opiekunkaradzi.pl odpowiada dr Sylwia Timm, prawnik, doradca i ekspert w dziedzinie pracy w opiece domowej i służbie zdrowia w Niemczech:

W przypadku agresji lub innego aktu przemocy, których doznaliśmy ze strony podopiecznego lub członków jego rodziny lub kogokolwiek innego należy dokonać natychmiastowego zgłoszenia tego faktu na policji i poinformowania o tym agencji, najlepiej na piśmie lub mailowo. Agencja ma bowiem obowiązek ochrony życia i zdrowia opiekunek i opiekunów, nawet jeżeli są oni tylko jej „zleceniobiorcami”. Wywiązanie się z tego obowiązku w takiej sytuacji powinno polegać na podjęciu jak najszybciej odpowiednich kroków ze strony agencji zabezpieczających bezpieczeństwo i ochronę zdrowia opiekunów zagrożonych w procesie pracy.

Brak natychmiastowej reakcji ze strony agencji i podjęcia natychmiastowych kroków w celu zabezpieczenia naszego zdrowia fizycznego i psychicznego może być podstawą do wypowiedzenia umowy zlecenia ze skutkiem natychmiastowym i uzasadniać nasze roszczenia odszkodowawcze w stosunku do agencji.  

Niestety w rzeczywistości agencje często nie tylko nie wywiązują się ze swojego obowiązku, ale nawet przypisują winę opiekunce lub opiekunowi, oskarżając ich o sprowokowanie agresji

Jeżeli potrafimy udowodnić (np. zeznania świadków, poszkodowanych, zgłoszenie na policję, dowody na poinformowanie agencji o aktach agresji), że agencja świadomie działa narażając życie i zdrowie opiekunów to możemy dokonać odpowiedniego zgłoszenia w prokuraturze.

dr Sylwia Timm

Problemem sa tu osoby demencyjne, ktore czesto sa agresywne jednoczesnie czesto jedynie w naszej obecnosci a przy swiadkach to aniolki  czy mozna nagrywac agresywnych podopiecznych by miec dowod, ze sa agresywni. Moja podopieczna np. Mowila, ze jest jej slowo przeciwko mojemu... nagrywalam ja i to wystarczylo ale nie wiem czy w razie np. Jak wezmawa bym policje mogla bym okazac takie nagranie? Obecnie wszyscy juz wiedza jak agresywna jest osoba aczkolwiek moze nie sa swiadomi w jak duzym stopniu. 

17 godzin temu, Warte uwagi! napisał:

W przypadku agresji lub innego aktu przemocy, których doznaliśmy ze strony podopiecznego lub członków jego rodziny lub kogokolwiek innego należy dokonać natychmiastowego zgłoszenia tego faktu na policji i poinformowania o tym agencji, najlepiej na piśmie lub mailowo. Agencja ma bowiem obowiązek ochrony życia i zdrowia opiekunek i opiekunów, nawet jeżeli są oni tylko jej „zleceniobiorcami”. Wywiązanie się z tego obowiązku w takiej sytuacji powinno polegać na podjęciu jak najszybciej odpowiednich kroków ze strony agencji zabezpieczających bezpieczeństwo i ochronę zdrowia opiekunów zagrożonych w procesie pracy.

Brak natychmiastowej reakcji ze strony agencji i podjęcia natychmiastowych kroków w celu zabezpieczenia naszego zdrowia fizycznego i psychicznego może być podstawą do wypowiedzenia umowy zlecenia ze skutkiem natychmiastowym i uzasadniać nasze roszczenia odszkodowawcze w stosunku do agencji.  

Niestety w rzeczywistości agencje często nie tylko nie wywiązują się ze swojego obowiązku, ale nawet przypisują winę opiekunce lub opiekunowi, oskarżając ich o sprowokowanie agresji

Jeżeli potrafimy udowodnić (np. zeznania świadków, poszkodowanych, zgłoszenie na policję, dowody na poinformowanie agencji o aktach agresji), że agencja świadomie działa narażając życie i zdrowie opiekunów to możemy dokonać odpowiedniego zgłoszenia w prokuraturze.

Pani Sylwio - święta racja ale... Zawsze jest jakieś ale... Zawsze twierdzę, że większość naszych podopiecznych nie nadaje się do opieki domowej!  I proszę mi wierzyć, do trudnych przypadków agencje prawie zawsze wysyłają nowicjuszy. Taki to się nie wysłowi, o telefonie na policję nie mówimy. Agentura zawsze może twierdzić, że o niczym nie wiedziała... O świadkach możemy zapomnieć, o rodzinie też. Ratować nas może tylko umowa. Niezgodność - to do widzenia.O opiekunach kutych na cztery nogi można napisać:  Veni, vici i wróciłem! Miałem podopiecznych, którzy próbowali mnie bić, gryźć i nie tylko, ale ja jestem chłop, duży i silny... Jak raz pobił telewizor to on nie oglądał, ja miałem drugi - problem rodziny!

Szczytem bezczelności agencji według mnie było to, że polecali pacjenta z bardzo agresywną demencją - ale tylko wobec członków rodziny! Ciekawe jak ich odróżniał...

4 godziny temu, Gość Bb29 napisał:

Problemem sa tu osoby demencyjne, ktore czesto sa agresywne jednoczesnie czesto jedynie w naszej obecnosci a przy swiadkach to aniolki  czy mozna nagrywac agresywnych podopiecznych by miec dowod, ze sa agresywni. Moja podopieczna np. Mowila, ze jest jej slowo przeciwko mojemu... nagrywalam ja i to wystarczylo ale nie wiem czy w razie np. Jak wezmawa bym policje mogla bym okazac takie nagranie? Obecnie wszyscy juz wiedza jak agresywna jest osoba aczkolwiek moze nie sa swiadomi w jak duzym stopniu. 

Można nagrywać wszystkie takie zachowania , ale nie można ich upubliczniać . Pokazywanie tego typu zachowań rodzinie , policji czy opiekunowi prawnemu jest jak najbardziej wskazane . Dla naszego zdrowia i życia doradzałabym zawiadomienie agencji i rodziny o naszej natychmiastowej ewakuacji . Żadna niemiecka Agencja nie wyśle swojego pracownika do opieki nad takim pacjentem . To jest prawnie zabronione . Słyszałam kiedyś jak jedna Pani chwaliła się swoją odwagą ( głupotą ) ,Przez rok , opiekowała się agresywnym podopiecznym , który od czasu do czasu , ganiał za nią z nożami .

1 godzinę temu, violka napisał:

Żadna niemiecka Agencja nie wyśle swojego pracownika do opieki nad takim pacjentem .

Niemiecka tak, polska jak najbardziej!

16 minut temu, Marianek napisał:

Niemiecka tak, polska jak najbardziej!

Ale to od nas zależy co my dalej z tym zrobimy 

2 godziny temu, violka napisał:

Słyszałam kiedyś jak jedna Pani chwaliła się swoją odwagą ( głupotą ) ,Przez rok , opiekowała się agresywnym podopiecznym , który od czasu do czasu , ganiał za nią z nożami .

Skrajna głupota i nieodpowiedzialność przynosząca szkodę innym opiekunkom 

Moim zdaniem nie ma co ryzykować i należy jak najszybciej odejść z takiego zlecenia. Są osoby ,które uważają ,że sobie poradzą i to jest dla nich wyzwanie. 

W pokoiku gdzie leżąca była kamera, leżąca raz wstała i poszła do przedpokoju i tam za ścianą podniosła na mnie rękę, w tym dniu miał przyjść  ksiądz po kolędzie. Nie wiem co ja napadlo.Ale strach mnie obleciał

14 minut temu, Bogna47 napisał:

W pokoiku gdzie leżąca była kamera, leżąca raz wstała i poszła do przedpokoju i tam za ścianą podniosła na mnie rękę, w tym dniu miał przyjść  ksiądz po kolędzie. Nie wiem co ja napadlo.Ale strach mnie obleciał

Pewnie diabeł , który w niej siedział , dostał ataku paniki przed wodą święconą  ( to taki żart  )

O 13.10.2017 at 23:16, Warte uwagi! napisał:

Agencja ma bowiem obowiązek ochrony życia i zdrowia opiekunek i opiekunów, nawet jeżeli są oni tylko jej „zleceniobiorcami”. Wywiązanie się z tego obowiązku w takiej sytuacji powinno polegać na podjęciu jak najszybciej odpowiednich kroków ze strony agencji zabezpieczających bezpieczeństwo i ochronę zdrowia opiekunów zagrożonych w procesie pracy.

Dokładnie. Ta praca nie ma być męką. W pierwszej kolejności myśleć należy o swoim zdrowiu fizycznym i psychicznym.

Ta praca to nie przymus, to nie ma być męczarnia pełna wyrzeczeń i lęku. Trzeba sobie powiedzieć i trzymać się tego, że nie każdy pacjent do opieki domowej się nadaje.

O 14.01.2022 at 17:28, Gość Magi napisał:

Ta praca to nie przymus, to nie ma być męczarnia pełna wyrzeczeń i lęku. Trzeba sobie powiedzieć i trzymać się tego, że nie każdy pacjent do opieki domowej się nadaje.

a nawet jak się nadaje to niekoniecznie dla nas. Wierzcie lub nie zasada jest taka, że w pierwszej kolejności powinnyśmy myśleć o sobie.

Dzień dobry!

Jedno, JEDNO zachowanie agresywne i powinno się wykluczać z opieki ale u nas to agencja przeciora jeszcze 5 opiekunek bo przecież to nie wina klienta!!!

29 minut temu, Gość Opiekunka napisał:

Dzień dobry!

Jedno, JEDNO zachowanie agresywne i powinno się wykluczać z opieki ale u nas to agencja przeciora jeszcze 5 opiekunek bo przecież to nie wina klienta!!!

Niestety . Dodatkowo potrafią obwinić opiekuna za agresywne zachowania PDP  bo przy poprzednich opiekunach PDP był potulny jak baranek .

O 19.01.2022 at 15:32, Gość Opiekunka napisał:

Dzień dobry!

Jedno, JEDNO zachowanie agresywne i powinno się wykluczać z opieki ale u nas to agencja przeciora jeszcze 5 opiekunek bo przecież to nie wina klienta!!!

Właśnie tu jest pies pogrzebany. W najlepszym razie rękami lekarza i leków zrobią z pdp warzywko by tylko było kim się opiekować. Sonia